|
|
|
Archiwum 2019 - czerwiec |
Wtorek, 25 czerwca 2019
Przeżyjmy to jeszcze raz
Awans do wyższej klasy to zawsze miłe wydarzenie i pociąga za sobą miłe wspomnienia, a nic tak nie umila wspomnień jak utrwalający te wydarzenia film. Zapraszamy do wspominania wiosennych meczów zebranych pod poniższym linkiem. Playlista dostępna będzie też w każdej chwili na prawym marginesie strony głównej.
Montaż Piotr Dworakwoski
Wtorek, 25 czerwca 2019
Kondolencje
Dotarły do nas dwie kolejne bardzo smutne wiadomości.
23 czerwca 2019 zmarł były członek zarządu Miejskiego Klubu Sportowego Flota Lucjan Misiak, ojciec późniejszego wiceprezesa klubu Witolda Misiaka. Miał 89 lat. Msza pogrzebowa odbędzie się w kościele pw. Chrystusa Króla w czwartek, 27 czerwca 2019 o godzinie 11:30. Wystawienie w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym w Świnoujściu przy ul. Karsiborskiej tego samego dnia o godzinie 12:30. O 13:00 rozpocznie się modlitwa za duszę zmarłego i zaraz po niej wyprowadzenie do grobu.
Także 23 czerwca wracając z meczu barażowego o awans do klasy okręgowej Orzeł Bierzwnik - Iskra Banie zasłabł i mimo reanimacji zmarł w wieku 67 lat były sędzia, obserwator i działacz piłkarski, przyjaciel Floty Świnoujście - Antoni Dancewicz. Pogrzeb odbędzie w Kaplicy Rzymskokatolickiej na Cmentarzu Komunalnym w Gryfinie w piątek 28 czerwca 2019 o godzinie 13:00.
Rodzinom zmarłych składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Niech odpoczywają w pokoju
|
Niedziela, 23 czerwca 2018 Walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze
Leszek Zakrzewski na drugą kadencję
Zgodnie z planem dziś w świetlicy Spółdzielni Mieszkaniowo Lokatorsko-Własnościowej Słowianin w Świnoujściu odbyło się II Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Morskiego Klubu Sportowego Flota. Obecnych było 25 z 39 członków stowarzyszenia, zatem obrady rozpoczęły się w pierwszym wyznaczonym terminie. Przewodniczącym zebrania wybrano Macieja Kellera. Do wyborów prezesa zgłoszona została jedna kandydatura, dotychczasowy prezes - Leszek Zakrzewski, który jednogłośnie wybrany został na drugą kadencję. Poza nim w skład zarządu zostali wybrani (porządek alfabetyczny): Marcin Adamski, Adrian Górski, Jarosław Kwiatek, Tadeusz Leszczyński, Sebastian Olszar i Patrycja Słowińska (wszystkie wymienione osoby zostały zgłoszone przez prezesa). Do komisji rewizyjnej wybrano następujące osoby: Mieczysław Kamycki, Paweł Stankiewicz i Paweł Szynkaruk.
Waldemar Mroczek
Niedziela, 23 czerwca 2018
Terminy treningów
Jak już informowaliśmy zajęcia pierwszego zespołu wznowione zostaną w czwartek, 04 lipca 2019 o godzinie 18:00. Ustalono ponadto, że treningi będą odbywać się w poniedziałki, wtorki i czwartki o godzinie 18:00, zbiórka w szatni o 17:30.
Jerzy Rot, trener
Piątek, 21 czerwca 2019 Wznowienie zajęć 4 lipca
Informujemy, że wznowienie zajęć pierwszego zespołu Floty odbędzie się w czwartek 04 lipca 2019 o godzinie 18:00. Umówione jest kilka sparingów, ale tu możliwe są zmiany. Aktualnie zaplanowane są 4 mecze u siebie z drużynami klasy okręgowej oraz wyjazd do III-ligowego Chemika Police. Na chwilę obecną nikt z zawodników nie zgłosił zamiaru odejścia, prowadzone są natomiast rozmowy w kwestii wzmocnień, ale na razie jeszcze żadna umowa nie została sfinalizowana.
Plan sparingów:
13 lipca Świnoujście: Iskra Golczewo
17 lipca Świnoujście: Sparta Gryfice (godz. 19:00)
20 lipca Świnoujście: Wybrzeże Rewalskie
27 lipca Police: Chemik Police
03 sierpnia Świnoujście: Jeziorak Szczecin (godz. 18:00)
Początek rozgrywek o mistrzostwo IV ligi 10/11 sierpnia.
Źródło: własne
Piątek, 21 czerwca 2018 Rozmowa z Jerzym Rotem, trenerem Floty Świnoujście
Mamy problem z młodzieżą
O kótkie podsumowanie sezonu 2018/19 poprosiliśmy trenera pierwszego zespołu Floty Jerzego Rota. Jerzy Rot urodził się 17 września 1955 r. w Skarżysku-Kamiennej, gdzie mieszka do dziś. Grał w Granacie Skarżysko i Garbarni Kraków, karierę zawodnicza ukończył w wieku 24 lat z powodu kontuzji. Ukończył AWF w Krakowie, specjalność piłka nożna. Ma kwalifikacje UEFA A. Jako trener awansował ze Stalą Kraśnik do III ligi oraz z Juventą Starachowice, którą wprowadził najpierw do IV a po roku do III ligi. W Zachodniopomorskiem pojawił się w sezonie 2010/11, gdzie był asystentem Artura Płatka, następnie Marcina Sasala i Ryszarda Tarasiewicza, z w którym w roku 2012 wywalczył awans do Ekstraklasy. Jesienią 2013 r. trafił do Floty Świnoujście, gdzie przez pół roku był asystentem Bogusława Baniaka. W styczniu 2018 powrócił do Floty już jako samodzielny trener, którą w bieżącym roku wprowadził do IV ligi. Z żoną Jadwigą posiadają dwie córki i troje wnucząt.
|
- Czy jest pan zadowolony z sezonu 2018/19?
- Na pewno tak, bo od pierwszych dni okresu przygotowawczego do tego sezonu wyznaczyliśmy sobie cel, którym był awans do IV ligi. Jak wiadomo został on w stu procentach zrealizowany, długo przed czasem, z wyraźną przewagą punktową, więc trudno się nie cieszyć. Przypomnę, że po rundzie jesiennej Iskra Golczewo traciła do nas tylko 4 punkty, a wiosną w pewnym momencie nasza przewaga sięgała 15 punktów. To pokazuje w jakim stopniu tę ligę zdominowaliśmy. Wiosną niektóre mecze nam nie wyszły, przegraliśmy 2 razy, ale wiosna w każdej lidze jest trudniejsza. Żadna drużyna na świecie nie wygrywa wszystkiego.
- Skąd wzięły się wiosenne porażki?
- W meczu ze Stalą Szczecin wyszliśmy trochę zbyt pewni siebie. Stal jesienią była dostarczycielem punktów, natomiast w okresie zimowym poważnie się wzmocniła kilkoma dobrze grającymi w piłkę zawodnikami. W marcowym meczu o Puchar Polski już widzieliśmy postępy w grze Stali, ale że wygraliśmy, to myśleliśmy że i teraz sobie poradzimy. Natomiast w przypadku meczu w Dębnie przychyliliśmy się do prośby gospodarzy, którzy świętowali Dni Dębna, by rozegrać mecz o niefortunnej porze, w samo południe, w dodatku w dużym upale. Pojechaliśmy tam w 13, bo obowiązki zawodowe niektórych piłkarzy nie pozwoliły im grać w tym terminie. Pamiętajmy też, że każdy przeciwnik grający przeciwko Flocie dostaje dodatkowej motywacji i stara się za wszelką cenę dobrze wypaść. Można te porażki uznać za wypadki w pracy, w żadnym przypadku nie odzwierciedlają one słabości drużyny.
- Jak ocenia pan zawodników?
- Daleki jestem od tego, aby publicznie analizować drużynę, ale na pewno bardzo pozytywnie zaskoczył mnie Łukasz Gądek, który już od meczu z Iskrą potwierdził, że gdyby miał więcej czasu na treningi, na pewno byłby jeszcze bardziej wartościowym zawodnikiem. Tym bardziej, że do przyjścia Wojtka Zimeckiego był praktycznie jedynym naszym bramkarzem, bo Grzegorz Hnat ma jeszcze mniej czasu na trenowanie, a Oskar Bochen zrezygnował z piłki nożnej. Bardzo udaną końcówkę miał też Patryk Harkot, który oprócz tego że był skuteczny, to jeszcze dość dobrze wyglądał motorycznie, widać go było na boisku. jest to chłopak, który systematycznie trenuje, zrobił krok do przodu i powinien dalej kontynuować pracę nad sobą.
- A negatywy?
- Podejście innych młodych zawodników. Wspomniałem już o Bochenie, Hubert Fabiszewski także postanowił zakończyć karierę a Oskar Zięty postawił na zupełnie inną dyscyplinę sportową, Jest to bardzo przykre, bo byli to zawodnicy, którzy mieli już miejsce w zespole, a jako młodzieżowcy byli szczególnie potrzebni. Szkoda, bo np. Fabiszewski naprawdę miał duży talent, porównuję go do Sebastiana Rudola z którym miałem przyjemność pracować w Pogoni Szczecin. To bardzo wszechstronny zawodnik, ale trzeba pracować i trenować. Mamy zatem problem z młodzieżą, gdyż jest w klubie dziura rocznikowa i chłopcy aktualnie grający w juniorach są de facto juniorami młodszymi i dopiero gdzieś za rok-półtora będą mogli zasilać pierwszy zespół. Ten problem za kilka lat powinien zniknąć, gdyż jest bardzo dobra praca trenerów młodzieży, która z czasem na pewno zaprocentuje. Na razie jednak musimy szukać pomocy na zewnątrz. Gdyby nie zaciąg z Polic mielibyśmy problem nie tylko z wygraniem tej ligi, ale w ogóle z przystąpieniem do rozgrywek. Trzeba pracować, mamy bardzo wyrazisty przykład Roberta Lewandowskiego, który był przeciętnym III-ligowym piłkarzem, a dopiero później jego talent eksplodował, czego by nie było bez tytanicznej pracy.
- Mamy za to kilku zawodników wiekowych, ale mających doświadczenie i duże umiejętności…
- Gdyby nie ci zawodnicy, nie byłoby tej jakości w zespole. Ten zespół wiele skorzystał na rutynie takich zawodników jak Marek Niewiada, Grzegorz Skwara, Michał Stasiak, czy Damian Staniszewski. Oczywiście ci, co grali obok nich też są pełnoprawnymi twórcami tego sukcesu, ale wspomniani zawodnicy pociągnęli ten zespół do góry swoimi umiejętnościami i doświadczeniem.
- Plany na nowy sezon.
- Do chwili obecnej nikt nie zgłaszał woli odejścia. Musimy teraz usiąść do stołu i opracować plan działania, ale ciągle jesteśmy przed walnym zebraniem i czekamy na nowy zarząd. Na pewno zespół trzeba wzmocnić, idziemy do wyższej klasy, w nieznane. Zawodnicy na hasło „Flota” reagują zwykle pozytywnie, ale niestety bardzo poważną przeszkodą jest lokalizacja. Zarówno promy jak i położenie Świnoujścia powodują, że na sam dojazd ze Szczecina czy Łobza i z powrotem traci się wiele godzin, a więc w konsekwencji cały dzień. A przecież piłka nożna to nie tylko mecze, to także treningi w tygodniu. Nowy sezon rozpoczyna się 10 sierpnia, więc już na początku lipca rozpoczniemy przygotowania. Na pewno pokażą się nowi zawodnicy, mamy już kilka rozmów prawie skonkretyzowanych, dopracowujemy plan sparingów.
Waldemar Mroczek, za Głosem Szczecińskim. Fot. Piotr Dworakowski
Środa, 19 czerwca 2019 Wyjaśnienie
Chciałbym zrobić sprostowanie na temat współpracy Flota - Baltica, w nawiązaniu do odbytej w poniedziałek konferencji przedstawicieli zarządu obydwu klubów u prezydenta Miasta Świnoujście.
Flota posiada wykwalifikowany sztab szkoleniowy, który odpowiada za następujące grupy dzieci oraz młodzieży i wygląda on następująco:
- żaki i orliki: trener Słowiński + 2 trenerów do pomocy
- młodziki: trener Skwara + 1 trener do pomocy
- trampkarze: trener Polarczyk + 1 trener do pomocy
- juniorzy: trener Polarczyk + 1 trener do pomocy
- seniorzy: trener Rot.
W sumie to daje liczbę 220 zawodników, którzy są zarejestrowani w ZZPN.
Dawid Szymański, Stowarzyszenie Morski Klub Sportowy Flota Świnoujście
Wtorek, 18 czerwca 2019 Współpraca z Balticą
W dniu wczorajszym w Urzędzie Miasta odbyła się zwołana przez prezydenta Janusza Żmurkiewicza konferencja prasowa poświęcona współpracy pomiędzy Morskim Klubem Sportowym Flota a Akademią Piłkarską Baltica. Flotę reprezentowali prezes klubu Leszek Zakrzewski oraz sekretarz Maciej Keller, Balticę Marcin Adamski, Sebastian Olszar oraz Adrian Górski (wszyscy byli w przeszłości piłkarzami Floty). Tematem spotkania było zawarcie umowy o szkoleniu piłkarskim dzieci i młodzieży. Współpraca miałaby polegać na szkoleniu przez Balticę najmłodszych grup zawodników, którzy z uzyskaniem odpowiedniego wieku zasilaliby Flotę. Już w tym roku jest możliwość przejęcia od AP Baltica 40 zawodników, co podniosłoby liczbę trenujących w klubie dzieci do ok. 260. Natomiast dążeniem prezydenta jest doprowadzenie Floty do poziomu III ligi, co mieści się w granicach możliwości finansowych miasta.
Źródło: własne
Niedziela, 16 czerwca 2019
Ile palców, tyle bramek
Światowid 63 Łobez - Flota 0-5 (0-1)
Flota: Wojciech Zimecki, Dawid Trafalski,Michał Stasiak, Marek Hajdukiewicz, Mariusz Helt, Maciej Nasiadko (61 Dawid Maziarz), Marek Niewiada, Patryk Harkot, Grzegorz Skwara (46 Mateusz Bątkowski), Damian Staniszewski (77 Oleksandr Werecun), Michał Nowak (46 Radosław Welka).
Nie grali: Łukasz Gądek, Michał Maśniak.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.
Światowid: Mateusz Krupski, Dawid Urbański (55 Remigiusz Borejszo), Rafał Tyrański (75 Michał Koba), Grzegorz Sułkowski (58 Mateusz Knapek), Marcin Grzywacz (63 Marcin Mosiądz), Bartłomiej Wierzchowski, Dominik Smoliński, Jakub Krawętek, Paweł Pawłowski, Filip Lewicki, Dawid Mosiądz.
Nie grali: Damian Urbański, Łukasz Kupczyński, Grzegorz Latocha.
Trenerzy: Patryk Pańka, Mariusz Poniewierski. Kierownik drużyny: Krzysztof Kulczewski.
Żółte kartki: Flota: Bątkowski (74).
Światowid: Grzywacz (18).
Sędziowali: Tomasz Bryła, Patryk Kunikowski, Eugeniusz Milczarek.
Widzów: 70.
Mecz rozegrano w sobotę 15 czerwca 2019.
Źródło: własne. Video Piotr Dworakowski
Czwartek, 13 czerwca 2019
Zlicytuj piłkę i pomóż Maksiowi
Informujemy, że Morski Klub Sportowy Flota włączył się do akcji "Pomagam Maksiowi". Jest to zbiórka pieniędzy na leczenie chorego na zanik mięśni, czyli dystrofię mięśniową Duschenne'a, pięcioletniego Maksymiliana Surmy ze Świnoujścia. W tym celu nasz klub organizuje licytację piłki z podpisami zawodników pierwszego zespołu Floty. Odbędzie się ona już w najbliższą sobotę, 15 czerwca 2019 o godzinie 11:00 podczas turnieju PSFS Pogoń Szczecin, na stadionie miejskim w Świnoujściu przy ul. Matejki 22. Więcej informacji nt. zbiórki tutaj.
Źródło: własne
Czwartek, 13 czerwca 2019
Ostatni rejs w klasie okręgowej
|
A więc kończymy. Dość tułaczki po najniższych ligach, docieramy w końcu do najlepszej szesnastki województwa nie mieszczącej się na poziomach centralnych. Czekają nas kolejne wyzwania sportowe i ekonomiczne, dalsze wyjazdy, w tym także do delegatury koszalińskiej. Ale to od sierpnia. Piłkarzy czekają urlopy, ale przedtem trzeba jeszcze rozegrać jedną kolejkę.
Nasz zespół jedzie do Łobza. Dla Morskiego Klubu Sportowego to nowość a i stary klub dawno tam nie grał. Od lat dziewięćdziesiątych do sezonu bieżącego nie było kontaktów ligowych ani pucharowych. Ale boisko to jest ważne dla naszego prezesa Leszka Zakrzewskiego, bowiem właśnie tam w 1968 roku debiutował on w pierwszym zespole Floty.
Światowid 63 Łobez - bo tak obecnie nazywa się ten klub, niezależny od wcześniejszego Światowida Łobez, jest beniaminkiem klasy okręgowej. Wyniki bez szału, uratowany przed degradacją dzięki reorganizacji rozgrywek. Zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i jeszcze tydzień temu nie był całkowicie pewien utrzymania. Jednak wyniki 29. kolejki ułożyły się dla niego nader pomyślnie, Gavia przegrała bowiem ze Stalą a on sam wygrał w Golczewie z Iskrą. Przewaga nad outsiderem urosła więc do 8 punktów, ale na skok w górę szans już nie ma, bowiem z wyprzedzającym go o 3 punkty Sokołem Pyrzyce ma niekorzystny bilans bezpośrednich meczów.
Zanosi się, że będzie to pojedynek bratobójczy. We Flocie gra bowiem wychowanek Światowida Damian Mosiądz, a jego brat Dawid i kuzyn Marcin grają nadal w Światowidzie.
24 listopada 2018 Flota i Światowid 63 spotkały się w Świnoujściu. Wygrała Flota 4-0, dwie bramki w tym spotkaniu strzelił właśnie Mosiądz, a po jednej Staniszewski i Skwara.
Tylko jeden mecz 30. kolejki będzie miał jeszcze ciężar gatunkowy i to jaki! W Szczecinie bezpośrednio spotkają się ze sobą tamtejsza Iskierka z Białymi Sądów i mecz ten zdecyduje, kto oprócz Floty awansuje do IV ligi. Reszta grać będzie o przysłowiową pietruszkę, co najwyżej o poprawienie pozycji w tabeli.
Waldemar Mroczek
Wtorek, 11 czerwca 2019 Mecz w Łobzie o 14:00
Mimo iż ostatnia 30. kolejka klasy okręgowej obligatoryjnie została ustalona na sobotę, godz. 17:00, Wydział Gier i Ewidencji ZZPN przychylił się do prośby klubów o zmianę pory rozegrania 3 meczów nie mających wpływu na końcowy kształt tabeli, w tym spotkania Światowid 63 Łobez - Flota, które tym samym rozpocznie się w sobotę o godzinie 14:00, na boisku przy ul. Siewnej w Łobzie.
Źródło: własne
Sobota, 08 czerwca 2019
Skromne zwycięstwo na pożegnanie z publicznością
Flota - Odra Chojna 2-1 (2-0)
Flota: Łukasz Gądek, Michał Maśniak, Michał Stasiak, Marek Hajdukiewicz, Mariusz Helt, Marek Niewiada, Patryk Harkot, Szymon Rogowski (46 Maciej Nasiadko), Grzegorz Skwara (66 Mateusz Bątkowski), Damian Staniszewski (82 Oleksandr Werecun), Michał Nowak (46 Dawid Trafalski).
Nie grali: Wojciech Zimecki, Dawid Maziarz.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Jarosław Zakrzewski.
Odra: Adam Andrzejewski, Eryk Madera, Mateusz Nagaj, Dawid Dopierała (65 Piotr Kusiak), Adrian Dopierała, Łukasz Głowacki, Mikołaj Daszkiewicz, Bartosz Latuszek, Marcin Borczyński,
Filip Lewandowski (46 Karol Turkiewicz), Karol Tkaczuk.
Nie grali: Dawid Flis, Adam Bułhak.
Trener: Grzegorz Michasiuk. Kierownik drużyny: Mariusz Wawrzyniak.
Żółte kartki: Flota: Rogowski (36), Nasiadko (52), Trafalski (64), Bątkowski (90+2).
Odra: Madera (45).
Sędziowali: Rafał Myślicki, Marek Szymański, Tomasz Jakubowski.
Widzów: 130.
Mecz do złudzenia przypominał wczorajszy pojedynek reprezentacji z Macedonią Północną. Z tą różnicą, że padły trzy bramki a nie jedna i zostały one wbite a nie wturlane. Wymęczone zwycięstwo po słabej grze, w dużej mierze dzięki braku skuteczności przeciwnika i dobrej dyspozycji bramkarza. Można by powiedzieć, że wygrało doświadczenie, gdyby nie fakt, że zwycięskiego gola strzelił dwudziestolatek, a i dla przeciwnika ledwie o rok starszy. Flota wygrała, bo była nieco skuteczniejsza, ale i
jej skuteczność zostawia bardzo wiele do życzenia.
Goście zagrali o wiele lepiej niż jesienią w Chojnie. Pierwszy strzał oddał co prawda nasz Rogowski, ale wysoko nad poprzeczkę, ale później kilka niebezpiecznych sytuacji stworzyła Odra, między innymi trafienie Nagaja w poprzeczkę w 10 minucie. Od ok. 15 minuty Flota stopniowo zaczęła przejmować inicjatywę, ale goście niebezpiecznie kontrowali, na szczęście bardzo dobrze dysponowany był dziś Gądek w bramce. Wreszcie w 37 min. Staniszewski zdobył pierwszego gola z podania Skwary, a 3 minuty później Harkot na raty podwyższył na 2-0, czcząc w ten sposób przypadające 4 dni temu urodziny. Jeszcze za chwilę ostro uderzył Staniszewski, ale tym razem obok bramki. Gola dla Odry zdobył w 57 minucie po dryblingu w polu karnym Daszkiewicz. Obie drużyny miały jeszcze po kilka okazji, zwłaszcza w końcówce goście zwietrzyli, że wcale tego meczu nie muszą przegrać. Jednak napastnicy nie byli skuteczni, bądź zwijali się w bramkach bramkarze, między innymi tuż przed końcem meczu Andrzejewski obronił strzał Werecuna głową.
Spotkanie poprzedziło wręczenie pamiątkowego grawertonu Mateuszowi Zaborowskiemu, który ukończył wiek juniora. Natomiast na trybunie obecny był zawodnik Floty z czasów I ligi Sebastian Zalepa.
Waldemar Mroczek. Video Piotr Dworakowski
Sobota, 08 czerwca 2019 Gavia zdegradowana
W pierwszym zakończonym meczu XXIX kolejki Stal Szczecin wygrała 3-1 z Gavią Choszczno. Wynik ten niestety zdecydował o degradacji drużyny z Choszczna do klasy A. Tym samym spotkanie ostatniej kolejki pomiędzy Światowidem 63 Łobez a Flotą nie będzie już mieć wymiernej stawki.
Do rozstrzygnięcia pozostało, kto oprócz Floty awansuje do IV ligi, w grze liczą się jeszcze Iskierka Szczecin i Biali Sądów. Drużyny te spotkają się za sobą za tydzień w Szczecinie. Ten mecz będzie decydujący, o ile przewaga Iskierki po dzisiejszej kolejce się nie powiększy do co najmniej 4 punktów.
A drużynie Gavii życzymy powrotu do klasy okręgowej za rok.
Źródło: własne
Sobota, 08 czerwca 2019 Nowy sezon od 10 sierpnia
Zarząd Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej na posiedzeniu w dniu 04 czerwca br. zatwierdził terminarze rozgrywek na sezon 2019/20. Rozggrywki IV ligi rozpoczną się 10/11 sierpnia 2019 a runda jesienna zakończy się 23/24 listopada. Poszczególne kolejki odbywać się będą w jednotygodniowych odstępach w soboty lub niedziele. Obligatoryjnym terminem jest sobota 28 sierpnia (4. kolejka). Puchar Polski wystartuje 18 sierpnia, ale IV-ligowcy przystąpią do tych rozgrywek później. Jeśli będzie to tak jak w sezonie 2018/19, tzn. od IV rundy, to Flota rozpocznie pucharowe gry 30 listopada.
Źródło: własne
Piątek, 07 czerwca 2019
Walne zebranie 23 czerwca
Na podstawie § 17 pkt.3a Statutu Stowarzyszenia Morski Klub Sportowy Flota w Świnoujściu na dzień 23 czerwca 2019 r. zwołuję II Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Członków Stowarzyszenia Morski Klub Sportowy Flota w Świnoujściu celem wyboru władz Klubu, przedstawienia Członkom Klubu sprawozdania z działalności finansowej Klubu za rok 2018 r, jego procedowania oraz rozpatrzenie proponowanych projektów Uchwał będących tylko w Jego kompetencji.
Miejsce Zebrania: świetlica SM Słowianin w Świnoujściu ul. Matejki 43
Czas rozpoczęcia Zebrania: godz. 11.00 - I termin
godz. 11.15 - II termin
Prezes Leszek Zakrzewski
Czwartek, 06 czerwca 2019
Czy Flota przepłynie Odrę?
|
Zbliżamy się do końca sezonu 2018/19. Cel został zrealizowany, ale trzeba dograć jeszcze 2 mecze. W najbliższą sobotę drużyna nasza po raz ostatni przed wakacjami pokaże się świnoujskiej publiczności. Mecz rozegrany zostanie na głównej płycie stadionu przy ul. Matejki 22 (wejście od ul. Moniuszki) w Świnoujściu o godzinie 17:00, a przeciwnikiem będzie Odra Chojna.
Drużyna gości po słabej jesieni wiosną odrobiła trochę strat i obecnie plasuje się w środku tabeli, dokładnie na pozycji 9. tuż za ostatnim przeciwnikiem Floty - Dębem Dębno, tracąc do niego 2 punkty. Wymagania powinna postawić więc zbliżone, miejmy nadzieję, że tym razem nasz zespół postawi więcej wymagań przeciwnikowi, bo przecież wypada godnie pożegnać się z kibicami, tymi którzy zawsze wierzyli i nadal wierzą w odrodzenie uznanej marki. Ale może być z tym ciężko, bo Odra w tej rundzie spisuje się bardzo dobrze, w tabeli wiosny zajmuje czwartą pozycję i zdobyła tylko o 1 punkt mniej od walczących o awans Iskierki Szczecin i Białych Sądów. Przed tygodniem wygrała 2-0 z Iskrą Golczewo. Historia spotkań nowej Floty z Odrą również nie zapowiada łatwej przeprawy. Fakt, że jesienią w Chojnie wygraliśmy 3-0, ale w poprzednim sezonie Odra wygrała obydwa mecze: 5-2 w Chojnie i 5-4 w Świnoujściu. Oczywiście więcej atutów nadal ma Flota, w końcu to ona ma zapewniony awans do IV ligi, ale na zwycięstwo z Odrą trzeba będzie na pewno mocno zapracować. A przydałoby się, aby zatrzeć niezbyt dobre wspomnienie z Dębna i oczywiście przynajmniej wyrównać bilans meczów bezpośrednich.
Waldemar Mroczek
Sobota, 01 czerwca 2019
Za dużo przestojów
Dąb Dębno - Flota 2-1 (1-0)
Flota: Wojciech Zimecki, Dawid Trafalski, Michał Maśniak, Michał Stasiak, Marek Niewiada, Patryk Harkot, Dawid Maziarz, Szymon Rogowski, Grzegorz Skwara, Damian Staniszewski, Michał Nowak (72 Maciej Nasiadko). Nie grał: Łukasz Gądek.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.
Dąb: Andrzej Swakowski, Artur Korman, Patryk Landowski (68 Mateusz Niedźwiecki), Bartosz Potapiński, Wojciech Wiśniewski, Damian Kuśnierczak (89 Przemysław Dereń), Paweł Majewski, Jacek Jarecki (84 Konrad Woźniak), Piotr Linkiewicz, Kacper Wiarus, Dmytro Voloshyn.
Nie grali: Igor Rumbuć, Łukasz Jackowski.
Trener: Gracjan Wierzbicki. Kierownik drużyny: Paweł Majewski.
Kartki: nie było
Sędziowali: Karol Arys, Oskar Kwapisiewicz, Michał Maćkowski.
Widzów: prawie 100.
Mimo iż nie było wymiernej stawki i rozgrywany był w samo upalne południe, mecz można uznać za ciekawy. Gospodarze dali ambicję i wolę, goście doświadczenie. Dodatkową motywacją dla miejscowych były trwające właśnie Dni Dębna i tu trzeba oddać ukłon - uczcili je godnie. Włożyli w ten mecz bardzo dużo serca i swego dopięli. Tym samym dowiedli, że warto w ten klub inwestować.
A co na to nasi? Ochoty do gry im nie odmawiamy, ale grali zrywami, a to nie wystarczyło. Gospodarze grali z oczywistych powodów długie piłki, ale gdy nasi opanowywali środek nie wyglądało to źle. Tyle tylko, że inicjatywę trzymali w 10-minutowych blokach. To za mało.
Choć oba zespoły wypracowały w pierwszej połowie po kilka okazji (nawet sam na sam), to pierwszy celny strzał oddał Staniszewski w 25 minucie, ale Swakowski zdołał odbić. Jedyna w tym okresie bramka padła po rozegraniu akcji i kilku dryblingach Wiśniewskiego. Do przerwy było więc 1-0 dla Dębu, ale w 49 minucie Rogowski, strzałem zza pola karnego przy prawym słupku, wyrównał. Zaświtała nadzieja, bo na kilka minut nasz zespół przejął inicjatywę, ale z czasem znów uwidoczniła się determinacja zawodników Dębu. W efekcie w 82 minucie piłkę w polu karnym przyjął Kuśnierczak i zdobył zwycięskiego gola. Były jeszcze okazje na zmianę wyniku, ale Swakowski obronił strzał Skwary z daleka oraz jego główkę, a ze strony gospodarzy Woźniak trafił w boczną siatkę i po rzucie rożnym Zimecki obronił strzał głową Kuśnierczaka.
Więcej na filmiku poniżej.
Waldemar Mroczek. Video Piotr Dworakowski
| |
|
|
Archiwum wiadomości
z czerwca 2019. |
| |