|
|
|
Archiwum 2019 - lipiec |
Wtorek, 30 lipca 2019 Siatkonoga
Trzecie miejsce Floty w Pucharze Polski
Miło nam obwieścić, że w rozegranym w minioną sobotę w Kleczewie Pucharze Polski w siatkonodze drużyna Floty Świnoujście zajęła trzecie miejsce. Wygrał faworyzowany zespół Blokers Łódź I, który w finale pokonał gospodarzy Lentopallo Kleczew I 2-1. Nasz zespół zajął najpierw drugie miejsce w grupie, ulegając jedynie późniejszym zwycięzcom, oraz w półfinale drugiemu finaliście. W meczu o III miejsce Flota pokonała 2-0 (11-5, 11-7) Krosno Odrzańskie. Nasz zespół reprezentowali: kapitan drużyny piłkarskiej seniorów Marek Niewiada oraz członek zarządu klubu Jarosław Kwiatek. Gratulujemy.
Źródło: własne
Niedziela, 28 lipca 2019 Rozmowa z bramkarzem Alanem Wesołowskim
Nie martwię się o los Floty w IV lidze
Alan Wesołowski urodził się 27 stycznia 1989 roku w Szczecinie. Jest kawalerem. Gra na pozycji bramkarza. Występował w juniorach Arkonii Szczecin i Lecha Poznań, a następnie bronił bramki Unii Swarzędz, Jaroty Jarocin i Piasta Choszczno. W roku 2010 otrzymał od trenera Sergieja Szypowskiego propozycję gry we Flocie Świnoujście i trafił tu na dwa sezony. Jesienią 2011 roku był podstawowym bramkarzem Floty, zachował czyste konto między innymi w prestiżowych meczach z Pogonią Szczecin i Arką Gdynia, wygranych przez Flotę po 1-0.
|
- Co się działo z tobą po odejściu z Floty?
- Po odejściu z Floty zarzuciłem na jakiś czas moje plany związane z futbolem i zająłem się sprawami osobistymi oraz szkołą. Na Wydziale Nauk o Ziemi Uniwersytetu Szczecińskiego ukończyłem kierunek turystyka, natomiast w Wyższej Szkole Edukacji i Terapii zdobyłem zawód technika masażysty. Mam licencję trenera UEFA C i prowadzę treningi bramkarskie z młodzieżą w Salosie Szczecin. Chcę zrobić też wprowadzone od niedawna kwalifikacje bramkarskie Goalkepper B. Granie w piłkę kontynuowałem bardziej hobbystycznie. Pół roku po odejściu z Floty zainteresował się mną IV-ligowy klub niemiecki spod Berlina, ale byłem już zawodnikiem FSV Blau-Weiß Greifswald (nomen omen po polsku znaczy to: niebiesko-biali), a ten klub zażądał zbyt dużego odstępnego i do porozumienia nie doszło. W Greifswaldzie grałem 4,5 roku, następnie przez pół roku byłem zawodnikiem Chemika Police. Później miałem półtoraroczną przerwę, po czym wróciłem do piłki i na jeden sezon trafiłem do Vinety Wolin.
- Jak wspominasz pobyt w Wolinie?
- Pozytywnie. Grałem i trenowałem praktycznie cały sezon w drużynie, która walczyła o awans do III ligi, jednak Chemik Police okazał się drużyną zbyt mocną, co pokazał dwumecz. Myślę, że Wolin to dobre miejsce do grania i dla młodych, i tych już bardziej doświadczonych zawodników.
- Dlaczego zdecydowałeś się wrócić do Floty?
- Było to po tym jak zadzwonił do mnie trener Jerzy Rot. Wiedział, że miałem za sobą dobry sezon w Vinecie i chciał mnie widzieć w bramce Floty. Decyzję podjąłem nie od razu, ale pobyt na wyspie Uznam w okresie przygotowawczym utwierdza mnie, że to był dobry krok.
- Jak postrzegasz nową Flotę?
- Jest jasne, że to już inna drużyna niż ta, która kiedyś dobrze poczynała sobie w I lidze. Drużyna odbudowuje się, poczynając od A-klasy, więc teraz daleka droga, żeby znowu wrócić na poprzednie miejsce, ale trzy awanse już poza nią. Umiejętności piłkarskie zawodników są spore. Jest pozytywne podejście piłkarzy do treningów i meczów, więc nie martwię się o los Floty w IV lidze. Do zobaczenia już w sierpniu na stadionie miejskim w Świnoujściu, gdzie już w pierwszym meczu Flota spotka się z Vinetą Wolin! Zapraszam też na mecze wyjazdowe.
Waldemar Mroczek, za Głosem Szczecińskim. Fot. Piotr Dworakowski
Piątek, 26 lipca 2019
Z obłoków na ziemię
Chemik Police - Flota 6-1 (3-0)
1-0 Krystian Peda - 1
2-0 Krystian Peda - 9
3-0 Mateusz Góra -25 z karnego
4-0 Krystian Kąkol - 65
5-0 Jakub Sobecki - 70
5-1 Patryk Harkot - 85
6-1 Krystian Peda - 89
Flota: Łukasz Gądek, Marek Hajdukiewicz, Kornel Pflantz, Patryk Harkot, Marek Niewiada, Grzegorz Tarasewicz, Szymon Rogowski, Sebastian Rudnik, Radosław Misztal, Damian Staniszewski, Paweł Iskra.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.
Chemik: Patryk Brzozowski, Adrian Kołat, Michał Janicki, Adam Wiejkuć, Paweł Szewczykowski, Mateusz Kowalczyk, Andrzej Protasenko, Bartosz Ława, Krystian Peda, Mikołaj Midzio, Mateusz Góra.
Grali także: Jakub Banaś, Oskar Klimkowicz, Adrian Kąkol, Paweł Odlanicki-Poczobut, Maciej Moroza, Jakub Sobecki, Szymon Kapelusz.
Trener: Łukasz Borger. Kierownik drużyny: Błażej Ostrowski.
Sędziowali: Piotr Bieniek, Jakub Cymerman, Bartłomiej Berdzik.
Widzów: 50.
Wbrew temu co sugeruje wynik gra Floty nie była zła. Bramki w większości padały po błędach. Jedna z rzutu karnego, gospodarze mieli też drugą jedenastkę, ale Góra przestrzelił (obie były za faul na nim). Drużyna nasza wypracowała kilka sytuacji, z których wykorzystała tylko jedną. Swoje zrobiło też zmęczenie, nasz zespól grał w 11, rywal miał 7 rezerwowych na zmiany. Zwycięstwo Chemika zasłużone, ale zbyt wysokie.
Dziękujemy kol. Arielowi Szydłowskiemu z Polic za pomoc w zebraniu materiału
Środa, 24 lipca 2019
Poważniejsze wyzwanie na piątek
|
Nasza drużyna jak na razie w okresie przygotowawczym imponuje skutecznością. Ale też trzeba pamiętać, że przeciwnicy byli z niższej klasy i z powodu sezonowych prac zawodników grali w okrojonych składach. Flota dla odmiany miała dużo zawodników na testach, więc ubytków kadrowych nie odczuła. Oczywiście w niczym to nie umniejsza osiągnięcia, jakim jest bez wątpienia dwucyfrowa średnia strzelonych bramek na mecz.
To jednak już przeszłość, na utrzymanie tej serii nie ma co liczyć. Teraz przed naszym zespołem bardzo wymagający przeciwnik, w dodatku mecz rozegrany zostanie na jego boisku. To Chemik Police, beniaminek III ligi, który na czwartym (a właściwie to piątym) froncie gościł tylko przez rok. Sezon wcześniej był ligowym rywalem Floty, ale był już drużyną poukładaną, podczas gdy Flota była beniaminkiem. Przez znaczną część rundy jesiennej nasz zespół dotrzymywał chemikom kroku, bezpośredni mecz w Świnoujściu dawał nawet szansę Flocie na wyprzedzenie rywala i objęcie przodownictwa w tabeli. Próg okazał się zbyt wysoki, Chemik wygrał w Świnoujściu 1-0 i zaczął uciekać. Wiosną był już nie do zatrzymania, o czym świadczy wynik spotkania rewanżowego 6-0. Wygrał rozgrywki w cuglach, wyprzedzając o 17 punktów Błękitnych II Stargard i o 35 Flotę, uzyskując miażdżącą różnicę bramek 141-6. W minionym sezonie grał w IV lidze i również zajął pierwsze miejsce, choć jego dominacja nie była już tak wyraźna. Drugą w tabeli Vinetę Wolin wyprzedził tylko o 4 punkty, ale wygrał z nią obydwa mecze bezpośrednie różnicą dwóch bramek. Flota stara się iść jego tropem i wygrała w tym roku klasę okręgową, awansując do IV ligi.
Liczymy, że nasz zespół na tle silnego przeciwnika zaprezentuje się korzystnie, jeśli nie wynikiem, to przynajmniej ciekawą, na dobrym poziomie grą. Spotkanie Chemik - Flota odbędzie się w najbliższy piątek, 26 lipca, o godzinie 18:15 na boisku nr 2 przy ul. Siedleckiej w Policach.
Waldemar Mroczek
Wtorek, 23 lipca 2019 Mecz w Policach w piątek o 18:15
Nastąpiła kolejna zmiana terminu spotkania sparingowego. Najbliższy mecz, z III-ligowym Chemikiem w Policach, nasz zespół rozegra w piątek, 26 lipca 2019, o godzinie 18:15. Za zmianę przepraszamy.
Źródło: własne
Sobota, 20 lipca 2019
Średnia 10 na mecz
Wybrzeże Rewalskie - Flota 1-11 (1-7)
0-1 Maciej Kraśnicki - 9
0-2 Dawid Trafalski - 13
1-2 Kamil Kocieniewski - 16
1-3 Grzegorz Tarasewicz - 17
1-4 Michał Stasiak - 21 z wolnego
1-5 Kornal Pflantz - 24
1-6 Dawid Adamski - 25
1-7 Paweł Iskra - 44
1-8 Paweł Iskra - 57
1-9 Grzegorz Tarasewicz - 62
1-10 Maciej Kraśnicki - 66
1-11 Radosław Misztal - 71
Flota: Alan Wesołowski, Dawid Trafalski, Michał Stasiak, Kornel Pflantz, Marek Niewiada, Grzegorz Tarasewicz, Patryk Harkot, Dawid Adamski, Maciej Kraśnicki, Radosław Misztal, Paweł Iskra.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.
Wybrzeże: Szymon Jabłoński (30 Marek Wojciechowski), Paweł Fil, Ryszard Grabowski, Mariusz Kurczak (86 Maciej Maćkowiak), Kamil Kocieniewski, Jakub Błasiński, Tomasz Żoła, Szymon Pawłowski (46 Erwin Cebulak), Jarosław Jarecki, Wojciech Pankiewicz, Szymon Wysocki (55 Oskar Piotrkiewicz).
Trener: Daniel Skok. Kierownik drużyny: Mariusz Mamiński.
Sędziowali: Rafał Myślicki, Zygmunt Broda, Jerzy Najkowski.
W rozegranych dotąd 3 meczach sparingowych drużyna Floty strzeliła 30 bramek, więc nietrudno obliczyć średnią na mecz. Nie jest to klubowy rekord (w sezonie 2015/16 w A klasie Flota w 2 kolejnych meczach strzeliła 37 bramek, a w następnym dołożyła jeszcze 7), ale przyznać trzeba, że wrażenie robi. Tym bardziej, że wszyscy przeciwnicy to zespoły klasy okręgowej, a więc tej z której Flota dopiero co wyszła. Teraz nadszedł czas działaczy, pamiętajmy, że zdecydowaną większość bramek strzelili zawodnicy testowani, więc wiele zależy od tego ilu z nich uda się zatrzymać we Flocie. Ale to też nie jest jeszcze zaspokojenie wszystkich potrzeb, ciągle potrzeba bowiem młodzieżowców.
Na początku gospodarze z Rewala prezentowali się całkiem pozytywnie. Jednak każda kolejna bramka coraz bardziej podcinała skrzydła. Tym bardziej, że gdy w 16 minucie zdobyli kontaktowego gola, już po minucie było 3-1, a 9 minut później 6-1. Ostatecznie - jak w meczu ze Spartą - do przerwy stanęło na siódemce, a w końcowym rozrachunku o jedną bramkę mniej, choć powinno być jeszcze więcej, ale w ostatnich 20 minutach nasi zawodnicy rozluźnili się w sytuacjach podbramkowych i nie byli już tak skuteczni. Wesołowski dostał okazję dwukrotnego wykazania się po strzałach Kocieniewskiego w 2 ostatnich minutach gry. Na usprawiedliwienie gospodarzy dodajmy, że w ich składzie grało 6 zawodników urodzonych w roku 2002 lub młodszych.
Waldemar Mroczek. Video Piotr Dworakowski
Czwartek, 18 lipca 2019
Czas na pierwszy wyjazd
|
Po dwóch kolejnych wysokich zwycięstwach w Świnoujściu, czas wreszcie sprawdzić się na boisku przeciwnika. W sobotę nasz zespół wystąpi w Niechorzu przeciwko Wybrzeżu Rewalskiemu Rewal.
Podobnie jak Iskra Golczewo i Sparta Gryfice, Wybrzeże w nowym sezonie występować będzie w klasie okręgowej. W poprzednim zajęło w rozgrywkach klasy A trzecią pozycję, zdobywając 58 punktów (17 zwycięstw, 7 remisów, 6 porażek), bramki 77-39. Może pochwalić się pokonaniem 1-0 Mewy Resko, remisem 2-2 w Płotach z Polonią czy wyjazdowymi zwycięstwami po 3-1 nad Spartą Gryfice i Pomorzaninem Nowogard. Do tego jeszcze dwucyfrowe 10-1 u siebie z Masovią Maszewo. Potencjał zbliżony do Sparty, tyle tylko, że grać będzie u siebie, więc powinno być łatwiej zebrać zawodników. Powinno - nie znaczy, że będzie, bo z drugiej strony Rewal to znane bałtyckie kąpielisko, więc wielu piłkarzy jest zatrudnionych sezonowo. Mecz jest jednak o 18:30, więc większość powinna już być po pracy.
Drużyny Floty i Wybrzeża Rewalskiego, poza kontaktami towarzyskimi, w sezonie 2017/18 spotkały się w VI lidze. W Niechorzu wygrała Flota 6-4 (3 bramki w tym meczu zdobyli testowani wczoraj ponownie we Flocie Radosław Misztal 2 i Kornel Pflantz), natomiast świnoujski rewanż zakończył się remisem 2-2 (tu obie bramki dla Wybrzeża strzelił Marcin Pietrzak, ten sam co wczoraj zdobył honorowego gola dla Sparty, a w zakończonym niedawno sezonie 2018/19 był najskuteczniejszym zawodnikiem Wybrzeża).
Waldemar Mroczek
Środa, 17 lipca 2019
Ostrego strzelania ciąg dalszy
Flota - Sparta Gryfice 12-1 (7-1)
1-0 Maciej Kraśnicki - 11
1-1 Marcin Pietrzak - 13
2-1 Radosław Misztal - 15
3-1 Maciej Kraśnicki - 18
4-1 Damian Staniszewski - 31
5-1 Sebastian Rudnik - 33
6-1 Maciej Kraśnicki - 35
7-1 Sebastian Rudnik - 45
8-1 Radosław Misztal - 54
9-1 Sebastian Rudnik - 58
10-1 Karol Ława - 64 z karnego
11-1 Karol Ława - 68
12-1 Radosław Misztal - 82
Flota: Alan Wesołowski, Michał Stasiak, Marek Niewiada, Dawid Trafalski, Mateusz Bątkowski, Dawid Adamski, Karol Ława, Sebastian Rudnik, Maciej Kraśnicki (46 Patryk Harkot), Damian Staniszewski (46 Kornel Pflantz), Radosław Misztal.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.
Sparta: Sebastian Gwóźdź (46 Mateusz Stalewski), Damian Jaśnikowski, Jakub Wołoch, Wojciech Drzewiecki, Dawid Kujawski, Kamil Bogusz, Marcin Pietrzak, Marcin Kańczucki, Arkadiusz Siedlecki, Marcin Jaroszewicz, Patryk Borowski (15 Łukasz Zakrzewski).
Trener: Marcin Murawski. Kierownik drużyny: Łukasz Zakrzewski.
Sędziowali: Radosław Zbaracki, Mariusz Beczko, Wiktor Kucharzewski.
Trzeba przyznać, że nie spodziewaliśmy się tak łatwych i wysokich zwycięstw w tych meczach. Po 7-0 z Iskrą Golczewo tuzin piłek wyjęli dziś z siatki bramkarze Sparty Gryfice. I nie mogą narzekać na los, bo okazji było znacznie więcej, w tym dwa trafienia w słupek. Jedenaście bramek strzelali kandydaci do drużyny, jedną dodał Damian Staniszewski. Hat tricki (choć nie klasyczne) zrobili Maciej Kraśnicki, Sebastian Rudnik i Radosław Misztal, dwie bramki zdobył Karol Ława. Poza Misztalem w barwach Floty ponownie pokazali się Alan Wesołowski i Kornel Pflantz, poza tym próbowany był Dawid Adamski. Nikt nie zawiódł a skuteczność zmazuje znak zapytania, czy warto o nich zabiegać.
Zaczęło się w 11 minucie, a 7 minut później było już 3-1. Wynik otworzył strzałem zza pola karnego Kraśnicki, ale 2 minuty później nieudana pułapka ofsajdowa spowodowała sytuację sam na sam z Wesołowskim Pietrzaka i padło wyrównanie. Ale po kolejnych 2 minutach Misztal ograł Gwoździa i skierował piłkę do pustej bramki, a w 18 minucie pięknym strzałem pod poprzeczkę z 15 metrów popisał się Kraśnicki. Po tym nastąpiło 13 minut przerwy i znów 3 gole co 2 minuty. Najpierw Staniszewski z podania Niewiady trafił z 6 metrów, potem strzałem z bliska na listę wpisał się Rudnik i ponownie w czystej pozycji na 8. metrze znalazł się Kraśnicki. Tuż przed przerwą bramkę głową zdobył ponownie Rudnik.
Po przerwie, zanim padła ósma bramka, Bątkowski trafił z wolnego w słupek, a Wesołowski wygrał sam na sam z Pietrzakiem. W 54 minucie Misztal po zabawie w polu karnym zdobył gola, a 4 minuty później sam Rudnik trafieniem do pustej bramki podwyższył na 9-1. W 63 minucie sędzia podyktował rzut karny za faul Stalewskiego na Misztalu, a pewnym egzekutorem okazał się Ława. Ten sam zawodnik 4 minuty później odebrawszy podanie od Rudnika ograł bramkarza i zdobył jedenastego gola. W 80 minucie Adamski zdjął czysto piłkę wychodzącemu na czystą pozycję Boguszowi. W 82 Misztal trafił w słupek, ale minutę później w sytuacji sam na sam ustalił wynik meczu.
Waldemar Mroczek. Video Piotr Dworakowski
Wtorek, 16 lipca 2019
Jutro Sparta
Już jutro czeka nas drugi mecz sparingowy tego lata. Rywalem będzie kolejny zespół z klasy okręgowej - Sparta Gryfice. Spotkanie rozegrane zostanie na głównej płycie, przy ul. Matejki 22 w Świnoujściu o godzinie 19:00.
Zespół Sparty w tym roku awansował do zreformowanej klasy okręgowej z czwartego miejsca w klasie A. W 30 meczach zdobył 57 punktów (o 11 mniej od Mewy Resko, która te rozgrywki wygrała), przy różnicy bramek 79-46. Jednak miejsce Sparty w klasie okręgowej nie było zagrożone, Orzeł Łożnica, który też awansował zdobył o 15 punktów mniej.
Flota spotykała się ze Spartą w sezonie 2016/17 w klasie A, wówczas nazywanej klasa okręgowa Szczecin-Północ (VI liga). Oba mecze wygrała wówczas Flota: 4-0 w Świnoujściu i 2-1 w Gryficach. Natomiast towarzyski kontakt miał miejsce 26 stycznia br. w Świnoujściu (boisko ze sztuczną nawierzchnią) i również zakończył się wygraną Floty, w rozmiarze 5-1, choć to goście pierwsi strzelili bramkę, a do przerwy był remis 1-1.
Waldemar Mroczek
Poniedziałek, 15 lipca 2019 Pogrzeb Macieja Kellera w środę
Informujemy, że uroczystości pogrzebowe związane ze śmiercią i pochówkiem Macieja Kellera odbędą się w najbliższą środę, 17 lipca 2019. O godzinie 11:00 w kościele pw. bł. Michała Kozala przy ul. Gdańskiej w Świnoujściu odprawiona zostanie msza, natomiast pogrzeb odbędzie się na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Karsiborskiej - o godz. 13:30 wystawienie w kaplicy a o 14:00 rozpocznie się ceremonia pogrzebowa.
Źródło: własne
Niedziela, 14 lipca 2019 Z Wybrzeżem w Niechorzu
Informujemy, że sobotni mecz sparingowy z Wybrzeżem Rewalskim odbędzie się o godzinie 18:30 w Niechorzu. Jednocześnie przypominamy, że najbliższe spotkanie nasz zespół rozegra w najbliższą środę o godzinie 19:00 w Świnoujściu ze Spartą Gryfice.
Źródło: własne
Sobota, 13 lipca 2019
Pierwszy sparing za nami
Flota - Iskra Golczewo 7-0 (3-0)
Wysokim zwycięstwem zakończył się pierwszy mecz naszej drużyny po urlopach. Przeciwnikiem była walcząca w poprzednim sezonie do pewnego momentu wraz z Flotą o awans do IV ligi Iskra Golczewo. Bramki zdobyli Michał Stasiak - 2, Sebastian Rudnik, Radosław Misztal, Patryk Harkot, Paweł Iskra i Damian Staniszewski. Testowanych było 8 zawodników, w tym 2 grających już w przeszłości we Flocie.
Waldemar Mroczek
Sobota, 13 lipca 2019
Maciej Keller nie żyje
Kolejną bardzo smutną wiadomość odebraliśmy dzisiaj. W wieku 66 lat na zawsze odszedł Maciej Keller, były oficer Straży Granicznej w Świnoujściu i Międzyzdrojach. Był członkiem zarządu zarówno Miejskiego jak i Morskiego Klubu Sportowego Flota, ostatnio pełnił funkcję sekretarza. Związany szczególnie z sekcją brydża sportowego, organizował między innymi coroczne Mityngi Uznamskie oraz Turnieje Andrzejkowe. Przygotował i prowadził jeszcze walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze w klubie w dniu 23 czerwca 2019. Pozostaniesz na zawsze w naszej pamięci, odpoczywaj w pokoju. Rodzinie składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Cześć Jego pamięci.
|
Czwartek, 11 lipca 2019
Zaczynamy sparowanie
|
Od wznowienia zajęć przez pierwszy zespół minął tydzień. Po ogólnym rozruchu nadszedł czas sprawdzania się w grze. W najbliższą sobotę o godzinie 16:00, na głównej płycie świnoujskiego stadionu, przy ul. Matejki 22, pierwszy sparing. Przeciwnikiem będzie Iskra Golczewo.
To obok Stali Szczecin klub, z którym do tej pory drużyna Morskiego Klubu Sportowego Flota najczęściej grała w meczach o stawkę. Zespoły kontaktowały się ze sobą już 4 razy w lidze i raz w Pucharze Polski. Cztery z tych meczów wygrała Flota, jeden raz był remis (0-0, 18 sierpnia w Golczewie na inaugurację sezonu 2018/19), różnica bramek 19-7. Teraz spotkamy się towarzysko.
Drużyna Iskry występuje w klasie okręgowej od 2011 roku, tyle że do ubiegłego roku tę nazwę nosiły 2 szczeble rozgrywkowe w ZZPN. Do tej wyższej zespół z Golczewa awansował w roku 2015. Obecnie te 2 poziomy zostały połączone i Iskra wciąż będzie grać w okręgówce, choć była szansa, aby w tym roku awansować do IV ligi (drugie miejsce w tabeli, bez porażki, po rundzie jesiennej), ale po fatalnej wiośnie zespół spadł na szóste miejsce z ogromną stratą punktową. Ale przecież zawodnicy nie zapomnieli jak gra się w piłkę i w nadchodzącym sezonie powinni należeć do faworytów rozgrywek. Tyle, że teraz awansuje już tylko jeden zespół.
Przypomnijmy jeszcze, że trenerem Iskry jest były zawodnik Floty z czasów III ligi - Łukasz Cebulski. Miło będzie znów spotkać się na wyspie.
Waldemar Mroczek
Niedziela, 07 lipca 2019
Rozmowa z Sebastianem Zalepą
- Co skłoniło cię do odwiedzenia Świnoujścia?
- Sentyment, przyjaciele, chęć odwiedzenia po 3,5 roku miejsc, w których bywałem przez 3 lata. Wcześniej nie mogłem, bo przez ostatnie 4 lata grałem na Podkarpaciu, bardzo się cieszę, że udało się teraz. Szczególnie cieszę się ze spotkania z ludźmi, którym dużo zawdzięczam, bo naprawdę zostałem tu przyjęty bardzo milo.
- Jak spędziłeś ten urlop?
- Fantastycznie. Pogoda dopisała, była więc plaża, spacery, odwiedzanie starych kątów, mecz obecnej Floty, spotkania ze znajomymi. Nie podejmę się wyliczenia ich, bo było ich bardzo dużo, a nie chciałbym kogokolwiek pominąć.
- Jak wspominasz wcześniejszy pobyt tutaj?
- Spędziłem tu 3 lata w 4 sezonach, wystąpiłem w 77 spotkaniach I ligi i 7 o Puchar Polski, strzeliłem 9 bramek w lidze i 1 w pucharze. Różne były okresy i cele - od walki o awans, poprzez środek tabeli po walkę o utrzymanie. Fajnie to funkcjonowało, każdy z nami się liczył. Do tego piękne miasto i wiele życzliwych, wspaniałych ludzi. Jest więc co wspominać. Pozostał smutek, że się to rozpadło.
- Co się zmieniło?
- Bardzo duże zmiany infrastrukturalne w mieście, promenada nie do poznania, nowe budynki mieszkalne, hotele i galerie handlowe. Lepiej funkcjonująca przeprawa promowa. Natomiast na minus: dużo mniej zieleni i zniknięcie wielu drzew na promenadzie.
- Co działo się z tobą po odejściu z Floty?
- Zimą z 2014 na 2015 rok wygasł mi kontrakt z Flotą, w klubie był chaos, pojawili się - jak ja ich nazywam - turyści z Rumunii, perspektywy nie były optymistyczne, co się szybko potwierdziło. Chcieliśmy zostać, ale rozmowy nie miały profesjonalnych podstaw, to było na zasadzie "chyba", "może", "może się uda". Nie mieliśmy nawet pewności, że nie wyrzucą nas z mieszkań. W międzyczasie otrzymałem 2 konkretne propozycje z Olimpii Grudziądz i GKS Tychy. Wybrałem Olimpię i podobnie jak we Flocie zrobiliśmy tam najlepszy wynik w historii klubu, tzn. 4. miejsce w I lidze. W klubie nastąpiła jednak zmiana trenera, nie miałem z nim dobrych relacji i zdecydowałem się przenieść do II-ligowej Stali Mielec, gdzie od razu zrobiliśmy awans i w następnym sezonie spokojne utrzymanie w I lidze. Następnie trafiłem do niedalekiej Stali Stalowa Wola, gdzie przytrafiła mi się kontuzja łękotki i pond dwumiesięczna przerwa w grze. Na szczęście udało się ją wyleczyć. W przerwie letniej szukałem klubu z jasno określonym celem i trafiłem do Rzesowa. Dołączyłem do zespołu Resovii od 7. kolejki, gdy był on na ostatnim miejscu w tabeli ale spokojnie się utrzymaliśmy w II lidze.
- Jaki był twój ostatni sezon?
- Przygotowywałem się z drużyną Sokoła Aleksandrów Łódzki. Od siódmej kolejki grałem w Resovii. W debiucie na stadionie Widzewa strzeliłem swemu macierzystemu klubowi gola. Wystąpiłem łącznie w 29 meczach, strzeliłem 4 bramki. Sezon mogę chyba zaliczyć do udanych, skoro wybrano mnie do jedenastki sezonu?
- Zmiany w życiu osobistym?
- Zawarłem związek małżeński z Dominiką, z którą byłem już w Świnoujściu ale wówczas nie było to formalnie usankcjonowane. W październiku urodził się syn Wiktor. Jest zdrowy, fantastycznie się rozwija. Ukończyłem studia na Uniwersytecie Szczecińskim, specjalność wychowanie fizyczne oraz studia menedżerskie. Do tego kursy i szkolenia prywatne. W Grudziądzu zrobiłem studia magisterskie o profilu dziennikarskim.
- Co dalej?
- Wracam na boiska I-ligowe, od nowego sezonu reprezentować będę Wigry Suwałki. Mam kwalifikacje trenerskie UEFA B, jesienią planuję zapisać się na kurs UEFA A. Jeśli chodzi o dalszą przyszłość, to skłaniam się do czegoś poważniejszego. Mam w planach studia podyplomowe w kierunku menedżersko-biznesowym, a co z tego wyjdzie zobaczymy.
- Jak postrzegasz obecną drużynę i klub Flota?
- Obejrzałem mecz z Odrą Chojna. Cieszę się z wygranej i awansu do IV ligi, ale przed klubem jeszcze bardzo dużo pracy. Warunki są, jest stadion na I ligę, natomiast sukcesem obecnej drużyny na pewno byłby awans w ciągu 3 lat do III ligi. Życzę klubowi jak najlepiej. Na pewno dobrym ruchem było połączenie 2 podmiotów tzn. Floty i AP Baltica. Jak współpraca pójdzie w dobrym kierunku, to na pewno miasto też pomoże. Jest szansa na powstanie fajnego ośrodka na zdrowych zasadach, z wieloma wychowankami w klubie plus kilku doświadczonych zawodników. Młodzież plus pierwszy zespół, plus wsparcie samorządowe. Wsparcie finansowe, logistyczne, pomoc w pozyskiwaniu sponsorów są po stronie prezydenta, który ma takie możliwości i myślę, że powinien spojrzeć na to przychylnym okiem. Klub swoje robi, na zasadach amatorskich wywalczył 3 awanse w ciągu 4 lat, więc wypada pomóc. Przy dobrej współpracy prezesa Leszka Zakrzewskiego z Marcinem Adamskim i Sebastianem Olszarem ten klub może naprawdę pójść w dobrym kierunku. Infrastrukturalnie brakuje tylko trawiastego boiska treningowego. Trzymam więc kciuki i wierzę, że o Flocie znów będzie głośno. Gratuluję też 2 awansów w tym roku drużynom Prawobrzeża.
Rozmawiał Waldemar Mroczek. Fot. Piotr Zgraja. Za Głosem nad morzem
Czwartek, 04 lipca 2019
Wznowiono zajęcia
Jak już informowaliśmy wcześniej, dziś o godzinie 18:00 odbył się pierwszy po urlopach trening zespołu seniorów. Uczestniczyło w nim 15 zawodników, w tym 5 testowanych.
Źródło: własne
Czwartek, 04 lipca 2019
Terminarz na rundę jesienną IV ligi
Od Vinety do Kluczevii
Wydział Gier i Ewidencji Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej opublikował dziś terminarz na rundę jesienną IV ligi w sezonie 2019/20. Przyznać trzeba, że wygląda on dość dziwnie, gdyż pierwsze trzy mecze Flota grać będzie z klubami z okolicy, dobrze nam znanymi. A więc na starcie 10/11 sierpnia u siebie wyspiarskie derby z Vinetą Wolin, tydzień później wyjazd do Kamienia Pomorskiego a w trzeciej kolejce do Świnoujścia przyjedzie Rega Trzebiatów. Nieznane zacznie się więc od czwartej kolejki, w środę 28 sierpnia, wyjazdem do Lecha Czaplinek. Będzie to na szczęście jedyna kolejka w środku tygodnia. Dwa mecze z rzędu u siebie Flota rozegra w siódmej i ósmej kolejce tj. 14/15 września i tydzień później. Rundę jesienną zakończymy wyjazdem do Kluczevii Stargard 23/24 listopada. Pełny terminarz (na razie oczywiście bez godzin) tutaj.
Źródło: zzpn.pl
Środa, 03 lipca 2019
Podziękowanie
|
Serdecznie dziękuję za zaufanie w zakresie powierzonych mi finansowych zadań jako V-ce Prezesowi ds. Organizacyjnych jak i Członkowi Zarządu Stowarzyszenia Morski Klub Sportowy FLOTA Świnoujście oraz możliwość udziału w rozwoju Klubu. Cieszę się, że w trakcie mojej kadencji nawiązałem na rzecz Klubu współpracę z osobami prywatnymi jak i firmami, które, podobnie jak Ja, były zainteresowane rozwojem dyscypliny sportu, jaką jest piłka nożna w Świnoujściu, a także wspierały mnie przez cały ten czas w propagowaniu uprawiania sportu przez najmłodszych poprzez m.in. coroczne zasilanie budżetu Stowarzyszenia na kwotę niemal kilkudziesięciu tysięcy złotych. Cieszy niezmiernie dodatkowy fakt, że pierwszy zespół Klubu awansował, dzięki wspólnej pracy zawodników, trenerów, mojej i dotychczasowego Zarządu, do IV ligi. Przekazując swoje kompetencje nowemu Zarządowi, zostały rozliczone przeze mnie zobowiązania wobec wszystkich instytucji, trenerów i zawodników, a także wszystkie inne sprawy, powierzone mi do realizacji, a sprawozdania finansowe za ubiegłe lata i za rok 2018 zostały przyjęte bez uwag. Wierzę, że dobra kondycja finansowa Klubu umożliwi dalszy jego rozwój i osiąganie sukcesów w przyszłości. Dziękuję za współpracę Zarządowi Klubu, jego członkom, trenerom, zawodnikom i ich rodzicom oraz życzę nowemu Zarządowi powodzenia w kontynuacji prac rozwoju Klubu.
Dawid Szymański (pisownia oryginalna). Fot. Bartłomeij Wutke oraz własne autora
| |
|
|
Archiwum wiadomości
z lipca 2019. |
| |