Aktualności |
| -
Strona
główna |
|
Archiwum |
| - Wybierz
rok |
| Archiwum 2022 - wrzesień | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Piątek, 30 września 2022 Flota zapłaci dwa tysiące
W związku z naruszeniem zasad porządku publicznego podczas meczu Flota - Gwardia Koszalin rozegranego 17 września 2022 r. przez kibiców obu drużyn Wydział Dyscypliny Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej rozpatrzył sprawę i ukarał klub Flota Świnoujście karą finansową 2000 zł oraz rozegraniem jednego meczu bez publiczności w zawieszeniu na 6 miesięcy.
Natomiast Gwardia Koszalin otrzymała zakaz wyjazdów zorganizowanych grup kibiców na cztery spotkania oraz dodatkowo karę pieniężna w wysokości 4000 zł. Źródło: ZZPN Czwartek, 29 września 2022
Po 22 kolejnych wygranych meczach, lider Kipsta IV ligi zachodniopomorskiej, czyli Flota Świnoujście, wystąpi tym razem przed własną publicznością. Przeciwnikiem będą rezerwy Błękitnych Stargard, a spotkanie rozegrane zostanie w Świnoujściu, w najbliższą sobotę, tj. 01 października 2022 o godzinie 16:00.
Błękitni II w tym sezonie poważniejszych wpadek nie notują. U siebie przegrali tylko raz, 0-1 w derbach z Kluczevią Stargard, a na wyjazdach nie przynoszące ujmy 3 porażki z Iskierką Szczecin, Raselem Dygowo i Wieżą Postomino. Po stronie zwycięstw między innymi 4-1 z Gwardią Koszalin i 5-0 z Chemikiem w Policach. Zatem na pewno jest to drużyna, z którą trzeba się liczyć, ale też nie powód do wielkiego strachu. Oczywiście wiele zależeć będzie od ewentualnych wzmocnień zawodnikami pierwszej drużyny, ale zwróćmy też uwagę, że to nie jest już sezon 2017/18, kiedy graliśmy w okręgówce, a Błękitni w II lidze. Na dziś Flota jest już na tyle ukształtowana, że na pewno byłaby w stanie nawiązać walkę i z pierwszą drużyną Błękitnych. Ale też nie zapominajmy, że jednak sobotni goście znajdują się w górnej połowie tabeli, więc grać potrafią. W każdym razie lekceważyć ich nie wolno. Przed nami z górnej połowy potem jeszcze tylko Bałtyk Koszalin. Sytuacja wygląda więc bardzo optymistycznie i 23. z rzędu zwycięstwo na pewno jeszcze by ją poprawiło, zwłaszcza, że Bałtyk czeka teraz bardzo trudny, derbowy mecz z Gwardią. Ale nawet gdyby doszło do niespodzianki, to i tak na razie nic nam nie grozi, zostaniemy na 1. miejscu w tabeli, nie będzie więc podstaw do paniki. Ale oczywiście liczymy na kolejne 3 punkty i powiększającą się nie tylko przewagę w tabeli, ale i widownię na naszym stadionie. Do incydentów, jak podczas meczu z Gwardią na pewno nie dojdzie, więc nie ma przeciwwskazań do odwiedzenia stadionu. Oczywiście największe zainteresowanie budzą seniorzy, ale i młodzież grać będzie tym razem u siebie. W sobotę o 17:00 trampkarze spotkają się z Prawobrzeżem Szczecin, a w niedzielę o 16:00 juniorzy z Bałtykiem Koszalin. Zapraszamy do kibicowania. Waldemar Mroczek Poniedziałek, 26 września 2022
W sobotnim meczu w Sądowie, podwyższajac wynik na 4-1, pierwszą swoją bramkę w zespole seniorów zdobył 17-letni Maksymilian Turajski. Z tej okazji poprosiliśmy go o chwilę rozmowy.
Pamiętasz kiedy debiutowałeś w I zespole Floty?
Pierwszy mój występ w seniorach, to był mecz towarzyski w Stargardzie z Błękitnymi w poprzednie wakacje, zakończony bezbramkowym remisem. Natomiast pierwszy mecz ligowy zagrałem rok temu, z Iną w Goleniowie, rozpoczynający rozgrywki IV ligi w sezonie 2021/22. Wygraliśmy wówczas 3-0. W sobotę strzeliłeś dla seniorów pierwszego gola. Jak do tego doszło? Każda bramka zawsze cieszy, a tym bardziej pierwsza strzelona w seniorach. Sytuacja wyglądała tak, że dostałem idealne podanie od Romana Dziuby i przyjęciem piłki udało mi się wyjść na tzw. sam na sam z bramkarzem Białych, którego w ostatnim etapie akcji ominąłem i strzeliłem do pustej bramki. Potem jeszcze wychodząc na czystą pozycję zostałeś sfaulowany. Tak, to prawda. Szkoda tej sytuacji, bo dobrze wyczekałem przeciwnika, któremu odebrałem piłkę i wychodziłem już na dogodną sytuacje do strzału, ale niestety przeciwnik faulując mnie nie pozwolił mi na to. W tym sezonie była też asysta… Asystę zdobyłem w meczu z Kluczevią Stargard pod koniec spotkania, gdy próbowałem przeszkodzić bramkarzowi w wyprowadzeniu akcji i w tym momencie zostałem sfaulowany. Wywalczyłem w ten sposób rzut karny, którego wykorzystał Kamil Poźniak. Wolisz grać w seniorach, czy juniorach? Odpowiedź jest dla mnie prosta. Granie w seniorach jest marzeniem każdego młodego zawodnika, który chce coś osiągnąć w sporcie. W piłce seniorskiej umiejętności piłkarskie są już na wyższym poziomie, co oznacza też, że każdy mały szczegół na boisku ma znaczenie i trzeba być w pełni skoncentrowanym przez całe spotkanie. Jak godzisz treningi z nauką? Godzenie treningów ze szkołą nie jest dla mnie trudne. Nie mam problemów z nauką, dzięki czemu mogę poświęcać więcej czasu dla własnego rozwoju, tak w życiu prywatnym jak i piłkarskim. Jak długo twoim zdaniem trwać będzie zwycięska seria Floty? Mam nadzieję że będzie trwać do końca sezonu, bo na pewno nas na to stać. Mamy bardzo dobry i doświadczony zespół, więc wierzę, że uda nam się w tym sezonie wywalczyć upragniony awans do III ligi. Korzystając z sytuacji chciałbym pozdrowić wszystkich kibiców, którzy przychodzą oglądać nasze mecze i zapraszam już na najbliższy mecz z rezerwami Błękitnych Stargard w sobotę o godzinie 16:00. Rozmawiał Waldemar Mroczek Sobota, 24 września 2022 Biali Sądów - Flota 1-4 (0-2)
Flota: Daniel Kusztan, Szymon Graf, Michał Stasiak, Adam Wiejkuć, Patryk Harkot (59 Błażej Jezierski), Dmytro Szewczuk, Kamil Poźniak, Jakub Graf (50 Roman Dziuba), Krystian Peda (87 Maksymilian Turajski), Damian Staniszewski (68 Michał Barański), Kostiantyn Karaman (59 Dawid Drumlak). Nie grał: Łukasz Gądek. Trener: Marcin Adamski. Kierownik drużyny: Lech Nowak. Biali: Dawid Skoczyk, Tomasz Pustelnik, Filip Prostak (52 Aron Michalak), Kamil Pieszko, Eduard Zariemba, Grzegorz Gicewicz (81 Rafał Rajch), Sebastian Inczewski, Maksym Krutin, Karol Ogórek, Krystian Wójcik, Mykyta Kozytskyi (86 Kamil Zaborowski). Nie grali: Mateusz Bednarski, Alan Michalak, Michał Świercz, Mariusz Korcz. Trenerzy:Piotr Kaczor, Maciej Halarewicz. Kierownik drużyny: Radosław Załucki. Żółte kartki: Flota: Dziuba (79). Biali: Pieszko (90+3). Sędziowali: Andrzej Martynowicz, Kacper Jasiak, Michał Mleczko. Widzów: 56. 1) Z podania Karamana Harkot nad poprzeczkę. 10) Inczewski za wysoko. 13) Stasiak zza pola karnego, z podania Poźniaka, tuż obok.` 14) Koronkowa akcja Floty, w rezultacie zamieszanie pod bramką Białych, ostatecznie J. Graf trafia w obrońcę. 19) Wójcik ściąga piłkę z nogi Pedzie po podaniu Harkota. 35) Wreszcie! Peda z podania Stasiaka z lewej strony strzałem przy długim słupku zdobywa prowadzenie. 45+1) 2-0! Ponowna asysta Stasiaka. Tym razem z ok. 16 metrów przy lewym słupku trafia Wiejkuć! 45+2) Jeszcze przed przerwą próbują gospodarze, ale Inczewski mocno pudłuje. 46) Po ziemi strzela Prostak, ale kozłująca piłka traci impet i Kusztan nie ma problemu. 50) Poźniak z ostrego kąta nieskutecznie. 53) Kozytskyi odgrywa głową do tyłu na 15. metr, gdzie jest Inczewski i zdobywa kontaktowego gola. Robi się niebezpiecznie. 56) Kozytskyi z ostrego kąta minimalnie nad poprzeczkę. 57) Ponownie Kozytskyi - broni Kusztan. 71) Gospodarze się rozbrykali! Wójcik w bok słupka! 79) Barański z dystansu za wysoko. 86) Drumlak z prawej strony podaje do Barańskiego, ten będąc tyłem do bramki podaje na 17. metr do Szewczuka, który strzałem z pierwszej piłki w okienko podwyższa na 3-1. Oddychamy z ulgą. 90+2) Turajski przejmuje piłkę od Dziuby, kiwa bramkarza Białych i strzałem do pustej bramki zdobywa swoją pierwszą bramkę w seniorach!. 90+3) Mecz jeszcze się nie skończył. Wychodzący na dogodną pozycję Turajski jest nieprzepisowo zatrzymany przez Pieszkę, który zostaje przez to napomniany żółtą kartką. 90+4) Jeszcze jedna szansa dla Floty. Po centrze Poźniaka z kornera Stasiak trafia w czujnie ustawionego Skoczyka. Tekst Waldemar Mroczek. Video Piotr Dworakowski Czwartek, 22 września 2022
Ostatni niewygrany mecz Floty (nie licząc bezbramkowego sparingu z Greifswalder FC) miał miejsce 09 kwietnia 2022 w Wolinie. Od tego czasu Flota już tylko zwycięża. Łącznie dotąd 21 razy. Na jedną straconą bramkę przypada 10 strzelonych (80-8). Jeśli dodamy do tego, że w bieżącym sezonie tylko pierwszy mecz z Wybrzeżem Rewalskim zakończył się wynikiem niższym niż różnicą 3 bramek i że poza Bałtykiem Koszalin całą czołówkę (tzn. drużyny z miejsc 3 - 7) mamy już za sobą, jest z czego się cieszyć i bardzo wyraźnie pokazuje to status naszego zespołu w rozgrywkach.
Drużyną, która spróbuje te piękne serie przerwać będą w sobotę Biali Sądów. Oni też będą gospodarzem tego spotkania, które rozpocznie się o godzinie 15:00. Drużyną, z którą na logikę nie powinno być problemu, w tym sezonie idzie jej bowiem nie najlepiej, zajmuje w najlepszym wypadku barażową pozycję, tylko 1 mecz wygrany (3-0 z Olimpem w Gościnie). Ale biada temu, kto spróbuje ją zlekceważyć. Przekonali się o tym np. Rasel Dygowo i Gwardia Koszalin, którzy w meczach z Białymi zgubili po 2 punkty. W poprzedniej kolejce Biali zremisowali 2-2 z w Dębnie z Dębem, dwukrotnie obejmując prowadzenie po bramkach Sebastiana Inczewskiego i Karola Ogórka. Inczewski, który w poprzednim sezonie był postrachem bramkarzy (trafił 29 razy, co dało mu 4-5 miejsce na liście strzelców Kipsta IV ligi), w tym zdobył dotąd tylko tę jedną. Obecnie najskuteczniejszy w sądowskim zespole jest Michał Świercz, który strzelił dotąd 3 gole. Za Flotą wyraźnie przemawia też historia dotychczasowych spotkań. Było ich łącznie 7 w klasie okręgowej, IV lidze i Pucharze Polski. Bilans: 5 zwycięstw Floty, 1 remis (w Świnoujściu) i 1 porażka (2-3 w Sądowie 28 kwietnia 2018). Bramki 23-7, w tym 4-0 w pucharze. Powinno zatem być dobrze, ale... Waldemar Mroczek
Środa, 21 września 2022
Informujemy, że po raz kolejny, na prośbę gospodarzy, uległa zmiana pory rozpoczęcia meczu 9. kolejki Kipsta IV ligi Biali Sądów - Flota. Ostatecznie odbędzie się on w najbliższą sobotę, 24 września 2022 o godzinie 15:00. Za zmianę przepraszamy.
Niedziela, 18 września 2022 Wędzonego węgorza, jako nagrodę dla najlepszego zawodnika Floty we wczorajszym meczu z Gwardią, jak już informowaliśmy otrzymał zdobywca dwóch bramek Kostiantyn Karaman. Zobacz moment wręczenia.
Piotr Dworakowski Sobota, 17 września 2022 Flota - Gwardia Koszalin 3-0 (2-0)
Flota: Daniel Kusztan, Szymon Graf, Michał Stasiak, Błażej Jezierski (61 Adam Wiejkuć), Patryk Harkot, Dmytro Szewczuk (71 Roman Dziuba), Kamil Poźniak, Jakub Graf (64 Filip Adamski), Krystian Peda, Damian Staniszewski (61 Dawid Drumlak), Kostiantyn Karaman (83 Michał Barański). Nie grał: Łukasz Gądek. Trenerzy: Marcin Adamski, Rafał Wiśniewski. Kierownik drużyny: Lech Nowak. Gwardia: Adrian Hartleb, Cezary Bać (69 Jakub Karpiński), Fabian Walaszczyk, Marcin Gawron, Daniel Wojciechowski, Daniel Chyła, Gracjan Burski (46 Kacper Pawlak), Robert Koziński (74 Mateusz Wróblewski), Gabriel Szygenda (90+5 Maksymilian Boczek), Mateusz Myśliński (67 Wiktor Sawicki), Patryk Smykowski (82 Kornel Ryczowski). Nie grał: Michał Turkacz Trener: Ireneusz Kościelniak. Kierownik drużyny: Zbigniew Skrzycki. Żółte kartki: Flota: Szewczuk (25), Jezierski (52), Stasiak (70). Gwardia: Burski (29), Bać (49), Myśliński (53), Szygenda (64). Sędziowali: Bartłomiej Berdzik, Jakub Orzechowski, Bartosz Michalik. Obserwator, delegat: Dariusz Królikowski. Widzów: 670.
4) Myśliński zza pola karnego nad poprzeczkę. 5) Dośrodkowanie Staniszewskiego z rzutu rożnego odbija głową w powietrzu Harkot, blokujący go Koziński pomaga sobie ręką i sędzia dyktuje rzut karny dla Floty. 6) Do wykonania jedenastki podchodzi Staniszewski. Uderza siłowo w prawą (swoją) stronę, Hartleb choć rzuca się prawidłowo, nie jest w stanie obronić tak mocnego strzału. 10) Hartleb broni strzał Szewczuka z 17 metrów. 15) Peda z 16 metrów tuż za długi słupek. 20) Wojeciechowski z autu wrzuca dokładnie na 8. metr na głowę Chyły, ale Kusztan wręcz w nieprawdopodobny sposób wyciąga tę zmierzającą do bramki piłkę. 24) Harkot przejmuje wybicie Myślińskiego, który z pierwszej piłki podał do Pedy, a ten do Karamana, który zaraz wybiegł za linię obrony i z 15 metrów, mimo ostrego kąta, pokonał próbującego skrócić kąt Hartleba. 41-42) Próbują J. Graf, a następnie Peda, ale strzelają zbyt wysoko. 49) Akcja Gwardii zakończona zbyt lekkim strzałem Myślińskiego. 53) Peda próbuje wślizgiem, ale zbyt wysoko. 54) Wybitą przez Stasiaka piłkę oddaje głową Harkot, długie podanie do Karamana i ten padając zdobywa trzeciego gola. 54) Tuż po strzeleniu gola pseudokibice Gwardii, najwyraźniej pogodzeni z tym, że Flota nie pozwoli sobie odebrać już tej przewagi, postanawiają poszukać innych wrażeń. Wyłamują 2 przęsła w ogrodzeniu i w poprzek boiska biegną do sektora Floty. Wywiązuje się bójka. Przerwa trwa kilkanaście minut. 66) Hartleb wybija na róg strzał Karamana z bocznej linii pola karnego. 74) Szygenda na 5. metrze - interweniuje Harkot. 86) Strzelają Drumlak i Peda - z obu sytuacji obronną ręką wychodzi Hartleb. 88) Wojeciechowski zdejmuje w polu karnym piłkę Pedzie. 90) Sędzia przedłuża mecz o 9 minut. 90+8) Ostry strzał Dziuby, ale Hartleb choć wydaje się zasłonięty - broni. 90+9) Drumlak w czystej pozycji w boczną siatkę.
Waldemar Mroczek. Fot. Piotr Zgraja. Video Piotr Dworakowski Czwartek, 15 września 2022
W najbliższy weekend ósma kolejka Kipsta IV ligi i kolejny trudny mecz przed naszym zespołem. Gwardia Koszalin wprawdzie, w odróżnieniu od trzech ostatnich rywali, nie zajmuje trzeciego miejsca w tabeli (jest piąta), ale to uznana firma i wciąż jeden z pretendentów do awansu. Spotkanie rozegrane zostanie na stadionie w Świnoujściu w sobotę, 17 września 2022, a rozpocznie się o godzinie 17:00.
Jak wiemy Flota w minioną niedzielę objęła urząd lidera, wykorzystując porażkę innego koszalińskiego klubu, tj. Bałtyku. Cieszymy się tym bardziej, że Bałtyk przegrał w Szczecinie z Iskierką, gdzie my nie mieliśmy problemów, co dodatkowo podnosi prestiż naszego zespołu. Na dziś Flota, jako jedyna, ma komplet możliwych punktów, strzeliła najwięcej bramek, a Kamil Poźniak, wraz z Jakubem Pożyczką z Iskierki (to on strzelił Bałtykowi obie bramki) i Fabianem Słowińskim z Wieży Postomino, przewodzi na liście strzelców. Co jednak ciekawe, nie jest samodzielnym liderem klubowej punktacji kanadyjskiej. Tyle samo punktów ma, tylko że strzelił o 3 bramki mniej lecz tyleż razy więcej asystował, Krystian Peda. Jest zatem ciekawie nie tylko w tabeli klubowej, ale i wewnętrznej rywalizacji Floty. Jedynie w bramkach straconych Bałtyk jest o 1 lepszy, ale że strzelił o 4 gole mniej, to i tak ma gorszą różnicę bramek. Zatem przed nami kolejny szlagier. Gwardia wprawdzie zaczęła - delikatnie mówiąc - słabo, zgubiła już 7 punktów w zremisowanych meczach z Raselem i Białymi oraz przegranym z rezerwami Błękitnych. Ale do końca sezonu jeszcze 27 kolejek i taka strata jest możliwa do odrobienia. Tym bardziej, że koszalinianie ostatnie 3 mecze już wygrali, więc wygląda że wracają na właściwe tory. Nie grali jeszcze z żadnym aktualnie wyprzedającym ich zespołem, więc będzie to dla nich pierwszy poważny test w tym sezonie. Niestety, bilans meczów Flota - Gwardia w Świnoujściu od czasu zawiązania Morskiego Klubu Sportowego jest dla nas fatalny. Dwa mecze i obydwa przegrane; 1-2 jesienią 2020 w III lidze, i w tym roku wiosną aż 0-4. Ostrzeżenia oczywiście należy szanować, ale nie można z tego powodu załamywać rąk. W Koszalinie szło znacznie lepiej, zwycięstwo Floty i remis, czyli nie jest to rywal, z którym nie potrafimy grać. W dalszej przeszłości Flota wielokrotnie wygrywała z Gwardią, także w Świnoujściu. Po poniesionych dotąd stratach sobotni gość nie może już sobie pozwalać do kolejne, musi je niwelować, czyli zagrać otwarcie, a w każdym razie walczyć o wszystkie 3 punkty. Remis nie poprawi dystansu do Floty, a może powiększyć go wobec Bałtyku i Kluczevii, a nawet Iskierki. To z kolei oznacza, mimo wszystko pamiętając o wiosennym meczu, że nasza defensywa tym razem musi wspiąć się na szczyt koncentracji i idealnie rozumieć. Atak niech będzie tak skuteczny, jak dotychczas. Trwa jeszcze lato, warto więc to wykorzystać i przyjść na stadion, wspierać i dopingować. To też pomaga. Tylko doping musi być nie tylko głośny, ale też inteligentny i kulturalny oraz nie przynosić strat klubowi, który się kocha. Waldemar Mroczek Poniedziałek, 12 września 2022 Piotr Dworakowski Niedziela, 11 września 2022 Rasel Dygowo - Flota 0-4 (0-2)
Flota: Daniel Kusztan, Szymon Graf, Michał Stasiak, Błażej Jezierski, Patryk Harkot, Dmytro Szewczuk, Kamil Poźniak, Jakub Graf (63 Kostiantyn Karaman), Krystian Peda (77 Maksymilian Turajski), Damian Staniszewski (63 Filip Adamski), Dawid Drumlak (55 Roman Dziuba). Nie grał: Łukasz Gądek. Trener: Marcin Adamski. Kierownik drużyny: Lech Nowak. Rasel: Dawid Szymański, Dominik Chotkowski (71 Michał Szubert), Rafał Załoga, Aleksander Szulc, Piotr Czapka (6 Mateusz Zaniewicz), Mikołaj Duwe (71 Sławomir Kukielewski), Łukasz Włodarczyk, Marcin Becmer (63 Jakub Jermołowicz), Łukasz Wiśniewski (81 Filip Wietrzykowski), Jakub Poznański, Mateusz Bień. Nie grali: Marcin Michalak, Miłosz Płomiński. Trener: Bartłomiej Klimkowski. Kierownik drużyny: Andrzej Wojciechowski. Żółte kartki: Flota: Drumlak (44). Rasel: Chotkowski (2), Załoga (57), Zaniewicz (90+2). Sędziowali: Adam Sobinek, Tomasz Jakubowski, Daniel Lenik. Obserwator: Tomasz Czyżak. Widzów: poniżej 100. Minuta po minucie. 3) Rzut wolny z okolic narożnika pola karnego za faul Chotkowskiego na Pedzie skutecznie wykorzystuje Poźniak. 5) Po wrzucie z autu Duwego niebezpiecznie pod bramką Floty, ale piłka ostatecznie wychodzi nad poprzeczkę. 12) Szymański wychodzi z bramki, Staniszewski próbuje przerzucić piłkę nad nim, lecz nie trafia w bramkę. 31) Niemal kopia bramki z 3 minuty, tym razem wolny na faul na Sz. Grafie. 34) Kusztan broni strzał Poznańskiego. 51) Drumlak z podania Sz. Grafa za wysoko. 63) Po centrze Staniszewskiego z rzutu rożnego, Peda trafieniem przy długim słupku podwyższa na 3-0. 66) Po rogu Poźniaka 2 próby Szewczuka, ale zyskujemy jedynie boczny aut. 73) Szymański przechwytuje podanie Adamskiego do Karamana. 80) Harkot po rękach bramkarza w boczną siatkę. 81) Po wolnym Poźniaka Stasiak tuż nad poprzeczkę. 86 Dziuba z podania Karamana w bramkarza. 90 Po idealnym podaniu Poźniaka Karaman strzela z bliska, ale zyskuje tylko korner. 90+3) Z podania Poźniaka strzela Stasiak, interwencja Wietrzykowskiego nieudana i piłka trzepoce w siatce, zamykając mecz. Waldemar Mroczek Czwartek, 08 września 2022
Czas na czwarty w tym sezonie wyjazd. Tym razem do Dygowa, gdzie w niedzielę o godzinie 15:00 Flota spotka się z tamtejszym Raselem.
Wydawać by się mogło, że po tak spektakularnym zwycięstwie - mimo osłabienia - nad Kluczevią Stargard, Flotę czekać będzie teraz łatwiejsze zadanie. Tymczasem porażkę Kluczevii wykorzystał Rasel Dygowo i wyprzedził ją w tabeli. Zatem czeka nas trzeci z rzędu mecz z zespołem zajmującym w chwili spotkania z Flotą trzecią pozycję w tabeli. Wcześniej były to Iskierka Szczecin oraz Kluczevia. Łatwo zatem nie będzie, choć bez wątpienia potencjał Kluczevii jest większy niż Rasela, ale osiągnięcia drużyny z Dygowa szanować trzeba. Traci ona obecnie do Bałtyku Koszalin i Floty 4 punkty, a tyle zgubić można tylko w 2 zremisowanych meczach. To z kolei oznacza, że wciąż jest niepokonana. Remisowała u siebie z Gwardią Koszalin i w Sądowie z Białymi. Wygrywała u siebie z Błękitnymi II Stargard i Wieżą Postomino, a na wyjazdach z Dębem w Dębnie i Olimpem w Gościnie. W Gościnie było 4-0, pozostałe zwycięstwa różnicą 1 bramki. Wręcz nieprawdopodobne wydaje się porównanie wyników bezpośrednich meczów z poprzedniego sezonu. Jesienią w Dygowie Flota wygrała 8-0, a w rewanżu tylko 1-0. To oczywiście skutek wzmocnień dokonanych zimą i to procentuje teraz. Dodajmy jeszcze, że zespoły te spotkały się ze sobą 03 listopada 2019 r. w Świnoujściu i wówczas wygrała Flota 4-1. Nie ulega wątpliwości, że jedziemy po 3 punkty, ale nie zapominajmy też że trzeba będzie na nie solidnie zapracować. Waldemar Mroczek Wtorek, 06 września 2022
Zgodnie z tym, co napisaliśmy w tekście z 03 września 2022, w miniony weekend w Jarocinie odbył się Turniej Eliminacyjny Mistrzostw Polski Oldbojów, w którym uczestniczyły reprezentacje wojewódzkich związków piłkarskich. Z satysfakcją informujemy, że pewne zwycięstwo i kwalifikację do rozgrywek finałowych odniosła drużyna Zachodniopomorskiego ZPN, w składzie z Damianem Staniszewskim i 2 byłymi zawodnikami Floty. Zespół z naszego województwa pokonał 12-0 Kujawsko-Pomorski ZPN, 4-1 Wielkopolski ZPN i 3-0 Pomorski ZPN, który zajął drugie miejsce.
Damian Staniszewski grał tylko w niedzielę, ponieważ w sobotę wystąpił w barwach Floty przeciwko Kluczevii Stargard. W niedzielę jednak grał w 2 meczach i strzelił 2 bramki. Jedną bramkę zdobył też Marek Niewiada. Waldemar Mroczek Niedziela, 04 września 2022 Jak już informowaliśmy, od wczoraj wrócił zwyczaj wybierania najlepszego zawodnika meczu u siebie, a nagrodą ponownie jest wędzony węgorz. Za występ w szlagierowym meczu, nie tylko 6. kolejki, uhonorowany został zdobywca 3 bramek Kamil Poźniak. Gratulujemy.
Z tego co się dowiedzieliśmy węgorz został skonsumowany przez drużynę w szatni zaraz po meczu. Mamy nadzieję, że wszystkim smakował. Niestety nie ma możliwości, aby każdy zawodnik choć raz w sezonie został węgorzem meczu, gdyż meczów w Świnoujściu jest znacznie mniej niż piłkarzy w kadrze. A zatem panowie - bierzmy się do rywalizacji.
Piotr Dworakowski. Tekst Waldemar Mroczek Sobota, 03 września 2022 Flota - Kluczevia Stargard 5-2 (2-0)
Flota: Daniel Kusztan, Mariusz Helt (55 Patryk Harkot), Michał Stasiak, Błażej Jezierski, Szymon Graf, Dmytro Szewczuk, Kamil Poźniak, Jakub Graf (82 Rajan Skwara), Krystian Peda, Michał Barański (54 Dawid Drumlak), Damian Staniszewski (86 Maksymilian Turajski). Nie grali: Łukasz Gądek, Kostiantyn Karaman. Trenerzy: Marcin Adamski, Rafał Wiśniewski. Kierownik drużyny: Lech Nowak. Kluczevia: Marek Ufnal (do 90+4), Bartosz Sitkowski, Patryk Bil, Konrad Korczyński (62 Łukasz Rdzeń), Piotr Surma (62 Maciej Więcek), Kamil Bartoszyński, Adrian Mach, Michał Magnuski (90+5 Rafał Mazurek), Tomasz Purczyński (39 Jakub Pacała), Mikołaj Midzio (46 Yauheni Savastsynau), Kacper Dudek. Nie grali: Hubert Chmielewski, Artur Kościukiewicz. Trenerzy: Krzysztof Kapuściński, Maciej Więcek, Marcin Miskis, Grzegorz Flas. Kierownik drużyny: Dariusz Kościukiewicz. Żółte kartki: Flota: J. Graf (52), Szewczuk (78), Harkot (90+1), Turajski (90+4). Kluczevia: Bil (32), Mach (67), Savastsynau (77), Więcek (90+5). Czerwona kartka: Ufnal (90+4 za uderzenie w twarz piłką Turajskiego) Sędziowali: Radosław Zbaracki, Robert Szczygieł, Mariusz Beczko. Obserwator: Piotr Dykiert. Widzów: 420. Kto był na tym meczu na pewno nie żałuje. Po dobrej grze z obu stron nasza drużyna wygrała z jednym z głównych konkurentów do awansu. W tym meczu było wszystko, czego potrzebuje kibic. Ciekawa gra, sytuacje podbramkowe z obu stron, dużo goli i zwycięstwo gospodarzy. I jeszcze czerwona kartka dla najstarszego zawodnika na boisku. Wynik sugeruje pełną kontrolę Floty, ale aż tak dobrze nie było. To goście zaatakowali na początku i już w 1 minucie Magnuski (grał dziś tylko Michał) sprawdził refleks Kusztana, na szczęście test wypadł na korzyść naszego bramkarza. 10 minut później Helt przechwycił piłkę od przeciwnika, wyciągnął z bramki Ufnala lecz strzelił nieco poza długi słupek. W 14 minucie wbiegający w pole karne Peda został sfaulowany przez Bila, a jedenastkę na gola pewnie zamienił Poźniak. Na 2-0 podwyższył 7 minut później Peda wykorzystując dokładne podanie w pole karne Stasiaka. Na początku drugiej połowy groźniej atakowała Flota. W 47 Ufnal wygrał sam na sam z J. Grafem. 10 minut później podanie z prawego skrzydła Drumlaka z bliskiej odległości wykorzystał Jezierski. Ale jeśli ktoś myśli, że w tym momencie było już po meczu, ten się grubo pomylił. W 64 po centrze z rzutu rożnego Bil zdobył głową pierwszego gola, a 8 minut potem goście, a właściwie to Dudek, tym razem po wolnym, złapali kontakt. Poczuli wiatr i atakowali coraz agresywnej, pokazując naprawdę niemałe możliwości. Ostudził ich w 81 Poźniak pakując cofniętą od Pedy piłkę w samo okienko bramki Kluczevii. Mimo wszystko nie dawali za wygraną i w 84 Sitkowski trafił w słupek. Ale nie znaczy to, że Flota osiadła na laurach. W zamieszaniu podbramkowym i próbach strzału Turajskiego oraz Skwary piłkę z linii bramkowej wybił Bil. Mecz zakończył się nieprzyjemnym incydentem. Gdy do końca pozostawały sekundy, po rzucie rożnym Ufnal złapał na raty piłkę, po czym uderzył nią próbującego przeszkodzić mu w wybiciu Turajskiego. Nasz zawodnik zobaczył za to żółtą kartkę, zaś bramkarz Kluczevii został usunięty z boiska. Na obronę karnego wszedł na boisko rezerwowy bramkarz Mazurek, ale choć rzucił się prawidłowo, nie dał rady obronić mocnego uderzenia Poźniaka. Zwycięstwo Floty bardzo cenne, pozwoliło bowiem odepchnąć kluczewian na odległość 5 punktów. Może trochę za wysokie, ale na pewno solidnie zapracowane. Skuteczność tym razem była po naszej stronie i z tego się cieszmy. Po dłuższej przerwie wrócono do zwyczaju wręczania węgorza najlepszemu zawodnikowi Floty w danym meczu. Tym razem odebrał go z rąk prezesa Zakrzewskiego Kamil Poźniak. Gratulujemy, a wszystkim zawodnikom dziękujemy za piękny spektakl. Waldemar Mroczek. Video Piotr Dworakowski Sobota, 03 września 2022
Jak już informowaliśmy w tekście z 25 sierpnia 2022, dziś i jutro w Jarocinie odbędzie się Turniej Eliminacyjny Mistrzostw Polski Oldbojów. Biorą w nim udział reprezentacje piłkarskich związków wojewódzkich. Zespół Zachodniopomorskiego ZPN grać będzie w grupie z drużynami z Wielkopolskiego, Pomorskiego i Kujawsko-Pomorskiego ZPN. Miło nam poinformować, że powołanie do turnieju otrzymał nasz zawodnik Damian Staniszewski, a także dwaj byli piłkarze Floty Marek Niewiada i Arkadiusz Kondraciuk. Poza tym występujący swego czasu w Leśniku Międzyzdroje (obecnie Fala) Marcin Markiewicz i Adam Werra, a także związany przez wiele lat z Vinetą Wolin Tomasz Wydmuszek. Ze sławnych zawodników Pogoni między innymi Bartosz Ława, Olgierd Moskalewicz i Marek Walburg.
Uspokajamy. W dzisiejszym meczu Floty przeciwko Kluczevii Damian wystąpi. Szczegółowe informacje o turnieju Źródło: ZZPN Czwartek, 01 września 2022 Piotr Dworakowski Czwartek, 01 września 2022
Po wczorajszym preludium w Szczecinie, w sobotę czeka nasz zespół jeszcze większe wyzwanie i prawdziwy sprawdzian. Na nasz stadion przyjedzie tegoroczny spadkowicz z III ligi i jeden z głównych faworytów (obok Floty i Bałtyku Koszalin) czyli Kluczevia Stargard. Początek meczu o godzinie 17:00 na stadionie w Świnoujściu, przy ul. Matejki 22, wejście i wyjście od strony ul. Moniuszki.
Nasi sobotni goście III ligi nie zawojowali. Zajęli 17. pozycję, wyprzedzając jedynie wycofaną z rozgrywek Elanę Toruń, wyraźnie odstając od peletonu. Ale jeśli ktoś sądził, że klub się zdołował i popadnie w degrengoladę lub nawet rozsypkę, ten się mocno pomylił. Utrzymany został kręgosłup drużyny z braćmi Magnuskimi na czele, ubytki nie były poważne, a klub dokonał kilku wzmocnień. To wystarczyło, by stać się jednym z faworytów do awansu, co potwierdzają wyniki. Na dziś kluczewianie zajmują w tabeli Kipsta IV ligi trzecią pozycję, dlatego że w odróżnieniu od Bałtyku i Floty doznali już punktowej straty, remisując 2-2 w minioną sobotę w Postominie z Wieżą, a nawet będąc bliżej porażki niż wygranej, bowiem wyrównanie padło w czasie doliczonym. Poza tym wygrane u siebie 6-0 z Białymi Sądów i 2-0 wczoraj z Dębem Dębno oraz 1-0 w derbach z Błękitnymi II i 3-0 w Gościnie z Olimpem. Różnica bramek 14-2. Bramki dla Kluczevii zdobyli: Kacper Dudek 5, Michał Magnuski 4, Kamil Bartoszyński 3, Patryk Bil i Piotr Surma po 1. Oczywiście mecz ten nie rozstrzygnie sprawy awansu do III ligi, ale może mieć na to bardzo duży wpływ, tym bardziej że grający u siebie z MKP Szczecinek Bałtyk liczy na umocnienie się na pierwszym miejscu. Dlatego prosimy o wsparcie przez wypełnione trybuny i gorący, kulturalny doping. Przynajmniej taki jak był podczas meczu z MKP. Zapraszamy. Waldemar Mroczek |
Damian Staniszewski w kontrolnym, wewnętrznym, meczu szczecińsko - koszalińskim poprzedzającym mistrzostwa
| Archiwum wiadomości
z września 2022 |