Rok 2023 przechodzi do historii. Udany, bo przecież wywalczony został awans do III ligi, ale runda jesienna nieco rozczarowała. Ostatecznie ukończyliśmy ją na względnie bezpiecznym miejscu, a ostatnie mecze pozwalają z umiarkowanym optymizmem patrzeć w rok 2024.
Styczeń. Pierwsze szlify
Drużyna wznowiła treningi 10 stycznia. Dwa dni później nastąpiły zmiany szkoleniowe w klubie. Zajmujący się juniorami Grzegorz Skwara otrzymał propozycję pracy w szczecińskim Świcie, jego miejsce we Flocie zajął Łukasz Szumlewski. Pierwszy zespół rozegrał w tym miesiącu 2 wysoko wygrane sparingi: 6-1 w Szczecinie z Iskierką i 9-0 "na gumie" w Świnoujściu z Prawobrzeżem. Pierwszego gola w roku 2023 zdobył Kamil Poźniak.
Drużynę opuścili bracia Jakub i Szymon Grafowie oraz Michał Barański, powrócił natomiast z Błękitnych Stargard Grzegorz Tarasewicz. Kadrę zasilił także młody Olaf Wojtkiewicz.
26 stycznia zmarł Leszek Dorosz.
Luty. Starcia z trzecioligowcami. Stasiak piłkarzem roku
Luty zaczęliśmy bardzo optymistycznie wygrywając 3-0 w Stargardzie z Błękitnymi. Niestety za pół roku w Świnoujściu, już w III lidze, będzie odwrotnie. Zimnym prysznicem był natomiast przegrany 2-5 mecz z Pogonią U-19 Szczecin. Kolejny mecz z III-ligowcem, rewelacją Pucharu Polski, Lechią Zielona Góra na wyjeździe, prowadzonym przez byłego piłkarza Floty Andrzeja Sawickiego, przegrany bez wstydu 2-4. I na koniec miesiąca wygrana 2-0 o Puchar Polski z kolejnym III-ligowcem, Vinetą Wolin, po bramkach Filipa Adamskiego i Damiana Staniszewskiego.
14 lutego zabieg operacyjny miał Krystian Peda, który wyłączył go z gry na wiele miesięcy.
Opuścił drużynę Dariusz Drumlak (Iskierka Szczecin), powrócił natomiast z Wybrzeża Rewalskiego Krzysztof Bątkowski, zasilił drużynę także Łukasz Bożko z Vinety Wolin.
Michał Stasiak wybrany został piłkarzem roku 2022 we Flocie.
Marzec. Bez publiczności
2 marca nadeszła zła wiadomość z WD ZZPN. Za niewłaściwe zachowanie kibiców, klub Flota ukarany został rozegraniem 2 meczów bez publiczności. Pierwszy mecz, już ligowy, rozegrano 4 marca, w którym Flota pokonała przy pustych trybunach Wybrzeże Rewalskie Rewal 1-0. Pierwszą ligową bramkę w 2023 roku zdobył Kostiantyn Karaman, przy asyście Michała Stasiaka. Druga kolejka, z uwagi na intensywne opady śniegu, przełożona została na 11 marca. W trzeciej Flota z nadspodziewanie dużym trudem pokonała 2-1 Mechanika Bobolice, a zwycięską bramkę strzelił w 90 minucie Mike Janiszewski. Miesiąc zakończyła wygrana 2-1 w Szczecinku z MKP, po 2 golach Bątkowskiego.
Kwiecień. Miesiąc prawdy
Już pierwszego dnia kwietnia graliśmy (z publicznością) w Świnoujściu, wygrywając 3-1 z Iskierką Szczecin. W Wielką Sobotę, 08 kwietnia 2023, rozegraliśmy w Kluczewie mecz na szczycie z Kluczevią. Zaczęło się obiecująco, gdyż po strzale Staniszewskiego w 21 minucie objęliśmy prowadzenie, ale 12 minut później strzał życia wykonał Yauheni Savastsynau i do przerwy był wciąż korzystny dla nas remis. Jednak w 60 Kacper Dudek z pomocą ręki zdobył zwycięskiego gola i po meczu punktowa przewaga zmalała do zaledwie 2 punktów. 12 kwietnia ponownie spotkaliśmy się z Iskierką, tym razem o Puchar Polski, i wygraliśmy, ale dopiero po rzutach karnych. Kolejny mecz - z Raselem Dygowo - wygraliśmy standardowo 3-0, ale tydzień potem kolejna ciężka próba - wyjazd do Gwardii Koszalin. Tym razem zwycięska, wygrywamy 2-1 strzelając bramki w 44 i 45+2 minucie. Niestety, w tym meczu poważnej kontuzji złamania w kostce doznał Damian Staniszewski. Kwiecień zakończyliśmy wygraną 4-1 w Świnoujściu z Białymi Sądów.
Maj. Dwucyfrówka i zadyszka w trzeciej dekadzie
Maj rozpoczął się od rozegrania zaległej 19. kolejki, w której Flota wystąpiła w Szczecinie przeciwko Hutnikowi i wygrała 3-0. Trzy dni potem kolejny wyjazd do Stargardu, na mecz z Błękitnymi II i zwycięstwo 2-0. 10 maja spotkaliśmy się w Świnoujściu z MKP Szczecinek. Goście przyjechali delikatnie mówiąc w nienajmocniejszym składzie, ale zobaczyliśmy 2 znajome twarze: Michała Barańskiego, który grał we Flocie jesienią oraz Ricata Karajewa, obecnego zawodnika Floty. Dużo im nie pomogli, Flota wygrała 13-0! Potem 2-0 u siebie z Olimpem Gościno i niespodziewana porażka 0-1 w Postominie z Wieżą. Kolejnym przeciwnikiem był Dąb Dębno. Do 50 minuty było zgodnie z planem, prowadziliśmy 4-0, ale ostatecznie wygraliśmy tylko 4-3. W dniu 31 maja zakończyliśmy udział w Pucharze Polski, przegrywając w Koszalinie 0-2 z Bałtykiem.
26 maja zmarł były trener juniorów Floty Krzysztof Wierzbicki.
Czerwiec. Dreszczowiec z happy endem. Mamy to!
To sobie postrzelali! Mecz z Chemikiem Police Flota wygrała 9-1! W tym meczu Roman Dziuba z podania Poźniaka zdobył setną bramkę dla Floty w sezonie. Do końca rozgrywek, Flota strzeli ich jeszcze 14, ale do klubowego rekordu sporo jednak zabrakło. To dopiero czwarty wynik w historii Floty, a najlepszy był w sezonie 2015/16, kiedy nasz zespół uzyskał w 26 meczach różnicę bramek 169-20, a setnego gola zdobył Kamil Trzeciak jeszcze w rundzie jesiennej!
Następnie znów strata punktów, czyli bezbramkowy remis w Wałczu z Orłem. To oznaczało, że do końca sezonu nie można już nic przegrać. 11 czerwca przyjechał do Świnoujścia niezwykle groźny przeciwnik - Bałtyk Koszalin. Tym razem nasza drużyna stanęła na wysokości zadania i wygrała 3-1. Pozostał 1 mecz, na wyjeździe, z outsiderem, zdegradowaną już Gavią Choszczno. Wystarczał remis, ale do 88 minuty Gavia prowadziła 4-2 (!). Na szczęście byli w składzie Stasiak i Harkot, którzy zdobywając bramki ze strzałów pierwszego i przy asystach drugiego, doprowadzili do wyrównania i III liga stała się nasza.
Michał Stasiak, zdobywając 21 goli, został najlepszym strzelcem drużyny. Najlepszym w punktacji kanadyjskiej został Kamil Poźniak - 16 goli i 26 asyst.
W meczu w Choszcznie bramki Floty bronił Łukasz Gądek, bowiem Daniel Kusztan dzień wcześniej wstąpił w związek małżeński.
Roman Dziuba został uznany drugim młodzieżowcem sezonu w IV lidze, za Kacprem Dudkiem z Kluczevii.
23 czerwca odbyło się walne zebranie sprawozdawcze, na którym udzielono zarządowi klubu absolutorium.
Niestety doszły 2 poważne kontuzje: Adama Wiejkucia i Daniela Kusztana.
Lipiec. Oczekiwanie na III ligę
Przygotowania do nowego sezonu zdominowały lipiec. Wiodącą rolę odegrały tu transfery oraz dostosowanie organizacyjne klubu do nowej rzeczywistości, a także sparingi.
Drużynę opuścili: Dmytro Szewczuk, Roman Dziuba, Wiktor Zaleski, Maksymilian Turajski, Jakub Zelent-Lipiński, Olaf Wojtkiewicz, Łukasz Bożko i Dawid Adamski. Ich miejsca zajęli: Alan Krauze, Maciej Badowski, Igor Martuszewski, Michał Kwiecień, Maciej Styn, Szymon Cybulski, Ricat Karajew i Szymon Sarbinowski.
Pierwszy sparing Flota rozegrała 15 lipca 2023 z Iskierką Szczecin i wygrała 6-2. Następnie pokonała 3-2 Stilon Gorzów i przegrała 1-2 z Vinetą Wolin.
Powrócił do klubu trener Grzegorz Skwara i wraz z Przemysławem Rygielskim powierzono mu juniorów młodszych. Trampkarzy starszych zlecono Łukaszowi Szumlewskiemu, a młodszych Sebastianowi Olszarowi. Natomiast asystentem Marcina Adamskiego w pierwszym zespole został Damian Staniszewski, a trenerem bramkarzy Łukasz Gądek.
22 lipca odbyło się na tarasie hotelu Ewerdin spotkanie zawodników pierwszego zespołu z zarządem, sztabem szkoleniowym i medycznym, sponsorami, partnerami oraz prezydentem Januszem Żmurkiewiczem.
Sierpień. Start! 4 mecze bez gola i wygrane derby z liderem
Nadeszła oczekiwana inauguracja III ligi. Niestety był to zimny prysznic, a frycowe bardzo wysokie. Na dzień dobry porażka 0-3 z Pogonią Nowe Skalmierzyce. Następnie bezbramkowy remis w słynnym ośrodku sportowym w Gniewinie i znowu 0-3 u siebie, tym razem z Błękitnymi Stargard. Wyjazd do Bydgoszczy zakończył się porażką 0-2.
Nadeszły wyspiarskie derby z Vinetą Wolin w Świnoujściu, która w odróżnieniu od Floty wygrała wszystkie 4 mecze i zajmowała pierwsze miejsce w tabeli. Chyba mało kto spodziewał się w tym meczu zwycięstwa, a jednak to Flota, po bramkach dwóch Szymonów - Cybulskiego i debiutującego w naszym zespole Sarbinowskiego, wygrała 2-0! Od tego meczu już w każdym nasz zespół będzie strzelać bramki, niestety będą też niemiłe porażki, ale nie uprzedzajmy faktów.
07 sierpnia zmarł były członek zarządu i sponsor Miejskiego Klubu Sportowego Flota Józef Białecki.
Wrzesień. Co się z tą Flotą dzieje?
W przeszłości wrzesień był dla Floty zwykle najlepszym miesiącem. Teraz się to dość mocno zmieniło. Rozbudzone meczem z Vinetą nadzieje zostały mocno zweryfikowane. Zaczęło się od remisu 1-1 w Środzie Wielkopolskiej. Uznaliśmy to za sukces, choć z niedosytem, bo można było wygrać. Spotkaliśmy tam 2 byłych piłkarzy Floty: Dominika Winkla i Kacpra Robaczyńskiego. Nie zmartwiła nas mocno porażka 1-3 ze Świtem Szczecin, ale następna 1-4 w upalne południe w Gdańsku z Gedanią już mocniej, a jeszcze mocniej kolejna, 1-3 u siebie z Notecią Czarnków. Przed nami był kolejny wyjazd, do okupującego dół tabeli Wikędu Luzino. Udało się - wygraliśmy 3-1, bardzo dobry występ (w tym bramka i asysta) zanotował wracający po kilkutygodniowej przerwie, spowodowanej ślubem własnym, Grzegorz Tarasewicz. Tym samym znów zakończyliśmy miesiąc optymistycznie.
W spotkaniu z Gedanią zadebiutował we Flocie Davis Boateng.
28 września i 03 października odbyły się spotkania trenera i zawodników z kibicami oraz radnymi.
Październik. Domowa niemoc w końcu miesiąca
Październik rozpoczął się wielce optymistycznie od zwycięstw nad drużynami kujawsko-pomorskimi, tzn. 3-0 u siebie z Elaną Toruń i 1-0 w Solcu Kujawskim z Unią. Gdy wydawało się, że wszystko jest na najlepszej drodze, przyszły 2 kolejne porażki u siebie z niezbyt wysoko notowanymi zespołami: 1-2 z Sokołem Kleczew i 2-4 z Unią Swarzędz. Wprawdzie Unia na koniec rundy jesiennej zajęła 4. miejsce, ale gdyby nie zwycięstwo w Świnoujściu byłaby 11. Tak więc ten miesiąc, w odróżnieniu od pozostałych, zakończył się fatalnie.
W meczu z Elaną doszło do zamieszek na stadionie przez co na Flotę spłynęła kolejna kara, tym razem 4000 zł.
Za mecz w Solcu Kujawskim Patryk Harkot wybrany został do jedenastki kolejki III ligi.
Od 25 października w sprzedaży pojawiły się koszulki dla kibiców o fasonie meczowym.
27 października trening na stadionie Floty odbyła przygotowująca się do meczu z Pogonią w Szczecinie drużyna Jagiellonii Białystok.
Juniorzy Grzegorza Skwary zajęli 1. miejsce w rozgrywkach wojewódzkiej ligi juniorów młodszych grupa 2 i awansowali do grupy 1, co daje możliwość walki o centralną ligę juniorów.
Listopad. Bez objawów zmęczenia
Za to listopad był bardzo udany. Drużyna Floty wygrała wszystkie 3 mecze wyjazdowe (2-1 w Kartuzach, 3-1 w Starogardzie Gdańskim i 2-1 w Nowych Skalmierzycach, rewanżując się drużynie Pogoni za wysoką porażkę u siebie w sierpniu). Przegrała tylko 1-3 w Świnoujściu z rezerwami szczecińskiej Pogoni, z czym należało się liczyć. Dzięki temu dźwignęła się na 13. pozycję, zachowanie której powinno (choć nie musi) wystarczyć do utrzymania w III lidze.
Piłkarze Floty znów znaleźli się w jedenastce kolejki. Po meczu z Cartusią trafił do niej Grzegorz Tarasewicz, a do jedenastki 18. kolejki trafiło aż dwóch naszych. Byli to: Daniel Kusztan i ponownie Patryk Harkot.
Trenerską licencję UEFA B otrzymał Damian Staniszewski.
Tadeusz Leszczyński został wyróżniony Złotym Medalem PZPN za wybitne osiągnięcia w rozwoju piłki nożnej.
Grudzień. Spotkania z młodzieżą
W grudniu piłkarze jak wiadomo nie trenują i tym bardziej nie grają. Pojawili się za to w przedszkolach i szkołach, by udzielić przyszłemu pokoleniu pokazu futbolu i zachęcić zarówno do kibicowania jak i do grania. Trenerzy wzięli udział w konferencji trenerów.
W drugim dniu grudnia na stadionie odbyło się uroczyste podsumowanie sezonu.
Waldemar Mroczek
Czwartek, 21 grudnia 2023
Kolejne wizyty w szkołach
Przedstawiciele Morskiego Klubu Sportowego Flota odwiedzili wczoraj i dziś kolejne 2 szkoły w Świnoujściu. Wczoraj Tadeusz Leszczyński, Mike Janiszewski i Kostiantyn Karaman udali się do Przytoru, gdzie spotkali się z młodzieżą tamtejszej Szkoły Podstawowej nr 9, natomiast dziś Marcin Adamski udał się do Szkoły Podstawowej nr 6 przy ul. Staszica. Tym razem bez zawodników, ponieważ część pracuje, część wyjechała na święta, a pozostali się pochorowali.
Celem tych spotkań jest popularyzacja i zachęcanie młodzieży do uprawiania sportu, spędzania więcej czasu na świeżym powietrzu, oderwanie się od telewizorów i komputerów. Omawiane są kwestie zachowań na boisku i trybunach, a także zapoznanie młodzieży z przepisami gry w piłkę nożną, historią polskiego futbolu oraz klubu Flota Świnoujście. Eksponuje się pozytywne cechy zawodników i kibiców.
Tak, jak w poprzednich spotkaniach, każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy plakat z drużyną Floty.
Źródło: własne
Wtorek, 19 grudnia 2023
Komunikat zarządu Morskiego Klubu Sportowego Flota
Tadeusz Leszczyński odznaczony
Zarząd Morskiego Klubu Sportowego Flota w Świnoujściu informuje, że członek klubu, wiceprezes ds. organizacyjnych, Tadeusz Leszczyński decyzją
władz PZPN został wyróżniony Złotym Medalem za wybitne osiągnięcia w
rozwoju piłki nożnej.
Odznaczenie w dniu 16 grudnia 2023 r. wręczył w Szczecinie wiceprezes PZPN
Maciej Mateńko.
Gratulujemy
Źródło: własne
Wtorek, 19 grudnia 2023
Szymon Cybulski, lider punktacji kanadyjskiej w drużynie Cieszę się, że trafiłem właśnie tutaj
Jak trafiłeś do Floty? Do Floty trafiłem z drugiego zespołu Pogoni Szczecin. Ostatni rok mieliśmy bardzo udany, udało nam się wygrać puchar wojewódzki oraz zajęliśmy drugie miejsce w III lidze. Niestety, indywidualnie nie był to mój najlepszy sezon - kontuzje pokrzyżowały plany. Potrzebowałem regularnej gry, żeby wrócić na właściwe tory, dlatego postanowiłem pójść na wypożyczenie. Trener Adamski był mną zainteresowany i po kilku rozmowach doszliśmy do porozumienia. Postawił na mnie i za to staram się odwdzięczyć na boisku swoją grą.
Jak się tu czujesz? We Flocie czuję się bardzo dobrze, zostałem fajnie przyjęty przez drużynę, za co im dziękuję. Pomogło mi to w szybkim zaaklimatyzowaniu się w nowym środowisku i mogłem skupić się na trenowaniu. Cieszę się, że trafiłem właśnie tutaj.
Jak grało ci się w rundzie jesiennej? Jeżeli chodzi o mnie, to uważam, że zagrałem dobrą rundę, pojawiają się liczby, co cieszy, bo w ostatnim czasie miałem tego mniej. Jestem świadomy, że wiele jeszcze muszę poprawić w swojej grze, nauczyć się od trenera i bardziej doświadczonych zawodników. Niemniej jednak uważam rundę indywidualnie na plus.
Z czego jesteś niezadowolony? Niezadowolony jestem z wyników, które mieliśmy przy własnej publiczności. Każdego zawodnika, jak i kibica, najbardziej cieszą zwycięstwa na własnym stadionie, niestety w tej rundzie było tego za mało. Ale odbiliśmy to na wyjazdach, na których radziliśmy sobie naprawdę dobrze i zdobywaliśmy punkty.
Czy pozycja Floty w tabeli jest adekwatna do możliwości? Moim zdaniem - nie. Nie brakuje nam w zespole utalentowanych zawodników, tak samo jak doświadczonych. Myślę że to kwestia czasu, a będziemy się wspinać w ligowej tabeli.
Przewodzisz w punktacji kanadyjskiej w zespole (5 bramek, 4 asysty). Co to znaczy dla ciebie? Cieszy mnie fakt, że swoimi bramkami i asystami mogłem pomóc drużynie, bo to jest najważniejsze. W następnej rundzie chcę polepszyć ten bilans, co będzie niosło za sobą kolejne zwycięstwa.
Czy planujesz zostać? Jestem zawodnikiem Floty i tak też zostaję na następną rundę. Skupiam się na ciężkiej pracy i liczę na kolejną udaną rundę. Czas pokaże, co będzie dalej.
Przy okazji pozdrawiam wszystkich kibiców oraz sympatyków Floty Świnoujście. Na nadchodzące święta Bożego Narodzenia życzę wszystkim zdrowia, uśmiechu w rodzinnym gronie i oczywiście szczęśliwego nowego roku! Dziękuję - Szymon Cybulski.
Rozmawiał Waldemar Mroczek
Piątek, 15 grudnia 2023
Odwiedzamy szkoły
Jak już informowaliśmy wcześniej, piłkarze Morskiego Klubu Sportowego Flota wykorzystują przerwę w rozgrywkach na kontakty z dziećmi i młodzieżą. W dniu 02 grudnia Krystian Peda i Damian Staniszewski odwiedzili przedszkole, natomiast wczoraj i dziś kolejne 2 grupy spotkały się z młodzieżą 3 świnoujskich szkół. Te spotkania mają zachęcać dzieci i młodzież
do uprawiania sportu, w tym piłki nożnej.
Wczoraj Kamil Poźniak, Mike Janiszewski i Tadeusz Leszczyński odbyli najpierw dwa 45-minutowe spotkania w Szkole Podstawowej nr 1 im. Marynarki Wojennej RP przy ul. Witosa; najpierw od godziny 9:45 z młodzieżą klas 4 i 5, a zaraz potem z klasami 6 i 7. Zawodnicy opowiadali między innymi jak zostać dobrym piłkarzem, dzieląc się praktycznymi nawykami i cechami charakteryzującymi sportowców, a także dlaczego warto uprawiać sport. Z kolei wiceprezes opowiadał o historii klubu. Na zakończenie wszyscy odpowiadali na pytania uczniów.
Następnie cała trójka udała się na podobne spotkanie do Szkoły Podstawowej Nr 4 z Oddziałami Integracyjnymi im. kpt. ż. w. Mamerta Stankiewicza przy ul. Szkolnej, które rozpoczęło się o godzinie 12:45.
Natomiast dziś o godzinie 10:45 Mike Janiszewski, Łukasz Gądek i Waldemar Mroczek udali się do Liceum i Szkoły Podstawowej Fundacji "Logos" przy ul. Grunwaldzkiej. Omówiono system piłkarskich rozgrywek w Polsce, kwestie kibicowania i porządku na obiektach sportowych, zawodnicy zademonstrowali fragment treningu bramkarzy i oczywiście również odpowiadali na pytania.
Na zakończenie każdego spotkania wręczono wszystkim uczestnikom pamiątkowe plakaty drużyny Floty.
Rozmowa z trenerem Marcinem Adamskim Najlepiej graliśmy z nożem na gardle
Proszę o krótkie podsumowanie roku 2023.
Był to przede wszystkim rok pełen emocji. Najważniejsze, że zrealizowaliśmy nasz cel, czyli awansowaliśmy do 3. ligi, zajmując jednocześnie 3. miejsce w Pro Junior System, co oznacza, że wiele minut dostała nasza młodzież. A to nie zdarza się często w przypadku klubów grających o awans. Polepszyliśmy również średnią zdobytych punktów na mecz w stosunku do poprzedniego sezonu, takie są fakty. Jak pamiętamy nasz awans został osiągnięty w dramatycznych okolicznościach, ale był bardzo zasłużony. Jak ciężko jest uzyskać awans pokazują obecne rozgrywki 4. ligi, w których rywalizują o awans 4 mocne kluby z dużymi budżetami, a tylko 1 ekipa awansuje. Należy też dodać, że ten nasz awans został osiągnięty niewielkim nakładem finansowym, dlatego moim zdaniem był to nasz wielki sukces.
Początek w 3. lidze był bardzo ciężki. Sama gra nie wyglądała najgorzej na tle innych zespołów, jednak popełnialiśmy wiele błędów indywidualnych, w zbyt prosty sposób traciliśmy bramki. Tak było choćby w meczach z Błękitnymi, Zawiszą czy Świtem. Z drugiej strony potrafiliśmy wygrać z czołowymi drużynami tej ligi, czyli Vinetą i Elaną. Te zwycięstwa były bardzo potrzebne, gdyż dodały chłopakom wiary we własne możliwości. W międzyczasie zmieniliśmy delikatnie profil treningu, z nastawieniem na skuteczniejszą grę w defensywie całego zespołu. Efektem tego 3 zwycięstwa w 4 ostatnich meczach rundy, co też pokazało świetne przygotowanie fizyczne zawodników oraz progres jaki drużyna zanotowała pod koniec rundy jesiennej, która zakończyła się dla nas bardzo optymistycznie. Jesteśmy jednak świadomi, że rundy wiosenne są zawsze trudniejsze, ale zrobimy wszystko, aby zrealizować nasz cel, jakim jest utrzymanie się w 3. lidze.
Co było powodem słabego startu w III lidze? Nie ma co ukrywać, przeskok pomiędzy 4. i 3. ligą jest bardzo duży. Nasza gra w pierwszych meczach, tak jak powiedziałem, nie była najgorsza, ale brakowało w niej jakości i charakteru. W fazie atakowania brakowało polotu i wiary w powodzenie akcji, a po stracie piłki brakowało natychmiastowego ataku na piłkę i agresji. Błędy jakie przechodziły bez konsekwencji w 4. lidze, w 3. mocno się mściły. Słaba też była komunikacja pomiędzy zawodnikami. Proszę pamiętać, że mamy wielu nowych, ale młodych zawodników, którym brakuje jeszcze ogrania. Ja też jako trener popełniałem błędy, z których starałem się wyciągać wnioski.
Na treningach jednak bardzo mocno i konsekwentnie pracowaliśmy nad poprawą naszej gry, która w ostatnich meczach rundy była widoczna. Muszę za to pochwalić całą drużynę, bo zaangażowanie na treningach było na bardzo wysokim poziomie i tylko dlatego możliwy był progres sportowy. Jestem megadumny z naszej drużyny i wszystkich zawodników z osobna, bo w trudnych momentach nie poddaliśmy się i pokazaliśmy, że potrafimy walczyć z wiarą do końca.
Dlaczego Flocie lepiej szło na wyjazdach? Trudno powiedzieć, w piłce nic nie jest zero-jedynkowe. Wydaje mi się, że w większości meczów wyjazdowych byliśmy bardziej skoncentrowani, graliśmy bardziej kompaktowo, stanowiliśmy zwarty zespół. A już najlepsze mecze rozegraliśmy, grając z przysłowiowym nożem na gardle, jak np. mecz Kartuzach. Świadczy to, że z mentalem w naszej drużynie nie jest źle. Z drugiej strony bardzo żałuję, że te domowe mecze poza Elaną i Vinetą nam nie wyszły. Decydowały o tym momenty dekoncentracji drużyny i błędy indywidualne. Szkoda mi naszych kibiców, bo nic tak nie smakuje jak zwycięstwa przed własną publicznością. Wtedy całe miasto ma udany weekend. Dlatego chętnie odwróciłbym tę tendencję na wiosnę.
Najlepszy transfer? Na przeprowadzenie transferów, które miały w niektórych przypadkach uzupełnić naszą kadrę, a w niektórych wzmocnić, mieliśmy bardzo mało czasu, gdyż do końca nie wiedzieliśmy, czy awansujemy. Po awansie mieliśmy raptem 2 zwariowane tygodnie, podczas których wraz z zarządem klubu i panią Joasią Trzeciak, obsługującą nasze biuro, siedzieliśmy do późnych godzin wieczornych nad załatwianiem formalności.
Proszę też pamiętać, że dysponowaliśmy bardzo ograniczonym budżetem i działając w takim pośpiechu, bardzo łatwo o pomyłkę. Generalnie jednak jestem zadowolony z transferów i nie chcę wszystkich oceniać indywidualnie. Ale jeśli mam wybrać numer jeden to zdecydowanie Szymon Cybulski. Szymon to prawdziwy crack, tzn. decydujący piłkarz, potrafiący swoimi umiejętnościami indywidualnymi wpływać na wynik meczu. Jeśli poprawi niektóre elementy w swojej grze, to jest dla mnie zawodnikiem na Ekstraklasę.
Jakie zmiany szykują się zimą? Nie jest tajemnicą, że potrzebujemy wzmocnień na niektórych pozycjach. Jestem po rozmowach z wieloma piłkarzami i niestety w wielu przypadkach ich wymagania finansowe przerastają możliwości naszego klubu. Dlatego szukamy piłkarzy jakościowych, ale też na naszą kieszeń.
Jeśli chodzi o odejścia z klubu to jestem po rozmowach z kilkoma piłkarzami, którzy dostali ode mnie wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Dotyczy to zwłaszcza piłkarzy, którzy nie grali za dużo. Każdy przypadek jest inny. Nie wszyscy zrobili progres jakiego bym oczekiwał, a dla mnie każdy zawodnik może to robić powoli, małymi krokami, ale musi iść do przodu. Na dziś na pewno odejdzie Davis Boateng, po którym spodziewałem się dużo więcej. Z pewnością wpływ na jego słabą dyspozycję miał brak odpowiedniego przygotowania w okresie przygotowawczym. Próbowałem mu pomóc, ale najważniejsze jest zawsze podejście samego zawodnika. Jak widać gra w najwyższej juniorskiej Bundeslidze nie gwarantuje powodzenia w seniorskiej 3. lidze. Najważniejsze jest przygotowanie fizyczne, a tego zabrakło.
Krystian Peda i Adam Wiejkuć? "Pedi" powrócił do treningów z drużyną na początku sezonu. Wiadomo jak ciężki miał uraz, a po takich kontuzjach potrzeba czasu, ażeby powrócić do pełnej dyspozycji.
Adam z kolei kontynuuje rehabilitację i mam nadzieję, że wkrótce rozpocznie treningi na boisku, na początku indywidualnie, a później z drużyną.
Obu zawodników bardzo brakowało w ostatnim czasie, bo posiadają odpowiednią jakość piłkarską i w formie sprzed kontuzji byliby pewniakami do gry. Wierzę, że każdy z nich da z siebie wszystko, aby powrócić do dawnej dyspozycji.
Czy klub jest gotowy finansowo na 2024 rok? To jest zawsze najtrudniejsze pytanie. Racjonalnie postępując powinniśmy się wycofać z działalności w klubie, bo zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności jaka na nas ciąży oraz oczekiwań społeczeństwa. Z drugiej strony wiemy, ile wysiłku kosztowało nas dojście do miejsca w którym jest Flota i jesteśmy na tyle ambitni, że nie chcielibyśmy tego zniweczyć.
Nieoficjalnie dostaliśmy informację, że w większości budżet klubu pokryje dotacja miejska na 2024 rok, ale zdajemy sobie też sprawę, że bez naszych wspaniałych sponsorów, pasjonatów piłki, ludzi dobrej woli, utrzymanie klubu na poziomie 3. ligi będzie niemożliwe.
Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, jak nie najważniejsza. My mówimy o transferach, o finansach klubu, ludzie się denerwują jak Flota przegra mecz, a jest inny bardzo poważny problem - infrastruktura. Z duszą na ramieniu czekam na zimowy okres przygotowawczy, ponieważ brakuje płyty treningowej. Nasza sztuczna jest już wyeksploatowana do granic możliwości i niestety trening na niej niesie za sobą duże ryzyko odniesienia kontuzji, co widzieliśmy w zeszłym roku, kiedy przez to straciliśmy kliku zawodników w okresie przygotowawczym na długi czas. Należałoby wymienić sztuczną płytę oraz oświetlenie, które też szwankuje. Również pomyśleć nad budową pełnowymiarowego boiska trawiastego do treningu, a także zaplanować wymianę płyty wraz z drenażem na stadionie. Niestety, ale pomimo wspaniałej pracy wykonywanej przez pracowników OSiR-u, płyta podczas intensywnych opadów deszczu zamienia się w jezioro i nie nadaje kompletnie do treningu. To samo jest ze sztuczną nawierzchnią. Z tego powodu w bieżącym roku byliśmy zmuszeni odwołać kilka jednostek treningowych. Dla porównania dodam tylko, że w niemieckim mieście Greifswald, czyli wielkościowo porównywalnym do Świnoujścia, znajduje się 11 pełnowymiarowych boisk.
To jest bardzo poważny problem, bo za chwilę ok. 500 trenujących w piłkę dzieciaków nie będzie miało gdzie ćwiczyć, nie mówiąc już o 3-ligowej drużynie seniorów. A mówię o tym, bo twierdzę, że takie miasto jak Świnoujście powinno mieć 2. ligę. Ale żeby tam awansować, to trzeba posiadać odpowiednią bazę treningową, a tego niestety u nas brakuje. Wiem, że miasto miało inne priorytety i w pełni je rozumiem, jednak jeśli oczekujemy poważnej piłki w Świnoujściu, to teraz jest moment, żeby podjąć odpowiednie decyzje i zainwestować w piłkarskie obiekty.
Chciałbym też podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w życie Floty, w szczególności panu prezydentowi Januszowi Żmurkiewiczowi, Radzie Miasta, członkom zarządu, komisji rewizyjnej, wszystkim sponsorom i partnerom klubu, pracownikom i wszystkim życzliwym pomagającym Flocie, za cały trud włożony w rozwój naszego klubu w 2023 roku.
A z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim kibicom i sympatykom Floty Świnoujście przede wszystkim zdrowia, ale też szczęścia w życiu prywatnym, spełnienia w życiu zawodowym, a także satysfakcji z bycia kibicem Floty, jak również szczęśliwego nowego 2024 roku.
Pozdrawiam Wszystkich - Marcin Adamski.
Rozmawiał Waldemar Mroczek
Piątek, 08 grudnia 2023
Dawid Adamski jest w Świnoujściu Kibicuję i trzymam kciuki za utrzymanie
- Na jak długo przyjechałeś do Polski? - Przyjechałem tutaj na około miesiąc. Wracam do USA na początku stycznia.
- Co porabiasz obecnie? - Zakończyłem semestr w Stanach Zjednoczonych i jak na razie spędzam czas w Świnoujściu, odpoczywając i odwiedzając rodzinę oraz przyjaciół.
- Jak idą studia? - Moje studia jak na razie przebiegają bardzo dobrze. Studiuję matematykę finansową i póki co zaliczam wszystkie przedmioty. Do ukończenia studiów zostało mi jeszcze około 2,5 do 3 lat.
- W jakiej grasz drużynie? W jakich uczestniczycie rozgrywkach? - Jestem członkiem drużyny Uniwersytetu w Montevallo w Alabamie, gdzie występujemy w Division 2. W USA system sportu akademickiego jest podzielony na trzy dywizje, gdzie Division 1 jest najwyższą, traktowaną prawie jak profesjonalna. Mimo że jesteśmy w drugiej dywizji, poziom jest niesamowicie wysoki, ponieważ występują tu wychowankowie wielu znanych klubów na świecie. W mojej drużynie między innymi mam kolegów, którzy są wychowankami takich klubów jak Athletic Bilbao, Newcastle United, Slavia Praga, FC Sao Paulo. Nasze obiekty treningowe i opieka fizjoterapeutyczna są na najwyższym poziomie. Niestety nie udało nam się w tym roku zakwalifikować do play offs.
- Czy planujesz powrót do Polski? - Na razie koncentruję się na nauce i grze w piłkę. W Stanach poznałem i nadal poznaję wielu świetnych ludzi oraz przeżywam mnóstwo wspaniałych doświadczeń, lecz równocześnie tęsknię też za rodziną i przyjaciółmi w Polsce. Mam jeszcze trochę czasu, aby podjąć tę ważną decyzję.
- Czy śledzisz losy Floty? - Tak, oczywiście! Regularnie oglądam skróty meczów Floty wraz z moimi zagranicznymi kolegami. Kibicuję i trzymam kciuki w walce o utrzymanie się w 3. lidze. Jednocześnie pozdrawiam wszystkich kibiców Floty Świnoujście i życzę spokojnych, wesołych świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślności w nowym roku.
Podopieczni Grzegorza Skwary zajęli 1. miejsce w rozgrywkach wojewódzkiej ligi juniorów młodszych grupa 2 i awansowali do grupy 1, co daje możliwość walki o centralną ligę juniorów. Flota wyprzedziła lepszą różnicą bramek Kotwicę Kołobrzeg (w bezpośrednim meczu, już w 1. kolejce, był remis 1-1) i o 5 punktów Gwardię II Koszalin. Nasza drużyna zdobyła łącznie 27 punktów, na co złożyło się 8 zwycięstw, 3 remisy i 1 porażka 0-5 w Koszalinie z Gwardią II. - Rzeczywiście przegraliśmy wysoko, ale mieliśmy bardzo dużo sytuacji żeby wynik był zupełnie inny - powiedział trener Skwara.
Nasz zespół uzyskał najlepszą różnicę bramek z wszystkich drużyn (35-17), strzelił najwięcej goli, o 3 mniej straciły Kotwica i Gwardia II. Najwięcej bramek dla Floty zdobył Beniamin Wawrzonkiewicz, który do bramki rywali trafił 12 razy. - Nie chcę dawać indywidualnych wyróżnień, cała drużyna na takie zasługuje - mówi trener. - Beniamin strzelił najwięcej goli, ale gdyby nie jego koledzy, to na pewno by tak nie było.
Skoro trener nikogo nie wyróżnia, to podajemy skład zwycięskiej drużyny w porządku alfabetycznym: Szymon Dąbrowski, Marcel Graf, Oliwier Kozłowski, Dimitri Liamiec, Serhii Malinnikov, Oleh Matsuk, Maksym Nahorniak, Alex Nazarko, Andriej Nazarko, Szymon Olszar, Maksymilian Shylo, Rafał Sobczyk, Kacper Szmaja, Adam Talarczyk, Beniamin Wawrzonkiewicz, Janek Wyralski, Miłosz Zakrzewski, Tobiasz Zbyszewski, Karol Zygadlewicz, Dawid Żukowski. - W mojej drużynie jest obecnie 7 chłopców z Ukrainy, którzy pokazują wolę walki i charakter, którym zaszczepili całą drużynę - uzupełnia Grzegorz Skwara.
A teraz oddajemy głos trenerowi, by zaznajomił nas ze szczegółami i własnymi odczuciami.
- Gdy spotkaliśmy się na pierwszym treningu 03 lipca byłem pełen optymizmu, ale gdy jechaliśmy na obóz do Sępólna Krajeńskiego, to po drodze zagraliśmy sparing z Chojniczanką i wysoko przegraliśmy. Wtedy pojawiły mi się w głowie myśli, że o awans może być bardzo ciężko. Ale ciężka, albo "bardzo ciężka praca" na obozie i później, zadecydowała o tym, że zajęliśmy pierwsze miejsce. Myślę że wszystkim chłopcom, tym co grali więcej i tym co grali mniej, należą się wielkie brawa za determinację i poświęcenie. Spotykaliśmy się 6 razy w tygodniu na treningach i analizie, co zaowocowało końcowym sukcesem.
Jestem bardzo zadowolony z frekwencji drużyny na zajęciach, bo to był klucz do tego, co osiągnęliśmy.
Z tego miejsca przesyłam serdeczne podziękowania dla mojego asystenta Przemysława Rygielskiego, który ma bardzo duży wkład w ten sukces.
Trenujemy do 15 grudnia 2023, następnie wolne do 08 stycznia 2024, ale indywidualne rozpiski treningu chłopcy będą realizować już po świętach do 08 stycznia.
Życzę wszystkim spokojnych, wesołych świąt Bożego Narodzenia.
Waldemar Mroczek. Fot. Piotr Dworakowski
Środa, 06 grudnia 2023
Mikołajkowy prezent
Piotr Dworakowski
Patrykowi Harkotowi
najgłębsze wyrazy współczucia z powodu śmierci
OJCA
składają
koledzy, sztab szkoleniowy i medyczny, zarząd, pracownicy, współpracownicy i pozostali członkowie Morskiego Klubu Sportowego FLOTA
Cześć Jego pamięci
Poniedziałek, 04 grudnia 2023
Trenerzy się dokształcają
W sobotę i niedzielę związani z naszym klubem trenerzy Przemysław Rygielski, Grzegorz Skwara, Damian Staniszewski oraz nieobecny na zdjęciu Łukasz Szumlewski uczestniczyli w Wojewódzkiej Konferencji Trenerów ZZPN w Szczecinie. Było to robocze spotkanie, niezmieniające uprawnień, ale przyznające dodatkowe punkty do trenerskich licencji. Głównie chodziło o poszerzenie wiedzy na temat gry w piłkę nożną. Prelegentami byli: koordynator Akademii Bayer 04 Leverkusen Sławomir Czarniecki, dyrektor Sportowy PZPN Marcin Dorna, dyrektor Szkoły Trenerów PZPN Paweł Grycmann, trener - ekspert CANAL+ Sport Adam Szała, trenerzy przygotowania fizycznego Wydziału Kultury i Zdrowia Uniwersytetu Szczecińskiego Rafał i Maciej Buryta.
Źródło: własne
Sobota, 02 grudnia 2023
Flota z dziećmi
Wracamy do dobrych I-ligowych zwyczajów. Piłkarze Floty, choć są dziś o 2 klasy rozgrywkowe niżej, znów odwiedzają placówki oświatowe w Świnoujściu. Ostatnio Krystian Peda i Damian Staniszewski spotkali się z dziećmi z przedszkola nr 11 "Tęcza" przy ul. Bydgoskiej. Prowadzili zajęcia ruchowe z dziećmi w celu promowania zdrowego i aktywnego spędzania czasu. Wszystko w formie zabaw. W planach są kolejne tego typu wizyty.
Źródło: własne
Sobota, 02 grudnia 2023
Uroczyście zakończono rundę
Wczoraj odbyło się uroczyste spotkanie zawodników pierwszego zespołu z trenerem, wieńczące rundę jesienną sezonu 2023/24. Obecne były osoby widoczne na zdjęciach. W środku pracownicy restauracji Toscana, którzy przywieźli przepyszne pizze, za które niniejszym serdecznie dziękujemy.
Spotkanie odbyło się w rodzinnej atmosferze. Nie było sporów, było za to sporo dobrego humoru. Z umiarkowanym optymizmem czekamy na wiosnę. Przypomnijmy, że treningi wznowione zostaną 09 stycznia. W okresie przygotowawczym drużyna rozegra 5 sparingów, w tym 1 w Świnoujściu (z Białym Sądów 03 lutego), dwa w Gorzowie Wielkopolski i po 1 w Szczecinie oraz Koszalinie. Mecze o stawkę rozpoczną się 24/25 lutego spotkaniem o Puchar Polski, a liga ruszy tydzień później meczem ze Stolemem Gniewino (pierwszy klub Macieja Styna).