Wtorek, 31 grudnia 2013
Nwaogu odchodzi
Nigeryjski napastnik Charles Nwaogu odchodzi z Floty. - Umowa została
rozwiązana za porozumieniem stron - poinformował dyrektor klubu,
Jarosław Dunajko.
Nwaogu w rundzie jesiennej I ligi strzelił dla Floty trzy gole. Grał
często, ale rzadko rozgrywał pełne 90 minut.
Nwaogu występował we Flocie w latach 2009 - 2011 (w sezonie 2010/2011
został królem strzelców I ligi, zdobywając 20 bramek). Następnie trafił
do Energie Cottbus i Arki Gdynia. We Flocie z powrotem grał od wiosny
tego roku.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Poniedziałek, 30 grudnia 2013
Promocja Wyspiarskiego trwa!
Jak informuje właściciel sklepu Eko-Wyspa przy ul. Grunwaldzkiej 1a (dawny Merkury) pan Jarosław Bolimowski świąteczna promocja na piwo "Wyspiarskie" trwa nadal i trwać będzie jeszcze co najmniej do końca stycznia 2014.
Przypomnijmy, że pojedyncza butelka kosztuje 2,70 zł plus kaucja za butelkę, jednak czteropak nabędziemy za jedyne 9,99 zł zaś sześciopak za cenę pięciu piw, za szóstą płacąc jedynie symboliczny grosik.
Warto więc pomyśleć na tym i nowy rok powitać (dotyczy wyłącznie osób pełnoletnich) przy butelce "Wyspiarskiego".
tg
Poniedziałek, 30 grudnia 2013
Komentarz
Podziękujmy Nawałce
Jaki był rok 2013 dla całej pierwszej ligi piłkarskiej w Polsce? Niezły, bo zainteresowanie rozgrywkami na zapleczu ekstraklasy wzrosło. Wzrosło dzięki mediom, zwłaszcza dzięki telewizji Orange Sport, która transmituje dwa mecze z każdej kolejki.
Jednak promocja I ligi potrzebna jest nadal i w sposób ciągły. Tak, aby pojawił się sponsor tytularny, aby kluby mogły spokojnie przetrwać finansowo w tej klasie rozgrywkowej. Nie wszyscy mogą grać w ekstraklasie, druga klasa rozgrywkowa w kraju to też powinien być powód do dumy. A nie powód do ciągłych narzekań z powodu problemów z pieniędzmi.
Kogo jeszcze trzeba wyróżnić za promowanie I ligi w 2013 roku, oprócz Orange Sport? Selekcjonera Adama Nawałkę. Nowy szkoleniowiec reprezentacji Polski zdumiał piłkarską społeczność w kraju powołując dwóch piłkarzy z I ligi - bramkarza Dolcanu Ząbki Rafała Leszczyńskiego oraz obrońcę Macieja Wilusza z GKS Bełchatów. Nawałka wysłał jasny sygnał: mamy w I lidze piłkarzy, którzy zasługują przede wszystkim na występy w ekstraklasie. Na pewno w sporym stopniu zwrócił oczy kibiców oraz przedstawicieli klubów ekstraklasy na I ligę. I za to można mu bardzo podziękować, nawet jeżeli wszystkie motywy działania Nawałki nie są do końca znane...
Mamy teraz okres transferowy. Jedną z pozycji mogą stanowić przejścia z I ligi do ekstraklasy. Trzeba liczyć na to, że m.in. dzięki Nawałce będzie ich coraz więcej, że kluby z ekstraklasy zaczną szukać wzmocnień piętro niżej - a nie za południową, czy wschodnią granicą kraju. Takie transfery będą oznaczać korzyści dla I-ligowych piłkarzy marzących o ekstraklasie i dla klubów I-ligowych. I oby było tych transferów jak najwięcej - zwłaszcza gotówkowych.
Krzysztof Dziedzic. Fot. Andrzej Szkocki
Niedziela, 29 grudnia 2013
Arena już działa
Zgodnie z zapowiedzią, o której pisalismy także na naszej stronie, wczoraj ruszył w Ośrodku Szkoleniowo-Wypoczynkowym MKS Flota pub "Arena". Na uroczystość przybyło ponad 250 osób, a ostatni goście opuścili lokal około godziny trzeciej nad ranem. Obsługa baru dwoiła się i troiła, miała bardzo duży kłopot ze zmieszczeniem wszystkich chętnych. Beczki z "Wyspiarskim" skończyły się już przed godziną 22:00.
Kto był wczoraj, ten na pewno powróci nie jeden raz. Kto nie mógł - zapraszamy. Lokal czynny jest codziennie od godziny 14:00.
Waldemar Mroczek. Fot. Kaliks Czyżycki
Niedziela, 29 grudnia 2013
Transfery, transfery....
Połowa ligi bez wzmocnienia
Dopiero 10 nowych piłkarzy zakontraktowały kluby I ligi przed rundą wiosenną obecnego sezonu.
Rekordzistą jest Miedź Legnica (były klub trenera Floty, Bogusława Baniaka), która pozyskała dwóch. To bramkarz Dominik Budzyński z Radomiaka Radom oraz pomocnik Marcin Nowacki z Energetyka Rybnik. A zatem połowa ligi - w tym Flota - nie poczyniła jeszcze żadnego wzmocnienia.
Niedawno wydawało się, że jednym z nowych transferów do któregoś z klubów I ligi może być przejście byłego bramkarza Floty Grzegorza Kasprzika, który odszedł z Termaliki Nieciecza. Kasprzik trafił jednak do ekstraklasowego Górnika Zabrze, gdzie jest teraz już aż czterech golkiperów.
Krzysztof Dziedzic
Sobota, 28 grudnia 2013
Ranking
Trzy mecze Floty
Dziennikarze portalu ekstraklasa.net ułożyli listę 10 wyjątkowych meczów pierwszej ligi w mijającym 2013 roku - które określono jako najważniejsze, najciekawsze lub najlepsze. W dziesiątce znalazły się aż trzy spotkania z udziałem Floty.
Pierwszy z nich to pamiętny mecz w Bytomiu z Polonią, zakończony nieszczęśliwą i niespodziewaną porażką Wyspiarzy 1-2. Drugie wybrane spotkanie to mecz w Bydgoszczy z Zawiszą, zakończony remisem 2-2. Należy podkreślić, że był to jeden z najlepszych meczów Floty w 2013 roku: Wyspiarze byli lepsi od rywala (zwłaszcza zdecydowanie lepiej prezentowali się w pierwszej połowie).
Trzeci wybrany mecz to ostatnie spotkanie rundy wiosennej poprzedniego sezonu, gdy Flota zdemolowała u siebie innego kandydata do awansu, Termalikę Nieciecza, aż 4-1.
Krzysztof Dziedzic
Piątek, 27 grudnia 2013
Otwarcie pubu "Arena"
Informujemy, że jutro tj. w sobotę 28 grudnia br. o godzinie 20:00 w Ośrodku Szkoleniowo-Wypoczynkowym przy ul. Chrobrego 33 w Świnoujściu odbędzie się otwarcie pubu "Arena", który powstał z myślą przede wszystkim o kibicach Floty.
W lokaliku można będzie spotkać się z przyjaciółmi przy "Wyspiarskim" lub drinku, porozmawiać, pograć w bilard, lotki czy piłkarzyki. Jest także telewizor z kanałami sportowymi, w tym Canal+. Gorąco zapraszamy.
Waldemar Mroczek
Piątek, 27 grudnia 2013
Komunikat Kurs sędziowski
Komisja Szkoleniowa Kolegium Sędziów ZZPN ogłasza nabór kandydatek i kandydatów na sędziów piłki nożnej.
Wymagania to ukończone 16 lat (osoby niepełnoletnie - pisemna zgoda rodziców), wykształcenie średnie (lub uczeń szkoły średniej), niekaralność, dobry stan zdrowia, ogólne zainteresowanie futbolem oraz posiadanie dostępu do Internetu.
Ankietę należy pobrać ze strony http://www.sedzia.net i po wypełnieniu przesłać na adres nabor@sedzia.net do dnia 15 stycznia 2014.
Rozmowy z kandydatami odbędą się w dniu 18 stycznia 2014.
Zajęcia odbywać się będą w Szczecinie, dodatkowo istnieje możliwość przeprowadzenia szkolenia w regionie w zależności od zainteresowania.
Kurs sędziego piłki nożnej trwa około 3 miesiące, zajęcia będą odbywały się popołudniami, dwa razy w tygodniu. Koszt kursu to 100zł, w cenę kursu wliczona jest książka "Przepisy gry w piłkę nożną" oraz podstawowe atrybuty sędziego (gwizdek i kartki).
Dalsze informacje dla kandydatów umieszczane będą na stronie http://www.sedzia.net.
Piotr Barański, źródło: nabor@sedzia.net
Wtorek, 24 grudnia 2013
Prezes, kierownik, trener, piłkarz...
Jak wyglądają Święta u ludzi Floty?
Edward Rozwałka - prezes Floty.
Jeżeli chodzi o prezenty, to w naszej rodzinie musi to być absolutna
niespodzianka do zakończenia wigilijnej wieczerzy. Święta spędzam w
Poznaniu u córki, jest trochę luzu od domu. Czego sobie życzę pod
choinkę? Powiem czego sobie życzę później - przy okazji nowego roku.
Leszek Zakrzewski - kierownik drużyny. Święta jak zawsze: z dziećmi i wnukami. Teraz to jeszcze dochodzą
dziewczyny wnuków. Od 42 lat spotykamy się przy wigilijnym stole o godz.
18. Mamy typowo kościelne święto, zawsze jest 12 dań. Jest m.in. kutia i
karp - żartów nie ma. W tym roku będzie chyba 14 osób. Czego sobie życzę
na Święta? W zeszłym roku życzyłem sobie awansu do ekstraklasy. Teraz
życzę sobie utrzymania się w I lidze. No i dużo zdrowia.
Bogusław Baniak - trener pierwszego zespołu. Wigilię spędzimy tradycyjnie. Będzie 12 potraw, od barszczu z
uszkami. Będzie też tradycyjna w naszej rodzinie zupa z suszu. A
pierwszego dnia świąt wyjeżdżam na narty do Czech, zatem można napisać,
że Święta spędzę na sportowo. Pod choinkę życzę sobie dużo więcej
punktów dla Floty wiosną, niż jesienią.
Bartosz Śpiączka - napastnik. Święta spędzę w domu w Wolsztynie z całą rodziną. Kilka dni temu
zakończyłem odpoczynek, teraz już sporo biegam. Na świątecznym stole
będzie 12 dań - albo raczej: przynajmniej 12 dań. Moim ulubionym daniem
jest zupa z karpia według przepisu mamy. Życzę sobie zdrowia i aby
omijały mnie kontuzje.
Spisał Krzysztof Dziedzic
Sobota, 21 grudnia 2013
Opłatek u weteranów i rezerw
W dniu wczorajszym w ośrodku szkoleniowo-wypoczynkowym MKS Flota odbyło się wigilijne spotkanie dla byłych piłkarzy oraz zespołu rezerw naszego klubu. Przybyło na nie 20 weteranów oraz dziewięciu zawodników zaplecza pierwszej drużyny z trenerem Ferdinandem Chi Fonem. Zarząd klubu reprezentowali Rajmund Borowski, Małgorzata Dorosz i Marek Gacek. Zebrani połamali się opłatkiem po czym zasiedli do wieczerzy, na którą złożyły się głównie tradycyjne wigilijne potrawy, w tym barszcz z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, śledzie, ryba po grecku. Było też po butelce Wyspiarskiego.
tg, fot. MD
Sobota, 21 grudnia 2013
Transfery, transfery...
Przemek chciał być szczery
Kto wzmocni Flotę w przerwie zimowej? Wielu kibiców zastanawia się nad
Przemysławem Pietruszką, pomocnikiem, który był już Wyspiarzem, a
któremu ostatnio podziękowała Pogoń Szczecin. Poniżej cytujemy fragment
rozmowy z piłkarzem, jaka ukazała się w piątkowym "Głosie Szczecina".
- Możliwy jest Twój powrót do Floty?
- Czy możliwy? Nie wiem. W Świnoujściu spędziłem fajny czas. Gdyby nie
ten klub nie miałbym możliwości realizować marzeń w Pogoni. Trener Petr
Němec zrobił ze mnie zawodnika. Kibice także nam pomagali. Szkoda, że
Flocie nie udało się awansować do ekstraklasy, bo taka szansa pojawia
się... (chwila ciszy). Mam nadzieję, że chłopaki wezmą się w garść, bo
nie wyobrażam sobie spadku Floty.
- A o co chodzi z zamieszaniem wokół twojej osoby? Kibice ze
Świnoujścia mają tobie coś za złe. Może chciałbyś to wyjaśnić?
- Nie chce teraz się tłumaczyć. Sprawa zaczęła się od mojej
wypowiedzi. Powiedziałem wtedy, że jak byłem we Flocie za trenera Němca
nie graliśmy dobrze, tylko słabo, ale mieliśmy Piotra Dziubę, który miał
świetne pół roku i on strzelał bramki, zazwyczaj w ostatnich minutach.
Mieliśmy serię spotkań, gdzie wygrywaliśmy, a nie graliśmy dobrej piłki.
Żałuję tylko, że wypowiedziałem się tak, jak się wypowiedziałem i każdy
mógł to odebrać na swój sposób.
- Zbyt szczerze?
- No szczerze, ale nie chciałem oszukiwać. Gdybym jeszcze grał w
Pogoni, wolałbym grać tak, jak wtedy Flota i wygrywać mecze, niż grać
pięknie, a gubić punkty.
Krzysztof Dziedzic. Fot. Derlik
Sobota, 21 grudnia 2013
Szczecińska liga okręgowa
Kto chce zagrać z Flotą?
Rezerwy Floty, występujące w szczecińskiej lidze okręgowej (5. lidze) prawdopodobnie na początku stycznia rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej. - Tak chcą sami piłkarze, a ja się z nimi zgadzam - mówi trener Ferdinand Chi Fon.
Po rundzie jesiennej Flota II zajmuje 8. miejsce w tabeli, z przewagą 15 punktów nad strefą spadkową oraz z 10-punktową stratą do miejsca dającego awans. Jak na beniaminka to niezła pozycja, ale apetyty w klubie były trochę większe.
- Jeżeli rzeczywiście uda nam się rozpocząć przygotowania do wiosny na początku stycznia, to będzie fajnie - mówi Chi Fon. - Plan zakłada rozpoczęcie treningów w hali, a potem popracowanie trochę w terenie. Na razie się zbieramy. Jeżeli zbierzemy kadrę, to pomyślimy o sparingach.
Jesteśmy przekonani, że to się uda. I dlatego już dziś zapraszamy zespoły z naszego regionu, które chciałyby rozegrać mecz kontrolny z Flotą II, o kontakt z trenerem Chi Fonem - telefon 789-289-514.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Czwartek, 19 grudnia 2013
Wspomnienia sprzed roku
Plany Baniaka
Zdobycie 7 punktów w trzech pierwszych meczach wiosną założył trener Floty, Bogusław Baniak. Plan bardzo ambitny, bo Flota zagra z mającą ekstraklasowe aspiracje Miedzią Legnica u siebie, na wyjeździe z liderem Górnikiem Łęczna oraz podejmie innego kandydata do awansu, Arkę Gdynia.
Niemal dokładnie rok temu Baniak był szkoleniowcem Miedzi. I mówił dla strony internetowej legnickiego klubu: - Wiosną moje zespoły grały bardzo dobrze i zdobywały mnóstwo punktów. A ile punktów potrzebnych będzie na finiszu do awansu? - W zeszłym roku do awansu wystarczyło 61 punktów, ale uważam, że w tym sezonie trzeba będzie zdobyć więcej, bo „wychyliła się” Flota Świnoujście i zawiesiła poprzeczkę bardzo wysoko - ocenił Baniak.
No i zgadł. Flota zdobyła 63 punkty, a z 64 punktami awansowała Cracovia.
Teraz mamy nadzieję, że sprawdzą się też słowa naszego szkoleniowca, co do tych punktów wiosną.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Środa, 18 grudnia 2013
Komentarz
Punkt za 2,5 miliona złotych
Dwóch punktów zabrakło w ubiegłym sezonie Flocie do awansu do
ekstraklasy. Ile one kosztowały? Licząc medialnie - przynajmniej 5
milionów złotych.
115 milionów złotych trafi w tym sezonie do zespołów z ekstraklasy z
tytułu praw telewizyjnych i reklamowych. Wychodzi średnio ponad 7
milionów na drużynę. Oczywiście niektórzy - jak Legia, czy Lech -
dostaną więcej, ale i tak 56 procent z tych 115 milionów jest dzielonych
równo pomiędzy wszystkie zespoły. Czyli każdy klub dostanie ponad 4
miliony złotych. Plus dodatki (uzależnione od miejsca w tabeli, czy
ilości meczów rozgrywanych w najlepszym czasie antenowym) daje każdemu z
16 klubów w najgorszym przypadku koło 5 milionów złotych.
Te pieniądze ominęły Flotę. Co mamy w zamian w I lidze z tytułu praw
telewizyjnych? Ostatnio było to około 50 tysięcy złotych. To ma się
zmienić wraz z pozyskaaniem przez I ligę sponsora tytularnego, o którym
niedawno wspominał Michał Listkiewicz. Ale w tym sezonie jeszcze go
raczej nie będzie. I dlatego tak ważny był awans do ekstraklasy w
poprzednim sezonie i tak ważne jest utrzymanie się w tym sezonie. Jak
pokazuje obecna tabela w I lidze - o awansie do ekstraklasy może myśleć
co druga drużyna. Może i pomyśleć będzie mogła Flota w seoznie
2014/15. Warunek jest jednak jeden - utrzymać się.
A zatem mamy do wyboru: spadek i koniec przyciągającego uwagę całej
Polski futbolu w Świnoujściu, albo utrzymanie się i naprawdę dobre
perspektywy od następnego sezonu.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Wtorek, 17 grudnia 2013
Z Floty do ekstraklasy
Pokazał Smudzie
Łukasz Burliga, były obrońca Floty, strzelił gola dającego zwycięstwo Wiśle Kraków 2-1 nad Pogonią Szczecin w ostatnim w tym roku meczu piłkarskiej ekstraklasy. - W przerwie powiedziałem mu, że gra „padlinę” - mówił trener Wisły Franciszek Smuda. - Na to on w szatni: „Trenerze, to teraz pokaże panu, co umiem”. No i pokazał - cieszył się Smuda. Burliga był podstawowym obrońcą Wisły w rundzie jesiennej, ale gol z Pogonią był jego jedynym (w całym ubiegłym sezonie też strzelił jednego).
Bez gola rundę w Wiśle zakończył inny były defensor Wyspiarzy, Patryk Fryc. Ale on na razie głównie cieszy się, że Smuda pozwala mu w ogóle wejść na boisko.
Także dwóch byłych piłkarzy Floty wystąpiło w Pogoni. Patryk Paczuk zadebiutował w ekstraklasie w wyjątkowym meczu: z Legią w Warszawie. Natomiast Przemysławowi Pietruszce szczeciński klub dość elegancko podziękował jeszcze przed zakończeniem rundy jesiennej, by dać mu więcej czasu na poszukiwania nowego klubu.
Krzysztof Dziedzic. Fot. Sławomir Ryfczyński
Poniedziałek, 16 grudnia 2013
Zmiany we Flocie
Rozmowy trwają
Ponad trzy tygodnie minęły od ostatniego ligowego meczu Floty. Kibice zastanawiają się, jak zmieni się skład Wyspiarzy w przerwie zimowej. A zatem - jak się zmieni? Oczywiście jeszcze za wcześnie o tym mówić.
- Intensywnie pracujemy nad tym, w jakim składzie osobowym wystąpimy wiosną - mówi odpowiedzialny we Flocie za transfery dyrektor Jarosław Dunajko. - Trwają rozmowy i myślę, że do końca roku powinny zapaść pierwsze decyzje.
Pierwsze decyzje mogą dotyczyć ewentualnych odejść z drużyny. Budżet Floty praktycznie nie pozwala na zakontraktowanie nowych zawodników bez zrobienia dla nich miejsca przez obecnych piłkarzy. - Rozmawiamy z tymi z naszych piłkarzy, którzy według naszej oceny mogą mieć bardzo małe szanse występów wiosną - przyznaje Dunajko. - Zastanawiamy się wspólnie, czy nie lepiej by było, aby spróbowali swoich sił w innym klubie.
A co z transferami do klubu? - Tu też „dogrywamy tematy” - zapewnia Dunajko. - Ale uważam, że pierwszego nowego piłkarza możemy spodziewać się najwcześniej 8 stycznia, czyli w dniu wznowienia treningów przez zespół.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Niedziela, 15 grudnia 2013
Stoisko Witnicy w Eko Wyspie
Miło mi zakomunikować, że w sklepie "Eko-Wyspa" przy ul. Grunwaldzkiej 1a (obok Rossmanna, dawny Merkury) otwarto firmowe stoisko Browaru Witnica. Znajdują się w nim wszystkie gatunki piwa warzone tradyjnymi metodami w witnickim browarze, wśród których czołowe miejsce zajmuje oczywiście produkowane specjalnie dla nas "Wyspiarskie". Prowadzona jest specjalna promocja na Wyspiarskie; pojedyncza butelka (bez kaucji za butelkę) kosztuje 2,70 zł, czteropak 9,99 a sześciopak w cenie pięciu piw (tzn. 13,50 zł).
Sklep czynny jest od poniedziałku do piątku w godzinach 9-19, a w soboty do 16:00. Oprócz piwa można zakupić w nim wszelkiego rodzaju ekologiczną żywność bez pestycydów i GMO, posiadającą certyfikaty rolnictwa ekologicznego.
Waldemar Mroczek
Niedziela, 15 grudnia 2013 Rozmowa prezesem MKS Flota Edwardem Rozwałką
Nie będzie taryf ulgowych
- Rok 2013 był nieudany. Brak awansu do ekstraklasy wiosną, jesień najgorsza od czasu awansu do I ligi. Co się stało?
- Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Przyczyny - jak zwykle w sporcie - są bardzo skomplikowane i złożone. Uważam, że od strony organizacyjnej zarząd zadbał o wszystkie potrzeby piłkarzy związane z prowadzeniem drużyny. Może błędem było to, że było zbyt wielu zawodników rywalizujących o miejsce w jedenastce, co budziło pewne niesnaski i być może powodowało, że atmosfera w szatni była gorsza niż powinna być. W konsekwencji w głowach zawodników nie zawsze działo się tak, jak powinno, aby gra była składna i dobra.
- Czy może to być początek marazmu?
- Nie. Myślę, że jest to moment w którym doszliśmy do konieczności podejmowania zdecydowanych działań. Poczynając od stycznia będzie bardzo intensywne przygotowanie do nowej rundy. Okres przygotowawczy traktujemy bardzo poważnie, bez żadnych taryf ulgowych. Jeśli któryś z zawodników będzie uważał, że jest to dla niego za ciężkie, to po prostu się z nim rozstaniemy, ale drużyna będzie na pewno lepiej przygotowana niż rok temu.
- Czy będzie zimowy obóz?
- Będzie dziesięciodniowy obóz od 15 lutego. Lokalizacji jeszcze nie ustaliliśmy, jesteśmy w trakcie poszukiwań właściwego ośrodka, w którym będzie możliwość rozgrywania sparingów na boisku.
- Może być za granicą?
- Jeżeli znajdziemy sponsora, który by nam pomógł w wyjeździe za granicę, to byśmy zorganizowali taki obóz, na przykład w Turcji. Jeśli jednak nie znajdziemy takiego sponsora będziemy musieli pozostać w kraju.
- A Niemcy?
- Nie, tego nie rozważaliśmy - obóz w Niemczech byłby dla nas zbyt drogi.
- Komu kończy się umowa?
- 31 grudnia 2013 tylko Mateuszowi Szałkowi, natomiast duża grupa zawodników kończy kontrakty w czerwcu. Kilku zawodnikom damy wolną rękę w poszukiwaniu klubu, ale o tym poinformujemy najpierw ich. Nie powinni dowiadywać się o tym w inny sposób.
- Co planuje się poprawić w roku 2014?
- Nie szukamy jakichś oryginalnych, nowych rozwiązań. Chcemy tylko solidnie przygotować zespół, tak pod względem fizycznym jak i psychologicznym, czy motywacyjnym. W związku z tym to, co do tej pory wypracowano w zakresie szkoleniowym, będziemy starali się jak najlepiej wykonać.
- Przejdźmy do spraw organizacyjnych. Jak są realizowane umowy sponsorskie i handlowe?
- My zawartych kilka takich umów. Przede wszystkim z browarem Witnica, gdzie liczymy na znaczące korzyści dla budżetu klubu. Nadal będzie kontynuowana umowa z hiszpańską firmą Gedo w zakresie strojów piłkarskich, a także działalność gospodarcza, wynikająca z umowy z Emitelem na dzierżawę budynku przy ul. Chrobrego 33, gdzie będzie ośrodek szkoleniowo-wypoczynkowy prowadzony przez klub. Będzie też kontynuowana współpraca w zakresie szkoleniowym z Uniwersytetem Szczecińskim, przygotowujemy w tej chwili z panem dziekanem zasady dalszej współpracy, mającej pomóc we właściwym przygotowaniu psychofizycznym naszych zawodników.
- Rozpatrując - nie daj Boże - najczarniejszy scenariusz, czy klub jest w stanie pozyskać środki na grę w II lidze?
- Nie. Jeżeli zostaniemy zdegradowani to będziemy musieli pożegnać się z piłką zawodową. Wówczas każdy z zawodników otrzymałby zgodę na natychmiastowe rozstanie się z klubem, bo nie byłoby środków na dalsze ich utrzymywanie i musielibyśmy szukać rozwiązań w zakresie futbolu amatorskiego.
- Co by się stało z klubem?
- Klub działać będzie nadal. Mamy przecież nie tylko drużynę pierwszoligową, ale mamy też ponad dwustu zawodników w różnych grupach wiekowych - od żaków do seniorów, grających w lidze okręgowej. To jest ogromna grupa zawodników, bolejemy nad tym, że nie ma terenów właściwych do szkolenia takiej rzeszy piłkarzy, ponieważ mamy tylko to jedno trawiaste boisko do dyspozycji i jedno boisko z nawierzchnią syntetyczną. Natomiast boisk treningowych trawiastych w ogóle w tym mieście nie ma. Główna płyta nie może być wykorzystywana do treningów, gdyż po prostu nie wytrzymałaby obciążenia i nie nadawała do rozgrywania meczów. Tę działalność oczywiście nasi działacze nadal chcą prowadzić i będą prowadzić na pewno. Przypomnę, że zanim awansowaliśmy do I ligi, to jednak prowadziliśmy stowarzyszenie, nie z myślą o wysokich wyczynach sportowych, ale rozwijaniu sportu na wyspach.
- Co ze sztabem szkoleniowym pierwszej drużyny?
- Tutaj zawsze działamy ostrożne, kontrakty z trenerami zawieramy tylko do końca sezonu, bo zdajemy sobie sprawę z konsekwencji finansowych, które wynikałyby z kontraktów zawieranych na dłuższe okresy. Rozwiązaliśmy umowę z trenerem bramkarzy - Sergiejem Szypowskim, prowadzimy rozmowy z kilkoma kandydatami na jego miejsce.
- Perspektywy finansowe na rok 2014?
- Jesteśmy dopiero w przededniu uchwał budżetowych Rady Miasta i nie wiemy dokładnie jakimi będziemy dysponować w przyszłym roku środkami. Nie mniej już w tej chwili przygotowujemy preliminarz w taki sposób, aby prowadzić maksymalne oszczędności, czyli minimalne wydatki, ale bez ujętych w nim sum nie będziemy w ogóle mogli funkcjonować. Mam nadzieję, że te środki się znajdą, a na razie życzę Czytelnikom Głosu zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
- Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Waldemar Mroczek, za Głosem Szczecińskim. Fot. MD
Sobota, 14 grudnia 2013
Co robią piłkarze Floty?
Prywatnie na facebooku
Przerwa w rozgrywkach to dla piłkarzy Floty czas odpoczynku i możliwości zajęcia się prywatnymi sprawami. Niektórzy z nich trochę czasu poświęcą na to, co robi dziś wielu Polaków: na obecność w internetowej sieci - a konkretnie na facebooku.
Czy z facebookowych profili piłkarzy można dowiedzieć się czegoś o nich? Oczywiście tak, aczkolwiek najczęściej można zobaczyć, jak wyglądają pociechy i partnerki życia naszych zawodników. Można np. zerknąć na córkę Mateusza Szałka, rodzinę Ensara Arifovicia, czy sympatie Krzysztofa Bodzionego, albo Mateusza Września. Nie brakuje też fragmentów meczów z udziałem naszych piłkarzy - np. takich, w których odegrali ważne role (gole, asysty).
Oczywiście nie brakuje także zdjęć: naszych piłkarzy i innych zawodników oraz trenerów Floty. Zachęcamy do zerknięcia.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Piątek, 13 grudnia 2013
Plebiscyt
Nominacja dla Baniaka
Trener Floty Bogusław Baniak znalazł się w piątce szkoleniowców w plebiscycie Polskiego Związku Piłkarzy nominowanych do miana najlepszego trenera w I lidze w 2013 roku.
To już 7. edycji plebiscytu „Piłkarze wybierają”, który co roku organizowany jest przez Polski Związek Piłkarzy. Nominacje zostały przyznane na podstawie głosów, które oddali sami piłkarze.
Baniak znalazł się w finałowej piątce jako szkoleniowiec Miedzi Legnica i Floty. Jego kontrkandydatami do zwycięstwa są: Kazimierz Moskal (Termalica Nieciecza / GKS Katowice), Mariusz Pawlak (Chojniczanka Chojnice), Robert Podoliński (Dolcan Ząbki) oraz Jurij Szatałow (Zawisza Bydgoszcz / Górnik Łęczna).
Zwycięzcy w plebiscycie zostaną ogłoszeni 13 stycznia.
Zachęcamy kibiców do udziału w zabawie internetowej polegającej na wyborze przez fanów piłkarza roku, odkrycia, najlepszego młodego zawodnika oraz trenera i sędziego. Głosy można oddawać tutaj.
Zwracamy uwagę, że głosowania on-line mają jedynie formę zabawy, a zwycięzcy zostaną wybrani tylko i wyłącznie na podstawie głosów oddanych przez piłkarzy.
Nazwiska nominowanych w poprzednich kategoriach dostępne są na stronie internetowej www.pzp.info.pl
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Piątek, 13 grudnia 2013
Transfery, część 2
Odchodzą - niektórzy może do ekstraklasy
Pisaliśmy wcześniej o transferach do I-ligowych klubów, teraz napiszemy o odejściach. To naturalne, że część piłkarzy żegna się z dotychczasowymi zespołami - i nie chodzi tylko o zawodników z drużyn znajdujących się w dolnej części tabeli.
Najwięcej piłkarzy - czterech - pożegnało się już z beniaminkiem, Chojniczanką Chojnice. Jednym z nich jest znany z występów w naszym regionie, m.in. Pogoni Szczecin, Maciej Ropiejko. Z Arki Gdynia odszedł pomocnik Piotr Pietkiewicz, a szanse trafienia na Wyspy Brytyjskie ma bramkarz Michał Szromnik, który przebywa na testach.
Na dziś czterech piłkarzy ma odejść z Energetyka Rybnik. Energetyk jest przedostatni w tabeli, zatem nic dziwnego, że potrzebuje zmian, ale... trzech z nich ma trafić do Górnika Zabrze (taki klub pojawia się w spekulacjach). Z GKS Bełchatów ma odejść wenezuelski obrońca Raul Gonzalez oraz pomocnik Kamil Wacławczyk. GKS Katowice już opuściło dwóch graczy, a bramkarz Łukasz Budziłek może trafić do Legii Warszawa. Znacząco może zmienić się GKS Tychy - barwy klubowe może zmienić np. pochodzący z Gryfina pomocnik Bartosz Flis. Spore zmiany na „nie” zapowiadają się także w Stomilu Olsztyn. Czterech piłkarzy pożegnało się już z Kolejarzem Stróże - w tym doświadczony Piotr Rocki.
Krzysztof Dziedzic
Czwartek, 12 grudnia 2013
Podsumowanie sezonu juniorów
|
W świetlicy ośrodka "Koral" w Świnoujściu odbyło się dziś spotkanie podsumowujące jesienną rundę w drużynach juniorów MKS Flota. Z powodów osobistych nie mógł przybyć na nie prezes klubu Edward Rozwałka, w związku z czym zgromadzonych powitał i spotkanie prowadził wiceprezes Leon Smażyk.
W spotkaniu uczestniczył także trener pierwszej drużyny seniorów Bogusław Baniak, który gorąco zapewnił, ze zrobi wszystko, aby młodzi wychowankowie trafili do pierwszego zespołu. Pierwszym posunięciem będzie wyłonienie kilkuosobowej grupy juniorów, która uczestniczyć będzie w zajęciach pierwszego zespołu.
Trener juniorów Adam Kulbacki obszernie podsumował rundę, zarówno pod względem działania zespołu jak i każdego zawodnika z osobna, zapoznając ich jednocześnie ze swoimi oczekiwaniami wobec nich. Zwrócił uwagę, że nie można żyć przeszłością, trzeba skupić się na pracy i mysli kierować w stronę czekających meczów, także w dalszej perspektywie. - Jeśli nie dacie z siebie jeszcze więcej niż daliście teraz, ciężko będzie utrzymać nawet to, co już osiągnęliście - powiedział między innymi.
Trener wyróżnił najlepszych strzelców, a byli to: Mateusz Marynowski (5 goli), Sebastian Kwiatkowski (3) oraz Milan Bošković i Norbert Kłoda (po 2) w zespole juniorów starszych, a z młodszych Szymon Brzysko (9), Dawid Barański (8) i Bartłomiej Szewczyk (5). Za odkrycie jesieni trener Kulbacki uznał Bartosza Mirończuka, który rozegrał dwa ostatnie (zwycięskie) mecze w juniorach starszych w pełnym wymiarze czasu!
Juniorzy kończą zajęcia w najbliższy czwartek, a wznowią je 14 stycznia.
Waldemar Mroczek. Fot.MD
Czwartek, 12 grudnia 2013
Transfery
Pierwsze wzmocnienia w pierwszej lidze
We Flocie trwa analiza rundy jesiennej i zastanawianie się, jak powinien wyglądać skład Wyspiarzy wiosną. Jak na razie nie można podać żadnego nazwiska - ani piłkarza odchodzącego z klubu, ani przychodzącego. W innych klubach takie nazwiska już się pojawiły.
Pierwszy wiosenny rywal Floty, Miedź Legnica, ma już na celowniku nowego piłkarza: napastnika Dominika Muchę z Polonii Środa Wielkopolska. Jeżeli chodzi o wzmocnienia, to do Dolcanu Ząbki dołączył pomocnik Korony Kielce Łukasz Sierpina. Walczący o awans do ekstraklasy GKS Bełchatów wzmocnił się Daniilsem Turkovsem z FK Ventspils - mistrzem Łotwy i reprezentantem Łotwy. GKS Katowice pozyskał Macieja Wierzbickiego z Ruchu Radzionków, a GKS Tychy Mateusza Bukowca z Ruchu Zdzieszowice.
W niektórych klubach zanosi się na spory ruch transferowy do klubu. Energetyk ROW Rybnik (sąsiad Floty w tabeli) przygląda się już z bliska 11 zawodnikom, a Stomil Olsztyn - aż 12. Kilku piłkarzy sprawdza GKS Tychy.
Widać, że ruch transferowy powoli się rozkręca.
Krzysztof Dziedzic
Środa, 11 grudnia 2013
Plebiscyt
Strzelał dla Floty - dostał nominację
Były piłkarz Floty Arkadiusz Aleksander znalazł się wśród 15 napastników nominowanych do miana najlepszych w 2013 roku w I lidze w 7. edycji plebiscytu „Piłkarze wybierają”, który co roku organizowany jest przez Polski Związek Piłkarzy.
Aleksander wiosną w barwach Floty strzelił 6 goli. W sumie z 13 trafieniami (jesienią poprzedniego sezonu grał w barwach Sandecji Nowy Sącz) zajął w klasyfikacji strzelców piąte miejsce.
W tym sezonie Aleksander jako napastnik Arki Gdynia ma na koncie już 12 goli. A w sezonach 2011/2012 oraz 2010/2011 strzelał na zapleczu ekstraklasy odpowiednio 16 i 15 goli. W tym drugim sezonie zajął drugie miejsce za Charlesem Nwaogu z Floty (20 bramek).
Na liście 15 nominowanych znalazł się też m.in. Łukasz Zwoliński. To napastnik, którego chciała pozyskać Flota z Pogoni Szczecin. Zwoliński jesienią strzelił dla Górnika Łęczna 7 goli.
Przypomnijmy, że w plebiscycie Polskiego Związku Piłkarzy w kategorii pomocników nominowany został kapitan Floty Marek Niewiada. Nominacje zostały przyznane na podstawie głosów, które oddali sami piłkarze.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Wtorek, 10 grudnia 2013
Spotkanie wigilijne
Zasłużeni w piątek
Koło zasłużonych piłkarzy Floty zaprasza wszystkich zrzeszonych w nim byłych piłkarzy naszego klubu na spotkanie wigilijne. Odbędzie się ono 20 grudnia (w piątek) o godz. 17 w sali świetlicowej na stadionie miejskim przy ul. Matejki.
Będzie zatem okazja porozmawiać o wszystkim, co dotyczy Floty: od rozgrywek I ligi do spraw związanych z występami oldbojów Floty.
Krzysiek. Fot. MD
Wtorek, 10 grudnia 2013
Podsumowanie występów piłkarzy Floty - napastnicy
Potrzebują więcej szans
Jeżeli zespół w 18 meczach zdobywa tylko 14 goli, to ciężko o dobrą notę dla napastników. Jednak trzeba pamiętać, że napastnicy żyją z podań. A tych - otwierających drogę do bramki - mieli w rundzie jesiennej nie za wiele.
Podstawowym napastnikiem Floty miał być jesienią Charles Nwaogu. Wszyscy kibice Floty pamiętają jego wyczyny w sezonie 2010/2011, gdy z 20 golami został królem strzelców. Minęło niewiele ponad dwa lata i Charles ma spore kłopoty ze zdobywaniem bramek. Trzy gole strzelił, jednego sędziowie mu niesłusznie nie uznali (z Termaliką Nieciecza). Jednak chyba wszyscy oczekują, że w pojedynkę Charles stworzy sytuację i ją wykorzysta. Niestety, widać, że Charlie potrzebuje większego wsparcia z drugiej linii - i trzeba to zrozumieć, a nie narzekać.
- Nie wiem, co z nim zrobić - stwierdził kiedyś o Charliem trener Bogusław Baniak. Naszym zdaniem warto na niego stawiać, ale jeszcze raz podkreślimy: jeżeli ktoś oczekuje, że Nwaogu sam wygra mecz, to chyba tak nie będzie. Charles ma nadal spore możliwości, lecz nie wystarczy mu stworzyć jedną, czy dwie sytuacje w meczu, aby był z tego gol. Potrzebuje więcej.
Więcej potrzebuje też Bartosz Śpiączka, który jest sporą nadzieją trenera Baniaka. - Ma możliwości, to materiał do inwestowania - powtarza nasz szkoleniowiec. O tym, że też warto na niego stawiać pokazał mecz z Chojniczanką Chojnice (2-0), w którym Bartek strzelił oba gole - pierwszego po świetnym, spokojnym zagraniu Rafała Grzelaka. Sytuacja na boisku Bartka jest podobna do Charlesa - zmarnuje jedną sytuację w meczu i już słychać jęki na trybunach. Gdyby napastnik przystępowałby do meczu ze świadomością, że będzie miał jedną dobrą sytuację do zdobycia bramki - to mało kto byłby w stanie ją wykorzystać. Też potrzebuje kilku okazji i trzeba to zrozumieć.
W roli napastnika występował też Ensar Arifović, który strzelił jednego gola. - Dostawał mało szans, ale przynajmniej częściowo je wykorzystał - przyznaje trener Baniak.
W sumie napastnicy strzelili jesienią 6 goli w 18 meczach. Niezależnie od okoliczności: wiosną ten bilans musi być znacznie lepszy. Aby jednak był, to cały zespół musi zagrać z przodu znacznie lepiej.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD (archiwum)
Panu wiceprezesowi ZZPN, działaczowi PZPN, byłemu dyrektorowi MKS Flota Tadeuszowi Leszczyńskiemu z powodu śmierci żony
oraz pracownicy naszego klubu Annie Leszczyńskiej z powodu śmierci teściowej
DANUTY LESZCZYŃSKIEJ
najgłębsze wyrazy współczucia składają członkowie Miejskiego Klubu Sportowego FLOTA
Cześć Jej pamięci
|
Poniedziałek, 09 grudnia 2013
Wybory
Nominacja dla Niewiady
Kapitan Floty Marek Niewiada znalazł się wśród 15 piłkarzy z I ligi nominowanych do miana najlepszych pomocników w 2013 roku w 7. edycji plebiscytu „Piłkarze wybierają”, który co roku organizowany jest przez Polski Związek Piłkarzy.
Nominacje zostały przyznane na podstawie głosów, które oddali sami piłkarze.
Jeszcze w tym tygodniu na stronie internetowej www.pzp.info.pl pojawią się nominacje dla napastników oraz krótka lista nazwisk osób nominowanych w kategoriach indywidualnych. Najlepsze jedenastki T-Mobile Ekstraklasy, 1. oraz 2. ligi (wschodniej i zachodniej) ogłoszone zostaną 13 stycznia.
Również kibice mogą wybrać swoją jedenastkę oddając głosy tutaj. Jednak to głosowanie mieć będzie jedynie formę zabawy, a jedenastki roku zostaną wybrane tylko i wyłącznie na podstawie głosów oddanych przez piłkarzy
Krzysztof Dziedzic/Waldemar Mroczek. Fot. MD
Poniedziałek, 09 grudnia 2013
Sukces trampkarzy Floty
Skok na pierwsze miejsce
Trampkarze Floty (rocznik 2003 i młodsi) wygrali w Międzyzdrojach turniej w swojej kategorii wiekowej. Rok temu zajęli tam czwartą pozycję, a zatem dokonali sporego skoku.
W zawodach wzięło udział 8 zespołów. Nasi piłkarze, podopieczni trenera Ferdinanda Chi Fona, w meczu otwarcia pokonali Falę II Międzyzdroje 2-0. Następnie wygrali 1-0 z Wybrzeżem Rewalskim oraz 2-0 z Vinetą Wolin. Potem doznali jedynej w turnieju porażki - 0-2 z Akademią Piłkarską I Kołobrzeg. Później pokonali 1-0 drugi zespół Akademii Piłkarskiej z Kołobrzegu, a następnie ograli 4-0 Rasel Dygowo i na koniec 2-0 pierwszy zespół Fali Międzyzdroje.
Jedna porażka nie przeszkodziła w zwycięstwie w turnieju. - Nasi pogromcy z Kołobrzegu po naszym spotkaniu przegrali dwa kolejne mecze - mówi trener Floty Ferdinand Chi Fon.
Najlepszym strzelcem w zespole Floty był Mateusz Gudalewski, który strzelił trzy gole (wszystkie w meczu z Raselem). Natomiast najlepszym piłkarzem był zawodnik z rocznika 2004, Mike Janiszewski. - Zainteresował się nim trener kadry rocznika 2002, który stwierdził, że będzie powoływał Mike’a na spotkania - twierdzi Chi Fon.
Krzysztof Dziedzic
Niedziela, 08 grudnia 2013
Konrad Forenc najlepszym wróżbitą
|
Kilkuletnią tradycją sportowej strony Głosu nad morzem (dodatek lokalny do piątkowego wydania Głosu Szczecińskiego) jest typowanie wyników ligowej kolejki przez piłkarzy Floty. Dziś czas na podsumowanie i ocenienie jakim prorokami są nasi futboliści.
Konsekwentnie trzymamy się zasady, że każdą kolejkę typuje inny zawodnik. Na koniec rundy dokonujemy podsumowania i najlepiej przewidujący zostaje nagrodzony skromnym upominkiem. Zasada przypomina punktowanie ligowe, tzn. trzy punkty za typ bezbłędny (np. 2:0), jeden za prawidłowe wskazanie zwycięzcy lub remisu.
I liga jest jak wiadomo bardzo nieprzewidywalna i wyrównana. To oczywiście przełożyło się także na przepowiednie fachowców, jakimi bez wątpienia są pierwszoligowi piłkarze. Najlepiej trafiał drugi bramkarz Floty Konrad Forenc, który typował ostatnią jesienną kolejkę nr 18 i zdobył 11 punktów. Pierwsze trzy wyniki trafił bezbłędnie (Puszcza - Bełchatów 0:2, Kolejarz - Chojniczanka 1:1 i Dolcan - Olimpia 2:1). W czwartym wskazał porażkę Energetyka ROW z Termalicą Bruk-Bet (typował 0:2, było 2:3) i potem już tylko jedno wskazanie zwycięzcy w meczu Górnik - GKS Tychy (1:0, było 2:0). W meczu GKS Katowice - Flota był blisko - przewidział 1:0 dla Floty, ale niestety wpuścił bramkę i było 1:1.
Drugie miejsce zajął Robert Kolendowicz - 9 pkt, a trzecie/czwarte Krzysztof Bodziony i Maciej Mysiak po 8.
Najwięcej zawodników (aż pięciu) zyskało po 4 punkty, dwóch zaledwie po jednym. Nikt nie trafił prawidłowo żadnego meczu Floty. Najbliżej szczęścia był w drugiej kolejce Radosław Jasiński, którego wynik trwał do 92 minuty! Niestety Mateusz Szczepaniak strzelił dla Miedzi bramkę i Flota wprawdzie wygrała ale Jasiński zdobył tylko jeden punkt. Do 82 minuty utrzymywał się też wynik Marka Opałacza w meczu z Dolcanem (1:0 dla Floty), niestety gospodarzom udało się jeszcze obrócić rezultat o 180 stopni. Moralnym zwycięzcą może czuć się Bartosz Śpiączka; typował 1:0 w meczu z Termalicą i gdyby sędzia Paweł Malec z Łodzi uznał prawidłowego gola Charlesa Nwaogu od 54 minuty byłby taki właśnie wynik. Jedynym piłkarzem, który nie typował zwycięstwa Floty był Ensar Arifović, który przewidywał w Olsztynie remis 1:1, tłumacząc to tak: Trudny teren, kiepskie boisko, źle się tam gra. Było jeszcze trudniej i Flota przegrała 1:3. Dwóch zawodników nie zgodziło się wytypować wyniku Floty. Byli to Daniel Chyła, który aktualnie gra w Chojnicach (a miał typować właśnie mecz z Chojniczanką) i Kolendowicz, mający zasadę nie typowania wyników swojej drużyny przed meczem. Ten, gdyby trafił dokładnie wygrałby, tyle tylko że musiałby wskazać porażkę 0:1 w Płocku.
A jak wyglądałby tabela, gdyby wszystkie przepowiednie piłkarzy się sprawdziły? Bardzo ciekawie. Na czele oczywiście - mimo nie rozegrania dwóch meczów - Flota, która zdobyłaby 46 punktów, tracąc tylko trzy bramki strzelając za to 10 razy więcej. O cztery punkty mniej (czyli i tak o 2 więcej niż faktycznie zdobyła Flota rok temu), miałaby Miedź Legnica, a na trzeciej pozycji byłaby się Termalica Bruk-Bet Nieciecza 37 pkt. Oprócz nich w czołówce znalazłyby się GKS Bełchatów i Arka Gdynia. Zauważmy, że są to zespoły które w przedsezonowych rozważaniach istotnie miały nadawać rozgrywkom ton. Rzeczywisty lider - Górnik Łęczna - byłby na ósmej pozycji ze stratą 23 punktów do lidera, zaś na miejscach spadkowych znaleźliby się Stomil Olsztyn, Puszcza Niepołomice, Kolejarz Stróże i Okocimski Brzesko.
Oto tabela prorokowana przez zawodników Floty:
1 | Flota Świnoujście | 16 | 46 | 30-3 |
2 | Miedź Legnica | 18 | 42 | 26-12 |
3 | Termalica - Bruk-Bet Nieciecza | 18 | 37 | 25-12 |
4 | GKS Bełchatów | 18 | 35 | 26-12 |
5 | Arka Gdynia | 18 | 35 | 21-8 |
6 | Dolcan Ząbki | 18 | 29 | 24-17 |
7 | GKS Katowice | 18 | 29 | 23-16 |
8 | Olimpia Grudziądz | 18 | 26 | 25-19 |
9 | Górnik Łęczna | 18 | 23 | 19-19 |
10 | Sandecja Nowy Sącz | 18 | 20 | 15-18 |
11 | Chojniczanka 1930 Chojnice | 17 | 18 | 17-20 |
12 | GKS Tychy | 18 | 16 | 10-20 |
13 | Wisła Płock | 17 | 15 | 16-24 |
14 | Energetyk ROW Rybnik | 18 | 15 | 13-29 |
15 | Stomil Olsztyn | 18 | 13 | 13-24 |
16 | Puszcza Niepołomice | 18 | 11 | 11-25 |
17 | Kolejarz Stróże | 18 | 10 | 12-28 |
18 | Okocimski Brzesko | 18 | 10 | 8-28 |
Waldemar Mroczek - za Głosem Szzcecińskim. Fot. MD
Niedziela, 08 grudnia 2013
Żeby przyszły rok był lepszy
|
- Czy spodziewałeś się wygrania w plebiscycie na najlepszego piłkarza rundy jesiennej w klubie?
- Nie, na pewno się nie spodziewałem. Runda była słaba ale wyróżnienie oczywiście cieszy.
- Jak oceniasz swoją postawę?
- Tak samo jak i całego zespołu postawa była słabsza, więc na pewno nie można być zadowolonym. Wiadomo, że chciałbym strzelać jak najwięcej bramek, czy asystować, ale najważniejszym celem jest maksymalne punktowanie i abym ja się do tego możliwie najwięcej przyczyniał. W tej rundzie zdobyliśmy 19 punktów, czyli nawet niecałą połowę z tego co było przed rokiem, ale liczę że wiosna będzie lepsza i tak trzeba na to patrzeć.
- Terminarz jest niezbyt sprzyjający...
- Jesienią traciliśmy punkty w meczach, w których byliśmy niemal pewniakiem, więc teraz trzeba patrzeć w drugą stronę. Skazywano nas na porażkę w Katowicach a zremisowaliśmy, więc myślę że jesteśmy w stanie wygrać z każdym i jak będziemy dobrze przygotowani do drugiej rundy, to na pewno zdobędziemy więcej punktów.
- Niektóre źródła podają że strzeliłeś cztery bramki, inne że trzy. Jak jest faktycznie?
- Rzeczywiście niektórzy mi dopisują bramkę w meczu z Dolcanem, inni Charlie’mu Nwaogu. Ja oddałem strzał, piłka poszła po jego nodze, Ciężko ocenić, czy piłka zmieniła kierunek wpadając do bramki, więc różnie to interpretują. Ale ostatni piłkę dotknął Charles. Ja o tym nie myślałem, cieszyłem się że prowadziliśmy do 82 minuty. Zdobyłem też bramkę w Pucharze Polski, więc liczba cztery nie jest zawyżona.
- Co trzeba zrobić, żeby wiosną było lepiej?
- Na pewno ciężko trenować zimą, stworzyć rozumiejący się kolektyw. Pod względem atmosfery w drużynie nie było źle, ale zabrakło punktów. Jak będziemy bardziej skuteczni i skoncentrowani, do tego dopisze więcej szczęścia, to powinno być lepiej. Możemy być dobrym zespołem, bo mamy po temu możliwości.
- Nie uważasz, że trzeba popracować nad psychiką?
- Z pewnością. Skoro mamy w sezonie kilkanaście klarownych sytuacji, to gdybyśmy część z nich zamienili na bramki, na pewno mielibyśmy tych punktów znacznie więcej.
- Do kiedy masz kontrakt?
- Do końca czerwca.
- Co planujesz potem?
- Nie wiem, nie myślę jeszcze o tym. Na razie jest najważniejsze abyśmy zajęli jak najwyższe miejsce, a potem czas pokaże. Czwarty raz z rzędu mam umowę podpisaną na rok i poprzednio też nie wiedziałem jak się to będzie kończyło.
- Chciałbyś zostać?
- Szczerze mówiąc nie zastanawiałem się nad tym, na razie czuję zmęczenie minioną nieudaną rundą i zastanawiam się, co spowodowało, że jesteśmy tak nisko. Każdy miał przecież znacznie większe ambicje. Trzy lata grałem we Flocie i zawsze walczyliśmy o wyższe cele niż teraz. Obecnie jestem zły, także na siebie, że nie potrafimy wygrywać i zajmujemy miejsce z którego się spada z I ligi.
- Co powiesz Czytelnikom z okazji nadchodzących świąt?
- Życzę, aby były to spokojne, wesołe święta, aby przyszły rok był lepszy niż ten, także pod względem Floty Świnoujście, której jestem zawodnikiem i kibicem. Aby przynajmniej tu w Świnoujściu były same zwycięstwa, i żeby - zgodnie z piosenką Kuby T - twierdza Uznam była nie zdobyta, przynajmniej na wiosnę.
- Dziękuję za rozmowę.
Z Krzysztofem Bodzionym, piłkarzem rundy jesiennej we Flocie rozmawiał Waldemar Mroczek - za Głosem Szczecińskim. Fot. MD
Sobota, 07 grudnia 2013
Podsumowanie występów piłkarzy Floty - pomocnicy
Przejść z defensywy do ofensywy
Pomoc, czyli druga linia, to formacja, od której w dzisiejszym futbolu zależy niezwykle dużo. W pomocy Flota ma bardzo ciekawych piłkarzy, którzy jednak nie pokazali jesienią wszystkiego, na co ich stać.
Jesienią rzucał się w oczy mały problem z atakiem pozycyjnym właśnie w środkowej strefie boiska. Jakby brakowało trochę piłkarzy ofensywnych w tej formacji. - Nasza linia pomocy jesienią była bardziej defensywna, niż ofensywna - podsumował trener Bogusław Baniak.
Patrząc na porundowe statystyki można dojść do wniosku, że swoje zrobił Krzysztof Bodziony, który dorzucił kilka goli. Jednak i tak jesień Krzyśka w porównaniu do jesieni z poprzedniego sezonu była ciut słabsza. Wygląda na to, że Bodzionemu brakowało trochę partnerów do ofensywnej, urozmaiconej gry. I trener Baniak to potwierdził. - Musimy się postarać o bardzo dobrego piłkarza na pozycji numer 8, który wspomoże grającego jako „dziesiątkę” Bodzionego - oznajmił Baniak. Niewątpliwie ofensywny środkowy pomocnik powinien być jednym z głównych celów transferowych Floty zimą.
Trener Baniak nie ukrywa, że oczekiwał trochę więcej od niektórych piłkarzy. - Na pewno lepiej może grać Martins Ekwueme - mówi szkoleniowiec. - Więcej oczekiwałem od Rafała Grzelaka, na pewno ma dużo większe możliwości, niż pokazał w końcówce. Myślę, że dało o sobie znać zmęczenie. No i więcej można oczekiwać od młodzieżowców, choć zawsze można ich wytłumaczyć młodym wiekiem. Skrzydła nie działały zgodnie z oczekiwaniami. Generalnie uważam też, że piłkarze z linii pomocy powinni na boisku trochę więcej pobiegać.
Na pewno można przynajmniej częściowo pochwalić pomocników defensywnych. To, że Flota w 18 spotkaniach straciła 21 goli (ligowa średnia) to zasługa m.in. ich. - Kontuzja Macieja Mysiaka sprawiła, że musiałem wybierać pomiędzy Mateuszem Szałkiem, a Piotrem Kieruzelem - mówi Baniak. Piotrek dorzucił dwa gole, choć czasami grał jako stoper. Z pomocników ligowego gola jesienią strzelił jeszcze tylko Mateusz Wrzesień.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Piątek, 06 grudnia 2013
Zmiany trenerskie we Flocie
Dwóch kandydatów
Jest już dwóch kandydatów na nowego trenera bramkarzy w I-ligowej Flocie. - Rozmowy trwają - mówi prezes Edward Rozwałka.
Z końcem grudnia pracę we Flocie zakończy dotychczasowy szkoleniowiec, Siergiej Szypowski. Ma plan związany z podjęciem pracy w Warszawie (gdzie przebywa jego syn). - Miałem jechać w czerwcu, ale pojadę do stolicy już w marcu - wyjaśnił Szypowski.
W tej sytuacji zarząd postanowił szukać nowego szkoleniowca, który byłby z drużyną zarówno w przerwie zimowej, jak i podczas rewanżowej rundy wiosennej I ligi.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Piątek, 06 grudnia 2013
Akcja
Mikołajkowe Dni Dawcy Szpiku w Świnoujściu
W Polsce, co godzinę stawiana jest komuś diagnoza: nowotwór krwi, czyli białaczka. Dla wielu pacjentów jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeszczpienie szpiku od dawcy niespokrewnionego. Nie dla każdego pacjenta znaleziono dawcę, wśród 22 milionów osób zarejestrowanych na całym świecie. By zwiększyć szansę na znalezienie dawcy, organizowane są Mikołajkowe Dni Dawcy Szpiku w Świnoujściu.
- Zdecydowaliśmy się na zorganizowanie tej akcji, ponieważ jest to niezmiernie ważne dla pacjentów. Poprzednia akcja, która miała miejsce w trakcie festiwalu Karuzela Cooltury spotkała się z szerokim zainteresowaniem. Zarejestrowaliśmy wówczas aż 508 osób! Zbliżające się święta Bożego Narodzenia to świetna okazja do promowania tej wspaniałej idei. Jesteśmy św. Mikołajem dla bliskich, obdarowując ich prezentami czy też chociażby szczerym uśmiechem. Zróbmy coś dla innych - bądźmy szpikowym mikołajem! - powiedział Krzysztof Łaciński, koordynator akcji w Świnoujściu.
Oczywiście Flota chętnie pomoże w akcji.
Rejestracja potencjalnych dawców odbędzie się:
06. 12. 2013r. (piątek)
09.30-12.30
L.O. im. Mieszka I-go,
ul Niedziałkowskiego 2
13.30-15.30
Urząd Miasta Świnoujście s.130,
ul. Wojska Polskiego 1/5
07.12.2013r. (sobota)
11.00-15.00
Miejski Dom Kultury (Sala Teatralna),
ul. Matejki 11
08.12.2013r. (niedziela)
15.00-19.00
Miejski Dom Kultury (Sala Teatralna),
ul. Matejki 11
Krzysiek
Czwartek, 05 grudnia 2013
Ekstraklasa i Flota
Zakusy na Jasińskiego i Września
Młodymi zawodnikami Floty zainteresowały się kluby z T-Mobile
Ekstraklasy - napisał portal Sportowe Fakty.
Chodzi o Radosława Jasińskiego i Mateusza Września. Jesienią obaj byli
podstawowymi graczami w zespole Bogusława Baniaka. Ten pierwszy zaliczył
aż siedemnaście ligowych występów i niemal wszystkie w pełnym wymiarze
czasowym.
Gdzie może trafić wspomniana dwójka? - Wpłynęły do nas zapytania z
kilku klubów. Nie chciałbym ujawniać ich nazw. Nie są to jednak czołowe
ekipy T-Mobile Ekstraklasy, lecz drużyny, które wiosną będą
najprawdopodobniej walczyć o utrzymanie - powiedział portalowi
SportoweFakty.pl trener Floty Bogusław Baniak.
Baniak nie ukrywa, że zarówno Jasińskiego, jak i Września chciałby w
drużynie zatrzymać. - Obaj mają ważne umowy i mogliby u nas dalej grać.
Ostateczna decyzja należy jednak do zarządu - mówi Baniak. - Trzeba
przeanalizować oferty, wiele zależy od tego ile Flota mogłaby zyskać na
ewentualnych transferach. Jeśli temat nie zostanie zrealizowany zimą,
zawsze można do niego wrócić, tym bardziej, że ci zawodnicy się
rozwijają i być może w przyszłości dostaną jeszcze lepsze propozycje.
Jasiński mógł opuścić Flotę już pół roku temu, gdyż interesowała się
nim Lechia Gdańsk. Wówczas jednak nie osiągnięto porozumienia.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Czwartek, 05 grudnia 2013
Rozmowa z Michałem Listkiewiczem, prezesem Pierwszej Ligi Piłkarskiej
Przetrwać ten sezon
- Była Piłkarska Liga Polska, teraz będzie Pierwsza Liga Piłkarska. Skąd ta zmiana?
- Piłkarska Liga Polska nie była nazwą precyzyjną. Mogła oznaczać także ósmą polską ligę. Teraz już dla wszystkich nazwa będzie zupełnie jasna. Taka zapadła decyzja, teraz jeszcze trzeba ją zarejestrować w sądzie.
- W lipcu mówił pan, że pana porażką jest brak sponsora tytularnego pierwszej ligi. Runda jesienna za nami i nic się nie zmieniło.
- Byliśmy blisko podpisania umowy z jednym ze sponsorów, ale on postanowił związać się z jednym z zespołów ekstraklasy. I teraz tego żałuje, bo jeden zespół to zawsze ryzyko: jak będzie grał, jaka będzie jego sytuacja w tabeli. Nadal pracujemy nad pozyskaniem takiego sponsora, ale... nic nie będziemy robić pośpiesznie. Ekstraklasa była bez tytularnego sponsora cztery lata, my dajemy sobie czas do następnego sezonu.
- Dlaczego nie do wiosny?
- Od wiosny też może być, ale szanse na to oceniam na 30 procent. Chodzi o to, że ranga pierwszej ligi wzrasta. Byliśmy za spotkaniu z przedstawicielami Orange Sport, stacji transmitującej rozgrywki. Pokazali nam, że oglądalność ładnie rośnie. W ogóle zainteresowanie medialne I ligą w porównaniu do podobnych piłkarsko krajów, jak Polska - mam na myśli Czechy, czy Austrię - jest znacznie większe. To oznacza też, że wartość pierwszej ligi np. w lipcu 2014 roku będzie większa, niż w marcu 2014 roku. A my nie chcemy sprzedać tej ligi za bezcen. Jeżeli jest realne, że osiągniemy znacznie lepszą cenę w lipcu, to poczekamy.
- Kluby chyba wolałyby, nawet na gorszych warunkach, ale już od marca… A jak Pan, jako były arbiter, ocenia pracę sędziów w rundzie jesiennej I ligi?
- Ja jak ja, ale okazało się, że kluby w specjalnych ankietach lepiej oceniły pracę arbitrów, niż obserwatorzy... Naprawdę. Wydaje mi się, że w ocenianiu sędziów po meczach było trochę histerii i jakieś spiskowe teorie. I to nie tylko chodzi o I ligę, np. Cracovia cały czas uważa, że jest krzywdzona przez sędziów. Proszę pamiętać, że nastąpiła wymiana kadr, mamy wielu młodych arbitrów. A jeżeli chodzi o obiektywne oceny, to niecierpliwie czekam, kiedy jakiś zespół po wygranym meczu będzie głośno narzekał na arbitrów. Jakoś jesienią nie słyszałem.
Rozmawiał Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Środa, 04 grudnia 2013
I liga piłkarska
Będzie sponsor strategiczny?
Co jest głównym problemem klubów I-ligowych? Brak pieniędzy. Ale pojawiła się mała szansa na lepszą przyszłość.
- Do końca roku ma być podpisana umowa klubów I ligi zrzeszonych w Pierwszej Lidze Piłkarskiej ze sponsorem strategicznym - twierdzi wiceprezes Floty Jarosław Dunajko, który brał udział w zjeździe sprawozdawczo-wyborczym. - Co to może oznaczać? Mamy nadzieję na wyższe dotacje dla klubów. Może już od wiosny.
To na razie tylko światełko w tunelu, ale każdy krok ku poprawie organizacyjno-finansowej I ligi jest bardzo mile widziany. Problemy z pieniędzmi niektórych klubów są bardzo poważne, np. Okocimski Brzesko rozważa wycofanie się z rozgrywek.
Krzysztof Dziedzic
Wtorek, 03 grudnia 2013
Dawnych wspomnień czar
100 lat, 50 lat, ćwierć wieku
Zima dla kibiców Floty będzie upływać w dość markotnym nastroju, bo Wyspiarze znaleźli się po rundzie jesiennej w strefie spadkowej. Co będzie wiosną? Wiosną trzeba będzie powalczyć ze wszystkich sił o utrzymanie się, aby nie zaprzepaścić wielu lat podnoszenia znaczenia Miejskiego Klubu Sportowego w Świnoujściu.
Ci, którzy byliby w stanie bezboleśnie zaakceptować spadek Floty z I ligi, chyba zapomnieli, jak wyglądała historia Wyspiarzy. Przypomnijmy zatem trzy momenty.
5 lat temu. Flota zakończyła piłkarską jesień na 6. pozycji. Była wielka euforia, bo przecież był to debiutancki sezon Floty na zapleczu ekstraklasy, o czym wiele lat temu nawet nie marzono. W siedzibie Floty wisi na ścianie m.in. zdjęcie, na których widać świnoujścian z dawnych lat niosących transparent sugerujący, że I liga będzie w Świnoujściu może za 50, a może za 100 lat… Jak się okazało, nie trzeba było tyle czekać, ale jeżeli Flota spadnie w tym sezonie z I ligi, to rzeczywiście następny raz rozgrywki I-ligowe w Świnoujściu mogą nastąpić za pół wieku.
10 lat temu. W ostatnim meczu jesienią Flota pokonała 5-1 Kotwicę Kołobrzeg po golach Marcina Łapińskiego, Łukasza Cebulskiego, Marka Niewiady oraz dwóch Krzysztof Mikuły. I była na 7 miejscu w tabeli w... trzeciej lidze.
26 lat temu. Flota awansowała do trzeciej ligi, by później grać w niej przez 20 lat.
Ewentualny spadek (odpukać!) naszego zespołu praktycznie wiązałby się z powrotem do III ligi. A zatem można powiedzieć, że klub cofnąłby się o 26 lat. Czy po to wiele osób angażowało się przez tyle lat w budowę piłkarskiego klubu w Świnoujściu, aby naraz cofnąć się o ćwierć wieku...? Choćby przez szacunek dla nich trzeba wiosną nawet stanąć na głowie, by utrzymać Flotę w gronie I-ligowców.
Krzysztof Dziedzic
Wtorek, 03 grudnia 2013
Podsumowanie występów piłkarzy Floty w I lidze - obrońcy
Na trójkę z plusem
Obrona Floty w rundzie jesiennej tego sezonu nie była takim monolitem,
jak w poprzednim, ale i tak zasługuje na kilka wyróżnień. 21 straconych
goli w 18 meczach to nie jest zły wynik. Wiosną liczymy na jeszcze
lepszą defensywę i na jeszcze bardziej znaczącą obecność obrońców w...
ataku. No i mamy nadzieję na jeszcze skuteczniejsze początki rozegrania
ataku pozycyjnego.
Na prawej stronie obrony na ogół występował Radosław Jasiński - piłkarz
solidny, obdarzony umiejętnością zrobienia z autu rogu. Czyli wykonujący
dalekie rzuty z autu w pole karne. Radek nabiera doświadczenia, coraz
częściej stwarza zagrożenie kluczowym podaniem w pole karne do kolegi
lub kolegów.
Po lewej stronie podstawowym piłkarzem był Marek Opałacz - piłkarz,
który w zasadzie powinien grać na lewej pomocy. Potrafi zaimponować
dynamiką, której próbkę zademonstrował w inaguracyjnym meczu z GKS
Katowice, gdy minął obrońcę rywali, wpadł w pole karne i strzelił
jednego z ładniejszych goli jesieni. Marka trzeba wykorzystywać z przodu
jak najwięcej. Ale chodzi też o to, by nie odbiło się to na jego
obowiązkach w obronie. Marek w pierwszej rundzie zobaczył dwie czerwone
kartki - i w obu tych spotkaniach Flota straciła gola w 90 minucie i
punkty.
Środka obrony może Flocie pozazdrościć wiele I-ligowych zespołów.
Sebastian Zalepa i Michał Stasiak to bardzo solidna para defensorów.
Spokój i doświadczenie Michała plus talent Sebastiana dają dobre efekty.
Trochę szkoda, że Sebastian nie miał szczęścia pod bramką rywali przy
stałych fragmentach gry. Strzelił jednego gola, z Puszczą Niepołomice
(poprzednią jesienią trzy), ale też zaliczył asystę przy bramce Mateusza
Września z GKS Bełchatów.
Do grona obrońców zaliczamy też Macieja Mysiaka (który jednak m.in. z
powodu kontuzji dużo nie pograł) oraz Piotra Kieruzela - często
grającego na pozycji defensywnego pomocnika. Dlatego Piotra ocenimy w
kategorii pomocników.
Ocena trenera Bogusława Baniaka:
Obrona była nowym tworem z nowym bramkarzem. Odejście Patryka Fryca
oraz kartki i kontuzje spowodowały, że często mieliśmy kłopot z
ułożeniem tej formacji. Najlepiej defensywa funkcjonowała w składzie:
Jasiński, Stasiak, Zalepa, Opałacz. Trzeba jednak przyznać, że
komunikacja obrony z bramkarzem często nie była na I-ligowym poziomie.
Najgorzej wyglądało to podczas spotkania z Arką w Gdyni. Cieszę się
natomiast, że boczni obrońcy przekonali się, iż mogą atakować i coraz
częściej to robią. Generalnie za całą rundę oceniam obronę na 3+, czyli
trójkę z plusem.
Krzysztof Dziedzic. Fot. MD
Poniedziałek, 02 grudnia 2013
Zdrowy tryb życia trenera
Mamy we Flocie morsa
Jak można zacząć grudzień na sportowo? Pokazał drugi trener Wyspiarzy, Jerzy Rot.
W niedzielę, 1 grudnia, wybrał się nad morze. - Zapraszam, redaktorze - rzucił z uśmiechem. Zaczął od rozgrzewki, biegając przy linii brzegowej Bałtyku, co nie wzbudziło wielkiego zainteresoania spacerujących nad morzem. Ale kiedy się rozebrał - już tak. A gdy wskoczył do wody - to już dla niektórych był szok.
Rot popływał około minuty i wyszedł z wody. Oczywiście niektórzy ze spacerowiczów zrobili mu na pamiątkę zdjęcie.
Trener Rot to prawdziwy Wilk Morski: do Bałtyku wskakuje dość regularnie jesienią, pod warunkiem, że pogoda jest sprzyjająca.
I potem nie trzeba życzyć mu dużo zdrowia: trener Rot sam o zdrowie świetnie dba.
Krzysztof Dziedzic. Fot Bartek Wutke
Poniedziałek, 02 grudnia 2013
Nosidełko świąteczne
|
Poniżej prezentujemy aktualną listę sklepów rozprowadzających piwo "Wyspiarskie". Miło nam poinformować, że między innymi dotarło ono już także do Przytoru, Wapnicy i Wolina. Jednocześnie informujemy naszych pełnoletnich kibiców, że szykuje się świąteczna niespodzianka pod nazwą "Nosidełko świąteczne" w postaci czteropaku z logo klubu, które niebawem powinno się pojawić w naszych sklepach.
Aktualna lista sklepów sprzedających Wyspiarskie:
Delikatesy Osiedle Zachodnie, ul.Markiewicza 1A
Delikatesy Słoneczna Podkowa, ul. 11-go Listopada 3A
Delikatesy Posejdon, ul. Roosvelta 27/29
Delikatesy ZBYSZKO, ul. Piłsudskiego 12A
Delikatesy 12, ul. Wojska Polskiego
Sklep Tekila, 11-go Listopada 10A
Sklep Quick Shop 1 ul. Grunwaldzka 73
Sklep Quick Shop 2 ul. Matejki 39
Sklep Quick Shop ul. Słowackiego 14
Sklepy monopolowe Al Capone ul. Armii Krajowej i ul. Grunwaldzka
Sklep Spożywczo-Przemysłowy, ul. Grunwaldzka 23I
Sklep ogólnospożywczy Na rogu u Józia, ul. Gdyńska 50
Sklep Bonus ul Fredry 3
Sklep spożywczy Krakus ul. Władysława IV 16 A
Sklep spożywczy ul. Kościuszki 5-3
Sklep spożywczy Magda ul. Kołłątaja 22 A
Sklep wielobranżowy Mix ul. Piastowska 5A/3
Sklep wielobranżowy pl. Słowiański 8/1
Sklep Wina świata II ul Konstytucji 3 Maja 14
Sklep Żabka ul. Grunwaldzka 62d
Sklep Żabka ul. Markiewicza 2
Sklep Żabka ul. Kontystucji 3. Maja 26A
Sklep Żabka ul. Wojska Polskiego 19
Sklep monopolowy, ul. Boh.Września 49
Sklep Złoty Róg pl. Słowiański 8
U Stasia , ul. Gdyńska 25
Sklep Salamandra ul. B.Chrobrego 8
Delikatesy 24h ul. B.Chrobrego 18
U Jana ul. Paderewskiego 26
PHU Abacus, ul. Krzywa 1a
Sklep spożywczy Lewiatan ul. Sosnowa 22-24, Warszów
Sklep spożywczo-warzywny Plus ul. Modrzejewska 2 A, Warszów
Sklep Ogólnospożywcy ul.Odrzańska 13, Przytór
Sklep spożywczo monopolowy, ul. Światowida 12, Międzyzdroje
Sklep Wielobranżowy, ul.Turkusowa 19, Wapnica
Sklep spożywczy, ul. Słowiańska/róg Kościelnej, Wolin
Waldemar Mroczek. Fot. MD
Niedziela, 01 grudnia 2013
Sparingi Floty
Lider w Świnoujściu
Kierownik Floty Leszek Zakrzewski zakontraktował kolejnych sparingpartnerów dla I-ligowych Wyspiarzy - tym razem są to przeciwnicy na luty.
I tak: 1 lutego Flota podejmie w Świnoujściu lidera III ligi, Drawę Drawsko Pomorskie. 8 lutego także w Świnoujściu zmierzy się ze Stilonem Gorzów Wlkp. Natomiast 15 lutego nasz zespół zagra w Koszalinie z Gwardią.
Przypomnijmy, że w styczniu Flota ma zmierzyć się w Grodzisku Wielkopolskim z Wisłą Kraków, a nad morzem zagrać z Pogonią Szczecin. W Świnoujściu kibice będą mogli zobaczyć Wyspiarzy w starciu z Kotwicą Kołobrzeg.
Wstępny plan sparingów:
15 stycznia - z Błękitnymi Stargard (w Stargardzie)
18 stycznia - z Pogonią Szczecin (w Pogorzelicy)
23 stycznia - z Wisłą Kraków (w Grodzisku Wielkopolskim)
25 stycznia - z Kotwicą Kołobrzeg (w Świnoujściu)
1 luty - z Drawą Drawsko Pom. (w Świnoujściu)
8 luty - ze Stilonem Gorzów Wlkp. (w Świnoujściu)
15 lutego - z Gwardią Koszalin (w Koszalinie)
Krzysztof Dziedzic
|
|
|
Archiwum wiadomości
z grudnia 2013 |
| |