|
|
|
ARCHIWUM
|
Wtorek, 20 listopada 2012
Pożegnanie Jesieni w dobrym stylu
KOTWICA Kołobrzeg - FLOTA Świnoujście (starsi) 1-1 (1-0)
Flota: Siera Arek , Kowalczyk Maciej , Siemko Dawid , Szczodry Artur , Marynowski Mateusz od 74 minuty Bośković Milan , Kłoda Norbert , Kośmider Bartek , Gajda Miłosz , Górski Rafał , Szmaja Rafał , Sokołowski Marek.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowali: Skórka, Prondziński, Kobusiński
Juniorzy Floty na koniec rundy Jesiennej zagrali dobre spotkanie. Spotkanie stało na wysokim poziomie i było bardzo szybkie. Już w 3 minucie na prowadzenie wyszli gospodarze. Po rzucie rożnym Pałaszewski uprzedza Marynowskiego i głową trafia do bramki Siery. Bramka która została zdobyta szybko dała dużo motywację Wyspiarzom. Akcje zaczęły się zazębiać, duża waleczność drużyny była widoczna. W 20 minucie Marynowski nie decyduje się na uderzenie piłka trafia do Gajdy który jest zablokowany. Cztery minuty później po wrzuceniu piłki przez Szmaje ponownie Marynowski uderza głową niestety niecelnie. Flota miała przewagę w pierwszej połowie na jej zakończenie dwukrotnie Gajda uderza jednak bez skutku. W przerwie spotkania było dużo spokoju. Flota grająca tak konsekwentnie i dobrze musiała wyrównać w końcu w tym spotkaniu i powalczyć o zwycięstwo. Od początku drugiej połowy to ataki Świnoujścian. Kolejno uderzenia Marynowskiego, Gajdy, Kowalczyka i Szmaji są groźne, lecz nie trafiają do bramki. W 53 minucie doskonałe dośrodkowanie Marynowskiego ,zamykający akcję Sokołowski uderza zbyt lekko głową, to była doskonała sytuacja. W 64 minucie akcję Marynowskiego blokuje ręką w polu karnym obrońca gospodarzy, Sędzia spotkania Pan Skórka po konsultacji z asystentem dyktuje rzut karny dla Floty. Jedenastkę pewnie na bramkę zamienia Kapitan, Kowalczyk. Od momentu wyrównania to Flota miała klarowne sytuacje na prowadzenie, była lepsza, aktywniejsza. Szmaja z rzutu wolnego uderza nad poprzeczką, następny strzał tego zawodnika jest blokowany w ostatnim momencie w polu karnym. W 79 minucie Gajda uderza z woleja piłkę którą ofiarnie broni obrońca Kotwicy dostając w twarz. Po chwili musi on opuścić plac gry. Kolejne uderzenia na bramkę Górskiego przez Bośkovića głową są bronione. Bośković który dał dobra zmianę mógł w 85 minucie zostać bohaterem. Idealna wrzutka Gajdy, zamykający akcję zawodnik Floty nie zachowuje "zimnej" krwi. W ostatnich minutach meczu gospodarze stworzyli sobie dwie sytuację jednak bardzo dobrze interweniuje Siera który bardzo dobrze i głośno kierował blokiem obronnym Floty. Juniorzy rozegrali bardzo dobre zawody które są promykiem nadziei na rundę rewanżową. Warto dodać ,że wzorowo spotkanie prowadzili sędziowie .Wyróżnić należy zaś cały zespół za grę i pomysł na nią .Bardzo dobra postawa obrony, brak błędów, kapitalna gra ambitnego Szczodrego, Gajdy w ataku któremu na pewno należała się bramka w tym spotkaniu. To był ostatni mecz rundy jesiennej. Ilość zdobytych punktów powinna być większa. Okres roztrenowania, zakończenie świąteczne i czas na przerwę od meczów, treningów. To czeka teraz Juniorów Starszych Floty Świnoujście.
Bartosz Czekała
Wtorek, 20 listopada 2012
W pełni zasłużona porażka na koniec jesieni
KOTWICA Kołobrzeg - FLOTA Świnoujście (młodsi) 2-0 (0-0)
Flota: Marchewka Bartek ,Szewczyk Bartek od 58 minuty Bratz Oskar, Jaracz Dawid od 41 minuty Mittelstadt Radek od 58 minuty Damazyn Dawid, Wnuk Michał ,Husiak Dawid ,Rodzoch Konrad od 41 minuty Brzysko Szymon,Kowalczyk Konrad ,Smuga Arek od 58 minuty Łuczak Jan ,Dankiewicz Kamil od 41 minuty Szewczyk Marcin od 71 minuty Wyszyński Patryk,Barański Dawid,Trzeciak Kamil.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowali: Prondziński, Skórka, Kobusiński
W ostatnim spotkaniu kończącym Rundę Jesienną porażki zasłużonej doznali Juniorzy Młodsi Floty. Pierwsza połowa jak i całe spotkanie to przewaga Kotwicy, dużo szczęścia Floty i próby akcji zaczepnych ze strony Wyspiarzy. Gospodarze w pierwszej odsłonie oddawali dużo strzałów. Dobrze radził sobie jednak Marchewka, pomagał mu z blokiem obronnym Jaracz (na drugą połowę zawodnik już nie wyszedł, była to zmiana taktyczna trenera, z przeznaczeniem do Drużyny Starszej), a raz uratowała Flotę poprzeczka. Akcje Floty to strzał Smugi, uderzenie głową Barańskiego oraz Kowalczyka. W drugiej połowie najpierw Wyspiarzy ratuje słupek a w 53 minucie mamy już prowadzenie Kotwicy. Mocny strzał wybija Marchewka, dobitka z bliska Świeżka jest celna. W 67 minucie w polu karnym fauluje Husiak. Rzut karny jest zamieniony na bramkę, jednak sędzia nakazuje powtórkę. Druga szansa niewykorzystana, piłka ląduje na słupku i wychodzi w "pole". Mimo takiego obrotu sprawy, Młoda Flota nie dostaje dodatkowego " bodźca" do ataku, a jest wręcz przeciwnie. Łatwo ograny wprowadzony w drugiej połowie Szewczyk i mamy bramkę która ostatecznie ustaliła wynik tego spotkania. Waleczność Zawodników była widoczna lecz nie u wszystkich z nich niestety .Ostatnie spotkanie rundy Jesiennej kończy się porażką.
Bartosz Czekała
Czwartek, 15 listopada 2012
Nie można wygrać meczu ligowego ,gdy traci się "swoje" bramki
FLOTA Świnoujście(starsi) - Energetyk Gryfino 0-2 (0-1)
Flota: Siera Arek , Kowalczyk Maciej , Kośmider Bartek , Szmaja Rafał ,Gajda Miłosz ,Jaracz Dawid od 72 minuty Sokołowski Marek ,Kwiatkowski Sebastian ,Siemko Dawid , Marynowski Mateusz,Górski Rafał ,Kłoda Norbert.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowali: Spunda, Kucharska, Dykiert
Karygodne błędy przy straconych bramkach decydują w końcowym rozrachunku. Wyspiarze rozpoczynają z animuszem, grają dobrze i już w 1 minucie Marynowski po rykoszecie jest bliski strzelenia bramki, 2 minuta to doskonała sytuacja Górskiego strzał broni Zięba. Po dobrym początku Floty, Energetyk z biegiem czasu dochodził do swoich szans. W 17 minucie bliski uderzeniem głową Janiak chybia. Bramka dla gości pada w 27 minucie. Rzut rożny dla gości, strata, piłkę wyprowadza bardzo dobrze Kwiatkowski, podaje do Siemki który traci futbolówkę przy przewadze liczebnej Floty w ataku. Akcja w drugą stronę, zaskoczona obrona, brak Kośmidra w asekuracji, Siera w sytuacji sam na sam bezradny. Prowadzenie gości. Flota próbowała odrobić straty, strzały Kowalczyka, Górskiego, Kwiatkowskiego nie dają bramki. W ostatniej minucie pierwszej połowy akcja indywidualna Gajdy, wrzutka z lewej strony, akcję zamyka Marynowski i tylko chyba sam wie jak nie doszło do wyrównania w tak dogodnej sytuacji. Druga połowa to znowu ataki Floty. Jednak brakuje wykończenia w decydującym momencie. Wyspiarze atakowali szukali wyrównania. Widać było, że chcieli bardzo .Najpierw najlepszy na boisku Kwiatkowski po solowej akcji, następne w 55 minucie Szmaja uderza, ale nie udaje się. I znowu to FATUM, kontra Energetyka, niegroźne dośrodkowania z boku w pole karne. Piłka wrzucona w 5- ty metr gdzie jest tylko Kośmider, który popełnia kuriozalny błąd, wykłada piłkę na wprost bramki jak na "tacy" zawodnikowi gości sam natomiast się przewraca, Siera z bliska pokonany, znów jest bez szans. Prowadzenie gości dwoma bramkami. Wtedy było wiadomo, że będzie ciężko gonić wynik. Mimo to szansa była. Doskonałe sytuacje marnują Siemko z bliska ,Marynowskiemu brakuje wykończenia akcji w dogodnej pozycji. W 85 minucie wprowadzony wcześniej Sokołowski który dał dużo ożywienia najpierw trafia w poprzeczkę, a po dośrodkowaniu Marynowskiego trafia tuż nad bramką. Mecz kończy się przegraną Juniorów Starszych Floty, widać było załamanie na twarzy Trenera Naszych Juniorów Tomasza Błotnego . Co dalej ? Pokażą najbliższe dni. Zostało ostatnie spotkanie do rozegrania w roku 2012 w Kołobrzegu z miejscową Kotwicą.
Bartosz Czekała
Czwartek, 15 listopada 2012
Ambitnie na remis
FLOTA Świnoujście(młodsi) - Energetyk Gryfino 1-1 (0-0)
Flota: Marchewka Bartek ,Brzysko Szymon od 61 min. Kulpa Mateusz ,Dankiewicz Kamil od 41 min. Krzyżkowski Marcin ,Mittelstadt Radek od 41 min.Damazyn Dawid ,Rodzoch Konrad od 52 min.Szewczyk Bartek ,Smuga Arek od 61 min.Łuczak Jan, Wnuk Michał, Barański Dawid od 61 min.Bratz Oskar od 74 min.Wyszyński Patryk, Kowalczyk Konrad,T rzeciak Kamil, Husiak Dawid.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowali: Dykiert, Kucharska, Spunda
Po zaciętym i emocjonującym spotkaniu pada remis. Pierwsza polowa, a w niej klarowniejsze sytuacje gospodarzy którzy powinni prowadzić. Najlepsze sytuacje, okazje mieli w 23 minucie po składnej akcji Brzysko który znalazł się sam na sam z bramakrzem, ale trafił nieczysto. .Jeszcze lepsza sytuacja zostaje zmarnowana w 29 minucie, Brzysko idealnie podaje do Barańskiego który w pełnym biegu trafia w piłkę zbyt mocno, przelatuje ona tuż nad poprzeczką, była to sytuacja sam na sam z bramkarzem. Energetyk zagroził bramce Floty poważnie w 38 minucie, błąd Husiaka naprawia obrona i bramkarz. Druga odsłona i pierwsza akcja przynosi bramkę dla Energetyka. Nie popisuje się Smuga ,w sytuacji jeden na jeden precyzyjne uderzenie, Marchewka pokonany. Wyrównanie pada bardzo szybko. Rozegrany rzut rożny, dość szczęśliwie w pole karne wchodzi z piłką Trzeciak i jest faulowany. Pewnie jedenastkę wykorzystuje Kowalczyk .Do końca spotkania ataki były falowe. Widoczna była chęć zwycięstwa każdej z Drużyn. Najpierw atakowali goście. Flota broniła się dzielnie i szczęśliwie. Wynikiem remisowym kończy się ostatnie ligowe spotkanie tego roku w Świnoujściu. Widoczna jest poprawa w grze Młodych chłopców Tomasza Błotnego. Przed drużyną ostatnie spotkanie w Kołobrzegu i dużo pracy. Czekamy na zwycięstwo.
Bartosz Czekała
Wtorek, 30 października 2011
Indywidualnie słabo, bez odpowiedzialności za zespół
SALOS Szczecin - FLOTA Świnoujście(starsi) 3-1 [ 0-1 ]
Skład: Siera Arek, Siemko Dawid, Kwiatkowski Sebastian , Kośmider Bartek,Górski Rafał, Gajda Miłosz,Lipka Łukasz od 66 minuty Szczodry Artur,Bośković Milan,Sokołowski Marek,Szmaja Rafał,Jaracz Dawid.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowali: Aluszyk, Nagadowski, Kucharska.
Flota prowadziła do przerwy 1-0. W 28 minucie piękna akcja i bramka Kwiatkowskiego który idealnie wykłada piłkę Gajdzie, a ten uderza bardzo mocno po krótkim rogu. Flota mogła prowadzić w pierwszej połowie znacznie więcej. Bardzo dobrą sytuację marnuje po wrzutce Szmaji w 13 minucie Siemko, uderzając nieczysto głową z bliska obok bramki. Po przerwie Salos zaatakował, było to do przewidzenia. W 47 minucie Gajda marnuje doskonałą okazję, trafia w boczną siatkę. W odpowiedzi zdarza się błąd. Kolejny niestety w tym meczu Lipki. Tym razem są konsekwencje. Rzut karny pewnie wykonany i mamy remis 1-1. Oddany za łatwo, zachowanie Lipki w polu karnym naganne. Po tej bramce Salos atakował i wyszedł na prowadzenie. W 70 minucie pada bramka na 2-, łatwo doszedł do pozycji strzeleckiej Adrian i to wykorzystał. Mecz był wyrównany, niestety Flota mimo braków w składzie była równorzędnym przeciwnikiem, przegrała przez błędy indywidualne. Juniorzy Starsi mieli swoje szanse w drugiej połowie lecz brakowało dokładności w wyprowadzeniu kontr, kiedy wynik był jeszcze dobry. Salos ostatnią bramkę strzela w 94 minucie. Nie popisuje się w tej sytuacji Siera i Bośković a Chamera trafia od odbitej piłki od poprzeczki do pustej bramki. Można było zapunktować mimo osłabień. Zawiodła indywidualność boiskowa, brak komunikacji i zły wybór w decydujących sytuacjach.
Bartosz Czekała
Wtorek, 30 października 2011
Debiuty, Faworyt, Porażka która naucza
SALOS Szczecin - FLOTA Świnoujście(młodsi) 5-1 (3-0)
Skład: Marchewka Bartek,Husiak Dawid,Szewczyk Bartek od 41 min Mirończuk Bartek,Wnuk Michał od 63 minuty Bratz Oskar, Trzeciak Kamil, Barański Dawid od 41 min Szewczyk Marcin,Dankiewicz Kamil od 41 min Brzysko Szymon,Krzyżkowski Marcin od 41 min Smuga Arek,Rodzoch Konrad od 63 min Kulpa Mateusz, Damazyn Dawid od 68 min Wyszyński Patryk,Kowalczyk Konrad.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowali: Nagadowski, Kucharska, Aluszyk.
Salos to zdecydowany faworyt tego meczu. Udowodnił to w meczu przeciwko nam. Chodź Młodsi Juniorzy mimo wysokiej porażki walczyli do końca. Trener Tomasz Błotny mimo porażki był zadowolony ze swoich za wodników. Bramki padały po błędach które muszą uczyć. Mocny przeciwnik, Flota walczyła na ile mogła. Dobre zawody Marchewki, Kowalczyka, Damazyna, Trzeciaka, Wnuka. Zadebiutowali w Drużynie Floty Mirończuk i Wyszyński. Szczególnie wejście tego drugiego narobiło dużo pozytywnego " szumu ".Bramka w końcówce Marcina Szewczyka należała się za ambicję i grę honorową do końca.
Bartosz Czekała
Środa, 24 października 2012
Walczyli. Porażka z Bałtykiem
FLOTA Świnoujście (starsi) - Bałtyk Koszalin 0-3 (0-1)
0-1 Wywioł | 15 minuta |
0-2 Żegalski | 7 minuta |
0-3 Włodarczyk | 90+3 minuta |
Flota: Siera Arek, Siemko Dawid, Kwiatkowski Sebastian, Kowalczyk Maciej, Surowiec Patryk (od 39 min Sokołowski Marek), Bośković Milan (od 64 min Lipka Łukasz), Kłoda Norbert, Górski Rafał, Szmaja Rafał, Gajda Miłosz, Kośmider Bartek.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowali: Martynowicz, Winiarczyk , Szefer
Faworyt wygrywa w Świnoujściu. Flota walczyła, starała się ile mogła. Spotkanie okupione urazami. Patryk Surowiec kontuzja kolana, Sebastian Kwiatkowski mięśnia, Norbert Kłoda wylądował w szpitalu uraz głowy. Zawodnicy nie odpuszczali, grali na miarę swoich umiejętności. W pierwszej połowie w 12 minucie z rzutu wolnego uderza Rafał Górski, piłkę po kapitalnym uderzeniu broni bramkarz gości. W 15 minucie prowadzenie Bałtyku. Po dobrym zagraniu z bliska strzela Wywioł. Flota próbowała na tyle ile mogła, w 31 minucie Rafał Szmaja mógł zdecydować się na uderzenie. W drugiej odsłonie spotkania nadal przy wyniku kontaktowym 0-1 spotkanie było zacięte, trwała walka. Dopiero w 70 minucie błędnie wykonany rzut wolny, szybka akcja i Siera niestety pokonany. Nasz bramkarz miał dużo pracy ,radził sobie bardzo dobrze mimo wpuszczenia trzech bramek był najlepszym zawodnikiem gospodarzy. Flota najlepszą okazję w drugiej połowie miała w 81 minucie . Akcja Rafała Szmaji i Sebastiana Kwiatkowskiego, ten drugi kończy mocnym strzałem, ale niecelnym. Wynik zostaje ustalony w doliczonym czasie gry. Zupełnie nie potrzebnie stracona bramka, która nie decyduje o wyniku końcowym, lecz jest prezentem na zakończenie spotkania. Ładna pogoda, dużo Kibiców. Bałtyk Koszalin okazał się lepszy. Juniorzy Floty tej porażki nie muszą się wstydzić.
Bartosz Czekała
Środa, 24 października 2012
Lider nie taki straszny
FLOTA Świnoujście(młodsi) - Bałtyk Koszalin 1-2 (0-2)
0-1 Plata | 21 minuta |
0-2 Ginter | 38 minuta |
1-2 Wnuk | 71 minuta |
Flota: Marchewka Bartek, Szewczyk Marcin (od 53 min Wnuk Michał), Szewczyk Bartek (od 53 min Mittelstadt Radek), Dankiewicz Kamil (od 53 min Krzyżkowski Marcin), Trzeciak Kamil (od 66 min Leonowicz Filip), Barański Dawid (od 61 min Smuga Arek), Damazyn Dawid (od 61 min Brazt Oskar), Husiak Dawid, Jaracz Dawid, Rodzoch Konrad, Kowalczyk Konrad.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowali: Szefer, Winiarczyk, Martynowicz.
Juniorzy Młodsi Floty postawili się Liderowi z Koszalina. Końcówka była bardzo nerwowa, Goście mimo swoich klarowniejszych szans w tym meczu na bramki, byli skutecznie zatrzymywani przez obronę którą dowodził Dawid Jaracz. Nie było pogromu, była zacięta gra. Kapitalnie , szczególnie w drugiej odsłonie bronił Bartek Marchewka. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła w 21 minucie. Uderzenie, bramkarz zasłonięty i padł pierwszy gol w tym meczu. Flota miała wyśmienitą szanse na remis w 26 minucie. Kapitalna akcja Kamila Dankiewicza, odegranie Kamila Trzeciaka do Konrada Rodzocha, który z bliska chybia do pustej bramki. Jeszcze w 31 minucie dobrze dysponowany Dankiewicz strzela z bliska, broni golkiper Bałtyku. Niestety w 38 minucie po rzucie rożnym goście podwyższają prowadzenie. Przegrany górny pojedynek główkowy i tak o to tracimy drugą bramkę.. W drugiej połowie Zespół Tomasza Błotnego szukał bramki kontaktowej. Dobre zmiany dali Wnuk , Krzyżkowski, Leonowicz, Bratz i Smuga. W 71 minucie błąd popełnia bramkarz Bałtyku. Rzut wolny na tzw."16" metrze. Idealne uderzenie Michała Wnuka i mamy kontaktowy gol, 1-2. Do ostatniej minuty trwała walka, szukanie punktu, co dla Floty, tak Młodej Drużyny było by sukcesem. W doliczonym czasie gry dośrodkowuje Arek Smuga ,jednak mimo tego, że w polu karnym jest bramkarz Floty brakuje wykończenia sytuacji. Mimo porażki Trener Tomasz Błotny był zadowolony z postawy zespołu, różnica wieku została zniwelowana postawą na boisku . Widoczna jest poprawa postawy indywidualnej zawodników. Liczymy na punkty w następnych spotkaniach.
Bartosz Czekała
Wtorek, 16 października 2012
Blamaż
Pogoń Szczecin - FLOTA Świnoujście (starsi) 7-0 (4-0)
1-0 Andrzejewski | 19 minuta |
2-0 Bisewski | 21 minuta |
3-0 Bisewski | 25 minuta |
4-0 Adamczak | 43 minuta |
5-0 Bisewski | 54 minuta |
6-0 Kort z rzutu karnego | 70 minuta |
7-0 Bisewski | 87 minuta |
Flota: Siera Arek od 46 minuty Szurko Wojtek ,Kowalczyk Maciej , Surowiec Patryk od 62 min. Szczodry Artur, Siemko Dawid, Bośković Milan , Szmaja Rafał , Górski Rafał od 57 min.Lipka Łukasz , Gajda Miłosz od 46 min.Kopyciński Filip ,Marynowski Mateusz , Kłoda Norbert , Kośmider Bartek.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowali: Ostrowski , Nagadowski , Kucharska
Grano 2x 45 minut.
W prestiżowym meczu blamaż Floty. Pogoń skuteczna ,wykorzystała błędy, była zdecydowanie lepsza w swoich poczynaniach. Pogoń ma "selekcję", Flota ma "swoich" tych co chcą i tych co nie chcą bo jest dyscyplina, nie pomagają, Ci co chcą, rywalizacji nie mają, a ich podejście meczowe, przygotowanie jest różne i pozostaje w sumieniu indywidualnym Zawodników. Początek na nic nie wskazywał takiej porażki. Pogoń w 8 minucie atakuje lecz strzał Korta broni Siera. W odpowiedzi Górski w polu karnym dwa razy nerwowo reaguje, nie przyjmuje piłki uderza bardzo nieczysto. W 16 minucie zostaje podyktowany rzut wolny pośredni dla Floty w polu karnym Pogoni na ok.8 metrze. Wykonawca Kowalczyk marnuje sytuacje przy wyniku 0-0. Faworyt tego meczu był jeden i rozpędzał się mocno. Po rzucie rożnym w 19 minucie mamy 1-0, otwarcie wyniku .Kłoda przegrywa pierwsze zagranie, dalej idą dalsze "porażki" Siera bez szans. Pogoń poszła mocno za ciosem. Kolejny rzut rożny ,złe zachowanie Kłody który doprowadza do wrzutki, bezradność, niespodziewanie Kośmidra, głowa Bisewskiego. Siera przelobowany, bramka. Zawodnik Pogoni, Gospodarzy Bisewski okazał się katem Floty odpowiedzialni stoperzy okazali ,że dziś nie jest ich dzień. Bramka która padła na koniec pierwszej połowy to 43 minuta. Bierność w wybiciu piłki Górskiego jest aż nad to widoczna .Uderzenie niestety jest celne. Druga połowa spotkania i bramka w 54 minucie na 5-0. Czterech zawodników Floty!!! pozwala przyjąć w polu karnym piłkę ,odwrócić się i uderzyć. Broniący po przerwie Szurko odprowadza piłkę wzrokiem. Bramka na 6-0 pada z rzutu karnego. Fatalnie dysponowany Kośmider blokuje piłkę w niezwykły sposób polu karnym rękom. Jedenastkę zamienia na bramkę Kort. Wynik zostaje ustalony w 87 minucie .Bierna postawa kolejna Kośmidra, Szczodrego i Bisewski strzela nam czwartą bramkę tego dnia. To zdecydowanie najlepszy zawodnik Meczu. Flota mimo ustaleń przed meczowych zawiodła. Zawiodła swojego Trenera. Postawa indywidualna, przygotowania do meczu w sumieniu pozostanie, a zadecydowała o wyniku i blamażu w tym spotkaniu.
Bartosz Czekała
Wtorek, 16 października 2012
Młoda Flota honorowo powalczyła
Pogoń Szczecin - FLOTA Świnoujście(młodsi) 2-1 ( 0-1 )
0-1 K. Kowalczyk | 35 minuta |
1-1 Adamczuk | 42 minuta |
2-1 Klzuzko | 60 minuta |
Flota: Marchewka Bartek, Szewczyk Bartek od 62 min. Wnuk Michał ,Kowalczyk Konrad, Trzeciak Kamil od 57 min. Brzysko Szymon, Rodzoch Konrad od 59 min Smuga Arek , Barański Dawid od 55 minuty Bratz Oskar. Damazyn Dawid od 55 min Krzyżkowski Marcin, Szewczyk Bartek, Jaracz Dawid,Husiak Dawid, Dankiewicz Kamil.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowali: Nagadowski ,Kucharska , Ostrowski.
Grano 2x 40 minut
Młody Zespół Floty powalczył w Szczecinie. Było blisko niespodzianki. Niestety zawiodły proste błędy indywidualne przy bramkach straconych. Perfekcyjne zawody rozegrali Marchewka i Kapitan Jaracz oraz Kowalczyk .Reszta Zawodników też walczyła ,widać poprawę. Flota wyprowadziła CIOS w 35 minucie. Dośrodkowanie Trzeciaka na głowę Kowalczyka i ku zaskoczeniu zamienia się to na bramkę. Mimo ataków Gospodarzy pierwsza połowa wynikowo dla Gości. W przerwie Trener uczulał na początek drugiej połowy. Nie wszyscy słuchali podpowiedzi. Najpierw już na początku drugiej połowy Bartek Szewczyk popełnia duży błąd mamy 1-1. Za szybko , i z takiej pomyłki, tak nie wolno traci c przewagę. W 60 minucie ,brakuje krycia ,a strzał z daleka wpada do bramki. Do końca Flota próbowała, błędy oddały za szybko tak wypracowane prowadzenie. Mimo porażki z tak silnym przeciwnikiem Flota Młodsza pokazała serce i Charakter.
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 08 października 2012 Szczecinek lepszy w Świnoujściu
FLOTA Świnoujście(starsi) - AP.Szczecinek 0-2 [ 0-2 ]
Skład: Siera Arek , Sokołowski Marek od 46 minuty Lipka Łukasz , Kowalczyk Maciej , Siemko Dawid , Kwiatkowski Sebastian , Marynowski Mateusz od 70 minuty Kopyciński Filip, Bośković Milan od 70 minuty Szczodry Artur ,Górski Rafał , Gajda Miłosz , Szmaja Rafał , Kośmider Bartek.
Sędziowali: Winiarczyk , Barański , Ignaszewski.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Juniorzy Floty Świnoujście przegrywają po bezbarwnej grze. Zespół ze Szczecinka zagrał konsekwentnie, szczególnie w pierwszej połowie i wygrał. Goście obejmują prowadzenie w 11 minucie , Kosacki ucieka Bośkovićowi i trafia do siatki Siery. Flota odpowiada strzałem Górskiego w 24 minucie broni bramkarz oraz w 28 minucie najlepsza akcja dla Floty to strzał Kośmidra głową z bliska nad poprzeczką. Gospodarze grali nieporadnie ,niedokładnie ,gubili w prosty sposób piłkę oraz dopuszczali do sytuacji Gości. W 29 minucie pada druga bramka. Jeden zawodnik mija prawie całe boisko, nie jest zatrzymany dogrywa do Okuszki który strzela bramkę. Piłka wpada po rękach Siery. Po przerwie obraz uległ zmianie. Flota atakowała już częściej ,chaotycznie. Szczecinek kontrował. Najlepsza szansa to strzał Gajdy w słupek .Szanse Akademii zatrzymywały się na bramkarzu Floty, który dwukrotnie w beznadziejnych sytuacjach ratuje Wyspiarzy. Porażka. Zabrakło podjęcia walki ,chęci gry. Było dużo błędów, bardzo prostych które zadecydowały jak i postawa boiskowa zawodników o końcowym wyniku.br>
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 08 października 2012 Klęska, zabrakło umiejętności
FLOTA Świnoujście (młodsi) - AP Szczecinek 0-5 [ 0-2 ]
Skład: Marchewka Bartek Brzysko Szymon od 41 minuty Mittelstadt Radek , Smuga Arek od 41 minuty Dankiewicz Kamil , Kowalczyk Konrad , Bratz Oskar od 65 minuty Wnuk Michał , Trzeciak Kamil , Szewczyk Bartek od 65 minuty Damazyn Dawid , Jaracz Dawid ,Husiak Dawid ,Barański Dawid od 68 minuty Leonowicz Filip ,Krzyżkowski Marcin od 71 minuty Szewczyk Marcin.
Sędziowali: Barański Ignaszewski Winiarczyk
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownicy drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak
Ten mecz zaskoczył wszystkich. Zaskoczył postawą i wynikiem boiskowym. Dziś spotkały się dwa najsłabsze zespoły w lidze. Wynik mówi o wszystkim. Młoda Flota i jej przeskok jest za bardzo duży i widoczny. Są duże wahania formy. Widać ,że gra o określony wynik przerasta niektórych zawodników ,co przenosi się na całokształt wyniku oraz gry. Stracone bramki w dzisiejszym meczu były wszystkie do uniknięcia. Padały one po ewidentnych ,prostych błędach ,które należy uznać za naganne. Ostatnia bramka w 80 minucie i postawa przy niej ,zachowanie dwóch obrońców podsumowała spotkanie. Mimo zmian personalnych ,ustawienia zespołu ,prób działania widać było bezradność. Przegrana jest jak najbardziej sprawiedliwa, niespodziewana ale prawdziwa..
Bartosz Czekała
Wtorek, 02 października 2012
Najgorsza połowa ,postawa bardzo słaba ,naganna
BŁĘKITNI Stargard - FLOTA ŚWINOUJŚCIE(młodsi) 4-1 [ 3-0 ]
Flota: Marchewka Bartek , Wnuk Michał od 41 minuty Szewczyk Marcin , Kowalczyk Konrad od 41 minuty Łuczak Jan , Szewczyk Bartek od 62 minuty Leonowicz Filip , Mittelstadt Radek od 32 minuty Barański Dawid , Damazyn Dawid od 41 minuty Bratz Oskar,Trzeciak Kamil , Jaracz Dawid , Husiak Dawid , Waszczyk Michał od 41 minuty Krzyżkowski Marcin ,Rodzoch Konrad od 41 minuty Smuga Arek.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Gładun , Pawlik, Posyniak
grano 2 x 40 minut
Na sztucznej płycie w Stargardzie Szczecińskim,przy słonecznej pogodzie ,Młoda Flota zawiodła i przegrała dzięki katastrofalnej grze w pierwszej połowie.Co zawiodło? Praktycznie wszystko w pierwszej połowie ,gdzie Gospodarze zrobili dużo sytuacji i zasłużenie prowadzili.Błękitni powinni prowadzić już w 8 minucie .Dośrodkowanie , błąd w kryciu Mittelstadta ,Marchewka ma dużo szczęścia.I mimo takiego wstrząsu, nie ma żadnej reakcji.Taka sytuacja kończy się bramką dla Gospodarzy, ,zauważmy ona musiała paść.Dużo błędów i swobody gry ,bez obrony ,bierność. Atak jest mocny i skuteczny Błękitnych . I tak, w 26 minucie fatalny błąd popełnia Jaracz ,Marchewka pokonany.Dalej 29 minuta Mittelstadt dopuszcza do podania,Wnuk ograny 2-0 Stargard.I znowu szybko w 30 minucie mamy bramkę, Kowalczyk dopuszcza do dośrodkowania ,strzał ,bramka. Gospodarze 3- 0 ,Flota na kolanach.Katastrofalna gra,pierwsza połowa zaniedbana ,to słabo powiedziane..Zmiana już w trakcie trwania pierwszej połowy jak i zmiany w przerwie są zmianami przeprowadzonymi przez Trenera Tomasz Błotnego trafnymi.Druga połowa inna ,Flota wraca do gry. Dogodna sytuacja w 57 minucie ,Krzyżkowski ,uderza ,brakuje dogrania.W odpowiedzi ,błąd Braci Szewczyków i Radliński pewnym strzałem pokonuje Marchewkę.Flota ataktowa w drugiej połowie ,w 72 minucie bramkę po asyście Trzeciaka strzela Smuga .Sytuacje do odrobienia były,druga połowa zdecydowanie lepsza , wynik i honor jest uratowany ,to błędy z pierwszej połowy i praktycznie błędy Floty ,które decydowały ,liczą się na koniec.Najsłabsza pierwsza połowa,stracona szansa.
Bartosz Czekała
Wtorek, 02 października 2012
Dalej w grze
BŁĘKITNI Stargard - FLOTA Świnoujście (starsi) 1-1 [ 1-1 ]
Flota: Siera Arkadiusz, Siemko Dawid , Kowalczyk Maciej , Gajda Milosz od 88 minuty Kopyciński Filip , Górski Rafał, Kwiatkowski Sebastian , Bośković Milan od 55 minuty Waszczyk Michał od 75 minuty Sokołowski Marek,Kośmider Bartek , Kłoda Norbert , Marynowski Mateusz od 82 minuty Lipka Łukasz. Szmaja Rafał.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Pawlik , Gładun , Posyniak
grano 2 x 45 minut
Bardzo dobre widowisko obejrzeli w Stargardzie Szczecińskim zgromadzeni kibice. Pierwsza połowa z przewagą Floty.Wyspiarze mieli klarowniejsze sytuacje.Początek to uderzenia Szmaji , Marynowskiego.Na prowadzenie Flota wychodzi po dokładnym dograniu Szmaji do Kośmidra który strzela bramkę tyłem do niej ustawiony ,była to 12 minuta meczu.Błękitni doprowadzają do remisu w 20 minucie.Niepotrzebny faul z boku boiska.Do piłki dochodzi Dura ,piłka uderzona celnie ,pod słońce zaskakuje Siere.W 36 minucie w sytuacji sam na sam przed polem karnym faulowany jest Kwiatkowski.Sędzia nie pokazuje jednak kartki czerwonej ,lecz tylko żółtą.Z rzutu wolnego Szmaja trafia w poprzeczke.W ostatniej akcji pierwszej połowy Bośković dośrodkowuje za lekko w pole karne,błędne wyjście bramkarza jest bez konsekwencji.Druga połowa to dominacja Gospodarzy.Bardzo dobrze bronił Siera.Uderzenia Dury ,były bardzo groźne. Ratował Flotę Bramkarz,obrońcy oraz w jednej sytuacji słupek. Końcówka spotkania i dużo wrzutek Błękitnych ,w górze bryluje Siera i Siemko.Flota kontrowała ,najbliższy celu był Kwiatkowski i Górski.Wynik remisowy jest wynikiem sprawiedliwym,ale wiemy ,że w sporcie chodzi o punkty ,ten jest jeden na który solidnie zapracował Zespół.Następne spotkanie Wyspiarze rozegrają w Sobotę 6 Pazdziernika ,przeciwnikiem Akademia Piłkarska Szczecinek.
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 24 września 2012
Stracona szansa na komplet punktów
FLOTA Świnoujście(młodsi) - Stal Szczecin 2-2 [ 2-1 ]
Flota: Marchewka Bartek , Bośković Milan , Szewczyk Bartek od 45 minuty Husiak Dawid , Jaracz Dawid , Gołębiowski Krzysztof , Łuczak Jan od 41 minuty Brzysko Szymon , Trzeciak Kamil od 71 minuty Bratz Oskar , Mittelstadt Radek od 62 minuty Smuga Arek , Kzryżkowski Marcin , Rodzoch Konrad od 56 minuty Barański Dawid,Kowalczyk Konrad
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Szczygieł ,Beczko ,Sobinek
grano 2 x 40 minut
Bardzo blisko pierwszego zwycięstwa w lidze byli Juniorzy Młodsi Floty Świnoujście.Początek to zlekceważenie przez naszych stoperów sytuacji i oddany strzał życia przez kapitana Stali. Marchewka bez szans . Od 2 minuty to Goście prowadzili w meczu.Flota szybko zaczęła odpowiadać bramkami.W 9 minucie jest remis .Swoją pierwszą bramkę w barwach Floty zdobywa Rodzoch.Wyspiarze atakują dalej i po wrzutce Trzeciaka Kowalczyk w 13 minucie strzela głową bramkę na 2-1 . Jeszcze w pierwszej połowie bliscy szczęścia są Gołębiowski oraz Krzyżkowski. Druga połowa rozpoczyna się od dominacji Gości.Szczególnie jeden zawodnik robił duże zagrożenie a w efekcie końcowym wyrównał stan rywalizacji .W dzisiejszym meczu za spokojnie i bez zdecydowania bronił Marchewka.Trzeba przyznać ,że od 40 do 60 minuty Flota miała dużo szczęścia i nadal prowadziła.W 65 minucie idealne dośrodkowanie Krzyżkowskiego ,Barański zamyka akcję za wąsko i nie trafia głową do pustej bramki.Następne okazje marnuje Krzyżkowski. Bliski szczęścia i zamknięcia sytuacji jest Brzysko.W 74 minucie Stal odrabia starty.Myli się Jaracz i Bośković [ grał dziś z gorączką ] ,Marchewka jest bierny a piłka wpada do siatki.Jeszcze próbują uderzać Smuga i Gołębiowski wynik nie ulega już zmianie.Szkoda straconej bramki i szkoda pierwszego zwycięstwa które było przecież tak blisko.Na nie trzeba pracować dalej.Następne spotkanie Flota rozegra 30 Września w Stargardzie Szczecińskim z Błękitnymi.
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 24 września 2012
W końcówce zawodzą szczegóły i błędy
FLOTA Świnoujście (starsi) - Stal Szczecin 1-3 [ 0-0 ]
Flota: Szurko Wojtek , Kowalczyk Maciej , Siemko Dawid , Gajda Miłosz , Górski Rafał , Szmaja Rafał , Kwiatkowski Sebastian , Waszczyk Michał , Sokołowski Marek , Marynowski Mateusz , Kłoda Norbert ,
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Beczko , Szczygieł ,Sobinek
grano 2 x 45 minut
Juniorzy Starsi Floty Świnoujście ponieśli pierwszą porażkę w tym sezonie na własnym boisku.Flota była w pierwszej połowie bardzo ospała.Najdogodniejsze sytuacje w pierwszej odsłonie to strzał Szmajii po którym było blisko strzelenia bramki oraz uderzenie z dobrej pozycji Górskiego lecz bardzo daleko nad bramką.Stal wygrywała dużo pojedynków w środku pola,po za tym Flota miała bardzo dużo niedokładnych podań co przerodziło się na grę ofensywną i w efekcie " małą| dominacje Gości. Druga połowa mimo ,że lepsza to w efekcie przegrana ,jak i całe spotkanie.W 47 minucie to mogło ustawić mecz. Gajda wychodzi sam na sam z Heblewskim niestety nie trafia w bramkę.Była to doskonała sytuacja .Stal odpowiada w 61 minucie i wychodzi na prowadzenie.Szurko broni w sytuacji sam na sam ,do piłki doskakuje i lobuje gracz Stali i po ręce Szurko wpada do siatki.Błąd bramkarza w decydującej interwencji ,zaspał również Sokołowski słabo dysponowany dzisiejszego dnia.Po straconej bramce Wyspiarze wzięli się mocno do pracy.Dobre zawody rozgrywał Szmaja który był bardzo aktywny.To właśnie Szmaja w 71 minucie uderza na bramkę Stali ,poprawia w 75 minucie Gajda jednak bez zdobyczy bramkowej.W 82 minucie mamy wyrównanie.Po akcji indywidualnej Szmaji ,Marynowski pokonuje bramkarza Stali.Remis zasłużony .Niestety minutę później ,akcja Gości błąd w odbiorze piłki,brak ataku w bocznej strefie piłka zagrana w pole karne,ograny Kowalczyk nie ma asekuracji Siemki ,Szurko pokonany ,chodź wydawało się ,że może w tej sytuacji zrobić więcej.Mimo ataków do końca spotkania ,to Stal w doliczonym czasie strzela bramkę ,a strzelcem ponownie Prawucki.W końcówce spotkania po odrobieniu strat szybko zostało to wszystko w łatwy sposób oddane.Na własnym boisku nie można spać trzeba dominować.Dziś aktywność gospodarzy była zbyt krótka,natomiast błędy indywidualne w końcówce bardzo widoczne.Gdyby w 47 minucie padła bramka . Następne spotkanie Flota rozegra w Niedziele 30 Września w Stargardzie Szczecińskim z Błękitnymi.
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 17 września 2012
Druga połowa decyduje
AP Koszalin - FLOTA Świnoujście(starsi) 2-1 [0-0 ]
Flota: Szurko Wojtek Siemko Dawid Kowalczyk Maciej Kwiatkowski Sebastian Sokołowski Marek od 60 minuty Waszczyk Michał Kłoda Norbert od 77 minuty Surowiec Patryk Górski Rafał Szmaja Rafał Gajda Miłosz Kośmider Bartek Marynowski Mateusz od 84 minuty Szczodry Artur.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Skórka , Kotulski , Zawół
grano 2 x 45 minut
Zaprzepaszczona szansa na zwycięstwo .Tak można zdecydowanie podsumować spotkanie Juniorów Starszych w kolejce spotkań Floty Świnoujście.Niestety dobra passa została przerwana.Pierwsza połowa dla WYSPIARZY .Szanse bramkowe były. W 8 minucie dobre dośrodkowanie Kowalczyka,uderza głową Gajda lecz zabrakło skierowania piłki do boku bramki,futbolówka ląduje w rękach bramkarza.Kolejna sytuacja to uderzenie Szmaji które zostaje wyblokowane a piłka ląduje nad bramką. Kolejna szans i tu powinna być bramka,kiedy to w 25 minucie Marynowski zamyka dośrodkowanie Szmaji lecz brakuje mu w klarownej sytuacji wykończenia skutecznego .Akademia odpowiada w 36 minucie jednak lob Rząsy jest nieudany a piłkę łapie pewnie Szurko.Flota końcówkę połowy miała dominującą.Strzały Gajdy i Kwiatkowskiego są bezskuteczne a wykonany w ostatniej minucie strzał z dystansu Siemki trafia w słupek ,piłka odbija się przechodzi bramkę wzdłuż i nie jest dobita .Po przerwie Flota dała szanse poczucia pewności Gospodarzą którzy czuli się co raz to pewniej.Pokazali ,wykorzystali to i w ciągu dwóch minut zaskoczyli Flotę,a bramki padały po błędach i indolencji obrońców . Dwie w bardzo podobnych okolicznościach bramki. W 54 i 56 minucie są to w sytuacje sam na sam z Szurko wygrywa Akademia Bałtyku ,jej zawodnicy wykorzystują to bardzo pewnie.Prowadzenie 2-0 Koszalinian jest rzeczywistością, wynik jest mylny ale prawdziwy .Flota po stracie dwóch bramek zareagowała .W 60 minucie po akcji Górskiego ,Marynowski z bliska strzela bramkę głową.Było dużo czasu na odrobienie strat.Niestety mimo zmian i wprowadzenia ofensywnego ustawienia nie udaje się to do końca spotkania.Na pewno martwi porażka ,z przebiegu gry jest niezasłużona .Jednak jeżeli nie wykorzystuje się swoich szans i traci się bramki w dwie minuty tak łatwo nie ma możliwości na korzystny wynik w końcowym rachunku.Następne spotkanie Flota rozegra w Sobotę 22 Września .Przeciwnikiem Stal Szczecin ,początek spotkania godzina 11.00.
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 17 września 2012
Brak ofensywy
AP Koszalin - FLOTA Świnoujście(młodsi) 1-0 [ 1-0 ]
Flota: Marchewka Bartek , Barański Dawid od 41 min.Bratz Oskar Brzysko Szymon od 41 min. Szewczyk Bartek , Kowalczyk Konrad , Rodzoch Konrad , Łuczak Jan od 59 min. Trzeciak Kamil , Jaracz Dawid , Gołębiowski Krzysztof od 67 min Szewczyk Marcin , Bośković Milan od 67 min Wnuk Michał , Husiak Dawid , Waszczyk Michał od 41 min Krzyżkowski Marcin.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Kotulski , Rybarczyk , Gawroński
grano 2 x 40 minut
Akademia Piłkarska Koszalin wygrywa z młodszymi Juniorami Floty.Mimo porażki,bardzo dobry ,pozytywny występ zaliczył Bramkarz Marchewka.Ratował WYSPIARZY jak mógł w pierwszej połowie szczególnie.Przy fatalnej postawie obronnej ,to właśnie pierwsza połowa zadecydowała o porażce.Była to 30 minuta spotkania.Ograny Rodzoch ,spóźniony w interwencji Gołębiowski piłka po strzale Jabłońskiego wpada do bramki.Flota nie miała w grze ofensywnej żadnych atutów.Napastnicy Floty którzy wystąpili po 40 minut gry w dzisiejszym meczu mnie byli wstanie zagrozić bramce Gospodarzy.I mimo ,że druga połowa była już wyrównanym spotkaniem,wynik nie uległ już zmianie.Następne spotkanie Juniorzy Młodsi Floty rozegrają w Sobotę 22 Września o godzinie 13.30. Przeciwnikiem Stal Szczecin.
Bartosz Czekała
Niedziela, 09 września 2012
Skuteczni ,Waleczni i zwycięscy
FLOTA Świnoujście (starsi) - CHEMIK Police 3-2 [ 2-0 ]
Flota: Szurko Wojciech , Siemko Dawid , Kowalczyk Maciej , Kośmider Bartek , Gajda Miłosz od 85 minuty Kopyciński Filip , Marynowski Mateusz , Górski Rafał , Kwiatkowski Sebastian , Szmaja Rafał od 82 minuty Lipka Łukasz , Kłoda Norbert od 77 minuty Surowiec Patryk , Sokołowski Marek od 70 minuty Bośković Milan.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Czyżak ,Posymuk ,Kędzierski
grano 2 x 45 minut
Wymagający rywal pokonany.Flota w tym spotkaniu była konsekwentna i skuteczna .Wyspiarze walczyli do samego końca ,chodz sama końcówka i stracone w niej bramki były sprawiły to ,że emocje były do końca meczu.W 6 minucie spotkania to Goście oddają celny strzał na bramkęFloty Szurko radzi sobie z uderzeniem.W odpowiedzi Górski strzela z dystansu celnie broni bramkarz Chemika .Po dokładnym dośrodkowaniu Kowalczyka i strąconej piłce przez Gajdę Flota od 18 minuty prowadzi 1-0.Dużą zasługa w bramce strzelonej Siemki.Kolejne sytuacje stwarzane przez Flotę i Chemika nie przynosiły rezultatu.Do czasu kiedy to Gospodarze zadali drugi cios.Kwiatkowski zagrywa do będącego w pełnym biegu Kowalczyka ,dośrodkowanie a całą akcję zamyka głową celnie Górski 2-0 Flota.Końcówka pierwszej polowy to ataki i rzuty wolne Chemika jednak bez skutku dla Policzan.Kolejne 45 minut też było ciekawe.W 53 minucie bliski szczęścia ponownie jest Gajda. Za chwile minimalnie chybia Kwiatkowski.Flota była bliższa podwyższenia wyniku i to zrobiła.Idealne podanie Gajdy ,Kwiatkowski złapał szybkość ,wygrał pozycję i strzałem pod poprzeczkę podwyższył wynik spotkania na 3-0 dla Wyspiarzy.Końcówka spotkania to dążenie Chemika do bramki kontaktowej i kontrataki Gospodarzy.I udaje się to Gościom w 72 minucie .Niby nie grozna sytuacja ,brak odbioru piłki , dobre zagranie prostopadłe w sytuacji jeden na jeden bez szans Szurko.W 83 minucie mogła paść bardzo szybko m bramka kontaktowa .Nieudana pułapka ofsajdowa i piłka minimalnie mija słupek bramki Floty. Natychmiastowa odpowiedz to akcja Kwiatkowski Gajda gdzie piłka uderzona jest w ostatniej fazie niecelnie.Chemik do końca dążył do zmniejszenia rozmiarów wyniku spotkania.W doliczonym czasie gry Kruczkowski zaskoczył kapitalnym strzałem Szurko.Flota wygrywa i to jest bardzo ważne.Zespół zagrał dobre zawody i wywalczył z mocnym przeciwnikiem cenne punkty.Następne spotkanie Juniorzy Floty Świnoujście rozegrają w Sobotę 15 Wrześnie o godzinie 11 w Koszalinie. Przeciwnikiem będzie Drużyna Akademii Piłkarskiej Koszalin.
Bartosz Czekała
Niedziela, 09 września 2012
Lepsza postawa , przegrana która naucza
FLOTA Świnoujście (młodsi) - CHEMIK Police 0-2 [ 0-1 ]
Flota: Marchewka Bartek , Jaracz Dawid , Husiak Dawid od 72 minuty Smuga Arek , Krzyżkowski Marcin od 60 minuty Damazyn Dawid , Bośković Milan od 60 minuty Leonowicz Filip , Dankiewicz Kamil od 41 minuty Trzeciak Kamil , Rodzoch Konrad od 60 minuty Szewczyk Bartek , Bratz Oskar od 41 minuty Szewczyk Marcin , Brzysko Szymon , Gołębiowski Krzysztof ,Kowalczyk Konrad
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Kędzierski,Posymuk ,Kędzierski.
grano 2 x 40 minut
Młodszy Zespół Juniorski Floty zagrał dziś bardzo walecznie.Tego nie można odmówić Chłopcom Trenera Błotnego.Brakowało dokładności podań oraz widoczne była duża ilość oddawanych w łatwy sposób piłek.Chemik pokazał dojrzałość,mając przewagę w całym spotkaniu.Mimo to Flota od początku spotkania , od stanu 0-1 po straconej bramce była grozna do końca.Mimo ,że Chemik był Drużyną atakującą, był faworytem to Flota w 13 minucie powinna prowadzić.Po uderzeniu Gołębiowskiego głową ,obrońca Chemika wybija piłkę z linii bramkowej.Niestety w 18 minucie prowadzą już goście.Złe zachowanie w odbiorze piłki , Klimczak przejmuje piłkę i z ok 20 metrów mając miejsce pokonuje Marchewkę.Bramkarz Floty był dzisiaj jednym z wyróżniających się zawodników na plus w tej sytuacji nie miał raczej szans.Chemik mimo ,że miał okazję na podwyższenie wyniku to jednak tak się nie stało.Duża w tym zasługa Bramkarza i kapitana Zespołu Jaracza.Druga odsłona to zmiany we Flocie,które w miarę upływu minut były większe ,częstsze , miały za zadanie zmienić niekorzystny rezultat spotkania.Chemik nadal mimo ,ze przeważał w posiadaniu piłki to Flota przy kontakcie bramkowym cały czas była w grze.Decydujące sytuacje i szanse dla Gospodarzy to minuty 76 i 77 kiedy to dogodne rzuty wolne ma Flota z bliskiej odległości.Niestety wykonawcy zawodzą jednak na całego.W odpowiedzi i w ryzyku gry przegrana lub remis, w 79 minucie spotkania nieporozumienie w obronie wykorzystuje ponownie Klimczak lobując naszego bramkarza.Młoda Flota zagrała na pewno ambitnie.Następne spotkanie ligowe Młodzi Wyspiarze rozegrają w Koszalinie z Akademią Piłkarską w Sobotę 15 Września o godzinie 13.30
Bartosz Czekała
Wtorek, 04 września 2012
Bez mobilizacji,bez zespołowości,bez zwycięstwa i bramki
GWARDIA Koszalin - FLOTA Świnoujście (młodsi) 4-0 [ 3-0 ]
Flota: Mitręga Borys od 41 minuty Marchewka Bartek Jaracz Dawid Gołębiowski Krzysztof od 63 minuty Smuga Arek Husiak Dawid Szewczyk Marcin od 20 minuty Wnuk Michał Kowalcyk Konrad Waszczyk Michał od 50 minuty Bratz Oskar Bośković Milan od 50 minuty Barański Dawid Szewczyk Bartek od 50 minuty Brzysko Szymon Dankiewicz Kamil od 50 minuty Trzeciak Kamil Rodzo Konrad.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Langner , Kozub , Juśko
grano 2 x 40 minut
Juniorzy Młodsi Floty nie poradzili sobie w meczu wyjazdowym.Trener po meczu miał duże zastrzeżenia do gry obronnej i fatalnych błędów przy strzelanych przez Gwardie bramkach oraz grze w ataku. W 15 minucie strzał nie zablokowany z dystansu ,zlekceważony wpada do siatki.W 26 minucie Husiak dotyka z niewiadomych powodów piłkę ręką w polu karnym.Na dwa zero pewnie podwyższa Pudzik i to ustala dalszy przebieg meczu . Flota starała się zdobyć kontakt jednak po wrzutkach Bośkovića i Waszczyk i Kowalczyk byli bardzo bierni w polu karnym.Najbliższy strzelenia bramki jest w 34 minucie głową Waszczyk .Jego uderzenie łapie na linii bramkowej bramkarz. Bramkę do szatni na 3-0 Flota traci w kolejny prosty sposób .Wrzutka zawodnika gospodarzy niezablokowana przez wprowadzonego Wnuka ,a debiutujący dziś w barwach Floty i grający poprawnie trzeba przyznać Rodzo w tej akurat sytuacji jest zaskoczony . Druga polowa spotkania była bardziej wyrównana.Na uwagę zasługuje drugi debiut w barwach naszego Zespołu w tym dniu Bartka Marchewki na bramce ,który szczególnie pokazał swoje umiejętności po silnym uderzeniu Świątka w 69 minucie.Niestety szukając bramki honorowej ,Gołębiowski gubi piłkę przed polem karnym Gwardii, szybka kontra ,Trzeciak , Husiak nie dają rady a Świątek ustala wynik dzisiejszych zawodów.Poziom rozgrywek jest bardzo wysoki.Czy na dzień dzisiejszy dla naszych młodych zawodników za wysoki ? Kolejne spotkanie w Sobotę 8 Września o godzinie 13.30 przeciwnikiem będzie Chemik Police.Serdecznie zapraszamy.
Bartosz Czekała
Wtorek, 04 września 2012
Bez goli w Koszalinie , cenny remis
GWARDIA Koszalin - FLOTA Świnoujście(starsi) 0-0
Flota: Szurko Wojciech ,Kowalczyk Maciej , Kośmider Bartek , Siemko Dawid , Kłoda Norbert , Lipka Łukasz od 55 minuty Bośković Milan , Sokołowski Marek od 55 minuty Waszczyk Michał , Gajda Miłosz , Szmaja Rafał , Kwiatkowski Sebastian , Marynowski Mateusz.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Juśko , Kozub , Langner.
grano 2 x 45 minut
Na głównej płycie boiska w Koszalinie ,Juniorzy Floty w Niedzielę 2 Września rozegrali spotkanie 4 kolejki LWJ.Mecz od pierwszych minut starali się zdominować gospodarze.Bardzo grozna była szczególnie dwójka zawodników Saliwon i Miętek.Oddelegowani przez Trenera do krycia tych zawodników odpowiednio Kowalczyk i Siemko stanęli na wysokości zadania.Flocie sprzyjało również szczęście oraz dobra gra Szurko w bramce.Wyspiarze groźny strzał oddali za sprawą Gajdy w 26 minucie.W ostatniej akcji pierwszej połowy piłka po strzale głową minimalnie mija słupek bramki Floty.Druga połowa zdecydowanie bardziej wyrównana.A swoje sytuacje marnowali Gwardziści jak i Świnoujścianie.Dużo ożywienia w grę Floty wniosły zmiany po przerwie Waszczyka i Bośkovića , a zmienieni Lipka oraz Sokołowski wykonali kawał dobrej pracy meczowej.W 65 minucie przelobowany zostaje Szurko z samej linii bramkowej wybija futbolówkę Kowalczyk którą łapie nasz bramkarz .Dobrze prowadzący to spotkanie Sędzia zupełnie nie potrzebnie interpretuje to zagranie jako celowe.Bardzo dobrze dla Floty , że z rzutu pośredniego nie ma zagrożenia, straty bramki. Pan Sędzia wiedział,że była to decyzja pochopna.W odpowiedzi w 67 minucie po strzale Kowalczyka gospodarzy ratuje poprzeczka,do celu zabrakło paru centymetrów.Flota swoje ostatnie szanse w końcówce miała .W 78 minucie Gajda strzela minimalnie po ziemi obok słupka, w 82 minucie Marynowski wydawało się w sytuacji sam na sam zostaje sprytnie zablokowany.A w akcja Kwiatkowski , Szmaja ,Waszczyk kończy się na nie dokładnym dograniu.Ostatni rzut rożny również nie przynosi bramki.Spotkanie dobre,które kończy się bezbramkowym remisem.Następny mecz w 5 kolejce FLOTA zagra w Świnoujściu w Sobotę 8 Września ,a przeciwnikiem będzie Chemik Police.Wymagający rywal.Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15.Wszystkich serdecznie zapraszamy.
Bartosz Czekała
Czwartek, 30 sierpnia 2012
Flota do końca po zwycięstwo
FLOTA Świnoujście (starsi) - ARKONIA Szczecin 2-1 [ 0-0 ]
Flota: Siera Arkadiusz , Kowalczyk Maciej, Siemko Dawid , Marynowski Mateusz od 88 minuty Surowiec Patryk , Sokołowski Marek od 77 minuty Bośković Milan ,Kwiatkowski Sebastian , Kośmider Bartek , Szmaja Rafał , Górski Rafał , Gajda Miłosz , Waszczyk Michał.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Rynkiewicz , Spaczyński , Wozniak
grano 2 x 45 minut
Czerwone kartki: 60 minuta Waszczyk , 75 minuta Kowalczyk.
Dzisiejsze spotkanie trzeciej kolejki Ligi Wojewódzkiej Juniorów pomiędzy Zespołami Floty i Arkoni przyniosło dużo emocji i trzymało do końca w napięciu.Początek to badanie się wzajemne Drużyn .Flota optycznie przeważała.W 26 minucie Gajda z bliska strzela w trudnej pozycji ponad bramką.W 37 minucie Kwiatkowski przeprowadza akcję ,piłka dograna do Szmaji i instynktownie broni golkiper Gości.Do końca pierwszej połowy nic już się nie zmieniło.Celem w drugiej odsłonie to było objęcie prowadzenia.I tak się stało.Idealne dośrodkowanie w 55 minucie Szmaji ,Kośmider uprzedza bramkarza Arkoni 1-0 Flota ,piłka w siatce.Chwilę później składna akcja Floty ,Kwiatkowski do Marynowskiego ładne uderzenie i w 57 minucie mamy 2-0 dla Wyspiarzy.Od tego momentu dziwnie potoczyła się końcówka spotkania.Dziwnie za sprawą prowadzącego zawody.Najpierw w 60 minucie Waszczyk dostaje czerwoną kartkę [ druga żółta ],Flota gra w "10" tkę ,Arkonia łapie oddech po dwóch ciosach bramkowych ,a Flota kontratakuje groźnie.W 75 minucie Siera zdaniem Sędziego zbyt długo trzyma piłkę w rękach do wznowienia gry [ nie było słownego ostrzeżenia Arbitra ]. Podyktowany jest z ok 10 metrów rzut wolny pośredni a w efekcie kapitan Zespołu przy próbie rozmowy z prowadzącym spotkanie dostaje Czerwoną kartkę [ druga żółta ], a Flota gra w "9" tkę !!! Z rzutu wolnego Siera rehabilituje się i broni uderzenie.Do końca spotkania było nerwowo ,kolejne żółte kartki ,gra obronna i bronienie korzystnego wyniku.W 90 minucie po błędzie w kryciu Goście strzelają kontaktową bramkę .Doliczone 4 minuty [ bardzo dużo, przerwa była jedna,ok minuty ] nie zmieniają wyniku.Flota wygrywa i inkasuje 3 punkty do tabeli ligowej.Następne spotkanie to mecz wyjazdowy już 2 Września w Koszalinie z Gwardią.
Bartosz Czekała
Czwartek, 30 sierpnia 2012
Dwie bramki w dwie minuty , brak wiary
FLOTA Świnoujście (młodsi) - ARKONIA Szczecin 1-4 [ 1-3 ]
Flota: Bratz Oskar od 69 minuty Mitręga Borys , Husiak Dawid , Jaracz Dawid , Brzysko Szymon od 60 minuty Smuga Arek , Kowalczyk Konrad , Szewczyk Bartek od 74 Minuty Kulpa Mateusz , Bośković Milan [ zmiana taktyczna ] od 38 minuty Szewczyk Marcin ,Barański Dawid od 57 minuty Damazyn Dawid , Trzeciak Kamil od 41 minuty Dankiewicz Kamil , Gołębiowski Krzysztof ,Wnuk Michał od 70 minuty Leonowicz Filip ,.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Spaczyński ,Rynkiewicz , Wozniak
grano 2 x 40 minut
W środowe popołudnie Juniorzy Młodsi Floty Świnoujście w ramach trzeciej kolejki spotkań podejmowali Arkonie Szczecin.Już w 2 minucie Szymon Brzysko staje przed szansą strzelenia bramki , jednak Arkonia broni się skutecznie.Z biegiem minut Szczecinianie przejmowała przewagę na boisku ,widoczna była różnica wiekowa Zespołów. W 17 minucie Goście obejmują prowadzenie ,indywidualna akcja zakończona sukcesem.Flota młodsza szybko odpowiada.Po dobrym dośrodkowaniu Kowalczyka Bartek Szewczyk strzela pod poprzeczkę i wyrównuje stan spotkania.I po strzelonej bramce wyrównującej nic nie wskazywało na to,że za moment to Arkonia zada dwa ciosy.Najpierw 34 minuta 1-2 ,następnie 36 minuta 1-3.Dwie akcje ,w dwie minuty ,po solidnych błędach.Jak się okazało była to kluczowa sytuacja do dalszego przebiegu spotkania,a szybko stracone gole okazały się na wagę punktów,ale niestety nie Floty.Druga połowa to szukanie szansy strzelenia bramki kontaktowej.Nic z tego ,Arkonia brylowała w "silnych " pojedynkach indywidualnych,nie pozwalała Flocie na zbyt wiele.W 68 minucie mamy ustalenie wyniku.Bratz zostaje pokonany precyzyjnym strzałem w długi róg naszej bramki.Momenty dobrej gry były,jednak w decydujących fazach akcji,meczu górowali goście ze Szczecina.Młoda Drużyna Gospodarzy w której gra wiele nowych twarzy jest świadoma przeskoku z gry w trampkarzach na mecze juniorskie. Kolejne spotkanie Flota Młodsza rozegra 2 Września w Koszalinie.O godzinie 13.30 przeciwnikiem będzie Gwardia.
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 27 sierpnia 2012
Pechowo w meczu ,porażka na koniec.
Pogoń Barlinek - FLOTA Świnoujście (młodsi) 2-0 [ 1-0 ]
Flota: Bratz Oskar , Krzyżkowski Marcin od 58 minuty Leonowicz Filip , Kowalczyk Konrad , Szewczyk Marcin od 41 minuty Wnuk Michał , Husiak Dawid od 55 minuty Szewczyk Bartek , Gołębiowski Krzysztof , Jaracz Dawid od od 66 minuty Stanik Paweł , Brzysko Szymon od 69 minuty Mitręga Borys [ zmiana w bramce WYSPIARZY ] ,Trzeciak Kamil od 50 minuty Dankiewicz Kamil , Barański Dawid od 50 minuty Damazyn Dawid , Mittelstadt Radosław .
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Maćkowiak , Smolnik , Czyżak
grano 2 x 40 minut
Druga kolejka spotkań ,nowy zespół i nauka NON STOP. Pech? czerwona kartka TAK ,porażka NIE , złamany nos ,rzeczywistość meczowa ,ot Młodsi Juniorzy naszego zespołu . Młoda Flota przegrała swoje spotkanie dziś z Pogonią Barlinek 0-2. Na własne życzenie ? Może trochę tak . Prawda jest taka ,że nie wszyscy zagrali tak jak tydzień temu w swoich debiutach i nie tylko.Zagubieni ,błędne rozegrania, łatwe starty piłek w konsekwencji porażka. Gospodarze dominowali .Wyspiarze jednak powinni otrzymać rzut karny w 17 minucie .Faulowany był Brzysko który uprzedził bramkarza .Sędzia widział to " INACZEJ ". Flota broniła ,robiła to dobrze do momentu straty pierwszej bramki. W 20 minucie Konieczny wygrał pojedynek z dwójką naszych zawodników ,w sytuacji bramkowej pewnie pokonał Bratza.Mimo niedogodnego wyniku Flota nie była wstanie zagrozić bramce gospodarzy.Najlepszą okazję marnuje w 39 minucie Krzyżkowski który za długo zwlekał w polu karnym.Sytuacja która na pewno miała wpływ na przebieg tego spotkania wydarzyła się w 30 minucie.Nie odpowiedzialne zachowanie Mittelstdta,faul "bez piłki" Flota gra w " 10 " tkę. Od początku drugiej połowy zmienione zostało ustawienie naszej Drużyny.W 56 minucie Flocie należał się kolejny rzut karny Flocie!!! .Zderzenie bramkarza gospodarzy z naszym napastnikiem Krzyżkowskim kończy się jednak złamanym nosem Marcina i żadną decyzją prowadzącego spotkanie!!! .I mimo ambitnej gry do końca ,zmianom,szukaniem swoich szans to Flota traci drugą bramkę.Bierna postawa w środkowej strefie boiska ,sytuacja sam na sam ,prowadzenie gospodarzy 2-0 KONIEC marzeń niestety .Porażka,pech,staje się faktem.W środę okazja do odrobienia strat,na pewno przy innym podejściu meczowym.
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 27 sierpnia 2012
Żal punktu [ ów ] ,zabrakło konsekwencji
Pogoń Barlinek - FLOTA Świnoujście (starsi) 2-1 [ 1-1 ]
Flota: Siera Arkadiusz , Kowalczyk Maciej , Siemko Dawid , Waszczyk Michał od 74 minuty Kopyciński Filip , Górski Rafał , Szmaja Rafał , Bośković Milan od 46 minuty Sokołowski Marek , Gajda Miłosz , Kłoda Norbert od 85 minuty Lipka Łukasz , Kośmider Bartek ,Marynowski Mateusz.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Czyżak , Smolnik , Maćkowiak.
grano 2 x 45 minut
Porażka Juniorów Starszych w końcówce meczu na tak ciężkim terenie stała się faktem.Druga kolejka spotkań tego sezonu ,główne boisko w Barlinku ,jeden z faworytów ligi ,dobre szybkie spotkanie lecz niestety przegrane przez naszych Chłopców.Od pierwszych minut spotkania Pogoń jako gospodarz nadawała ton grze.Już w 3 minucie debiutujący w Zespole Floty Arkadiusz Siera broni w sytuacji jeden na jeden.Gospodarze nadawali ton grze ,jednak Flota groźnie odpowiadała .W 33 minucie piękna akcja zakończona strzałem Gajdy,broni bramkarz Pogoni. Rzut rożny dośrodkowanie Szmaji na bramkę zamienia Górski, 34 minuta Flota prowadzi. Prowadzenie na które trzeba było tak mozolnie pracować zostaje w " MOMENT " zaprzepaszczony .Po błędzie decyzyjnym interwencji indywidualnej , zagranie dokładne w pole karne a piłka umieszczona jest w bramce. Szybka odpowiedz 1-1,doprowadzenie do remisu przez gospodarzy. Na zakończenie pierwszej połowy w 44 minucie Kośmider po uderzeniu głową chybia w bardzo dobrej sytuacji to powinna być bramka do szatni. Druga połowa spotkania to ataki gospodarzy .Dobrze w bramce radzi sobie Siera.W 69 i 71 minucie Flota odpowiada ,to kolejne dwie akcje Floty najpierw ponownie Kośmider nie trafia po uderzeniu z głowy , następnie bliski jest szczęścia Szmaja ,jednak nic z tego.W 77 minucie Gajda z bliska strzela lecz znów lepszy bramkarz Pogoni. Gospodarze wyszli na prowadzenie i końcowy sukces w 81 minucie.Wtedy to ważną akcję przegrywa pomocnik Floty ,a dośrodkowanie piłki z bliska zamienione jest po wyprzedzeniu naszego obrońcy na bramkę dającą zwycięstwo Barlineckiej Pogoni. W doliczonym, czasie gry Lipka staje przed szansą wyrównania jednak fatalnie pudłuje.Scenariusz ułożył się tak nie inaczej.Przykro,że nie ma choćby jednego punktu.Zabrakło konsekwencji i wyboru dobrych decyzji przy stracie bramek.Środowy mecz z Arkonią jest ważny, wiedzą o tym Zawodnicy i Trener.
Bartosz Czekała
Niedziela, 19 sierpnia 2012
Wysoki wynik,Flota blisko zwycięstwa
FLOTA Świnoujście (młodsi) - Akademia Piłkarska Szczecin 4-4 [ 2-2 ]
Flota: Bratz Oskar, Kowalczyk Konrad, Trzeciak Kamil, Szewczyk Marcin,Jaracz Dawid od 41 minuty Szewczyk Bartek, Barański Dawid od 60 minuty Damazyn Dawid od 72 minuty Wnuk Michał, Brzysko Szymon od 41 minuty Krzyżkowski Marcin, Mttelstadtt Radosław od 70 minuty Leonowicz Filip, Gołębiowski Krzysztof, Dankiewicz Kamil od 41 minuty Smuga Arek, Husiak Dawid
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: KRAMER SZEFER KONDZIOŁKA.
Grano 2 x 40 minut
Sezon 2012 2013 rozpoczęty.Młoda Flota zagrała bardzo odważnie i bliska była sprawienia miłej niespodzianki w postaci zwycięstwa.Remis goście wywalczyli w ostatniej akcji spotkania.To Akademia była faworytem,Flota jednak stawiła czoła i zdecydowanie zasłużyła na punkt w tym spotkaniu.W 7 minucie ładnie uderzał z daleka Kowalczyk.Prowadzenie 1-0 dał gospodarzą w 19 minucie Mittelstadtt który z bliska skutecznie zakończył akcję Kowalczyka i Szewczyka.Po strzelonej bramce to Akademia nadawała ton grze.Duże zagrożenie stwarzane było po rzutach rożnych.W 30 minucie popełniony został błąd w przyjęcia piłki w środkowej strefie boiska ,odebrana piłka indywidualna akcja ,Bratz nie dał rady obronić uderzenia i mieliśmy remis 1-1.Minute później powinna Flota ponownie prowadzić jednak Mittelstadtt przegrał pojedynek z bramkarzem.Sytuacja ta zemściła się.Minutę później 32 minuta,pomyłka obrony z bliska pokonany nasz bramkarz i goście wychodzą na prowadzenie 1-2 Akademia.W końcówce pierwszej polowy mamy wyrównanie .Do zagranej pilki przez Kowalczyka dopada Mittelstadtt i tym razem celnie umieszcza ją w bramce .Remis do przerwy.Druga polowa to szansa gości ,Bratz broni groźną sytuację.W odpowiedzi wprowadzony po przerwie Krzyżkowski daje w 50 minucie prowadzenie Flocie 3-2.Wyspiarze po strzeleniu bramki ,byli bliscy strzelenia dalszych bramek.W 57 minucie Krzyżkowski niestety przegrywa dogodną szanse.Kolejny atak kończy się rzutem karnym.Faulowany jest aktywny Mittelstadtt a jedenastkę pewnie wykonuje Kowalczyk.Flota mimo prowadzenie dwoma bramkami nie dotrzymała go do końca.Zadecydowały błędy w kryciu ,w wy bloku piłki , zblokowania uderzenia ,strzału na bramkę.Goście po strzeleniu kontaktowej bramki w 71 minucie na 4-3 ,złapali wiatr w żagle.Jeszcze w 74 minucie doskonałą okazję zmarnował Krzyżkowski i jak to w sporcie bywa... W ostatniej akcji meczu Szczecinianie wyrównali strzałem z dystansu.Mecz w którym scenariusz zmieniał się bardzo dużo razy, mógł się podobać.Pierwsza trema Ligi Wojewódzkiej Juniorów Młodszych już za zawodnikami.Zespół Młodszy pokazał się z dobrej strony i zasłużył na pochwałę.
Bartosz Czekała
Niedziela, 19 sierpnia 2012
Remis na początek nowego sezonu
FLOTA Świnoujście (starsi) - Akademia Piłkarska Szczecin 1-1 [ 0-0 ]
Flota: Szurko Wojtek, Kowalczyk Maciej, Kłoda Norbert, Gajda Miłosz od 87 minuty Jaracz Dawid, Szmaja Rafał, Górski Rafał, Waszczyk Michał od 30 minuty Sokołowski Marek,Bośković Milan od 80 minuty Lipka Łukasz, Marynowski Mateusz, Kośmider Bartek, Siemko Dawid.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Kramer, Dudziński ,Kazimierczak
Grano 2 x 40 minut
Nowy sezon,nowa runda i reorganizacja rozgrywek juniorskich.W nadchodzącym sezonie gra 15 Drużyn. Zespoły z miejsc 1-8 utrzymują się w klasie rozgrywkowej tworząc nową Ligę Międzywojewódzką, Zespoły z miejsc 9-15 tworzą natomiast nową 1 Ligę Juniorów Wojewódzką.Młodsza Liga nie jest już zależna od Ligi Starszej.Jest o co walczyć w nowym rozdaniu.Dziś pierwsza kolejka to pokazała.Flota z nowymi zawodnikami w składzie pokazała się z bardzo dobrej strony w meczu z Akademia Szczecińską Szczecin czyli zespołem Pogoni Szczecin 2 , w którym graja chłopcy sprowadzeni z drużyn z całego naszego Województwa .Gospodarze pokazali w tym meczu zdecydowanie ,że nie ma ludzi nie do zastąpienia w Zespole!!! I to, że nikt ze Świnoujścia łatwo z punktami nie wyjedzie.Grę od pierwszej minuty prowadzili goście.Flota czujnie kontratakowała.W 9 minucie Siemko uderza niecelnie z głowy.Od tej minuty Akademia przejęła inicjatywę bardziej była bliska prowadzenie ,jednak Wyspiarze przetrzymali dzielnie cięższe chwile. W 30 minucie plan taktyczny,ofensywny na to spotkanie krzyżuje Trenerowi Błotnemu kontuzja Waszczyka.A "zmiennik" Sokołowski radzi sobie do końca spotkania wyśmienicie.Natomiast zachowanie w stronę trybun po zejściu Waszczyka jest bardzo naganne,i tu stawiamy kropkę.Zaraz po wejściu wspomniany Sokołowski najpierw groźnie wrzuca a następnie uderza. Najlepszą sytuację Flota stwarza w 39 minucie .Bośković wyśmienitej okazji jednak nie wykorzystuje, trafia z bliska w bramkarza.W 44 minucie Wyspiarzy ratuje debiutant Szurko broniąc groźny strzał.Na koniec 1 połowy kolejny debiutujący dziś Kłoda [ zaczął troszkę nerwowo ale z biegiem meczu było zdecydowanie lepiej ] oddaje strzał w światło bramki Akademii lecz bez problemów radzi sobie z nim bramkarz gości.Pierwsza polowa bez bramek ,wyrównana .Druga odsłona zaczyna się od sytuacji klarownych dla gospodarzy.Najpierw uderzenie Gajdy efektownie jest obronione,strzały głową Górskiego i szczególnie Kośmidra nie wpadają do bramki.A kontratak Szczecinian kończy się golem!!! .Niespodziewanym w tej fazie meczu,ale kontra wyprowadzona była perfekcyjnie z błędem powracających zawodników Floty.Goście po objęciu prowadzenia czekali na kontry.Flota grała w ataku pozycyjnym.Dużo się działo na boisku,więcej pod bramką Akademii.W 76 minucie pada wyrównanie.Idealne zagranie Szmajii do kolejnego debiutanta Gajdy ,uderzenie wpada do siatki.Od tego momentu to przewaga Floty która szukała bramki dającej prowadzenie.Szansę na bramki do końca były dla obu ekip.Jednak bramkarze do końca nie dali już się zaskoczyć i mecz kończy się remisem.Gospodarze zagrali z sercem i zaangażowaniem.Było widać z małymi przerwami zastoju w 1 połowie , chęci do gry zawodników.Flota nie była faworytem tego meczu ,jednak to Gospodarze byli bliżej zwycięstwa.
Bartosz Czekała
Środa, 15 sierpnia 2012 Młodsi wewnętrznie, zwycięstwo Czerwonych
Niestety dzisiejsze spotkanie sparingowe z Gryfem Kamień Pomorski nie doszło do skutku.Drużyna ta mimo umowy rozegrania gry sparingowej najpierw przełożyła spotkanie z Soboty 11 Sierpnia na dziś 14 Sierpnia i niestety umowa nie została dotrzymana.
Trener Tomasz Błotny nie zmieniał planów rozegrania spotkania. Juniorzy Młodsi rozegrali grę wewnętrzną .Zostali podzieleni na dwa zespoły.Czerwony I Pomarańczowy. W spotkaniu wystąpiło razem 24 zawodników.To z nich wyłoni się Kadra meczowa na pierwsze spotkanie ligowe które rozegrane zostanie już w Sobotę 18 Sierpnia z AP.Szczecin.
FLOTA Czerwoni - FLOTA Pomarańczowi 7-3
Spotkanie Sędziował Maciej Kowalczyk. Grano 2 x 40 minut.
Bartosz Czekała
Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 Ostatni sparing wygrany
Ostatni sprawdzian przed ligowym spotkaniem z AP Szczecin wygrany.Spotkanie rozegrane było w dużym upale a mimo to toczone było w szybkim tempie.Pierwsza połowa bez bramek,lecz z sytuacjami z obu stron.W drugiej połowie losy meczu zmieniały się boiskowo,duże zaangażowanie obu ekip gdzie dzieliła ich duża liczbą lat a mimo to doświadczeni zawodnicy nie raz pokazywali ,że można od nich dużo się nauczyć.Juniorzy Starsi Floty zakończyli tym samym spotkania sparingowe w okresie przygotowawczym.Pozostaje przygotowanie treningowe i walka o ligowe punkty w nadchodzącym sezonie.
FLOTA Świnoujście - OLD BOYS Świnoujście 3-2 [ 0-0 ]
Sędziował Lech Nowak, Grano 2 x 45 minut
Bartosz Czekała
Niedziela, 12 sierpnia 2012 Juniorzy Starsi odnoszą pewne zwycięstwo
Zespół UKS Czempion Pionki został ponownie pokonany w Świnoujściu.Sparingpartnerem dziś był Zespół Juniorów Starszych Floty.Wyspiarze przeważali przez całe spotkanie i pewnie pokonali gości z Pionek.Spotkanie rozegrane było w przyjacielskiej atmosferze.Na uwagę zasługuje bardzo dobre sędziowanie w tym spotkaniu.Następne i ostatnie juz spotkanie sparingowe Flota STARSZA rozegra już jutro 12 Sierpnia .O godzinie 11 przeciwnikiem będzie Zespół OLD BOYS Świnoujście.Ulica Matejki sztuczne boisko serdecznie zapraszamy.
FLOTA Świnoujście Starsi - UKS Czempion Pionki Starsi 7-0 [ 2-0 ]
Spotkanie sędziował Pan Sędzia trzecioligowy z Pionek, grano 2x 40 minut.
Bartosz Czekała
Piątek, 10 sierpnia 2012 Młodsi lepsi od Unii
Zespół Juniorów Młodszych FLOTY Świnoujście pokonał dziś swoich rówieśników z Unii Tarnów 3- 2 [ 1-2 ].Flota dwukrotnie przegrywała w tym spotkaniu.Najpierw od 6 minuty 0-1,następnie od 16 minuty 1-2.Jednak w końcowym rozrachunku to WYSPIARZE okazali się lepsi.W 10 minucie na 1-1 wyrównał Konrad Kowalczyk wykorzystując rzut karny.Faulowanym był Mateusz Marynowski.W 70 minucie po raz drugi Flota wyrównuje za sprawą Filipa Leonowicza.A decydujące trafienie pada chwilę pózniej a strzelcem bramki zwycięskiej jest Milan Bośković.W spotkaniu Trener Tomasz Błotny sprawdził 20 zawodników którzy przygotowują się do nowych rozgrywek.Na pozycji Bramkarza zadebiutował dziś oficjalnie Bartek Marchewka. Zawodnik pozyskany z Vinety Wolin rozegrał pełne spotkanie zaliczając wiele udanych interwencji.Ostatnie spotkanie sparingowe przed meczem ligowym ,Juniorzy Młodsi Floty rozegrają we Wtorek 14 Sierpnia o godzinie 11.Przeciwnikiem będzie drużyna Gryfa Kamień Pomorski.Serdecznie zapraszamy.
FLOTA Świnoujście Młodsi - UNIA Tarnów Młodsi 3-2 [ 1-2 ]
Spotkanie sędziował Dawid Siemko. Grano 2 x 40 minut
Bartosz Czekała
Czwartek, 09 sierpnia 2012 Starsi remisowo
W samo południe rozpoczęło się spotkanie Juniorów Starszych FLOTY Świnoujście i UNII Tarnów.Test zakończył się remisem 1-1. Bramkę dla Floty strzelił z rzutu karnego Kowalczyk Maciej.Faulowany był Bartek Kośmider.Zespół Unii grał bardzo ostro,często faulował.Prowadzący spotkanie Sędzia Stanisław Zych dużo razy upominał drużynę gości słownymi reprymendami.Juniorzy stracili bramkę na 1-1 w 85 minucie spotkania.W ostatniej akcji meczu sytuacji dogodnej nie wykorzystał Rafał Górski.Wcześniej to Flotę uratował słupek.Dziś z dobrej strony pokazał się debiutujący oficjalnie we Flocie Norbert Kłoda zawodnik pozyskany z Drużyny Odry Chojna.Następne spotkanie kontrolne Wyspiarze rozegrają już w Sobotę 11 Sierpnia o godzinie 12 stej.Przeciwnikiem będzie Drużyna Juniorów starszych UKS CZEMPION Pionki.Serdecznie zapraszamy ul.Matejki 22.
FLOTA Świnoujście - UNIA Tarnów 1-1 [ 1-0 ]
Bramka dla Floty 35 minuta Kowalczyk Maciej RK
Spotkanie sędziował Stanisław Zych ,grano 2 x 45 minut
Bartosz Czekała
Niedziela, 05 sierpnia 2012 Zwycięstwo i porażka Juniorów
Sparingowa Sobota Juniorów zakończyła się zmiennym szczęście w wynikach.Jednak jest to okres przygotowawczy przed rozpoczęciem nowego sezonu i wynik nie jest najważniejszy.
Starsi Juniorzy przegrali swoje spotkanie z seniorami Prawobrzeża Świnoujście 2-3 [ 1-0 ]
Flota w tym spotkaniu rozpoczęła bardzo dobrze.Niestety w 14 minucie boisko opuścić musiał kontuzjowany Patryk Surowiec.A chwile pożniej po ładnej zespołowej akcji WYSPIARZE objeli prowadzenie 1-0 po bramce Dawida Siemki.Od momentu straconej bramki spotkanie się wyrównało.Prawobrzeże stwarzało bardzo dobre sytuacje jednak bramkarz Floty był zawsze na miejscu.Druga polowa a w niej dało znać o sobie zmęczenie,zespoły dopuszczały do klarownych sytuacji.Padły aż cztery bramki,ozdobą na pewno bramka Rafała Górskiego w 80 minucie dająca remis 2-2 .Piłka uderzona z ok .25 metrów wpadła idealnie w samo "okienko" bramki Prawobrzeża.Flota mimo uskrzydlenia po bramce remisowej straciła bramkę w końcówce spotkania po ewidentnym "zdrzemnięciu się obrońcy".Tym samym wynik meczu sparingowego został ustalony.
Trener Zespołu Tomasz Błotny--Bardzo chciałem zagrać to spotkanie na dwa tygodnie przed startem ligowym.Zawodnicy starali się ,graliśmy w ogromnym upale.W ostatnich dniach paru chłopców wróciło dopiero do treningu po wakacjach czy pracy którą wykonywali.Mają zaległości które nadrabiamy treningiem oraz grą.Było to widoczne.Dziś na to spotkanie mieliśmy założenie o jak najmniejszej liczbie zmian,czyli jak największym występie minutowym poszczególnych zawodników.Bardzo ładna bramka Rafała Górskiego .Przy starconych bramkach zabrakło odpowiedzialności indywidualnej.Pozostaje nam sumienna praca treningowa i jeszcze dwa mecze sparingowe.Dziękuje zespołowi Prawobrzeża,Trenerowi Piotrowi Wiśniewskiemu ,że zgodzili się zagrać to spotkanie a wzmocnieni zawodnikami rezerw Floty którzy tam przechodzą będą bardzo silną drużyną życzę im bardzo awansu w nadchodzącym sezonie.
Po spotkaniu drużyny starszej do gry przystąpił Zespół Młodszy Juniorów Floty Świnoujście.Nasza drużyna pokonał 3-2 [ 2-1 ] UKS Czempion Pionki.Bramki w tym spotkaniu strzelali Brzysko Szymon dwie i Konrad Kowalczyk pewnie wykorzystując rzut karny podyktowany za faul na Arku Smuga.Dziś w drużynie Floty było wiele debiutów chłopców urodzonych w roku 1997.Zagrali oni po raz pierwszy w barwach juniorskich .
Spisali się bardzo dobrze.Wsparci trzema doświadczonymi zawodnikami z rocznika 1996 oraz najmlodszymi debiutantami z rocznika 1998 wygrali spotkanie sparingowe co na pewno jest dobrym prognostykiem i zachętą do dalszej pracy
FLOTA Świnoujście Juniorzy-Prawobrzeże Świnoujście Seniorzy 2-3 [ 1-0 ]
Bramki dla Floty strzelali- 15 minuta Siemko Dawid 1-0, 80 min Górski Rafał 2-2
FLOTA Świnoujście Juniorzy Mlodsi-UKS Czempion Pionki 3-2 [ 2-1 ]
Bramki dla Floty strzelali- 8 min 1-0 Brzysko Szymon, 30 min 2-1 Brzysko Szymon, 68 min 3-1 Kowalczyk Konrad RK
Spotkania sędziował Lech Nowak.
Spotkanie Juniorów Starszych rozegrane było 2 x 45 minut.
Spotkanie Juniorów Młodszych rozegrane było 2 x 40 minut.
Bartosz Czekała
Niedziela, 09 lipca 2012 WYSPIARZE W DOBIEGNIEWIE
Juniorzy Floty Świnoujście z rocznika 95,96,97 zaczynają uczestnictwo w turnieju ZINA DOBIEGNIEW CUP 2012.Trener Tomasz Błotny : Jedziemy z zadowoleniem,chcemy zgrywać zespół,gra meczowa turniejowa będzie dla nas przygotowaniem do sezonu 2012/ 2013 oraz sprawdzeniem poszczególnych zawodników i wiem,że jak to w turnieju wszystko się może zdarzyć.Turniej zaczyna się w dziś w Niedziele 8 Lipca oficjalna uroczystość otwarcia odbędzie się o godzinie 17.00, otworzy ją Burmistrz Dobiegniewa Pan Leszek Waloch.Wyspiarze pierwsze spotkanie rozegrają w poniedziałek 9 .Lipca.Trener Tomasz Błotny ; Proszę trzymać za nas kciuki ,kibicować nam,Rok temu wygraliśmy ten prestiżowy turniej,dziś zespół się zmienił takie prawa,wiemy i znamy nasze atuty, ,chcemy pokazać się z dobrej strony.
Bartosz Czekała
Wtorek, 5 czerwca 2012
Ostatnie spotkanie ligowe sezonu
CHEMIK Police - FLOTA Świnoujście(starsi) 4-3 [ 1-0 ]
Flota: SIWIEC DAMIAN OD 46 MIN PORĘBSKI MATEUSZ [ ZMIANA POZYCJI ] JURGIEWICZ KAMIL SOKOŁOWSKI MAREK OD 46 MIN GÓRSKI RAFAŁ GŁOZAK KAMIL GRODEK JAKUB PYTLOS DAMIAN OD 80 MIN SUROWIEC PATRYK ŻABIŃSKI FILIP OD 70 MIN KONCZALSKI ŁUKASZ SIEMKO DAWID KOWALCZYK MACIEJ KWIATKOWSKI SEBASTIAN PORĘBSKI MATEUSZ OD 46 MIN SIWIEC DAMIAN [ ZMIANA POZYCJI ]
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Nagadowski Magdziarz Ulewicz
Grano 2 x 45 minut
Mecz rozegrany został w Tanowie.Powód? Remont boisk w Policach.Było to ostatnie spotkanie sezonu 2011 / 2012.Trener Tomasz Błotny desygnował do gry " JEDENASTKĘ" ustaloną wspólnie i po uzgodnieniu ze swoimi Zawodnikami.Było dużo roszad ,zawodnicy szczególnie w pierwszej połowie grali na innych pozycjach niż nominalnie przez cały sezon.Było wesoło ,zawodnicy podeszli do swych nowych zadań bardzo poważnie . I tak np.Damian Siwiec rozpoczął mecz na bramce natomiast Mateusz Porębski jako wysunięty napastnik.Chemik po dwóch ostatnich zwycięstwach w lidze z Bałtykiem i Pogonią był w tym meczu zdecydowanym faworytem.Początki to ataki Policzan jednak pewnie na bramce spisywał się Siwiec.W 12 minucie pada dość przypadkowa bramka.Domin po rykoszecie [ dostaje w twarz ] strzela do pustej bramki z bliska.W 17 minucie Pytlos w dobrej sytuacji ,broni Strzelec na Bramce.W 29 minucie dobry strzał Kwiatkowskiego mija minimalnie bramkę.W odpowiedzi Siwiec broni strzał Czapiewskiego .Tuż przed końcem pierwszej połowy grozny strzał oddaje Głozak jednak jest on zbyt lekki.
Druga połowa to przetasowania boiskowe w drużynie Wyspiarzy.Chemik od 54 minuty prowadzi 2-0.Po faulu Kwiatkowskiego w polu karnym rzut karny wykorzystuje bramkarz Chemika Strzelec.Mecz się mocno ożywił drużyny próbowały i dążyły do strzelania dalszych bramek.A te w ostatnich 10 minutach padły .I to aż pięć!!. Najpierw 3-0 dla Chemika Karpiński .W chwile później pięknym strzałem z konta odpowiada Siwiec 3-1.Po rozpoczęciu od środka obrona przysypia i odpowiedz jest natychmiastowa.Zasłonięty Porębski bez szans na obronę.Wyspiarze odpowiadają jeszcze dwa razy.Kolejny raz Siwiec po super zagraniu od Grodka zmniejsza straty na 4-2.Chwilę później po dokładnej wrzutce Górski pakuje piłkę głową do bramki.Doliczony czas gry był bardzo ciekawy,jednak wynik nie uległ już zmianie.To spotkanie kończy sezon.Udany.Cel został osiągnięty.Dlatego wczoraj zespół wraz ze sztabem szkoleniowym byli w dobrych nastrojach ,nie brakowało uśmiechu oraz dobrej zabawy.We wtorek 5 Czerwca oficjalne zakończenie z Władzami Klubu.Rozdanie nagród oraz pożegnanie zawodników kończących wiek juniorski.
Bartosz Czekała
Wtorek, 5 czerwca 2012
Grad bramek , Flota znowu gra do końca
CHEMIK Police - FLOTA Świnoujście(młodsi) 5-5 [ 3-1 ]
Flota: KOWALCZYK KONRAD OD 41 MIN BRATZ OSKAR WASZCZYK MICHAŁ JARACZ DAWID OD 65 MIN BRZYSKO SZYMON LIPKA ŁUKASZ OD 65 MIN DAMAZYN DAWID KOŚMIDER BARTEK BĄTKOWSKI MATEUSZ MARYNOWSKI MATEUSZ GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF PACZUK PATRYK BOŚKOVIĆ MILAN SZMAJA RAFAŁ
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Magdziarz Ulewicz Nagadowski
Grano 2 x 40 minut
Bardzo dużo bramek,ładnych bramek ,błędów własnych ,wiele emocji, sytuacji i napięcie trzymające do końca.Tak wyglądał ostatni mecz Juniorów Młodszych Trenera Tomasza Błotnego z Chemikiem Police.Mecz rozegrany został w Tanowie. [ Remont boisk w Policach ] Już pierwsza akacja gospodarzy w 1 minucie kończy się bramką.Nieporozumienie obrońców i bramkarza wykorzystuje Kupiński .Chwilę później uderza Bośković jednak trafia w piłkę nie czysto.W 7 minucie Chemik prowadzi 2-0 .Bramkę strzela Gołębiowski.Po tej bramce Flota budzi się i wraca do gry.Po idealnym podaniu Szmajii ,Paczuk w 23 minucie strzela bramkę kontaktową.W następnej akcji Kośmider w doskonałej sytuacji chybia z bliska po strzale głową. Powinno być 2-2. Odpowiedz Chemika jest błyskawiczna ponownie Gołębiowski strzela bramkę ,Kowalczyk przepuszcza futbolówkę 3-1. Prowadzenie dwoma bramkami Chemika do przerwy.Po konkretnej rozmowie z zespołem Trenera , Młoda Flota gra i funkcjonuje od początku 2 połowy.W 51 minucie Flota ma dużo szczęścia .Kośmider fauluje w polu karnym.A wykonujący jedenastkę trafia w słupek.I teraz odpowiedz Wyspiarzy.Kolejne dobre zagranie Szmajii i kolejny raz Paczuk uwalnia się i strzela bramkę kontaktową.Flota szukała remisu .W zamieszaniu pod bramkowym jeden z obrońców Chemika dotyka piłkę ręką.Sędzia dyktuje rzut karny.Do piłki podchodzi Waszczyk strzela bramkę dającą wyrównanie a jednocześnie w tym momencie zostaje najlepszym strzelcem zespołu w tym sezonie z 19-stoma bramkami na koncie.Chemik nie dawał za wygraną jak na faworyta przystało.Dwukrotnie najlepszy w zespole Polickim Kupiński strzela bramki. 66 i 71 gole po pięknych indywidualnych akcjach.I kto myślał ,że jest już po meczu ten się mocno pomylił.Po kolejnym perfekcyjnym dośrodkowaniu Szmaji najpierw w 76 minucie Kośmider strzela bramkę kontaktową.A w ostatniej akcji meczu drugi stoper Floty Bątkowski doprowadza do wyrównania.Flota pokazała,że mocny jej punkt to stałe fragmenty gry,które potrafią zagrać skutecznie w ciężkich chwilach,i są one mocną bronią.Ostatnie spotkanie sezonu może napawać dużym optymizmem.Warto zaznaczyć,że bardzo młodym zawodnikom Floty dużo pomogli starsi koledzy którzy mocnym dopingiem w drugiej połowie dodali swoim kolegom skrzydeł i zachęcili do lepszej gry.
Bartosz Czekała
Piątek, 1 czerwca 2012
Cel uzyskany w pięknym stylu
FLOTA Świnoujście(starsi) - Akademia Piłkarska Szczecin 4-0 [ 1-0 ]
Flota: PORĘBSKI MATEUSZ SIEMKO DAWID GRODEK JAKUB OD 80 MIN DAMIAN PYTLOS JURGIEWICZ KAMIL GÓRSKI RAFAŁ GŁOZAK KAMIL SOKOŁOWSKI MAREK OD 75 MIN SUROWIEC PATRYK KWIATKOWSKI SEBASTIAN KOWALCZYK MACIEJ SZMAJA RAFAŁ OD 87 MIN KONCZALSKI ŁUKASZ KWIATKOWSKI SEBASTIAN
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Spunda, Kucharska, Dykiert
Grano 2x 45 minut
Juniorzy Floty Świnoujście zapewnili sobie utrzymanie w LWJ w pięknym stylu.Po bardzo dobrej grze pokonali AP Szczecin wysoko 4-0.Faworytem spotkania byli Goście.Zajmowane miejsce na to wskazywało.Jednak WYSPIARZE walczyli o swój upragniony cel i zrobili to perfekcyjnie.Od pierwszej minuty Flota miała lekka przewagę.Akademia była jakaś przygaszona ,widać było kto chce to spotkanie wygrać.W 25 minucie po akcji z prawej strony Żabiński strzela do siatki.Flota prowadzi.Od tego momentu Goście przejmują nieco inicjatywę jednak klarownej sytuacji nie ma.Flota natomiast próbowała podwyższyć wynik spotkania lecz do końca pierwszej połowy wynik nie ulega zmianie.Od 46 minuty ruszają Goście ze Szczecina.W 52 minucie Porębski broni szczęśliwie nogami.Natomiast w 55 minucie Flotę ratuje słupek.Wyspiarze odpowiadają strzałem z wolnego Górskiego i łapią powoli swój rytm meczowy.Efekt.W 65 minucie Szmaja idealnie centruje na głowę Grodka który z bliska strzela nie do obrony.2-0 Flota.Wyspiarze grają dalej .Po dobrej kontrze faulowany w polu karnym jest Grodek.A jedenastkę pewnie wykorzystuje Kwiatkowski . 3-0.Na zakończenie spotkania Żabiński pieczętuje utrzymanie.Wychodzi jeszcze z własnej połowy na pełnej szybkości ,wygrywa pojedynek biegowy z obrońcami i w sytuacji sam na sam strzela celnie.Utrzymanie staje się faktem.Dziś po raz ostatni w oficjalnym meczu przed własną publicznością wystąpili chłopcy z rocznika 93.Odchodzą z przekonaniem ,że wspólnie można dużo.To godne pożegnanie z wiekiem juniorskim.Cały zespół wykonał dziś piękną i skuteczną pracę.Zostaje ostatnie Niedzielne spotkanie z Chemikiem w Policach kończące sezon 2011 - 2012.Drużyna jedzie na nie w bardzo dobrych nastrojach i z wiedzą ,że udało się to na co wszyscy razem pracowali.
Bartosz Czekała
Piątek, 1 czerwca 2012
Flota jest mocna
FLOTA Świnoujście(młodsi) - Akademia Piłkarska Szczecin 3-0 [ 2-0 ]
Flota: KOWALCZYK KONRAD PACZUK PATRYK WASZCZYK MICHAŁ BĄTKOWSKI MATEUSZ KOŚMIDER BARTEK JARACZ DAWID OD 70 MIN SZEWCZYK MARCIN MARYNOWSKI MATEUSZ LIPKA ŁUKASZ OD 65 MIN ZBOROWSKI ELIASZ BRZYSKO SZYMON OD 63 MIN MITTELSTADT RADEK GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF BOŚKOVIĆ MILAN
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Dykiert, Kucharska, Spunda
Grano 2x 40 minut
Duża niespodzianka.Flota lepsza od Akademii Szczecin.Wyjaśniamy.Zespół Szczeciński zbudowany jest na dzisiejszej kadrze zachodniopomorskiego związku piłki nożnej rocznika 96.Zespół ten to 70 procent tej kadry.My mamy jednego przedstawiciela w niej .A dziś młodzi Wyspiarze potwierdzili ,że selekcja to nie wszystko a kadra Województwa powinna być tak jak sama nazwa KADRA wybierana z różnych klubów ,wybieranie najlepszych zawodników .A tych mamy .Spotkanie potwierdziło,że piłka to sport ,a sport to możliwość wszystkiego.Flota dziś pokazała zespołowość.Po raz kolejny skuteczny Waszczyk.Kowalczyk w bramce bardzo pewny.Kośmider perfekcyjny.Bośković przykrywa "czapką "reprezentanta Polski.Brzysko decyduje o bramce.Paczuk,Marynowski to wszystko przyszłość Floty.Także inni dziś grający jak Lipka robiący postępy,Bątkowski pewny punkt waleczny,Jaracz to dyscyplina walka,Gołębiowski postęp i uznanie.Trener Tomasz Błotny ma z kim pracować i walczyć o dalsze cele.Mecz był bardzo wyrównany.AP Szczecin prowadziła grę jak przystało na faworyta.Jednak to Flota ma w 2 minucie sytuacje w której Waszczyk trafia w bramkarza.W 10 minucie Lipka po składnej akcji i podaniu Marynowskiego decyduje się na podanie ,szkoda ,że nie na strzał.Prowadzenie w 25 minucie daje Marynowski.Bardzo ładna akcja i jej wykończenie.Młodzi Wyspiarze idą dalej.W 30 minucie silne uderzenie Waszczyka wpada do bramki gości.Do przerwy zasłużone i niespodziewane prowadzenie.Druga połowa zaczyna się wyśmienicie dla Floty.Odbiór Gołębiowskiego ,zagranie do Brzysko,ten wypuszcza idealnie Waszczyka w takiej formie strzeleckiej jakiej jest Waszczyk wykorzystuje sytuacje podwyższając prowadzenie.Oj tego się nikt nie spodziewał.A jednak.Już chwile później w 48 minucie ,52 minucie Waszczyk ma kolejne sytuacje jednak nie trafia.Flota dalej szukała swoich szans i tutaj piękna akcja z 58 minuty Paczuk -Waszczyk .Uderza po zgraniu ten drugi.Akademia do końca spotkania szukała swoich szans i bramki kontaktowej.Nie udało się .Młoda Flota udowodniła,że w kończącym sezonie była solidną drużyną.A jej wyniki nie są przypadkiem. Ostatnie spotkanie tej rundy zostanie rozegrane w Niedziele 3 Czerwca w Policach z Chemikiem.
Bartosz Czekała
Wtorek, 29 maja 2012
Z wygranej jest remis w końcówce
BŁĘKITNI Stargard Szczeciński FLOTA Świnoujście(młodsi) 2-2 [ 1-1 ]
Flota: BRATZ OSKAR BRZYSKO SZYMON OD 72 MIN DAMAZYN DAWID WASZCZYK MICHAŁ MARYNOWSKI MATEUSZ LIPKA ŁUKASZ BOŚKOVIĆ MILAN OD 74 MIN WNUK MICHAŁ PACZUK PATRYK BĄTKOWSKI MATEUSZ KOŚMIDER BARTEK SZMAJA RAFAŁ GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Kobylak , Brzozowski , Szymusik
Na EUROBOISKU w Stargardzie Szczecińskim Młodzi Wyspiarze stoczyli w upale swoją kolejną ligową potyczkę.Wygrywali,przegrywali na koniec szczęśliwie zremisowali.Zabrakło skuteczności bo to Flota miała klarowniejsze sytuacje.Od 8 min po pięknym strzale Waszczyka Flota prowadzi.Mecz jest wyrównany lecz sytuacje dogodne mają WYSPIARZE .W 19 minucie po wrzutce Brzysko ,Lipka dobrze n ie trafia w piłkę.Dalej atakuje Młoda Flota strzela Brzysko ,Lipka ,broni bramkarz.W 30 minucie Marynowski plus Szmaja ,a akcje z bliska kończy fatalnie Paczuk ,mogło i powinno być 2-0 dla Floty.Mści się to szybko.Bo jeszcze w 31 minucie po błędzie Kośmidra i Gołębiowskiego piłka trafia w słupek to już chwile później jest w siatce Floty.Faul w narzniku pola karnego Gołębiowskiego.Rzut karny. Pewnie wykonany przez Madej.Jeszcze pod koniec pierwszej połowy Kośmider strzela z głowa a Waszczyk z nogi jednak nie mam bramek.Flota dobrze rozpoczyna 2 polowę.Strzał Waszczyka trafia w poprzeczkę a dobitka Paczuka jest blokowana.W 48 minucie Paczuk w sytuacji sam na sam na 30 metrze jest faulowany przez bramkarza Gospodarzy.Czerwona kartka NIE tylko Żółta.A rzut wolny przestrzelony.Następne klarowne sytuacje są nadal dla Floty.Jednak ani Paczuk głową ani Waszczyk nogą nie dają prowadzenia.I stało się po zwykłej stracie i wybiciu piłki niezdecydowanie Kośmidra i Bośkovića wykorzystuje Wochna.Bramka która nie powinna paść a padła.Po stracie mFlota ruszyła.Udało się w ostatniej minucie kiedy to po wrzutce Szmaji gdzie zawodnik Błękitnych zagrał ręką w swoim polu karnym.Do jedenastki podchodzi wyznaczony Lipka.Strzela celne .Remis lepszy niż porażka.Co ciekawe we wcześniejszym sezonie w meczach Juniorów Młodszych i Starszych z Błękitnymi padły identyczne wyniki 2-2 i 1-1.Następne spotkanie Flota rozegra już w Środę 30 Maja z zespołem AP Szczecin.Zapraszamy serdecznie.
Bartosz Czekała
Wtorek, 29 maja 2012
Stracona szansa po fatalnej drugiej połowie
BŁĘKITNI Stargard Szczeciński - FLOTA Świnoujście (starsi) 1-1 [ 0-1 ]
Flota: PORĘBSKI MATEUSZ KWIATKOWSKI SEBASTIAN FICA ANDRZEJ GRODEK JAKUB OD 69 MIN SOKOŁOWSKI MAREK PYTLOS DAMIAN OD 69 MIN ŻABIŃSKI FILIP SIWIEC DAMIAN GŁOZAK KAMIL KOWALCZYK MACIEJ SIEMKO DAWID JURGIEWICZ KAMIL GÓRSKI RAFAŁ
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Brzozowski, Kobylak, Szymusik
Bardzo ważne spotkanie.A zwycięstwo w nim zostało zaprzepaszczone.Niestety ,samo podejście do tego meczu indywidualne było złe.Flota miała wszystko i walczyła o wszystko dla siebie, dla zespołu.Jednak nie wszyscy to zrozumieli.Pierwsza polowa to początek wzajemnych badań.Warto dodać,że Błękitni po zmianie Trenera zmobilizowali się maksymalnie na dzisiejsze spotkanie.Tomasz Błotny natomiast mocno uczulał swoich podopiecznych na to tą potyczkę w ostatnich rozmowach treningowych .I mimo starań ,niestety nie skutecznie.Pierwsza polowa dla Floty.W 2 minucie strzela groznie Grodek .W 5 minucie główkuje Jurgiewicz ,jest nieskuteczny.W 9 minucie piękna akcja .Po zagraniu Ficy Kwiatkowski zostaje zblokowany.Ten sam zawodnik mógł wyprowadzić Wyspiarzy na prowadzenie jednak w 14 minucie trafia w poprzeczkę.Ale już w 30 minucie Kwiatkowski się nie myli i ładnym technicznym strzałem wyprowadza Flote na jakże upragnione prowadzenie.I po tej bramce Flota staje.Gospodarze jeszcze przed przerwą stwarzają sytuacje .Jeszcze bez konsekwencji.Po przerwie to Błękitni się rozpędzą.Flota gra nie dokładnie,traci piłki bardzo szybko,zespół nie istnieje i nie funkcjonuje tak jak sobie to zakładał.Jeszcze w 53 minucie strzał oddaje Fica jednak bardzo słaby.Flota gra słabo mimo ,że wie o co gra w tym spotkaniu traci bramkę.Traci bramkę zasłużenie.Po pierwszym rzucie rożnym gospodarzy nie pewnie interweniuje Porębski.Piłka ląduje na aucie bramkowym po piąstkowaniu.A następny rzut rożny zostaje zamieniony na bramkę wyrównującą.Sam w polu karnym Kostyk uderza celnie głową. Obrońcy w ustawieniu zostają bierni.Po starcie bramki Flota troszkę ożyła.Najlepszą sytuację do wyprowadzenia Floty na prowadzenie miał w 80 minucie Górski po akcji Siwca.Jednak na strzał zdecydował sie za szybko.Piłka poszybowała ponad bramką.Wynik ten jest sprawiedliwy.Juniorzy stracili dużą szanse na dojście do swojego celu samemu.Najbliższe spotkanie już w Środę 30 Maj o godzinie 15 30 z zespołem AP SZCZECIN.Flota do końca będzie walczyć o utrzymanie .Czego dowodem są wyniki tej kolejki ligowej.
Bartosz Czekała
Czwartek, 24 maja 2012
Brawa za grę do końca
FLOTA Świnoujście(młodsi) - ARKONIA Szczecin 2-1 [ 1-0 ]
Flota: KONRAD KOWALCZYK JARACZ DAWID WASZCZYK MICHAŁ KOŚMIDER BARTEK BATKOWSKI MATEUSZ BOŚKOVIĆ MILAN SZMAJA RAFAŁ OD 63 MIN DAMAZYN DAWID GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF LIPKA ŁUKASZ SZCZODRY ARTUR OD 41 MIN ZBOROWSKI MATEUSZ MARYNOWSKI MATEUSZ
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Broda.Z, Błaszczak.D, Błaszczak.M
Zaległe spotkanie 20 kolejki wygrane przez Młodych Wyspiarzy.Mecz bardzo zacięty,dużo kartek,emocji.Początek spotkania to zaciekła gra ,walka o każdą piłkę.Zespoły mimo,że nie stwarzały klarownych sytuacji,to ich gra była bardzo dobra.Flota objęła prowadzenie w 30 minucie kiedy to Waszczyk z ostrego konta uderzył silnie a bramkarzowi Arkoni piłka uciekła z rąk.Goście grali bardzo otwarta piłkę ,Flota też .A akcje bramkowe były z obu stron.W drugiej połowie w 58 minucie pada wyrównanie.Zasypiają obrońcy,bramkarz a Wiśniewski jest szybszy.Po strzelonej bramce wyrównującej Arkonia atakowała.Jednak nie strzeliła bramki.Flota kontratakowała i to jej się udało.W 63 minucie Szmaja jest bliski strzelenia bramki jednak nie daje rady.A w 77 minucie po zagraniu Marynowskiego Waszczyk sprytnym strzałem lobuje bramkarza Gości .Piłka w siatce.Ogromna radość.To drugie zwycięstwo Młodych Wyspiarzy pod rząd.Postawa i gra do ostatniego gwizdka cieszy.I pokazuje ,że mimo strat personalnych ,przy zaangażowaniu można odnosić sukcesy.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- To zwycięstwo jest bardzo dla Nas cenne.Arkonia zagrała bardzo dobre zawody, a my pokazaliśmy,że grać solidnie potrafimy.Tempo gry było duże.Nadal musimy pracować treningowo.Uczyć się i przenosić to na wynik,boisko.Żal mi chłopców z rocznika 97 których dziś nie wpuściłem.Jednak rozmawiam z nimi ,to oni za chwilę ,w nowym sezonie będą tworzyć zespół i będą funkcjonować na tym doświadczeniu.Dlatego proszę o cierpliwość i wyrozumiałość.Pracujemy.
Bartek Kośmider:
- Zagraliśmy dobre spotkanie,lecz brak skuteczności doprowadził spotkanie z wynikiem 2:1
.W pierwszej połowie Waszczyk strzela na 1:0 po błędzie bramkarza który wypościł piłkę z rąk. Można powiedzieć że mecz w pierwszej połowie był wyrównany W drugiej połowie zagraliśmy trochę nerwowo,ponieważ straciliśmy bramkę lecz się nie podaliśmy i graliśmy do końca. Po dobrym podaniu Marynowskiego do Waszczyka on strzela na 2:1 Do końca nie było pewne czy wynik skończy się zwycięstwem. Walka trwała do ostatniego gwizdka arbitra jednak wszystko się skończyło tak zwanym ''Happyendem'' i możemy spokojnie dorzucić w tabeli kolejne trzy punkty dla zespołu juniorów młodszych Floty Świnoujście
Konrad Kowalczyk: Tym meczem mieliśmy udowodnić wszystkim i co najważniejsze trenerowi, że mimo osłabień potrafimy wygrywać z dobrymi zespołami. W tabeli nie za ciekawie wygląda sytuacja Arkonii, ale po licznych wzmocnieniach zespół ze Szczecina w tej rundzie stawia przeciwnikom trudne warunki. To był typowy mecz na remis mało sytuacji gra toczyła się w środku boiska. Pod koniec pierwszej połowy przycisnęliśmy rywala i po strzale Michała oraz błędzie bramkarza gości.W przerwie trener powiedział, że musimy dać z siebie wszystko i strzelić drugiego gola aby ustawić i uspokoić grę. Mimo naszych planów i chęci to rywal był troszkę lepszym zespołem i strzelił gola. Zawaliłem troszkę gola i obiecuję zespołowi ,że więcej się to nie powtórzy. Na szczęście mój błąd okazał się bez konsekwencji wygraliśmy i dalej jesteśmy w grze.
Krzysztof Golebiowski: Uważam że mecz był wyrównany. Obie strony tworzyły groźne sytuacje ale to jednak Nam udało się zdobyć te 2 gole, które dały nam zwycięstwo i cenne 3pkt. Do przerwy udało nam się przełamać linie obrony i Michał Waszczyk zdobył dla nas ważnego gola. Dopiero w drugiej połowie padła druga bramka, niestety dla gości. Na szczęście zmotywowaliśmy się do dalszej gry i strzeliliśmy następną bramkę, która dala nam zwycięstwo. Mam nadzieje ze w następnym spotkaniu zdobędziemy również ważne dla nas 3 pkt.
Bartosz Czekała
Czwartek, 24 maja 2012
Zadanie wykonane.Flota walczy i wygrywa
FLOTA Świnoujście(stars) - ARKONIA Szczecin 6-3 [ 2-1 ]
Flota: PORĘBSKI MATEUSZ KWIATKOWSKI SEBASTIAN OD 87 MIN KONCZALSKI ŁUKASZ FICA ANDRZEJ OD 78 MIN SOKOŁOWSKI MAREK GŁOZAK KAMIL JURGIEWICZ KAMIL KOWALCZYK MACIEJ SIEMKO DAWID OD 72 MIN PYTLOS DAMIAN ŻABIŃSKI FILIP OD 67 MIN SUROWIEC PATRYK GRODEK JAKUB SIWIEC DAMIAN GÓRSKI RAFAŁ
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Błaszczak .D,Broda.Z ,Błaszczak.M
Juniorzy Starsi Floty wykonali dziś swoje zadanie.I w zaległym spotkaniu z 20 kolejki pokonali dziś Arkonie Szczecin.Były to ważne punkty w walce o utrzymanie.Wyspiarze zagrali solidnie i chodź mieli małe przestoje w grze to wygrali zasłużenie.Mecz rozpoczął się od mocnego akcentu.Siwiec wymanewrował obrońców oddał chytry strzał w polu karnym ,bramkarz interweniuje niepewnie a do wybitej piłki dopada Grodek 1-0 Flota.Gospodarze atakowali dalej i w 10 minucie ponownie Grodek bliski był celu.Od 15 minuty mecz się bardzo wyrównał.Arkonia atakowała,miała swoje szanse.Flota również.Najlepszą w 28 minucie ma Górski jednak przegrywa pojedynek sam na sam z Bramkarzem.W 39 minucie mamy remis.Po rzucie rożnym Tchórzewski uderza mocno ,piłka wpada do bramki.Flota była faworytem tego meczu.I udowadnia to jeszcze przed przerwą.Górski głową uderza po koźle ,a piłka wpada do siatki .Druga odsłona zaczyna się dla Wyspiarzy wyśmienicie .A bramkę po indywidualnej akcji strzela Siwiec 3-1 .I tu napędzona Flota strzela dalej.58 minuta bramka z przewrotki Ficy 4-1,65 min wydawało się niegroźny strzał z dystansu Kwiatkowskiego wpada do bramki Gości 5-1. I następnie 75 min Górski po dośrodkowaniu Grodka pakuje piłkę do siatki.Mamy 6-1 i kontrola celu ,wymarzony wynik.Zapracowany wynik.I tu w końcówce Arkonia strzela dwie bramki.Nonszalancja w danych sytuacjach zawodników Floty jest widoczna.Jednak na wynik nie ma to żadnych konsekwencji.Końcowy rezultat to 6-3 dla Wyspiarzy.Ważne punkty.To kolejny dobry mecz Juniorów Tomasza Błotnego.Następne spotkanie Flora rozegra w Niedzielę 27 Maja w Stargardzie Szczecińskim o godzinie 11.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Walczymy dalej.Czuje zadowolenie.Ciesze się z tego ,że zespół zrobił to co sobie zakładamy, nad czym pracujemy rzetelnie codziennie.Chcę wyróżnić tu zaangażowanie całości drużyny w grze.Do naszej sytuacji w tabeli podeszli chłopcy bardzo mocno.Świadczą o tym nasze ostatnie wyniki i nasza gra. I mimo małego przestoju i tych straconych bramek dziś w końcówce ,o co miałem małe pretensje.Jestem zadowolony.Praca daje satysfakcje.że robimy coś razem i to wychodzi.Gramy dalej.Jestem dobrze nastawiony ,nastawiony pozytywnie tak jak mój zespół.
Damian Siwiec:
- Od początku meczu zaatakowaliśmy i szybko strzeliliśmy bramkę potem trochę zlekceważyliśmy rywali co doprowadziło do utraty bramki.Cieszy natomiast to ze po stracie bramki potrafiliśmy szybko odpowiedzieć i do przerwy było 2-1.Druga połowa to nasza dominacja, Arkonia nie istniała a stracone bramki to efekt ze odpuszczaliśmy trochę przez wysoki wynik i to jest jedyny minus,cenne zwycięstwo i upragniony cel coraz bliżej.DO BOJU WYSPIARZE!!
Maciej Kowalczyk: Od początku meczu stwarzaliśmy sobie groźne sytuacje i to zaowocowało szybko strzeloną bramką. Potem stało się to czego się bałem, trochę zlekceważyliśmy Arkonię. Strzelili dosyć przypadkowego gola, który trochę ich podbudował, na szczęście nie na długo, bo po paru minutach znowu my prowadziliśmy. W przekroju całego spotkania to my prowadziliśmy grę, w drugiej połowie strzeliliśmy jeszcze 4 bramki, graliśmy naprawdę nieźle, ułożyliśmy sobie ten mecz do końca. Szkoda dekoncentracji w końcówce, nie powinniśmy stracić tych 2 bramek. Najważniejsze są jednak pewne 3 pkt., które przybliżają nas już na centymetry do upragnionego utrzymania. Kropkę nad "i" postawimy w Stargardzie, mamy tam rachunki do wyrównania.
Szymon Brzysko: Uważam ,że juniorzy starsi zagrali bardzo dobre spotkanie. W pierwszej połowie mecz był wyrównany ale to Flota schodziła na przerwę z korzystnym wynikiem. W drugiej części spotkania zdecydowanie przeważała Flota co przełożyło się na strzelenie kolejnych bramek.W końcówce Arkonia wykorzystała rozluźnienie w szeregach Floty i strzeliła dwie bramki ale to Flota cieszyła się z 3 punktów, które były bardzo potrzebne w walce o utrzymanie.
Sebastian Kwiatkowski: Od początku mecz ułożył się zgodnie z planem bowiem to my byliśmy faworytami. Świetne 15 minut pierwszej połowy potem lekki przestój. Początek drugiej połowy udany zaczęliśmy stwarzać sobie sytuacje bramkowe i je wykorzystywać. Mecz trzeba zaliczyć do udanych, teraz w każdym meczu trzeba dawać z siebie wszystko gdyż walczymy o życie. Jeśli ze Stargardem zagramy tak samo to powinniśmy być spokojni o utrzymanie.
Lech Górecki(kierownik drużyny): Do dzisiejszego meczu chłopaki przystąpili z odpowiednią motywacją i pewni siebie w zwycięstwo.Wiedzieliśmy że, Arkonia będzie trudnym rywalem ponieważ bronią się przed spadkiem.Pokazaliśmy dzisiaj że, jesteśmy drużyną i potrafimy grać w piłkę zespołowo(wynik mówi sam za siebie). Pierwsza połowa była wyrównana, szybko strzeliliśmy pierwszą bramkę, choć od 20 min. mieliśmy chwilowy zastój w grze.W przerwie meczu zostały przekazane uwagi przez trenera dotyczące gry i zmotywował chłopaków do większego wysiłku co przyniosło efekt w drugiej połowie.Cieszy mnie wysoka wygrana i pewne 3 punkty na własnym boisku.
Kamil Jurgiewicz: Na początku brawa dla całego zespołu za walkę , bo mecz był naprawdę bardzo ciężki. Szybko udało się strzelić gola ,później trochę oddaliśmy pole gry przeciwnikowi , ale udało się wygrać bardzo ważny mecz . Cieszy na pewno 6 strzelonych bramek ,zaangażowanie ,szkoda straconych głupio bramek ale 3 punkty są najważniejsze. Zespól na pewno czuje już trudy całej ciężkiej rundy, ale w niedziele pełni wiary w swoje umiejętności zrobimy , mam taką nadzieję ostatni krok do naszego upragnionego celu i pokażemy tym wszystkim którzy w nas nie wierzyli ,że jednak potrafimy.
Bartosz Czekała
Wtorek, 22 maja 2012
Upragnione trzy punkty
FLOTA Świnoujście(młodsi) - Lasocki Wałcz 2-1 [ 0-0 ]
Flota: BRATZ OSKAR KOŚMIDER BARTEK BĄTKOWSKI MATEUSZ MARYNOWSKI MATEUSZ LIPKA ŁUKASZ OD 60 MIN SZEWCZYK MARCIN NIESZPOREK OSKAR OD 68 MIN ZBOROWSKI MATEUSZ WASZCZYK MICHAŁ BOŚKOVIĆ MILAN OD 70 MIN BRZYSKO SZYMON KOWALCZYK KONRAD OD 53 MIN DAMAZYN DAWID JARACZ DAWID GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Broda, Beczko, Szefler
Grano 2x 40 minut
Młoda Flota zwycięska.Mimo ,że gospodarze byli zdecydowanym faworytem do wygrania tego spotkania ,musieli się sporo na te trzy punkty napracować.Pierwsza polowa zdecydowanie dla Floty.Bratz w bramce praktycznie bezrobotny.Sytuacje strzeleckie mieli Marynowski ,Waszczyk,Batkowski któremu piłkę już pustej bramki wybija obrońca,czy Nieszporek który w ostatnich momentach zostaje dwa razy zblokowany.Młodzi" Flociarze " byli lepsi.Musieli udokumentować to bramką.Udaje się to w drugiej połowie.Najpierw bliski szczęścia jest Kowalczyk.W 50 minucie Waszczyk wykorzystuje sytuacje sam na sam i mamy upragnionego gola.Chwilę później po pięknej akcji zespołu ponownie Waszczyk silnym strzałem pokonuje bramkarza Lasockiego. I przy dwu bramkowym prowadzeniu nic nie potwierdzało nerwowego końca. A do tego dopuścili młodzi zawodnicy Floty.Najpierw nie porozumienie w obronie piłka trafia w rękę ,rzut karny.Z 11 metrów pewnie pokonany nasz bramkarz.Ostatnie minuty to ataki Lasockiego i kontry Floty.Jednak do końca spotkania wynik nie ulega już zmianie.A zwycięstwo staje się faktem.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Dużo sytuacji,skuteczność dziś nie była naszą mocną stroną.Jednak nie ważne jak ,ale ważne jest i dziś były dla Nas tylko trzy punkty.I tak też się stało.Zadanie Chłopcy wykonali.I za to dla nich podziękowania.Początek mieliśmy senny.Ale liczy się koniec.Jest zadowolenie.
Mateusz Bątkowski:
- Myślę,że zagraliśmy dobre spotkanie,lecz brak skuteczności sprawił,że wynik spotkania zakończył się 2:1.Od początku pierwszej połowy to my dominowaliśmy na boisku,lecz nie potrafiliśmy udokumentować tego bramką.W drugiej połowie spotkania,byliśmy już bardziej skuteczni i zdołaliśmy zdobyć dwie bramki,pod koniec spotkania zrobiło się troche nerwowo,ponieważ straciliśmy bramkę z rzutu karnego,ale zdołaliśmy utrzymać wynik spotkania.Cieszą nas 3 pkt,po długiej serii porażek.
Dawid Jaracz: "Nareszcie" to słowo się samo pcha do ust. Przełamaliśmy się i mogliśmy w końcu zatańczyć na środku boiska śpiewając " tak się bawi MKS! ". Czekaliśmy na te zwycięstwo bardzo długo ten czas się mocno wydłużał ale potrafiliśmy tą presje wytrzymać i w końcu odnieść zwycięstwo które dodało nam znów pewności siebie i przede wszystkim poprawiło atmosferę w drużynie. Gramy cały czas osłabionym składem co mecz kogoś nowego nam brakuje ale będziemy walczyć do końca o jak największą zdobycz punktową. Ten tydzień będzie dla nas bardzo ciężki bo czekają nas dwa mecze. Ale teraz trzeba się skupić nad tym najbliższym z Arkonią w którym będziemy walczyć o 3 pkt.!
Michał Waszczyk: Od pierwszej minuty wiedzieliśmy że zespół jest słabszy jednak do pierwszej połowy nie umieliśmy tego udowodnić , dopiero od drugiej połowy strzelaliśmy celnie .
Wygraliśmy ale powinniśmy zagrać lepiej ,nie satysfakcjonuje ta wygrana , powinno być zdecydowanie więcej bramek .
Ale dobrze ,że zdobyliśmy 3 pkt.
Bartosz Czekała
Wtorek, 22 maja 2012
Zwycięstwo. Walka o cel trwa dalej
FLOTA Świnoujście(starsi) - LASOCKI Wałcz 4-0 [ 1-0 ]
Flota: PORĘBSKI MATEUSZ KOWALCZYK MACIEJ FICA ANDRZEJ OD 87 MIN SOKOŁOWSKI MAREK GŁOZAK KAMIL SIWIEC DAMIAN SIEMKO DAWID OD 78 MIN SUROWIEC PATRYK JURGIEWICZ KAMIL ŻABIŃSKI FILIP OD 82 MIN PYTLOS DAMIAN KWIATKOWSKI SEBASTIAN GRODEK JAKUB GÓRSKI RAFAŁ
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Beczko ,Broda, Szefer
Grano 2 x 45 minut
Zwycięstwo.Odniesione po bardzo dobrym spotkaniu.Jakże ważne w walce o utrzymanie.Flota zagrała bardzo dobre spotkanie.Zespół z Wałcza pokazał się w Świnoujściu również z dobrej strony.Jednak to Flota ku radości kibiców wygrywa.Wyspiarze byli skuteczniejsi .Początek wyrównany. W 15 minucie dobra sytuacje ma Lasocki.Jednak po strzale napastnika Gości Szymańskiego ,Głozak wybija piłkę z pustej bramki bramki.Odpowiedz Floty jest .W 19 minucie strzela Grodek ,później Siwiec,następnie Fica z przewrotki ,ale jeszcze bez efektu bramkowego.Prowadzenie nadeszło w 36 minucie .Po zagraniu Głozaka Górski uderza z woleja w polu karnym i trafia 1-0 Flota.Ten sam zawodnik jest bliski w 44 minucie podwyższenia jednak nie trafia z bliska.Blokuje obrońca.W przerwie koncentracja i motywacja zespołu Tomasza Błotnego.Zawodnicy na druga połowę wyszli gotowi do gry .Goście zaatakowali jednak bardzo mocno.W 49 minucie Porębski broni w sytuacji sam na sam.Następnie dwa razy bliski celu jest najgroźniejszy w drużynie Lasockiego Mularczyk.Jednak jest nieskuteczny.Flota w 60 minucie podwyższa wynik.Idealne dośrodkowanie Grodka trafia do bramki Napierały.Po stracie drugiej bramki drużyny nadal stwarzały sobie sytuacje.W bramce Floty pewnie bronił Porębski.W zespole gości Napierała starał się mocno jednak w 70 minucie Głozak pokonał go silnym strzałem z bliska .Flota prowadziła 3-0.Wyspiarze w pełni na to zasłużyli.Końcowe minuty to nadal szybka ,obustronna gra ,która mogła podobać się zgromadzonym kibicom.Wynik spotkania ,bardzo ważnego dla Gospodarzy ustala w 81 minucie Grodek trafiając bezpośrednio z narożnika boiska do bramki Lasockiego.Juniorzy Floty walczyli o swój cel.Wykonaną dziś wspólną pracą pokazali się z bardzo dobrej strony.Kolejne spotkanie Wyspiarze rozegrają już w Środę 23 Maja.Jest to zaległe spotkanie z Arkonią Szczecin.Serdecznie wszystkich zapraszamy na godzinę 15.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Wygraliśmy.Jestem bardzo zadowolony.Dziś funkcjonował Zespół.Brawa dla Chłopaków.Razem można naprawdę dużo.I to dziś pokazaliśmy.Ładne bramki ,gra, zaangażowanie boiskowe.Już jestem myślami na Środowym meczu z Arkonią.To nasz następny ważny mecz.
Maciej Kowalczyk:
- Od początku spotkania w obronie założyliśmy sobie pewną grę. Nawet jeśli było to brzydkie dla oka to przynosiła ona efekt. W obronie parę razy było gorąco w pierwszej połowie, ale ułożyliśmy to i strzeliliśmy pierwsi bramkę. Padła ona, jak 3 pozostałe ze stałego fragmentu gry.
Druga połowa to walenie głową w mur Lasockiego. Starali się podaniami i grą kombinacyjną wypracować sobie okazje, ale w obronie graliśmy konsekwentnie i bez ryzyka. Dorzuciliśmy do tego bezlitosne wykonywanie rzutów rożnych i tu brawo dla Kuby i chłopaków którzy byli w polu karnym rywala gdy wrzucał, bo 3 razy ośmieszyli przeciwników strzelając 3 bramki w identycznych sytuacjach. I te czynniki zadecydowały o zwycięstwie. My to musieliśmy wygrać. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie i bezlitośnie wykorzystaliśmy nasze sytuacje w ataku. Zwycięstwo bardzo ważne, teraz w środę musimy jeszcze wygrać. Jeśli uda nam się to osiągnąć, będziemy już o krok od celu - utrzymania.
Marek Sokołowski: Po miesiącu mojej nieobecności ze względu na praktykę na morzu byłem dziś zaskoczony widząc naszą drużynę tak dobrze dysponowaną. Koledzy z drużyny wraz z trenerem wykonali świetną pracę podczas mojej nieobecności. Cała druzyna była bardzo zmotywowana przed tym spotkaniem i wszystko co założyliśmy zostało zrealizowane. Zdecydowanie przeważaliśmy w tym meczu, od początku narzuciliśmy rywalom swój styl gry. Przed nami 4 mecze do końca sezonu i myślę że jeśli będziemy grać tak jak dziś, jesteśmy w stanie zdobyć 12 punktów.
Andrzej Fica: O dzisiejszym meczu można powiedzieć wiele ale najważniejsze jest to ze słowa które mówimy sobie w kółko przed meczem ,, jeden za wszystkich wszyscy za jednego '' w pełni były wypowiedziane szczerze i z wiara przez każdego zawodnika. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie , byliśmy zorganizowani i każdy wiedział co ma robić na boisku . nasze atuty które bardzo często trenujemy zaowocowały i stąd te cztery bramki . Mecz wygrała można to powiedzieć bez żadnego zawahania drużyna lepsza i to cieszy bo na pewno pomoże nam to w utrzymaniu się . brawo dla wszystkich zawodników jak i trenera z kierownikami bo Całą Drużyna pokazaliśmy na co nas stać oby tak dalej .
Patryk Surowiec: Na to spotkanie cel był tylko jeden , a mianowicie zwycięstwo . Dobrze wiedzieliśmy o co walczymy , i za wszelka cenę chcieliśmy wykonać założenia, które obraliśmy razem z trenerem przed meczem . Po wyjściu z szatni cały zespół był w pełni zmobilizowany , co poskutkowało w przebiegu meczu . Na wynik przełożyła się bardzo dobra gra w obronie , "na zero z tyłu" a także nasza skuteczność . Potrafiliśmy wykorzystać nasz atut , którym są stałe fragmenty gry , co zaowocowało wynikiem 4:0. W tym meczu każdy ,bez wyjątku dał z siebie 110% . Moim zdaniem jeżeli utrzymamy taką formę , to o zdobycze punktowe nie będziemy musieli się martwić.
Bartosz Czekała
Wtorek, 16 maja 2012
Sami sobie przeciwnikiem
STAL Szczecin - FLOTA Świnoujście(młodsi) 4-0 [ 0-0 ]
Flota: KOWALCZYK KONRAD KOŚMIDER BARTEK BATKOWSKI MATEUSZ JARACZ DAWID OD 67 MIN DAMAZYN DAWID WASZCZYK MICHAŁ MARYNOWSKI MATEUSZ NIESZPOREK OSKAR SZMAJA RAFAŁ OD 35 MIN KOPYCIŃSKI FILIP SZCZODRY ARTUR OD 75 MIN SZEWCZYK BARTEK LIPKA ŁUKASZ OD 70 MIN ZBOROWSKI MATEUSZ GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Kwiatkowski, Gonera, Kościukiewicz
Grano 2x 40 minut
Młoda Flota poniosła wysoką porażkę,na którą nie zanosiło się do przerwy.Pierwsza połowa była bardzo wyrównana.Stwarzane sytuacje były z obu stron.W drużynie Floty widoczne były błędy tzw.piłkarskie,przez które Stal dochodziła do sytuacji.Wyspiarze najlepszą mieli w 30 minucie kiedy to po akcji Lipki Marynowski jest bliski celu.Widome było ,że w tym spotkaniu zespół który otworzy jego wynik ,wygra je.W 49 minucie fatalne ustawienie Kośmidra i Jaracza,piłka wpada do bramki bezpośrednio z rzutu rożnego.Kowalczyk bez szans.Po stracie Flota chciała szybko wyrównać .Waszczyk był bardzo aktywny jednak jego strzały z 52,56,57 minuty są niecelne.Szczególnie żal tej ostatniej sytuacji kiedy to po wrzutce dobrze grającego Lipki minimalnie chybia głową.Niestety sytuacje lubią się mścić .I tak też było.W 60 minucie ograny w polu karnym Marynowski a Bartłomiejczyk pokonuje Kowalczyka.Po tej bramce Stal kontrolowała spotkanie do końca.Floty nie było stać na bramkę kontaktową,a straciła w końcówce jeszcze dwie.Jest to kolejne spotkanie gdzie bramki które traci młody zespół Floty , a otwierają one wynik spotkania są kuriozalne.Następne spotkanie Flota rozegra już w sobotę 19 Maja z Lasockim Wałcz.Zapraszamy.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Gramy bez swoich najlepszych ogniw.Wiemy to i mimo ,że jest jak jest nie potrafimy być jednością boiskową.Pierwsza połowa wyrównana.O drugiej chciało by się zapomnieć.Jest za dużo pomyłek.Bramka na 1-0 która nas "napoczęła" nie powinna mieć miejsca. Niestety po tym zdarzeniu Stal uwierzyła w zwycięstwo a my jej w tym pomogliśmy.Liczę na pewne zwycięstwo i rehabilitacje zespołu już w sobotę.
Dawid Jaracz:
- No Cóż. Był to kolejny mecz w którym nam brakowało kolejnych podstawowych zawodników.
Był to tez następny mecz w którym cała nasza obrona łącznie ze mną funkcjonowała po prostu źle i nie grała na 100 %. Do tego dochodzi słaba nasza skuteczność z przodu i łatwo się domyślić , że tylko jednostki takie jak Marynowski rozegrały dobre zawody. Niestety jest to kolejny mecz z rzędu w którym strzelamy sobie sami bramki bo w przeciągu trzech ostatnich meczy strzeliliśmy sobie aż cztery bramki praktycznie sami. Ale trzeba podnieść głowy bo teraz mamy spotkanie w którym to my jesteśmy dużymi faworytami i jest to okazja aby poprawić atmosferę w drużynie i w końcu zatańczyć na środku boiska w kółeczku.
Filip Kopyciński: Po dzisiejszym spotkaniu nadal kontynuujemy złą passe meczu bez wygranej, w pewnej części wynika to z braku 3 zawodników z podstawowego składu. W pierwszej połowie My jak i Gospodarze mieliśmy sytuacje bramkowe, jednak żadna ze stron nie zakończyła ich bramką, toteż wynik pozostawał sprawą otwartą. Po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę spotkania dopuściliśmy do groźnej sytuacji, której na Nasze szczęście nie wykorzystał napastnik przeciwników, jednak kilka minut później tracimy bramkę z rzutu rożnego z powodu braku komunikacji między linią obrony. Próbowaliśmy odrobić straty przeprowadzając kilka akcji (co było naprawdę sztuką na nierównym boisku) jednak nie przyniosły one oczekiwanego rezultatu. Z utratą kolejnych bramek byliśmy coraz bardziej sfrustrowani, a Gospodarze to konsekwentnie wykorzystali. W przerwie Trener powiedział Nam, „kto strzeli tutaj pierwszy bramkę, ułoży sobie mecz i prawdopodobnie go wygra” , tak też niestety się stało. Ostatecznie mecz przegraliśmy wysoko.. Nie pozostaje nam nic innego jak wyciągnąć wnioski z dzisiejszej porażki i zagrać o komplet punktów z drużyną Wałcza.
Bartosz Czekała
Wtorek, 16 maja 2012
Przegrana ,ale jeszcze nie koniec
STAL Szczecin - FLOTA Świnoujście (starsi) 3-1 [ 0-1 ]
Flota: PORĘBSKI MATEUSZ GŁOZAK KAMIL JURGIEWICZ KAMIL KOWALCZYK MACIEJ SIWIEC DAMIAN SIEMKO DAWID GÓRSKI RAFAŁ GRODEK JAKUB ŻABIŃSKI FILIP FICA ANDRZEJ KWIATKOWSKI SEBASTIAN
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Gonera, Kościukiewicz, Kwiatkowski
Bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli przegrali Juniorzy Floty Świnoujście.W tym spotkaniu oglądaliśmy dwie inne połowy.Więcej bramek strzeliła Stal.I to zespół gospodarzy był górą w tym meczu.Od początku to Flota dominowała.Stal grała bardzo nerwowo a Wyspiarze konsekwentnie stwarzali sobie sytuacje i opanowali sytuacje na boisku.W 19 minucie dopięli swego.Żabiński zdecydował się na strzał z ok 25 metrów .Piłka po rękach bramkarza wpada do bramki i daje Flocie prowadzenie.Pierwsza polowa kończy się właśnie takim rezultatem.Druga odsłona dla Stali.Flota ułatwiała jej zadania ,dała napędzać się zespołowi gospodarzy.W 58 minucie pada wyrównanie.A Stal strzela bramkę o dziwo z kontry.Flota mając rzut wolny blisko pola karnego gospodarzy ,rozgrywa go fatalnie w skutkach.Stal wychodzi szybką kontrą przez całe boisko ,spóźniony w interwencji Fica a Kanigowski pokonuje naszego bramkarza.Porębski bez szans.Ta bramka dodała skrzydeł Stalówce.Oba zespoły szukały swoich szans do końca.W 72 min Żabiński wybiera uderzenie z bliska,uderza niecelnie,brakowało dogrania do dobrze ustawionego Jurgiewicza.W 76 minucie strzały Górskiego i Siwca zostają zablokowane.W 88 minucie Stal wychodzi na prowadzenie.Prawucki trafia z bliska.W 90 minucie mamy 3-1 Ceglarek również z bliska ustala wynik spotkania.Warto zaznaczyć,że bramki które padały w końcówce według obserwatorów padły z ewidentnych pozycji spalonych.Sędzia boczny nie reagował.Oczywiście to nie usprawiedliwia grę Floty w drugiej połowie,to nie zwróci Juniorom punktów.To ich gra w całości spotkania ,szczegóły zadecydowały o porażce.Walka o utrzymanie trwa.W tabeli ścisk.Pamiętajmy o tym ,że Juniorzy Floty mają mecz zaległy z zespołem Arkonii Szczecin.Do końca pozostały cztery kolejki.Już w najbliższa sobotę o godzinie 11 Wyspiarze podejmą zespół Lasockiego Wałcz.Serdecznie zapraszamy.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Odpowiedzialność jest wspólna.Sami jesteśmy sobie winni.Porażkę trzeba przyjąć godnie.Zagraliśmy bardzo dobra pierwszą połowę.W drugiej Stal wykorzystała atut własnego ,nierównego boiska i grę do przodu bez żadnych kalkulacji.To im się opłaciło.Wygrali.My za dużo kombinowaliśmy w drugiej odsłonie,pogubiliśmy się.Konsekwencją porażka.Tabela jest mocno spłaszczona.Nie poddaję się Ja ,nie poddajemy się My.Do końca będziemy walczyć o jak ,że ważne utrzymanie.
Kamil Głozak:
- Mecz zaczęliśmy bardzo dobrze, stal nic nie grała w pierwszej połowie. To co sobie założyliśmy w szatni, wykonaliśmy w 100%. Niestety druga była dużo słabsza w naszym wykonaniu, nie graliśmy tego co w 1polowie i straciliśmy głupie bramki. Z przebiegu meczu byliśmy zespołem lepszym, ale wynik tego nie odzwierciedlił. Nie ma co się łamać, tylko głowy do góry i gramy dalej. Wiemy o co gramy i musimy dać z siebie wszystko w ostatnich meczach.
Mateusz Porębski: Jesteśmy smutni, ponieważ był to ważny dla nas mecz, wiedzieliśmy o co gramy i z kim gramy, ale myślę, że ta porażka będzie dla nas motywacją na kolejne mecze. Zostały 4 mecze + jeszcze mecz zaległy z Arkonia, w których damy z siebie wszystko
Damian Siwiec: Mecz ze stalą ułożył nam się bardzo dobrze,szybko strzeliliśmy bramkę i kontrolowaliśmy przebieg meczu ,w pierwszej połowie drużyna stali nie zagroziła nam ani razu.Druga połowa meczu była zdecydowanie gorsza ,dużo strat i i błędów ,po źle wykonanym stałym fragmencie gry idzie szybka kontra i tracimy bramkę a w samej końcówce dwie kolejne co daje bolesna porażkę,po meczu drużyna była załamana i wściekła.Nie jesteśmy na straconej pozycji mamy jeszcze mecz zalegly i kilka meczow do końca trzeba je po prostu wygrać a nie liczyć na porażki innych.
Sebastian Kwiatkowski: Pierwsza połowa zdecydowanie dla nas byliśmy lepsi pod każdym względem. Boisko nie pozwalało na jakąkolwiek grę podaniami. W po przerwie wszystko się zmieniło, nie wychodziło nam nic jako zespołowi co spowodowało utratę aż 3 bramek. Myślę że cała drużyna wyszła na drugą połowę zbyt pewna wygranej co przyniosło niepożądane efekty. Teraz 2 ciężkie mecze przed nami i jeden zaległy które musimy wygrać.
Bartosz Czekała
Wtorek, 8 maja 2011
Przegrywali i wysoko wygrali
FLOTA Świnoujście(starsi) - KOTWICA Kołobrzeg 5 -2 [ 1-2 ]
Flota: PORĘBSKI MATEUSZ , SIWIEC DAMIAN , KOWALCZYK MACIEJ , ŻABIŃSKI FILIP OD 82 SUROWIEC PATRYK , KWIATKOWSKI SEBASTIAN OD 85 MIN SZMAJA RAFAŁ , JURGIEWICZ KAMIL , FICA ANDRZEJ OD 87 MIN PYTLOS DAMIAN ,GŁOZAK KAMIL, GRODEK JAKUB , GÓRSKI RAFAŁ ,SIEMKO DAWID.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Caczyk,Kędzierski, Myślicki.
Ważne spotkanie.Spotkanie wygrane.Scenariusz który znowu pisze inna historię.Walcząca o każdy punkt ,Flota dobrze wchodzi w mecz.Jednak nieporozumienie w 5 minucie wykorzystuje Machula i goście prowadzą 1-0.W 17 minucie po akcji Siwca ,Siemko zostaje zablokowany .To powinno być 1-1.Niestety ,23 minuta Machula w sytuacji sam na sam pokonuje Porębskiego 2-0 prowadzą goście.Czy zasłużenie? Tak bo Flota prowadziła grę ,ale nadziała się na własne błędy.Znak do ataku daje sytuacja Górskiego z 28 minuty.Gospodarze szukają bramki kontaktowej ,która im się należała.I to się udaje w 44 minucie pierwszej połowy.Do dośrodkownia Kowalczyka w pole karne skaczą wszyscy zainteresowani.Bramkarz gości jego obrońcy i atakujący gospodarzy.Gola do swojej bramki strzela naciskany obrońca Kotwicy.Bramka do szatni która daje nadzieje.
W przerwie pozytywne nastawienie.Chęc odrobienia strat.I udało się.Od początku drugiej połowy to Wyspiarze atakowali.Bardzo chcieli wygrac i udowodnić,że grać potrafią,grać i wygrywać.Kołobrzeżanie długo się bronili.Jednak w 54 minucie w polu karnym po Składnej kolejnej akcji faulowany jest Siwiec.Jedenastkę wykonuje Kwiatkowski i się nie myli 2-2. I jeszcze wzrasta napór Floty.W kolejnej akcji z 78 minuty Żabiński wykłada piłkę Siwcowi ,zrozumienie tegorocznych maturzystów jest idealne ,a kończy je ten drugi efektownym ,celnym trafieniem 3-2 Flota wychodzi na prowadzenie.I nie zwalnia w 83 minucie Fica strzałem głową podwyższa wynik.Flota gra dalej a wynik Wyspiarzy ustala w 88 minucie Jurgiewicz pięknym strzałem.Flota górą,walczy dalej.Jest w grze o swój cel.Dwa zwycięstwa w tygodniu [ wtorek ,sobota ] nie są przypadkiem.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Wygraliśmy.Kolejny meczy w którym zdobywamy komplet punktów.To nasz cel. Wybroniliśmy się dzisiaj.I za to Panowie duży plus dla Was.Fajnie jest świętować po meczu.Praca nadal trwa.Wierze,że początek Czerwca będzie dla Nas.
Patryk Surowiec:
- Jestem zadowolony z osiągniętego wyniku oraz gry kolegów . Zagraliśmy na prawdę dobry mecz . Na początku dwa proste błędy w obronie i niestety dwa stracone gole. Na całe szczęście tuż przed przerwą udało się nam zdobyć bramkę kontaktową. Po wyjściu z szatni przejęliśmy inicjatywę i gra toczona była pod nasze dyktando , co zaowocowało strzeleniem czterech bramek ,a w konsekwencji wygraniem meczu .
Kamil Jurgiewicz: Zwycięstwo cieszy i to bardzo,pokazaliśmy wyspiarski charakter ,przegrywaliśmy 2-0 po swoich błędach, ale udało nam się podnieść i zwyciężyć w bardzo ważnym meczu, brawa dla całego zespołu, w niedziele kolejny ważny mecz i wierzę, że uda nam się uzyskać korzystny wynik.
Filip Żabiński: Początek meczu zdecydowanie przespany. Obudziliśmy się dopiero przy wyniku 0:2 dla gości. Bramka kontaktowa do szatni bardzo nam pomogła. Tutaj słowa uznania wędrują do kapitana, który wiedział jak zmobilizować drużynę. Wszyscy pokazaliśmy prawdziwy sportowy charakter. Po przerwie złapaliśmy drugi oddech. Przeważaliśmy na boisku, stwarzaliśmy groźne sytuacje i udało się! Zwycięstwo cieszy, 3 punkty dla nas !
Mateusz Porębski: Drugie zwycięstwo, drugi komplet punktów, który nas cieszy, ponieważ przy naszej sytuacji każdy punkt jest na wagę złota. Chciałbym podziękować chłopakom, że walczyli do końca i pomogli mi utrzymać całość w tyłach obrony. Teraz czekamy na ważny mecz w Szczecinie na ciężkim terenie. Jestem pewien, że przy takiej grze z II połowy to my tam rozniesiemy zawodników ze Stali.
Bartosz Czekała
Wtorek, 8 maja 2011
Zacięte spotkanie,porażka po błędach
FLOTA Świnoujście(młodsi) --- KOTWICA Kołobrzeg 1-2 [ 0-1 ]
Flota: KOWALCZYK KONRAD , WASZCZYK MICHAŁ, KOŚMIDER BARTEK , SZMAJA RAFAŁ OD 72 MIN DAMAZYN DAWID , BĄTKOWSKI MATEUSZ , MARYNOWSKI MATEUSZ , LIPKA ŁUKASZ OD 66 MIN SZEWCZYK BARTEK , JARACZ DAWID , BOŚKOVIĆ MILAN , MITTELSTTADT RADEK OD 41 MIN NIESZPOREK OSKAR,GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Caczyk,Kędzierski, Myślicki.
Młodzi Wyspiarze zagrali dobrze ,ambitnie ,lecz po błędach własnych ,decydujących ostatecznie przegrali.Mecz był bardzo wyrównany.Chodż widoczna była przewaga rocznikowa po stronie Kotwicy w ataku.Bardzo silni zawodnicy atakujący ,którzy robili dużo dobrego dla swego zespołu od 1 minuty spotkania.I tym gospodarze zostają zaskoczeni.W jednej akcji trzy błędy młodych Wyspiarzy.Kotwica prowadzi .Po bramce Flota odpowiadała.Stwarzała sytuacje .Marynowski ,Szmaja są bliscy wyrównania.Jednak do przrerwy Kotwica górą. Druga połowa ataki Floty .I po jednym z nich Lipka pokonuje bramkarza Kołobrzegu.Flota remisuje i jest dobrze na boisku na gospodarzy.Mecz wyrównany.Pytanie było jedno kto strzeli bramkę prowadzącą ten wygra.Tak było.Niestety w 56 minucie Kurczak ogrywa łatwo pomocnika Floty,wypracowuje sobie sytuacje strzelecką i trafia perfekcyjnie Kowalczykowi.Młoda Flota mimo starań,ryzyka w grze nie doprowadziła do remisu.Kolejny mecz przegrany szczegółami ,błędami.Szkoda punktów.Warto zaznaczyć ,że Młodzi Wyspiarze w piątek 4 Maja 2012 roku dostali 3 punkty walkowerem za mecz z Bałtykiem Koszalin [ gra nieuprawnionego zawodnika ] Tym bardziej żal punktów z Gryfina i meczu dzisiejszego.Błędy górą.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Spotkanie wyrównane.Kotwica to silny zespół.Bardzo mocny fizycznie.Ucieszyła mnie bramka wyrównująca.Liczyłem na nasze dalsze sytuacje.Niestety bramka dająca zwycięstwo gościom padła za łatwo.Drugi mecz pod rząd i brakuje szczegółów i detalów przy dążeniu do zwycięstw.Przy tym duże błędy.Gramy dalej.Nauka i doświadczenie.
Rafał Szmaja:
- Uważam ,że po raz kolejny zagraliśmy dobre spotkanie jednak znów zadecydowały o wyniku błędy z naszej strony. Ataki szły zarówno z jednej i drugiej strony , nie było drużyny lepszej jednak jeden mały błąd i tracimy cenne 3pkt. Pokazaliśmy że nawet w osłabieniu gdy brakuje dwóch czołowych zawodników potrafimy walczyć jak równy z równym .
Krzysztof Golebiowski: Moim zdaniem kolejny mecz był do wygrania, niestety parę błędów zadecydowało o niekorzystnym dla nas wyniku spotkania. Gra była wyrównana, jednak to goście wygrali spotkanie. Jednak dużym plusem dla nas jest to, ze pokazaliśmy walkę do końca. Niestety musieliśmy grac bez paru zawodników ze składu podstawowego, kto wie co by się stało gdyby oni grali. Mam nadzieje ze w następnym spotkaniu zdobędziemy cale 3 pkt.
Bartosz Czekała
Czwartek, 3 maja 2011
Błędy bramkarskie
ENERGETYK Gryfino - FLOTA Świnoujście(młodsi) 2-1 [ 2-1 ]
Flota: BRATZ OSKAR , BATKOWSKI MATEUSZ , LIPKA ŁUKASZ OD 60 MIN DAMAZYN DAWID OD 65 MIN ZBOROWSKI MATEUSZ , KOŚMIDER BARTEK , WASZCZYK MICHAŁ , MITTELSTADT RADEK OD 70 MIN SZEWCZYK MARCIN , BOŚKOVIĆ MILAN ,SZMAJA RAFAŁ OD 74 MIN KOPYCIŃSKI FILIP ,MARYNOWSKI MATEUSZ , JARACZ DAWID , GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF , WASZCZYK MICHAŁ.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Pawlik,Owczarek,Plackowski
Grano 2x 40 minut
Punktualnie o godzinie 13 30 młodzi Wyspiarze zaczęli spotkanie w Gryfinie z miejscowym Energetykiem.W dużym upale,walczono bardzo mocno.O wyniku spotkania zadecydowały błędy naszego bramkarza.Z gry Flota nie zasłużyła na porażkę w dzisiejszym meczu.Od 1 minuty zespoły grały w środkowej strefie ,szukając swoich szans.W 16 minucie z niewiadomych przyczyn Bratz chcąc ratować piłkę która wychodzi na aut bramkowy,będąc już za boiskiem tułowiem ciała wypuszcza ją z rąk które ma na boisku ,Wawrzyniak zabiera piłkę i wjeżdża z nią do bramki.Kuriozalna sytuacja.Po rozpoczęciu gry od środka ,Waszczyk dostaje piłkę w polu karnym ,ogrywa obrońce ,strzela bardzo celnie mamy szybką odpowiedz ,mamy remis.Mecz w dalszym ciągu był bardzo wyrównany.W 29 minucie po wrzutce Szmaji Marynowski z bliska uderza bardzo mocno,trafia jednak w sam środek bramki gdzie dobrze ustawiony jest golkiper Energetyka.W odpowiedzi idzie natychmiastowa kontra gospodarzy, z ostrego konta niegroźnie uderza Proszek ,a piłka ku zaskoczeniu wpada bramkarzowi Floty do bramki.Kolejny błąd ,który jak się okazało dał zwycięstwo Energetykowi.Bo mimo starań i sytuacji które stwarzała młoda Flota,jak strzały z rzutów wolnych Bątkowskiego ,Szmaji nie udaje się odrobić strat meczowych.Porażka staje się faktem .Szkoda bo mimo z różnych przyczyn osłabień w składzie to Flota na pewno zasłużyła na korzystniejszy rezultat.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- No cóż przez nie odpowiedzialność niektórych zawodników graliśmy dziś osłabieni w tym spotkaniu.Konsekwencje zostaną wyciągnięte .Zapewniam.Nie chcę usprawiedliwiać chłopców i sam siebie.Mecz moim zdaniem zakończył by się naszym zwycięstwem lub remisem gdyby nie błędy dziś naszego bramkarza w pierwszej połowie.Taki jest to sport ,gra błędów i też " wielbłądów" które dziś zadecydowały o końcowym wyniku .Zespół walczył,starał się.Niestety wyjeżdamy z niczym.
Dawid Jaracz:
- To już kolejny mecz w którym prowadzimy wyrównaną grę i przegrywamy go po błędach indywidualnych. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie , w przerwie motywowaliśmy się wraz z trenerem do jeszcze większej walki i zaangażowania ale jak wiemy w tą pogodę było całej drużynie bardzo ciężko.Ostatecznie przegraliśmy ten mecz moim zdaniem nie zasłużenie Energetyk nie pokazał nic specjalnego , pierwszą bramkę strzeliliśmy sobie sami , a druga bramka to farfocel (bo przecież nie można nazwać tego strzałem) który wpadł też jakoś do bramki.Brakowało nam też kilku podstawowych zawodników ale wiemy z jakich powodów ich nie było i na pewno będziemy to sobie wyjaśniać.Następny mecz z Kotwicą w którym liczą się tylko 3pkt. !
Michał Waszczyk: Mecz z Energetykiem był bardzo wyrównany , my tak jak i oni , robiliśmy dobre akcje.Jednak to gospodarze strzelili pierwsi bramkę ,ale zaledwie parę minut później wyrównujemy.Jednak przez nieuwagę naszego bramkarza strzelają nam na 2:1. Brakowało nam trzech podstawowych graczy .Pogoda była nie sprzyjająca,staraliśmy się z całych sił jednak nie daliśmy rady strzelić wyrównującej bramki.Niestety przegraliśmy wynikiem 2:1,ale wynik meczu nie odzwierciedla tego co działo się na boisku .
Bartosz Czekała
Czwartek, 3 maja 2011
Trzy punkty wracają na Wyspy
ENERGETYK Gryfino - FLOTA Świnoujście(starsi) 0-3 [ 0-1 ]
Flota: FICA ANDRZEJ , KOWALCZYK MACIEJ , SIWIEC DAMIAN OD 84 MIN SUROWIEC PATRYK , KWIATKOWSKI SEBASTIAN , CZUBAK PATRYK OD 73 MIN PYTLOS DAMIAN , GŁOZAK KAMIL , JURGIEWICZ KAMIL , GÓRSKI RAFAŁ , GRODEK JAKUB , ŻABIŃSKI FILIP OD 85 MIN SZMAJA RAFAŁ , SIEMKO DAWID.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Plackowski,Owczarek,Pawlik
W ogromnym upale rywalizowały dziś zespoły Energetyka i Floty.Lepiej z warunkami pogodowymi i na boisku radzili sobie Wyspiarze.I to oni zdobyli trzy punkty.Już w 5 minucie po zagraniu Górskiego,dobrze w polu karnym zachowuje się Żabiński trafiając do siatki.Flota grała spokojnie,stwarzała dobre sytuacje lecz brakowało dobrego wykończenia m.in.w 12 i 39 minucie Górskiemu.Gospodarze próbowali się odgryzać pojedynczymi akcjami ,jednak bardzo pewnie bronił Fica ,a obrona spisywała się bez zarzutu.W druga połowę Flota wchodzi wyśmienicie.Po kapitalnej akcji w 52 minucie z Górskim ,Grodek pokonuje bramkarza Flota prowadzi już 2-0.Po tej bramce Energia zaatakowała zdecydowanie.Jednak Wyspiarze nie dali się zaskoczyć.Fica bronił kapitalnie ,a co najważniejsze bardzo pewnie.Ta pewność przełożyła się na resztę zespołu.W 78 minucie Siwiec jeszcze przegrywa pojedynek z bramkarzem, Energetyka.Jednak w 83 minucie po trzeciej już w tym meczu asyście Górskiego nie marnuje już swojej szansy.Tym samym po bramce Siwca na 3-0 ,mamy już po meczu.Wyspiarze wykonali bardzo dobrze plan założony na to spotkanie.Wygrali zasłużenie.Walka o punkty trwa nadal.Już w sobotę o godzinie 11 Flota podejmować będzie zespół Kotwicy Kołobrzeg.Serdecznie zapraszamy.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Bardzo cieszę się ze zwycięstwa.Zasłużyliśmy na nie ciężką pracą.Jestem zadowolony z postawy całej drużyny.To co mieliśmy robić ,co sobie założyliśmy przed meczem zostało wykonane.I za to wielkie brawa.Bardzo dobra postawa w bramce Ficy dała dziś ogromny komfort całemu zespołowi.Walczymy dalej o punkty .Nasza koncentracja jest na dobrym poziomie.
Kamil Głozak:
- Mecz z Energetykiem był udany. W końcu potrafiliśmy zagrać na zero z tylu i strzelić coś z przodu. Chłopaki zagrali bardzo dobrze, to co sobie zakładaliśmy w szatni to to wykonaliśmy. Każdy wszedł idealnie w mecz, co zaowocowało wynik. Na pochwale zasługuje bramkarz, który wprowadził spokój z tylu, jego pewne interwencje dodawały nam otuchy, także dobry mecz zagrał Górski, który miał trzy asysty. Teraz musimy się skupić i przygotować na Kotwice. Jak zagramy tak jak wczoraj to będzie dobrze.
Kamil Jurgiewicz: Bardzo dobre spotkanie w wykonaniu całego zespołu,nie popełnialiśmy głupich błędów i to pozwoliło odnieś nam bardzo ważne zwycięstwo, wielkie słowa uznania dla bramkarza ,Andrzej wykonał fantastyczną robotę. Teraz w sobotę walczymy o 3 punkty z Kotwicą ,które zbliżoną nas do upragnionego celu jakim jest utrzymanie
Patryk Czubak: Zagraliśmy dobry mecz w trudnych warunkach. Cieszy świetna postawa zespołu i to że wykonaliśmy w 100 % wszystkie założenia taktyczne które polecił nam przed meczem trener. Od początku ruszyliśmy na Energertyk mieliśmy dużo miejsca i sporą przewagę wykorzystaliśmy to i prowadziliśmy do przerwy 1-0. W drugiej połowie graliśmy spokojnie czekaliśmy na okazje i udało się dołożyć jeszcze dwa trafienia. Każda formacja zasłużyła na pochwałę, w tyłach było pewnie i ofensywie także bardzo dobrze. Fajny wynik, oby tak dalej! gramy do końca.
Bartosz Czekała
Wtorek, 1 maja 2011
Salos lepszy o dwie bramki
FLOTA Świnoujście(starsi) -SALOS Szczecin 0-2 [ 0-1 ]
Flota: PORĘBSKI MATEUSZ, GŁOZAK KAMIL ,PYTLOS DAMIAN ,FICA ANDRZEJ ,KOWLCZYK MACIEJ ,ŻABIŃSKI FILIP OD 63 MIN CZUBAK PATRYK ,SIWIEC DAMIAN ,GÓRSKI RAFAŁ ,SIEMKO DAWID OD 60 MIN SZMAJA RAFAŁ,KWIATKOWSKI SEBASTIAN ,JURGIEWICZ KAMIL .
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: J.Rynkiewicz, N .Rynkiewicz, Kaczmarek
Trzecia porażka,trzeci mecz z prowadzącą trójką,trzeci mecz który mógł w końcowym rozrachunku wyniku wyglądać inaczej.Od 1 minuty to goście nadawali ton grze.Flota zaczęła ospale,dużo niecelnych podań z których korzystali gracze ze Szczecina. Jednak to po wrzutce z 5 minuty Siwiec z bliska chybia.W 7 minucie Wyspiarzy ratuje słupek,jednak chwile później mamy bramkę dla Salosu. Z dużo większej odległości uderzenie , wymanewrowani w łatwy sposób pomocnicy Floty,zaskoczyć daję się Porębski.W odpowiedzi po akcji Ficy ,Żabiński zamyka akcje ,ale trafia w boczną siatkę.Salos mimo przewagi w posiadaniu piłki nie zagroził już Flocie w pierwszej połowie,lecz Wyspiarze również nic ciekawego nie potrafili sobie stworzyć.Druga połowa zaczyna się od śmielszych,pewniejszych ataków gospodarzy.Flota stwarzała sytuacje,było groźnie pod bramką Szklarza.Jednak to bramkarz gości zawsze był górą.W 60 minucie Salos wyprowadza kontre.Zle zachowuje się Żabiński wbiegając z zawodnikami Salosu.Nie ma spalonego, uderzenie broni Porębski dobitka jest jednak już celna.Było to pierwsze uderzenie na bramkę w drugiej połowie.Mimo starań,wynik do końca nie zmienia się.Kończy się seria spotkań z drużynami z pierwszej trójki.W każdym z nich mogło być lepiej.Zostało 8 spotkań.Flota walczy o utrzymanie.Zespół musi w to cały czas wierzyć i zacząć wygrywać.Czas na to już we wtorek 1 Maja.Flota zmierzy się na wyjeździe w Gryfinie z Energetykiem.Mamy nadzieja ,że zespół pokaże charakter.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Znów jest nie dosyt.Słabo paru zawodników weszło w mecz.Pierwsza połowa dla gości.Druga już bardziej wyrównana.Mieliśmy swoje sytuacje.Chłopcy starali się.Na dziś na tyle było nas stać.Zabrakło mi takiej wiary u co nie których zawodników.Z najsilniejszymi z trójki już nie zagramy.Ale każde spotkanie będzie na swój sposób inne z innym scenariuszem. I na to mamy być przygotowani.Już na wtorek.Musimy dalej prezentować razem wiarę i to,że wszystko w nas, w naszych nogach,rękach,głowach.
Damian Pytlos:
- Drużyna jak najbardziej do ogrania. Zabrakło skupienia no i niestety w meczy zaważyły błędy własne. Gdyby nie one cieszylibyśmy się z jednego punktu z bardzo dobrym przeciwnikiem.Mieliśmy też swoje okazje,niestety zostały nie wykorzystane. Tak,mecz przegraliśmy i walczymy dalej o utrzymanie.
Maciej Kowalczyk: Na mecz wyszliśmy dzisiaj strasznie ospali. Pierwsza połowa nie była dobra w naszym wykonaniu, nie stwarzaliśmy sobie klarownych okazji do zdobycia bramki, a SALOS po strzelonej bramce kontrolował mądrze gre grając krótkimi podaniami od własnej połowy, zabrakło u nas pressingu, spóźnialiśmy się i rzadko kiedy odbieraliśmy im piłkę z dala od pola karnego. W drugiej połowie graliśmy większym pressingiem, staraliśmy się zaatakować ich i jak najszybciej rozbijać ich ataki i kontrować. Kilka razy przyniosło to skutek, ale żadna akcja nie dała nam bramki. Niestety po jednej akcji i naszym błędzie to SALOS prowadził już dwoma bramkami i nie udało nam się do końca meczu podnieść. Druga połowa była już jednak lepsza w naszym wykonaniu, gdyby nie pierwszy stracony gol wynik mógłby być lepszy, ale nie możemy na to tak patrzeć, musimy pogodzić się z tym, że po raz kolejny nasze własne błędy ułatwiły przeciwnikowi mecz i dały wygraną.
Dawid Siemko: Mecz jak najbardziej do wygrania , przyspaliśmy zbytnio na początku z czego powstawały okazje do strzelenia bramki przez przeciwników ; co prawda nie były to jakieś klarowne sytuacje , ale jednak m.in. strzał w słupek okazał się dla nich wzmocnieniem , natchnieniem . W 2-giej połowie było lepiej lecz nie najlepiej ,stać nas na więcej, brakowało u nas , według mnie takiego spokoju w utrzymaniu piłki . Jednakże mecz uważam , że mogliśmy chcociaż zremisować , i wciąż za łatwo tracimy bramki ...
Bartosz Czekała
Wtorek, 1 maja 2011
Prowadzenie, piękne bramki i na koniec porażka
FLOTA Świnoujście(młodsi) -SALOS Szczecin 2-3 [ 2-1 ]
Flota: KOWALCZYK KONRAD ,PACZUK PATRYK ,NOWAK MICHAŁ OD 41 MIN MITTELSTADT RADEK OD 69 MIN DAMAZYN DAWID OD 74 MIN BRZYSKO SZYMON ,BATKOWSKI MATEUSZ ,KOŚMIDER BARTEK ,MARYNOWSKI MATEUSZ OD 52 MIN ZBOROWSKI MATEUSZ OD 62 MIN SZEWCZYK MARCIN ,BOŚKOVIĆ MILAN, JARACZ DAWID ,SZMAJA RAFAŁ OD 50 MIN LIPKA ŁUKASZ,NIESZPOREK OSKAR ,GOŁĘBIOWSKI KRZYSZTOF.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Rynkiewicz.N, Rynkiewicz.J, Kaczmarek
Dużo nie brakowało do niespodzianki kolejki.Bo takim trzeba by było uznać odebranie faworytowi punktu.Niestety w doliczonym czasie gry Salos zwycięża.Mecz toczony był w szybkim tempie.Flota prowadziła już dwa zero.A swoje bramki po silnych strzałach strzelali Nowak po asyście Nieszporka i Paczuk.Niestety w ostatniej minucie 1 połowy błąd popełniają środkowi obrońcy oraz osoba odpowiedzialna za strzelca 2-1 do szatni.Pierwsza połowa bardzo ładna.Problemy miał Trener Tomasz Błotny który wiedział,że w 50 minucie musi zmienić Rafała Szmaje .Na dodatek przy strzelonej bramce Nowak nabawił się kontuzji i opuścił boisko już w przerwie.Druga połowa to ataki Salosu.W 60 minucie doprowadzają do remisu.I mimo,że Flota dzielnie broniła się ,kontrowała to straciła bramkę w 4 minucie doliczonego czasu.Błąd w ustawieniu Marcina Szewczyka który pozwala na uderzenie .Piłka wpada do bramki przy interwencji Kowalczyka.Porażka staje się faktem.Brawa należą się jednak Młodym Wyspiarzom za walkę i włożony wysiłek z tak silnym przeciwnikiem
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Chcieliśmy się zrewanżować Salosowi za 0-6 w pierwszej rundzie.Było bardzo blisko.Mieliśmy dużo pecha.Bramka na 2-1 do szatni w ostatniej minucie,Kontuzja Nowaka po strzelonej bramce,Marynowski gotowy do gry na 60 minut prosił o zmianę ,wymuszone zejście minutowe Szmaji ,w końcu kontuzja Damazyna który dobrze się wprowadził w mecz.Taki jest to sport. Do tego dzis zawiedli zespół niektórzy zmiennicy,których musiałem z powrotem zmienić gdyż nie wywiązywali się z założonej taktyki.No i ta bramka w czwartej minucie doliczonego czasu.Błąd uczącego się dopiero piłki juniorskiej Szewczyka.Cóż pracujemy dalej.Widziałem niezadowolenie i sportową złość zawodników którzy są ze mną najdłużej .Okazja do rehabilitacji już we wtorek.
Michał Nowak:
- zdobyliśmy pierwsi bramkę po ładnej akcji Nieszporka , drugą bramkę zdobył Paczuk chcieliśmy wynik 2-0 dowieść do przerwy ale Salos zdobył bramkę i na przerwę schodziliśmy z wynikiem 2-1 po przerwie trener zrobił parę zmian i wpuścił młodych chłopaków którzy pierwszy raz grali w takim ważnym meczu , mecz był do wygrania ale trochę więcej szczęścia mieli zawodnicy Salosu którzy wygrali ten mecz 2-3 ale byliśmy drużyną lepszą w tym meczu .
Mateusz Bątkowski: Myślę,że zagraliśmy dobre spotkanie,w pierwszej połowie zdecydowanie prowadziliśmy,stworzyliśmy kilka sytuacji z których dwie wykorzystaliśmy ale brak koncentracji pod koniec pierwszej połowy sprawił że straciliśmy niepotrzebną bramkę.W drugiej połowie musieliśmy dokonać zmian które bardzo osłabiły zespól i przyczyniły się do straty kolejnej bramki,myśleliśmy że uda nam się utrzymać ten remis lub strzelić zwycięską bramkę,ale głupi błąd w obronie sprawił że straciliśmy bramkę na 3-2.Szykujemy się na mecz z Energetykiem Gryfino miejmy nadzieję że zdobędziemy 3 pkt.
Bartosz Czekała
Wtorek, 24 kwietnia 2011
Końcówka na minus
FLOTA(MŁODSI) -- BAŁTYK 1-4 [ 0-1 ]
Flota: KOWALCZYK KONRAD ,PACZUK PATRYK, SZMAJA RAFAŁ OD 72 MIN BRZYSKO SZYMON, BOŚKOVIĆ MILAN ,NIESZPOREK OSKAR, LIPKA ŁUKASZ OD 23 MIN MITTELSTTADT RADOSŁAW, WASZCZYK MICHAŁ OD 72 MIN ZBOROWSKI MATEUSZ, JARACZ DAWID OD 68 MIN GOŁEBIOWSKI KRZYSZTOF ,KOŚMIDER BARTEK, NOWAK MICHAŁ, BĄTKOWSKI MATEUSZ.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Broda,Wozniak,Kochanek
Grano 2x 40 minut
Za wysoko przegrali młodzi Wyspiarze zapominając o jego końcówce.Lider nie był aż taki groźny.Flota była równorzędnym zespołem w tym spotkaniu.Pierwsze minuty pokazały ,że zespoły badały się na boisku.Flota miała lekką przewagę,a zespół z Koszalina był bardzo zdziwiony postawą Floty.Jednak to goście strzelają pierwsi bramkę .W 17 minucie z bliska głową ,przy braku krycia uderza Lichmański. Młodzi Juniorzy nie poddawali się.Walczyli.Byli bliscy wyrównania jeszcze w pierwszej połowie.Flote również w bramce ratował Kowalczyk. Po przerwie szybko sprawdza się scenariusz z szatni.Czyli do wyrównania szybko doprowadza juz w 41 minucie Nowak.Flota jest w natarciu ,m. in idealna sytuacje marnuje Paczuk.Mecz jest nadal wyrównany i zacięty.W 63 minucie pada bramka dla Bałtyku w bardzo podobny sposób jak ta z pierwszej połowy.Gapiostwo ,małe przyśnięcie ,przegrywamy.Bardzo przykrym momentem spotkania była 67 minuta.Kiedy to po wykonywanym przez Flotę rzucie rożnym zderzają się w polu karnym Waszczyk oraz obrońca gości.Potrzebna jest pomoc pogotowia a zawodnicy schodzą z boiska zalani krwią.Tu możemy uspokoić,że chłopcy mają się dobrze.Zostali opatrzeni i udzielono i pomocy zaszycia ran głowy.Końcówka spotkania to błędy Floty.A stracone dwie bramki w ostatnich minutach meczu spowodowały,że porażka ta jest za wysoka ale sprawiedliwa.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Szkoda.Liczyliśmy,liczyłem na niespodziankę.I była blisko.Zawodnicy dali z siebie dużo,starali się mocno.Żal tej końcówki,tak łatwo straconych dwóch bramek bo przegraliśmy za wysoko..Może gdyby Patryk trafił przy wyniku 1-1 ,a była taka szansa .Jednak można być zadowolonym z postawy zespołu.Bałtyk jest silną drużyną która wygra ta ligę.My będziemy starali się dalej z całych sił zdobywać punkty i ogrywać zawodników. Sytuacja kiedy Michał zderzył się głową z obrońcą Bałtyku wyglądała strasznie. Było pogotowie gdzie zabrano chłopców.Z opini Mamy Michała wiem,że jest wszystko dobrze i po założeniu szwów chłopiec opuścił szpital.Czekamy na Michała na zajęciach.. Czekam na niego na treningu.
Dawid Jaracz: Mecz z Bałtykiem był wyrównany.W pierwszej połowie straciliśmy bramkę , trener w przerwie motywował nas i tłumaczył ze jesteśmy w stanie strzelić bramkę która da nam remis.
Udało to się nam , niestety nasza obrona nie wytrzymała natarć przeciwnika i straciła ten na pewno dla nas korzystny wynik.Drużyna mocno dzisiaj walczyła dała z siebie wszystko niestety to nie wystarczyło i przegraliśmy to spotkanie. Za tydzień przyjeżdża do nas Salos z którym będziemy walczyć o punkty.
Mateusz Marynowski: Moim zdaniem nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę. Wynik nie odzwierciedlał tego co działo się na boisku. Parę błędów własnych w defensywie zadecydowało. W tym momencie powinniśmy wyciągnąć wnioski z dzisiejszego spotkania i skupić się na następnym spotkaniu.
Krzysztof Golebiowski: Dzisiaj rozegraliśmy mecz z Bałtykiem Koszalin, zakończony dla nas niekorzystnie wynikiem 1-4. Mecz był wyrównany prawie do końca ale zabrakło nam sil i szczęścia. Moim zdaniem wynik jest niesprawiedliwy, ponieważ graliśmy dobrze, walczyliśmy o piłkę i mogliśmy to wygrać ale zabrakło nam szczęścia. Popełniliśmy proste błędy przez które padły bramki. Mam nadzieje ze w następnym spotkaniu zdobędziemy 3 pkt.
Bartosz Czekała
Wtorek, 24 kwietnia 2011
Wielkie Emocje
FLOTA(STARSI) - BAŁTYK 3-6 [ 1-2 ]
Flota: PORĘBSKI MATEUSZ,GŁOZAK KAMIL,GRODEK JAKUB,SUROWIEC PATRYK OD 46 MIN CZUBAK PATRYK,SIWIEC DAMIAN OD 82 MIN ŻABIŃSKI FILIP,PYTLOS DAMIAN OD 77 MIN KOŚMIDER BARTEK,KWIATKOWSKI SEBASTIAN OD 82 MIN SZMAJA RAFAŁ,KOWALCZYK MACIEJ,JURGIEWICZ KAMIL,GÓRSKI RAFAŁ.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Wozniak, Broda, Kochanek
W 72 minucie Siwiec nie strzelił karnego,trafił w poprzeczke
W 78 minucie Czerwona kartka Grodek Flota
Wiele emocji w dobrym spotkaniu oglądali kibice w Świnoujściu.Skazana na pożarcie Flota postawiła się zdecydowanie liderowi tabeli z Koszalina.Od poczatku to Goście prowadzili grę.Flota grała bardzo uważnie.W 17 minucie Wyspiarze wyprowadzili kontrę.A z połowy boiska skutecznie uderzył Kwiatkowski .Piękna bramka,zaskoczenie bramkarza z tak dalekiej odległości ,Flota prowadzi.Bałtyk szybko ruszył do ataków .Bardzo aktywny i niebezpieczny był szczególnie Rząsa.I to po jego zagraniu w 33 minucie pada wyrównanie.Porębski pokonany.Flota po tej bramce miała uzasadnione pretensje do Sędziego który nie odgwizdał chwile wcześniej ewidentnego przewinienia na Siwcu.Nie przerwał gry.Puścił grę ,padło wyrównanie.Juniorzy Floty zostali wybici z rytmu ,cofneli się mocno w końcówce 1 połowy i stracili bramkę w samej końcówce gdzie nie do powstrzymania jest Poczobut i mimo ,że strzał jest sygnalizowany wpada do bramki. Kto myślał,że po przerwie Flota szybko "pęknie" pomylił się.
Druga odsłona zaczyna się od silniejszych ataków Wyspiarzy.W 51 minucie Kwiatkowski dośrodkowuje w pole karne tam Siwiec pięknym strzałem głową wyrównuje stan spotkania.Chwile pozniej w pole karne wchodzi Grodek ,zostaje faulowany .Rzut karny.Siwiec ustawia piłke i pewnie pokonuje bramkarza Bałtyku. Flota ponownie na prowadzeniu.Po stracie bramki Bałtyk zaatakował bardzo mocno.Szybko doprowadza do wyrównania.Błąd w kryciu Kowalczyka wykorzystuje Rząsa .Porębski w sytuacji sam na sam nie ma szans. W 65 minucie mamy prowadzenie lidera tabeli.Pierwsze uderzenie zostaje zblokowane drugie trafia do siatki. Goście zaczynali napędzać grę Flota próbowała sie odgryzać.Lecz w 70 minucie mamy już 3-5.Dopuszczenie dośrodkowania ,nieporozumienie w polu karnym ,bramka.Emocje jednak jeszcze się nie skończyły .Bo najpierw Siwiec zostaje sfaulowany w polu karnym i sam w 72 minucie wymierza sprawiedliwość .Niestety trafia w poprzeczke.Ważny moment końcowej fazy meczu.Bramka kontaktowa dodała by gospodarzom na pewno skrzydeł.A tak w doliczonym czasie gry ,grając juz w dziesiątkę [ czerwona kartka w 78 min Grodka ] tracimy szósta bramkę,która kończy to spotkanie.Flota zagrała ambitnie.Postawiła się liderowi z Koszalina.Bramka stadiony świata Kwiatkowskiego,wyśmienita gra Siwca [ szkoda przestrzelonego karnego] .Zaangażowanie ,walka to cieszy.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- W każdym meczu szukamy punktów.Tak było i dziś.Wynik jest wysoki ,ale kto oglądał to spotkanie wie,że wszystko cały czas się zmieniało.I na boisku działo się dużo.Faworytowi narobiliśmy problemów.Bardzo dobre spotkanie całego zespołu.Piękna bramka Sebastiana,Damian bardzo dobry występ.Walczymy dalej.A Mateuszowi dajemy duże wsparcie i wierzymy w niego
Damian Pytlos:
- Od początku meczu graliśmy konsekwentnie,strzeliliśmy pierwsi bramkę. Bałtyk za wszelką cenę chciał wyrównać,udało im się,nawet objęli prowadzenie pod koniec pierwszej połowy. Przerwa-parę mocnych motywujących słów i ruszyliśmy dalej do boju. Mocny początek w drugiej połowie,piękna akcja po prawej stronie zakończona golem. I już mamy 2;2. Następna akcja dała nam karnego,którego Damian wykorzystał. Bałtyk po tym mocno na nas ruszył co dało zaraz wyrównanie a potem głupie błędy w obronie dają dwu-bramkowe prowadzenie. Chcieliśmy za wszelką cenę wyrównać,następny karny,który już niestety nie został wykorzystany. To się odbiło na nas i straciliśmy kolejną bramkę. Szkoda punktów,cały zespół walczył,chciał jak najlepiej.Trener był zadowolony z naszej gry,pokazaliśmy na prawdę co to oznacza walka na boisku. Jeszcze raz szkoda punktów,teraz skupiamy się tylko na meczu z Salosem,musimy go wygrać.
Damian Siwiec: Mecz z liderem był dzisiaj nieprzewidywalny sytuacja zmieniała się na boisku co chwile, raz my prowadziliśmy raz oni myślę że zaważyła gra obronna i znowu błędy indywidualne poszczególnych zawodników oraz 2 rzut karny,który został nie trafiony,na pewno zagraliśmy z sercem i zaangażowaniem na 100% niestety to nie wystarczyło,za tydzień kolejny trudny mecz mam nadzieje że w końcu będziemy mieć więcej szczęścia i 3 pkt zostaną w Świnoujściu.
Sebastian Kwiatkowski:Faworytem spotkania był Bałtyk mimo iż zdawaliśmy sobie z tego sprawę nie poddaliśmy się bez walki. Początek spotkania nerwowy jednak to my jako pierwsi strzeliliśmy bramkę po której faworyci zaczęli się gubić. Do szatni schodziliśmy z głowami opuszczonymi bowiem było 1;2 dla gości. Wychodząc na drugą połowę byliśmy zmotywowani dwa razy bardziej co przyniosło efekty gdyż zdobyliśmy bramkę kontaktową na 2;2 oraz wyszliśmy na prowadzenie 3;2. Ambicja i chęć gry w tym spotkaniu mogła spowodować że sprawilibyśmy niespodziankę jednak indywidualne błędy i zbyt nerwowe zagrania w końcówce meczu doprowadziły do tego że faworyt zdołał strzelić jeszcze 4 bramki w konsekwencji wygrywając mecz. Szkoda tego wyniku lecz nie mamy powodów aby się załamywać bowiem przegraliśmy z liderem tabeli a wcale nie było im łatwo z nami wygrać.
Bartosz Czekała
Środa, 18 kwietnia 2011
Decydowały szczegóły
Pogoń Szczecin-Flota Świnoujście (młodsi) 2-0 [ 2-0 ]
1-0 Peda | 23 minuta |
2-0 Marczuk | 40 minuta |
Flota: Bratz Oskar od 41 min Kowalczyk Konrad,Mittelsttad Radek od 41 min Jaracz Dawid, Szczodry Artur od 41 min Gołębiowski Krzysztof,Nieszporek Oskar,Nowak Michał,Bątkowski Mateusz,Kośmider Bartek,Lipka Łukasz od 60 min Zborowski Mateusz,Szmaja Rafał,Paczuk Patryk,Bośković Milan od 70 min Szewczyk Marcin
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Bednarski, Bajer, Błaszczak
Mecz Juniorów młodszych Pogoni Szczecin i Floty Świnoujście był bardzo wyrównany.Drużyny raz za razem stwarzały sobie klarowne sytuacje bramkowe.Flocie brakowało skuteczności i precyzji swoje sytuacje mieli Nieszporek ,Nowak [ szczęśliwie broni Suryn ] ,Szmaja.Pogoń była bardziej skuteczna,Wyspiarze zrobili błędy w obronie .I to zadecydowało.Najpierw Peda ładnym uderzeniem z ok 20 metrów trafił idealnie ,następnie w ostatniej minucie pierwszej połowy z rzutu wolnego przymierzył Marczuk. Druga połowa nie przyniosła zmiany wyniku.Juniorzy Floty gonili ambitnie wynik .W 65 minucie padła nawet bramka po strzale Nowaka ,jednak sędzia wcześniej dopatrzył się spalonego Paczuka.W meczu drużyn wyrównanych decydują czasami szczegóły oraz szczęście.Tak też było dziś.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Zadecydowała pierwsza połowa.Chłopaki zostawili dużo zdrowia na boisku.Bramka do szatni z prezentu to zabolało.W drugiej połowie szukaliśmy kontaktu.Graliśmy dobrze.Porażka po wyrównanej grze .Tak można podsumować.
Michał Nowak:
- Bardzo dobrze wiedzieliśmy że Pogoń jest to bardzo silny zespół ,zawodnicy grający w Pogoni są zbierani z całego zachodni pomorskiego ,i tak w pierwszej połowie mieliśmy przewagę i mogliśmy wygrać ale mieliśmy mniej szczęścia i jak mecz by się zakończył remisem to był by sprawiedliwym wynikiem dal obu drużyn ,mentalnie byliśmy dobrze nastawienie do tego meczu,teraz szykujemy się na Bałtyk .
Bartosz Czekała
Środa, 18 kwietnia 2011
Z honorem
POGOŃ Szczecin-Flota Świnoujście(starsi) 3-0 [ 1-0 ]
1-0 Sasin | 16 minuta |
2-0 Neumann | 54 minuta |
3-0 Zieliński | 78 minuta |
Flota: Porębski Mateusz,Głozak Kamil,Fica Andrzej od 79 min Surowiec Patryk,Siwiec Damian,Grodek Jakub od 79 min Czubak Patryk,Jurgiewicz Kamil,Kowalczyk Maciej,Siemko Dawid,Górski Rafał,Kwiatkowski Sebastian,Sokołowski Marek
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki..
Sędziowie: Błaszczak, Bednarski, Bajer
Juniorzy Floty Świnoujście po fatalnym spotkaniu w Szczecinku,i nerwowych dwóch tygodniach przerwy rozegrali dziś dobre zawody z kandydatem do Mistrzostwa Juniorami Pogoni Szczecin. Nasi zawodnicy zagrali bardzo ambitnie ,grali zespołowo,widać było mobilizacje i chęć starania się o poprawę swojego wizerunku z tak silnym przeciwnikiem jak Pogoń i jeszcze na jego boisku.Swoje szanse,sytuacje strzeleckie Wyspiarze mieli.Stwarzali zagrożenie po rzutach wolnych, w 34 minucie kiedy to po dośrodkowaniu Jurgiewicza Pogorzelczyk uprzedza minimalnie Górskiego ,39 minuta natomiast to akcja Ficy którą nie kończy strzałem Grodek,oraz najlepszą sytuacje w 62 minucie kiedy to bardzo mocny strzał Ficy z woleja blokuje ofiarnie ciałem obrońca Pogoni,tym samym ratując swój zespół przed stratą bramki.Pogoń miała klarowniejsze sytuacje,wykorzystała trzy.Najbardziej żal drugiej bramki przy której duży błąd popełnił Porębski.Nie było kompromitacji [ na którą co niektórzy " mocno" liczyli ] była za to walka meczowa do końca i to jest znak,że zespół Tomasza Błotnego się na pewno nie podda.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Okres przed i po świąteczny był nerwowy.Porozmawialiśmy szczerze,opanowaliśmy sytuacje.Dziś była to znów Flota walcząca.Chłopcy zagrali taktycznie dobrze.Szkoda mi głupio straconej przez nas pierwszej i drugiej bramki.Ale jestem zadowolony z chęci gry i zaangażowanie zawodników w dzisiejszym spotkaniu , bo to było,a na tym mi zawsze bardzo zależy.
Damian Siwiec:
- Od początku meczu graliśmy konsekwentnie i zdyscyplinowanie,gdyby nie jeden jedyny błąd w pierwszej połowie do przerwy byłby wynik bez bramkowy,druga połowa wyglądała podobnie jak pierwszy pogoń prowadziła grę a my staraliśmy groźnie kontratakować i mieliśmy też swoje okazje,ale niestety błąd bramkarza przy stałym fragmencie i było 2-0
pod koniec pogoń strzeliła jeszcze jedna bramkę ustalając wynik na 3-0. Nasza gra w dzisiejszym meczu była o niebo lepsza niż ze Szczecinkiem, trzeba wyeliminować błędy i walczyć o korzystny wynik z Bałtykiem.
Maciej Kowalczyk:
- W tym meczu faworyt mógł być jeden, w końcu Pogoń walczy o I miejsce w lidze, a my o ligowy byt. Jednak mimo to, myślę, że pokazaliśmy charakter, pokazaliśmy, że przy mądrzej grze, dobrej taktyce i ambicji jesteśmy w stanie zagrać dobre spotkanie. Obiektywnie - wynik mógł być niższy, a przy odrobinie szczęścia, może i korzystny? Nie ma co gdybać, liczy się, że zespół funkcjonował, w tym meczu porażka była wkalkulowana, chociaż oczywiście bardzo chcieliśmy pokrzyżować Portowcom plany.
Kamil Jurgiewicz: Na pewno szkoda tej przegranej 3-0 bo nie zasłużyliśmy na ten wynik , cały zespół zagrał dobry mecz , bramki straciliśmy po swoich błędach ,ale wiemy ,że z takim zaangażowaniem i walką możemy osiągnąć upragniony cel na koniec sezonu.
Bartosz Czekała
Wtorek, 3 kwietnia 2011
Katastrofa
AP Szczecinek-Flota Swinoujście (starsii) 7-0 [ 3-0 ]
1-0 Wyszyński z karnego | 11 minuta |
2-0 Butkiewicz | 18 minuta |
3-0 Okuszko | 45 minuta |
4-0 Wyszyński | 48 minuta |
5-0 Butkiewicz | 60 minuta |
6-0 Okuszko | 64 minuta |
7-0 Węgrzyn | 85 minuta |
Flota: Porębski Mateusz,Głozak Kamil,Siwiec Damian,Kwiatkowski Sebastian,Fica Andrzej od 65 min Pytlos Damian,Jurgiewicz Kamil,Surowiec Patryk od 29 min Czubak Patryk,Grodek Jakub od 57 min Sokołowski Marek,Górski Rafał,Siemko Dawid
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki..
Sędziowie: Rybarczyk, Okunowicz, Kleparski
Spotkanie sąsiadów w tabeli zakończyło się katastrofą Floty.Juniorzy zagrali strasznie słabo,bez chęci ,ambicji ,walki w tak ważnym meczu,dlaczego?? Porażka 7-0 jest jak najbardziej zasłużona.Wyspiarze wyszli na boisko i robili mnóstwo prostych błędów ,zagrali katastrofalnie.Akademia wynik spotkania otworzyła szybko.Bezsensowny faul Jurgiewicza w polu karnym zostaje zamieniony na bramkę.Chwile póżniej błąd na błędzie w końcu Porębski zderza się z Kowalczykiem a Butkiewicz trafia do pustej bramki.Flota gra bardzo słabo ,efektem następne nie porozumienie w 45 minucie.Do szatni trafia Okuszko.Gdzie byli obrońcy ? W przerwie Trener Tomasz Błotny odbył rozmowę z zawodnikami. Czy pomogła ??? Niestety przedstawienie trwało dalej i po kolosalnych błędach indywidualnych ,prostych nie porozumieniach ,bezsilności zespołu mecz kończy się kompromitacją.Osoby które np.widziały zespół FLOTY na turnieju ENERGA CUP w Koszalinie i dziś obserwowały nie wierzyły ,że są to ci sami zawodnicy.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Jestem zszokowany postawą mojego zespołu.Powtarzam mojego! Nie odchodzę od odpowiedzialności.Czy istnieje odpowiedzialność tych młodych zawodników?? Bez odpowiedzi.Każdy jest winny My NIE! Uwierzcie ,pracujemy,trenujemy rzetelnie, rozmawiamy,wiemy co mamy robić ,a nas nie ma na boisku,nie ma sumienia w samym sobie każdego z zawodników,a mamy plan meczowy!! I co ? I Znikamy razem z tym planem.Dużo rzeczy może się teraz wydarzyć i tak też będzie.W ciągu trzech lat pracy w MKS Flota nie przegrałem tak wysoko i po tak skandalicznej grze żadnego spotkania
Andrzej Fica:
- Dzisiejszy mecz na pewno nie należał do udanych , mozna nawet powiedziec ze wypadl fatalnie. druzyna byla rozkojarzona i nie za bardzo wiedziala co ma grac a przed wszystkim jak gra . Gra byla chaotyczna i niepoukladana co zaowocowalo takim wynikiem . bledy w kazdej strefie boiska coraz bardziej dodawaly skrzydel akademii . Powinnismy jak najszybciej zapomniec o tym meczu i caly czas skupiac sie na ciezkiej pracy i skupieniu w trakcie meczu jak i przed nim aby sytuacja sie juz wiecej nie powtorzyla. Kolejny mecz bedzie derbowym spotkaniem co jeszcze bardziej podnosi jego stawke i jest to najlepsza okazja do zmazania tej masakry dzisiejszego dnia i udowodnieniu ze potrafimy grac
Maciej Kowalczyk:
- O ile ostatnią porażkę można było usprawiedliwiać dobrą grą i pechem tym razem nie ma złudzeń. Byliśmy słabsi. Można gdybać co by było gdyby sędzia nie podyktował tego wątpliwego rzutu karnego, po którym Akademia złapała wiatr w żagle, ale to tylko "gdybanie". Porażka tak wysoka jest tym bardziej bolesna, że jak tak sobie policzyłem, nie przegraliśmy taką ilością bramek meczu ligowego od 3 lat. Ciężko nam z tym, ja sam czuje się jednym z głównych winowajców tej porażki. Teraz mamy przerwę, każdy musi zrobić rachunek sumienia, wyjaśnimy wszystko w szatni, podniesiemy się i w następnym meczu pokażemy taki charakter jak w dwóch pozostałych. Należy więc mieć nadzieję, że ten lodowaty prysznic wyjdzie nam tylko na dobre i udowodnimy, że stać nas na o wiele więcej.
Kierownik drużyny Lech Górecki: Nie mam naprawdę pojęcia co się stało z tą drużyną w przeciągu ostatniego tygodnia ?, a mając w pamięci dwa ostatnie mecze gdzie drużyna podjęła walkę i walczyła o każdy metr boiska.Wychodząc na boisko w Szczecinku chłopcy chcieli uzyskać jak najlepszy wynik w meczu,ale bez woli walki i charyzmy piłkarskiej nie da się nic uzyskać ta została w autokarze gdzieś na trasie Świnoujście - Szczecinek , i po przegranym wysoko meczu niema co narzekać na pogodę,murawę czy dlatego że wcześnie wyjeżdżamy na mecze-inne drużyny mają to samo. Mamy teraz dwa tygodnie przerwy do następnej kolejki i drużyna musi się odbudować mętalnie i psychicznie do następnego meczu ,wierzę że chłopcy to uczynią i pokażą co potrafią w następnym meczu.
Bartosz Czekała
Wtorek, 3 kwietnia 2011
Trzecie zwycięstwo wiosenne
AP Szczecinek-Flota Swinoujście (młodsi) 2-6 [ 2-3 ]
1-0 Golczyk | 6 minuta |
1-1 Paczuk | 7 minuta |
1-2 Nieszporek | 9 minuta |
1-3 Nowak | 17 minuta |
2-3 Śliwicki | 19 minuta |
2-4 Szmaja | 43 minuta |
2-5 Waszczyk | 52 minuta |
2-6 Nowak | 59 minuta |
Flota: Bratz Oskar od 41 min Kowalczyk Konrad Szczodry Artur od 65 min Kopyciński Filip,Bośković Milan od 65 min Szewczyk Marcin,Szmaja Rafał,Paczuk Patryk,Nowak Michał,Waszczyk Michał od 70 min Lipka Łukasz,Gołębiowski Krzysztof od 70 min Wnuk Michał,Nieszporek Oskar od 70 min Szewczyk Bartek,Bątkowski Mateusz ,Kośmider Bartek
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Okunowicz, Kleparski, Rybarczyk
Grano 2x 40 minut
Trzecie tej wiosny zwycięstwo odnieśli Młodzi Wyspiarze Tomasza Błotnego.Mimo początkowego stracenia bramki ,Flota była drużyna dojrzalszą i skuteczną.Bramki padały dość szybko.Już w 6 min Bratza zaskakuje Golczyk.Odpowiedz jest bardzo mocna.W 7 min Paczuk 1-1,w 9 min Nieszporek 2-1 Flota młoda.Kolejne ataki przynoszą bramkę w z 17 minuty Nowaka.A chwile później po błędzie Bratza mamy 2-3.Druga połowa to popis strzelecki Juniorów młodszych Floty.43 min Szmaja strzela praktycznie z rzutu rożnego.W 52 minucie Waszczyk trafia celnie.Dzieła kończy Nowak który po akcji z 59 minuty z Paczukiem ustala wynik spotkania.Młodzi Juniorzy zgodnie z planem.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Po fatalnym meczu starszych chłopców,musiałem szybko reagować.Młodszy zespół znów spisał się na szóstkę.Zawodnicy pokazali ,że chcą zdobywać punkty i wygrywać mecze.Brawa dla nich.
Rafał Szmaja:
- Na mecz wyszliśmy skoncentrowani , liczyły się tylko 3pkt i tak się stało .Uważam że po raz kolejny zagraliśmy dobre spotkanie , chodź nawierzchnia w Szczecinku nie byłą dla nas dobrym terenem pokazaliśmy dobrą grę i chęć zwycięstwa. Każdy dawał z siebie 100% graliśmy dobrze a zarazem rozsądnie.Po raz kolejny strzelamy 6 bramek co dobrze świadczy o naszej postawie w ataku , myślę że z taką skutecznością powalczymy z Pogonią o kolejne zwycięstwo w rundzie.
Patryk Paczuk:
- Na mecz wyszliśmy skoncentrowani,chcieliśmy wrócić do domu z pełnym bagażem punktów i to nam sie udało.
Zaczęliśmy odważnie, ruszyliśmy na przeciwnika od 1 minuty lecz w 8 minucie popełniliśmy błąd w obronię i przegrywaliśmy 1-0 lecz szybko się podnieśliśmy i strzeliliśmy 3 bramki lecz błąd naszego bramkarza stworzył sytuacje gorączkową gdy był wynik 3-2 lecz szybko opanowaliśmy tą sytuacje , dołożyliśmy jeszcze 3 bramki i pewnie wygraliśmy wynikiem 6-2 .
To co na minus ? To że popełniamy cały czas błędy własne .
Cieszy nas 3 zwycięstwo pod rząd , chciałbym aby ta passa trwała jak najdłużej.
Bartosz Czekała
Niedziela, 11 marca 2012 Zwycięski sparing
FLOTA Świnoujście Juniorzy--SV MUNSTER 3-2 [ 1-1 ]Juniorzy Floty Świnoujscie rozegrali dziś sparing z zaprzyjaźnionym zespołem seniorskim z Niemiec SV Munster.Goście występujący w Kraiss- lidze pokazali się z dobrej strony.Trenerem zespołu Niemieckiego jest Polak Piotr Lawitzki.Flota po ligowym zwycięstwie z Barlinkiem zagrała bardzo swobodnie.Mecz toczył się praktycznie bez fauli.Sędzia spotkania Lech Nowak nie miał dużo pracy.Teraz Wyspiarzy czeka praca treningowa. W rozegranej po meczu serii Rzutów Karnych lepsi okazali się nasi Niemieccy goście wygrywając 6-5.
Bartosz Czekała
Niedziela, 25 marca 2011
Dużo bramek, Flota wygrywa
Flota Świnoujście [młodsi]- Pogoń Barlinek 6-2 [ 4-0 ]
1-0 Paczuk | 21 minuta |
2-0 Waszczyk | 26 minuta |
3-0 Szmaja | 27 minuta |
4-0 Waszczyk | 29 minuta |
4-1 Andrzekewski | 47 minuta |
4-2 Midzak | 63 minuta |
5-2 Paczuk | 70 minuta |
6-2 Szewczyk | 80 minuta |
Flota: Bratz Oskar od 41 min Kowalczyk Konrad,Bątkowski Mateusz,Kośmider Bartek,Waszczyk Michał,Nowak Michał od 61 Damazyn Dawid,Nieszporek Oskar,od 66 min Brzysko Szymon,Bośković Milan od 76 Wnuk Michał,Lipka Łukasz od 41 min Gołębiowski Krzysztof,Szmaja Rafał od 65 min Szewczyk Marcin,Szczodry Artur od 66 min Kopyciński, Filip,Paczuk Patryk
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Natalia Rynkiewicz ,Rynkiewicz.J ,Myślicki.R
Grano 2x 40 minut
Ładna pogoda ,dużo ludzi na trybunach.W takich warunkach zagrały dziś z sobą zespoły młodsze Ligi Wojewódzkiej Juniorów Floty Świnoujście i Pogoni Barlinek.Gospodarze wygrali to spotkanie 6-2 będąc zespołem szczególnie w pierwszej połowie zdecydowanie lepszym.Już w 4 minucie minimalnie chybia Paczuk ,chwile później Nowak.Flota atakowała i doczekała się wreszcie w 21 minucie kiedy to po akcji Nieszporka Paczuk pokonuje bramkarza Pogoni.Worek z bramkami rozwiązany.W 26 min Waszczyk 2-0,27 min akcja meczu Szmaja 3-0,29 min ponownie Waszczyk 4-0.Pogoń na kolanach w 8 minut!!! .Druga połowa zaczyna się inaczej.Goście którzy trzeba to powiedzieć walczyli honorowo,atakują strzelają dwie bramki.Jednak tylko ,a może aż na tyle pozwalają dziś Młodzi Wyspiarze.Sytuacje uspokaja najpierw w 70 minucie Paczuk .Mamy 5-2.Natomiast dzieła meczowego dokańcza debiutujący dziś w zespole Trenera Błotnego Marcin Szewczyk ,który strzela piękną bramkę z rzutu wolnego.Zasłużone punkty.Drugie zwycięstwo na wiosnę młodych Juniorów.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Pierwszą połowę zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze.Cztery bramki szybko ustawiły spotkanie.Początek drugiej to za dużo nonszalancji z naszej strony.Która gdy została opanowana strzeliliśmy jeszcze dwie bramki.Gratulacje dla chłopaków.Walczyli.Grali zespołowo.Gra chłopców w tym meczu ,bramka Marcina w debiucie, zwycięstwo mojego zespołu musi cieszyć.Następne spotkanie,o tym już myślę.
Mateusz Bątkowski:
- Myślę że w końcu się przełamaliśmy i zdołaliśmy pokonać Pogoń Barlinek z którą jeszcze ani razu nie wygraliśmy.W pierwszej połowie spotkania zagraliśmy solidnie,nie popełnialiśmy błędów i stwarzaliśmy sytuacje które potem zamienialiśmy na bramki.Drugą połowę zaczęliśmy bardzo ospale,popełnialiśmy wiele błędów w obronie co później przerodziło się na stratę dwóch bramek.Mimo wszystko zagraliśmy dobre spotkanie i zdobyliśmy ważne 3pkt.
Rafał Szmaja:
- Uważam że zagraliśmy dobre spotkanie każdy dawał z siebie wszystko.Pierwsza połowa spokojny wynik 4:0 lecz w drugiej połowie nadszedł gorszy moment i głupio stracone 2 bramki, jednak uspokoiliśmy grę strzelając 2 bramki i mecz kończy się wynikiem 6:2.Wygrana cieszy i cenne 3PKT
Patryk Paczuk:
- Na mecz wyszliśmy skoncentrowani,chcieliśmy zgarnąć pełną pulę i to nam sie udało . Wygraliśmy zdecydowanie wynikiem 6-2. W pierwszej połowie graliśmy ostro i pokazaliśmy przeciwnikowi że przyjechał na trudny teren.Do gwizdka kończącego pierwszą połowę spotkania prowadziliśmy 4-0. W drugiej połowie poczuliśmy się trochę zbyt pewnie i przez to straciliśmy 2 bramki , lecz szybko uspokoiliśmy grę po następnych dwóch trafieniach . Moim Zdaniem zagraliśmy bardzo dobry mecz postawiliśmy się przeciwnikowi cała drużyna pracowała , myślę że zagramy taki sam mecz za tydzień .
Bartosz Czekała
Niedziela, 25 marca 2011
Wygrana w ważnym spotkaniu
Flota Świnoujście [stars] - Pogoń Barlinek 2-1 [2-0]
1-0 Fica | 21 minuta |
2-0 Siemko | 38 minuta |
2-1 Wiśniewski z karnego | 80 minuta |
Flota: Porębski Mateusz, Siwiec Damian (80 Szmaja Rafał), Kwiatkowski Sebastian, Fica Andrzej (70 Czubak Patryk), Głozak Kamil, Siemko Dawid, Grodek Jakub, Kowalczyk Maciej, Surowiec Patryk (73 Sokołowski Marek), Górski Rafał, Jurgiewicz Kamil
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Rynkiewicz.J, Rynkiewicz.N, Myślicki.R
Żółte kartki: Górski,Czubak x2
Czerwone kartki: 79 min Czubak
Juniorzy Floty Świnoujście wygrali dziś bardzo ważne spotkanie z sąsiadującą w tabeli Pogonią Barlinek.Wyspiarze lepiej rozpoczęli spotkanie i szybko mogli prowadzić ale strzały Siwca i Ficy zatrzymują się odpowiednio na słupku i poprzeczce.W 21 minucie po dalekim wrzucie Surowca z autu ,Fica wchodzi twardo w pole karne i pokonuje bramkarza gości.Po tej bramce Pogoń zaczęła śmielej atakować a pod bramką Floty było bardzo groźnie.Po opanowaniu gry,gospodarze w 38 minucie podwyższają prowadzenie.Do zagranej piłki od Kowalczyka dochodzi Siemko ,opanowuje i strzela pewnie.To prowadzenie znów usypia Juniorów Floty.W 42 minucie w niegroźnej sytuacji Głozak instynktownie w polu karnym odbija piłkę ręką.Sędzia Jarosław Rynkiewicz wskazuje słusznie na rzut karny.Gdzie wspaniała interwencją popisuje się Porębski ,a dobitka trafia w poprzeczkę i wychodzi na aut.W 45 minucie wynik powinien być wyższy.Niestety Siwiec przegrywa pojedynek 1 na 1.Emocje były również w drugich 45 minutach.Pogoń zaczęła śmielej atakować.Groźne sytuacje jednak były bronione.W 79 minucie losy meczu zmieniają się.Drugą żółtą kartkę a w konsekwencji czerwoną za faul w polu karnym dostaje Czubak.Rzut karny tym razem wykorzystany,Dwie kartki wprowadzonego Czubaka w 8 minut.Flota ostatnie minuty gra w osłabieniu.Goście atakowali bardzo mocno.Flota broniła się bardzo ofiarnie.W 89 minucie ilość zawodników na boisku wyrównuje się .Za brutalny faul na Kowalczyku gramy po dziesięciu.Doliczony czas gry nie przynosi ku uciesze Świnoujścian zmiany wyniku.Wyspiarze zdobywają cenne punkty.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Zwycięstwo cieszy. Taki był nasz plan na dzisiaj. Zespół zagrał bardzo ambitnie. Na pewno brakowało nam trzeciej bramki. Brawa dla Mateusza za obronę rzutu karnego. Stracona bramka do szatni była by naszym problemem. Czerwona kartka dużo nam skomplikowała. Patryk wie co zrobił,na pewno już tego nie powtórzy. Było nerwowo w końcówce. Wszyscy stanęli na wysokości zadania. Teraz interesuje nas następny mecz. Ten dzisiejszy jest już historią która bardzo cieszy. Dziękuje zawodnikom za zaangażowanie boiskowe.
Andrzej Fica:
- Na pewno cieszy wygrana bo po to przecież wyszliśmy na boisko i zrealizowaliśmy swój cel choć na boisku wyglądało to różnie na początku szlo nam bardzo dobrze atakowaliśmy co przyniosło parę sytuacji podbramkowych lecz nie padły po niech bramki a na nasze szczęście sytuacje się nie zemściły . Wytrwałością i mądrą gra w końcu udało nam się strzelić bramkę co na pewno dodało nam skrzydeł w konsekwencji czego padła druga bramka . Graliśmy dobrze karny był moim zdaniem przypadkowy i sprawiedliwe było ze nasz bramkarz go obronił. W drugiej połowie jednak coś się popsuł opadliśmy z sil ale nadal walczyliśmy choć popełnialiśmy proste błędy czego przykładem jest bramka na 2;1 ale nasze zaangażowanie i wola zwycięstwa pozwoliła nam wygrać ten mecz i spełnić zamierzony cel.drużyna była jednością i to doprowadziło ją do zwycięstwa
Damian Siwiec:
- Zagraliśmy bardzo dobry mecz,każdy dał z siebie wszystko i to za procentowało.Pierwsza połowa zdecydowanie lepsza niż druga byliśmy zespołem lepszym stwarzając sobie wiele okazji stu procentowych szkoda, ze nie wszystkie udało się wykorzystać i przez to końcówka była bardzo nerwowa.Końcówkę meczu graliśmy w osłabieniu co zmusiło nas do głębokiej obrony i nerwów do ostatniej minuty,zwycięstwo wywalczone i to cieszy,oby tak za tydzień.
Kamil Głozak:
- Zagraliśmy kolejny dobry mecz, chłopaki dali z siebie wszystko. Cieszy zwycięstwo, ale było gorąco w końcówce. Szkoda, ze znowu zawodzi skuteczność, ale liczy się wynik końcowy. Odbijamy się od dna w tabeli i walczymy dalej! Teraz pełna mobilizacja i mecz ze Szczecinkiem. Jak zagramy jak z Żakami i z Barlinkiem to spokojnie wygramy
Bartosz Czekała
Wtorek, 20 marca 2011
Wiosna rozpoczęta od zwycięstwa
ŻAKI Kołobrzeg - Flota Świnoujście (młodsi) 2-4 (0-3)
0-1 Paczuk | 22 minuta |
0-2 Nowak | 25 minuta |
0-3 Waszczyk | 32 minuta |
0-4 Marynowski | 53 minuta |
1-4 Kosiński | 60 minuta |
2-4 Juszka | 72 minuta |
Flota: Bratz Oskar(41 min Kowalczyk Konrad), Lipka Łukasz(60 Gołębiowski Krzysztof), Nowak Michał, Waszczyk Michał(68 Damazyn Dawid), Kośmider Bartek(64 Wnuk Michał), Bośković Milan(64 Brzysko Szymon), Szczodry Artur(60 Kopyciński Filip), Marynowski Mateusz, Paczuk Patryk, Szmaja Rafał(50 Nieszporek Oskar), Bątkowski Mateusz.
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki, Lech Nowak.
Sędziowie: Basiejko, Ogórek, Stasiak.
Grano 2x 40 minut
Młodzi Juniorzy Floty pewnie na rozpoczęcie rundy wiosennej pokonali ostatni zespół w tabeli Żaki Kołobrzeg 4-2.Mecz podopiecznych Tomasza Błotnego przebiegał według scenariusza jaki sobie założyli wcześniej.Pewne wejście w mecz,dominacja i pokazanie kto jest faworytem tego spotkania.I tak też było.Już w 7 minucie minimalnie chybia Waszczyk,chwilę później Nowak.W 10 minucie strzela Paczuk ,tym razem jeszcze się nie udaje.Jednak w 22 minucie już tak.Po ładnej akcji i wymianie piłki ze Szmają trafia Paczuk.W 25 minucie dogranie Bośkovicia wykańcza pewnie Nowak.Kolejna akcja i mamy 3-0 tym razem Waszczyk uderzeniem w długi róg pokonuje bramkarza Żaków.Flota atakowała ładnie z daleka uderza Szmaja jednak trafia w poprzeczkę.W drugiej odsłonie nic się nie zmieniło,Flota atakowała,stwarzała sytuacje .Jednak wykorzystał tylko jedną z 53 minuty kiedy to Marynowski z bliska uderza pewnie.Trener zespołu Wyspiarzy dał szanse gry w tym spotkaniu wszystkim swoim zawodnikom.Mimo szan bramkowych Nowaka,Paczuka,Damażyna to gospodarze strzelają dwie bramki po błędach obronnych.Wynik zasłużony.Zawodnicy wykonali swoje zadanie bardzo dobrze.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Byliśmy faworytem tego spotkania i to udowodniliśmy na boisku.Zwycięstwo dodaje zawsze pewności.Czy mogło być wyższe ? Pewnie ,że tak.Były momenty rozluźniające które powodowały u zawodników brak skuteczności jak i niedokładność w ataku.Zagrali dziś wszyscy.Bramkarze zagrali po połowie.Taki były założenia przed meczowe.Każdy z osobna musi ocenić uczciwie swój występ.
Dawid Jaracz:
- W tym meczu zdecydowanie przeważała drużyna Floty. Wygraliśmy różnicą 2 bramek, chociaż powinniśmy zdobyć ich co najmniej jeszcze raz tyle.Kiedy trener pozmieniał kilku podstawowych zawodników chcąc dać szanse tym
młodszym to w obronie zrobiło się sporo zamieszania z czego skorzystały Żaki strzelając nam dwie bramki. Myślę , że inauguracje zaliczylismy na PLUS i zasłużenie wygraliśmy ten mecz.Teraz przyjeżdża do nas drużyna z Barlinka z którą bedziemy na pewno walczyć o 3 pkt aby udowodnić im coś z rundy Jesiennej.
Mateusz Marynowski:
- Mecz układał się po naszej myśli. Wyprowadzaliśmy dużo ataków, niestety większość z nich była nieskuteczna. W pierwszej połowie wykorzystaliśmy niektóre sytuacje i dzięki temu prowadziliśmy do przerwy. Druga połowa rozpoczęła się dla nas bardzo dobrze, w dalszym ciągu stwarzaliśmy sobie sytuacje. Niestety pod koniec drugiej połowy, chyba już poczuliśmy że ten mecz się zakończył, a do tego doszło zmęczenie i to wszystko razem za skutkowało utratą 2 bramek. Moim zdaniem zagraliśmy dobry mecz na otwarcie rundy wiosennej.
Bartosz Czekała
Wtorek, 20 marca 2011
Przegrane ,wygrane spotkanie
ŻAKI Kołobrzeg - Flota Świnoujście(starsi) 3-0 (1-0)
1-0 Zając | 36 minuta |
2-0 Kułakowski | 70 minuta |
3-0 Kułakowski | 80 minuta |
Flota: Porębski Mateusz, Siwiec Damian, Surowiec Patryk(46 Czubak Patryk), Grodek Jakub, Górski Rafał (60 Szmaja Rafał), Głozak Kamil, Jurgiewicz Kamil, Siemko Dawid, Żabiński Filip(72 Kośmider Bartek), Kowalczyk Maciej, Kwiatkowski Sebastian, Siemko Dawid
Trenerzy: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Górecki.
Sędziowie: Stasiak, Basiejko, Ogórek.
Niestety inauguracja wiosny wypadła źle.Porażka 3-0 w Kołobrzegu i sam wynik nie oddaje tego co działo się na boisku.Oba zespoły zaczęły mecz mocno nerwowo,było dużo chaosu i sprawdzania sił.Wyspiarze szybciej opanowali sytuacje.W 13 minucie po składnej akcji powinna być bramka ,niestety po dośrodkowaniu Kowalczyka Jurgiewicz z bliska głową trafia wprost w bramkarza gospodarzy.Flota zagrażała bramce Żaków nadal.Na prawej stronie kilku krotnie faulowany był debiutujący Żabiński,a groźne dośrodkowania siały dużo popłochu w polu karnym.Żaki starały się grać prostymi środkami,duże zagrożenia stwarzał Zając,jednak obrona naszych juniorów do tego momentu grała bardzo pewnie.W 34 minucie mamy drugą klarowną sytuacje.Jednak Siwiec w sytuacji sam na sam naciskany z tyłu strzela ponad bramką.I stało się najgorsze.Po złym ustawieniu w kryciu Zając pomagając sobie ręką wychodzi sam na sam i strzela bramkę,Sędziowie gola uznają.Po stracie bramki Flota chciała szybko odrobić straty.m.in blokowany uderzający w dogodnej sytuacji Kwiatkowski.W 45 minucie to Żaki za sprawą nieładnego zachowania Zająca [ leżący zawodnik gospodarzy,Flota wybija piłkę na aut,do oddanej piłki szybko startuje Zając,mija zaskoczonego Jurgiewicza ] mogły prowadzić wyżej Jednak Porębski obronił strzał napastnika.Dziwna sytuacja. Druga połowa zaczyna się od naszych ataków.W 48 minucie kolejny pech.Z rzutu wolnego z ok.20 metrów strzela Górski piłka odbija się od poprzeczki ,od linii i wychodzi w pole! W 57 minucie Siwiec marnuje dogodną sytuacje,60 minuta po akcji Żabińskiego Czubak za lekko uderza piłkę.Kolejna super szansa nadarzyła się w 63 minucie kiedy to Siemko,Kwiatkowski,Siwiec znajdują się w trójkę przed bramkarzem Żaków ,nie ma spalonego a Siemko fatalnie przyjmuje piłkę która odskakuje i trafia do bramkarza.Gospodarze odpowiadają akcjami .Zając ogrywa obronę, dogrywa wzdłuż bramki do Kułakowskiego który ucieka Żabińskiemu.Za pierwszym razem w 65 minucie się udaje broni efektownie Porębski ,za drugim już nie.Żaki od 70 minuty prowadzą 2-0.Niewyciągnięte wnioski z pierwszej akcji i nieszczęście gotowe.Morale opadły.Zespół który gra piłką ,stwarza sytuacje,jest po prostu lepszy a przegrywa.W 80 minucie w kuriozalnych okolicznościach tracimy trzecią bramkę. Kułakowski który leżąc już na 10 metrze w polu karnym strzela bramkę.Prowadzenie znów podwyższone.Ostatnia nadzieja na zmianę rezultatu jest w 85 minucie.W polu karnym faulowany jest Siwiec.Do piłki podchodzi Grodek i nie strzela karnego.Broni bramkarz..Na koniec jeszcze Kośmider z bliska głową nie trafia do bramki.I mecz inauguracyjny kończy się porażką.
Pomeczowe wypowiedzi:
Tomasz Błotny:
- Chcieliśmy wygrać.Zespół był zmobilizowany.Uważam ,że dziś byliśmy lepsi od gospodarzy.Niestety taki jest ten nasz sport.Przegraliśmy bitwę,ale jeszcze nie wojnę.Mając takie klarowne sytuacje trzeba trafiać,wtedy na pewno ten mecz ułożył by się inaczej.Tak się nie stało.Dziękuje za mecz zawodnikom.
Maciej Kowalczyk:
- Zagraliśmy dobre spotkanie, każdy zostawił serce na boisku, wyszliśmy na mecz bardzo skoncetrowani, wiedzieliśmy, że wiele może zależeć od rezultatu tego spotkania. Niestety, tym razem szczęście nie było po naszej stronie, nie mogliśmy wykończyć żadnej z wielu stworzonych sytuacji, a każdy nasz najmniejszy błąd przeciwnicy bezlitośnie wykorzystywali, sytuacje się mściły. Takie mecze bolą najbardziej, bo wiemy, że ten mecz mogliśmy zdecydowanie wygrać, a wynik nie oddaje boiskowych wydarzeń. Jednak nie ma co się usprawiedliwiać, ale nikt nie załamuje też rąk, wiemy, że w niedziele musimy wygrać i zrobimy to, jeśli zagramy tak jak wczoraj i dołożymy do tego większą agresję w grze i przede wszystkim skuteczność, jestem spokojny o 3 pkt.
Mateusz Porębski:
- Za nami pierwszy mecz po długiej przerwie, niestety przegrany. Moim zdaniem gra nasza nie wyglądała źle, tylko zabrakło skuteczności i szczęścia. Po pierwszym golu, który nie powinien zostać uznany, odkryliśmy się i zaryzykowaliśmy i jedna kontra pogrzebała nasze szanse na zwycięstwo. Nie ma co płakać tylko wziąć się do roboty i w niedziele powalczyć o zwycięstwo.
Marek Sokołowski:
- Z mojej perspektywy, jako osoby trzeciej mecz był bardzo ciekawy. Nieustannie stwarzaliśmy sobie sytuacje które mogły "cieszyć oko", dużo utrzymywaliśmy się przy piłce i widać było że stać nas na więcej niż gospodarzy. Jednak jak wiadomo nie da się wygrać meczu bez strzelania bramek. Zdecydowanie zabrakło nam szczęścia i zimnej krwi podczas wykańczania akcji, kilkukrotnie piłka po strzale odbijała się od poprzeczki, nie wykorzystany rzut karny. Żaki wykorzystały to co mogły i wygrały. Jednak jesteśmy zadowoleni ze swojego występu w meczu rozpoczynającym rundę wiosenną i dołożymy wszelkich starań zarówno na najbliższych treningach, jak i nadchodzącym meczu by trzy punkty pozostały "na wyspach".
Bartosz Czekała
| |