Czwartek, 09 kwietnia 2020


Zdaniem okolicznych trenerów

Łukasz Kupczyk (Prawobrzeże Świnoujście). Dla mnie osobiście nie ma najmniejszych szans aby na poziomie amatorskim dokończyć ten sezon piłkarski. Uważam, że najlepsze rozwiązanie, to aby drużyny które mają 1. miejsce uzyskały awans i aby nikt z lig nie spadał. Myślę, że w tej sytuacji będzie najmniej poszkodowanych. Oczywiście pojawiają się głosy że ligi można skończyć w lipcu, ale myślę, że ludzie będą mieć wtedy większe problemy na głowie niż to, czy zagrać mecz. Raczej, jeśli uda się opanować epidemię to w pierwszej kolejności każdy będzie chciał się skupić na pracy.

Paweł Przybysławski (Polonia Płoty). Ja bym zakończył tak jak jest teraz z awansami i bez spadków. Po tej przerwie to myślę że nawet 21 zespołów w IV lidze by dało radę grać choćby do połowy grudnia. Rozumiem drużyny zagrożone spadkiem, że większość jest za anulowaniem ligi, ale z drugiej strony dlaczego mają na tym stracić ci co zdobyli więcej punktów, w tym liderzy swoich lig? Im szczególnie należy się jakaś nagroda za sukcesy czysto sportowe. Ale uszanuję stanowisko większości OZPN-ów.

Jan Rączewski (Akademia Piłkarska RCR Międzyzdroje, wczesniej Fala). W zaistniałej sytuacji rozprzestrzeniania się koronawirusa, w tej chwili liczy się tylko zdrowie i życie ludzkie. Dlatego też nie wyobrażam sobie kontynuowania sezonu 2019/20. Jeśli zależałoby to ode mnie, zakończyłbym rozgrywki już teraz, pozostawiając obecną tabelę jako ostateczną.
Najważniejsze jest teraz opanowanie sytuacji zdrowotnej. Jak to się uda, wtedy zaczniemy myśleć o uprawianiu sportu, w naszym przypadku piłki nożnej.

Łukasz Cebulski (Iskra Golczewo). Na obecną chwilę piłka nożna zeszła na dalszy plan, najważniejsze jest abyśmy przetrwali w zdrowiu ten trudny czas. Myślę, że rozgrywki już nie wystartują w tym sezonie a decyzja odnośnie końcowej tabeli może być różna. Jaka by jednak nie była, w jakiś sposób będzie krzywdząca dla części drużyn.

Przemysław Tomków (Vineta Wolin). Oczywiście jeżeli będzie to możliwe, a przede wszystkim bezpieczne dla nas wszystkich, to jestem za tym aby obecne rozgrywki dokończyć, nawet jeżeli będzie się to wiązało z graniem do końca lipca. Jeżeli jednak liga będzie zakończona, wówczas uważam że powinniśmy zachować aktualny stan w tabeli; przyznać awans Flocie oraz uniknąć spadków.

Szymon Smerdel (Gryf Kamień Pomorski). Na dzisiaj jest to wróżenie z fusów, bo nie wiemy kiedy w ogóle zaczniemy normalnie funkcjonować. Słyszałem o paru wariantach i uważam, że w każdym ktoś będzie się cieszył a ktoś będzie płakał. Nie zazdroszczę związkowi decyzji, którą będzie musiał podjąć.

Spisał Waldemar Mroczek