Wygrana 4-2 w Koszalinie z Bałtykiem wskrzesiła nadzieje na utrzymanie. Zadanie możliwe, ale trudne, bo nawet wygranie dwóch ostatnich meczów tego nie gwarantuje, trzeba liczyć jeszcze na potknięcia Jaroty i Nielby. Pisaliśmy o tym szerzej w artykule z 13 czerwca 2021.

Przede wszytkim jednak trzeba wygrać oba pozostałe do rozegrania mecze. W najbliższą sobotę wyjazd do Janikowa. Tamtejsza Unia jest wyżej w tabeli (aktualnie zajmuje 11. pozycję), ale przecież i tak jest to dryżyna III-ligowego środka, a nasz zespół na wyjazdach w tym sezonie radzi sobie znakomicie. Nie można więc popadać w kompleksy, trzeba grać swoje, jak z każdym innym przeciwnikiem (w przypadku Floty może poza outsiderami).
Z historycznego punktu widzenia sobotni rywal jest nam znany. Po raz ostatni graliśmy w Janikowie 26 kwietnia 2008 roku, był to wówczas mecz na szczycie III ligi. Wygrała Unia 3-0, ale Flota utrzymała prowadzenie w tabeli, którego nie oddała do końca sezonu i to ona awansowała do I ligi. W meczu tym grał w barwach Unii także obecny zawodnik tego klubu i trener zespołu rezerw, a w latach 2013-14 przez półtora roku zawodnik Floty – Maciej Mysiak. W Janikowie grał też swego czasu (wiosna 2007, II liga) obecny piłkarz Floty Damian Staniszewski. Po 12 latach kluby te spotkały się 01 sierpnia 2020 w Świnoujściu na inaugurację III-ligowego sezonu, w którym Flota jest beniaminkiem, Unia dotarła rok wczśniej i w poprzednim sezonie zajęła 6. pozycję. Mecz zakończył się wygraną Floty 3-1 po bramkach Piotra Prawuckiego i dwóch Grzegorza Tarasewicza dla Floty oraz Gracjana Goździka dla Unii.
Aktualnie drużyna Unii zajmuje w tabeli 11. pozycję. w 32 meczach zdobyła 50 punktów, bramki 48-50. Najskuteczniejszym strzelcem jest Przemysław Kędziora – 11 bramek. Maciej Mysiak z 4 golami zajmuje na klubowej liście strzelców miejsce 4-5.

Waldemar Mroczek
źródło: mksflota.swinoujscie.pl/old